Balea

W końcu skończyłam używać tego żelu do mycia twarzy. Buteleczka jest mini o pojemności 20 ml, otwarcie ma odkręcane (chociaż bardziej pasowałoby mi tutaj zamknięcie na klik). Żel jest z dodatkiem gliceryny. Przyznam szczerze, że nie przepadam za nią. Rozczarowałam się nieco zapachem, bo myślałam, że bezie to coś pięknego a tu nic- żel jest bezzapachowy. Konsystencja produktu była bardzo gęsta, ale za to pod wpływem wody ładnie się pienił żel. Produkt dobrze oczyszczał moją twarz i pozostawiał ją świeżą.

Zobacz post

W ostatnim okienku kalendarza adwentowego krył się żel do mycia twarzy. Bardzo fajny kosmetyk, wystarczy nałożyć na twarz która jest zmoczona wodą trochę rozetrzeć i wytwarza się ładna piana która fajnie oczyszcza twarz. Bardzo ładnie pachnie i nie potrzeba dużo tego kosmetyku żeby porządnie umyć twarz. W tubce mieści się 20 ml więc spokojnie wystarczy na parę użyć. Opakowanie bardzo ładne z szyszka oraz kokardką. ❤️

Zobacz post

Pierwsze okienko z kalendarza adwentowego Balea, czyli żel do mycia twarzy z gliceryną. Zapach niestety nie jest tak piękny jak w przypadku żeli do ciała tej marki. Mi pachnie jak klej, taki do papieru. Konsystencję też ma taką trochę kleistą, ale to zrozumiałe, skoro w składzie jest gliceryna. Ale myć, myje, to najważniejsze. Opakowanie jak zwykle u Balei - przeurocze. Pojemność to 20 mililitrów, będzie jak znalazł na wyjazd, a wyjeżdżam akurat na święta, pewnie pół zawartości kalendarza pojedzie ze mną. Lubię takie małe opakowania, na krótki czas, długie używanie tego samego kosmetyku mnie męczy i później nie mogę doczekać się, aż już się skonczy. Tu na pewno pójdzie szybko .

Zobacz post

Ostatni kalendarz kosmetyczny czyli Balea w okienku nr 1 skrywał żel do mycia twarzy z gliceryną. Opakowanie ma prześliczną grafikę. Żel ma odkręcany korek zdecydowanie wolałabym taki otwierany. Konsystencja jest bardzo gęsta i lekko się pieni. Nie ma żadnego zapachu. Nie lubię za bardzo gliceryny w kosmetykach no i jeszcze ten brak zapachu. Przez to nie mam takiego odczucia świeżości i czystości. Skóra jest też lekko ściągnięta. Niestety pierwsze okienko nie porwało mnie.

Zobacz post

☃️ Kalendarz Adwentowy 2022 ☃️

1grudnia
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️

Okienko nr 1 Kalendarza Adwentowego Balea to Żel do mycia twarzy z gliceryną. Nie przepadam za dodatkiem gliceryny w różnych kremach, ale w żelu może nie będzie zła. Żel wydaje się dosyć gęsty i typowo żelowo-transparentny.
Nie czuje też jakiegoś specjalnego zapachu.
Niecierpliwie czekam na kolejne okienko. 🥰

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

Żel do mycia twarzy od Balea. Kosmetyk został zamknięty w mini tubce o pojnosci 20 ml. Kosmetyk jest dosyć gęstej konsystencji, przezroczysty oraz bezzapachowy. Zaaplikowany na dłonie pod wpływem ciepłej wody szybko zaczyna się pienić na twarzy. Gęsta, delikatna piana świetnie radzi sobie z oczyszczeniem cery. Nie szczypie ani nie podrażnia oczu. Z łatwością również się ją spłukuje. Skóra twarzy po jej użyciu zostaje oczyszczona, gładka oraz gotowa do przyjęcia kolejnej pielęgnacji. Kosmetyk mnie nie zapchał ani nie uczulił.
Jest to typowy produkt oczyszczający, w żadnym wypadku nie radzi sobie z makijażem - nawet zwykłym tuszem do rzęs.

Zobacz post