28 na 30 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Znasz uczucie ściągniętej skóry, która potrzebuje błyskawicznej pomocy? Natychmiastowy efekt ukojenia przyniesie Ci Krem regeneracyjny – odżywczy, treściwy krem, dzięki któremu na zawsze zapomnisz o tym nieprzyjemnym uczuciu. Podaruj swojej skórze to co najlepsze, a już po 14 dniach zobaczysz efekty – odzyska prawidłowe nawilżenie, a jej ogólna kondycja ulegnie poprawie.
Potwierdzone działan ...

Znasz uczucie ściągniętej skóry, która potrzebuje błyskawicznej pomocy? Natychmiastowy efekt ukojenia przyniesie Ci Krem regeneracyjny – odżywczy, treściwy krem, dzięki któremu na zawsze zapomnisz o t ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 28.04.2022 przez dastiina

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Dzisiaj testowałam tę próbkę. Jest to krem regeneracyjny i zapachem właściwie powiedziałabym że się zgadza. Pachnie jak pietruszka, ona kojarzy mi się z oczyszczeniem i regeneracja organizmu. Jest dosyć gesty ale szybko się wchłania i pozostawia buzie bardzo przyjemnie nawilzona. Przez zapach raczej nie kupię opakowania ale jak komuś on nie przeszkadza to naprawdę warty uwagi.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Manilu, Krem regeneracyjny próbka

Tę próbkę znalazłam w tamtym roku w swopie, a teraz postanowiłam je przetestować Pierwszy krem , po który sięgnęłam jest regeneracyjny. Krem miała dosyć gęstą i odżywczą konsystencję, dobrze rozprowadzał się na buzi, szybko wchłaniał i zostawiał warstwę, więc raczej sięgnęłabym po niego na noc. Niestety zapach totalnie nie przypadł mi do gustu, pachniał mocno żeń-szeniem z domieszką czegoś, co zupełnie mi się nie podobało. Na szczęście zapach szybko się ulotnił, ale na początku był bardzo intensywny. Krem dobrze się u mnie sprawdził, choć był dosyć ciężki, myślę że na zimę byłby ok. Krem starczył mi na 2 razy. Nie sięgnęłabym po niego ponownie, właśnie ze względu na zapach, który zupełnie mi nie podszedł

Zobacz post

manilu Maska do twarzy, Odżywczo-Peelingująca, emulsja do twarzy, ochronny krem, krem pod oczy

Próbki Manilu by nature. Ze swopów uzbierało mi się kilka próbek. Rozświetlający krem pod oczy miał niezbyt ciekawy zapach, lekką konsystencje i łatwo się rozprowadzał. Ochronny krem na dzień ma ciekawy ziołowo cytrusowy zapach, pozostawia skórę nawilżoną i lekko rozświetloną. Krem regeneracyjny jest w miarę lekki, ale trzeba go trochę wpracować w skórę. Ma dość intensywny chyba ziołowy zapach. Nawilża, natłuszcza i rozświetla skórę. Odżywczo peelingująca maska do twarzy ma przyjemny zapach. Jest kremowa ze sporymi ziarenkami, ale można nimi delikatnie wykonać peeling. Po peelingu skóra była gładsza i przyjemniejsza w dotyku. Ultralekka emulsja do cery tłustej i mieszanej ma cytrusowo ziołowy zapach. Dość intensywny ale przyjemny. Łatwo się rozprowadza i przyjemnie nawilża.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Krem regeneracyjny do zadań specjalnych ma służyć jako niewidzialny plaster włożyć delikatną warstwę pod którą specjalnie dla nas substancje skutecznie regenerują skórę i chronią przed działaniem czynników wnętrza a przede wszystkim zapobiegać utracie wody. Krem ten znajduje się w małej saszetce jest on w 98% zrobiony ze składników pochodzenia naturalnego, ma on wegański skład. Jest to produkt polski ręcznie robiony zawierają w sobie kolagen roślin, olej Sacha Unchi oraz ekstrakt z żeńszenia. Zawartosc saszetki wystarcza na okolo 2 użycia w zależności jaką ilość stosujemy kremu. Produkt o bialej barwie , dość lekkiej konsystencji oraz zapahu typowym dla naturalnych kosmetyków. Fajnie nawilża skórę, sprawia ze jest miekka i przyjemna w dotyku. Byłam zadowolona z tej probki poniewaz nie zauwazylam zadnych niepożadanych skutków po jej aplikacji. Skłonna jestem zakupic taki krem w normalnej wielkości.

Zobacz post


manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Z marką Manilu po raz pierwszy miałam do czynienia właśnie tu na Dress cloud.
Na wakacje zabrałam do kosmetyczki zestaw próbek otrzymanych wraz z ostatnim swopem. Do gustu najbardziej przypadł mi krem ochronny, oraz krem regenerujący.
Krem ma lekką konsystencję, nie zostawia na skórze tłustej warstwy i szybko się wchłania. Skóra po nim była gładka i wyglądała na zdrową i nawilżoną.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Manilu krem regeneracyjny. Krem ma dosyć gęsta konsystencje i biały kolor. Pachnie identycznie jak geranium, nie jestem fanka tego zapachu, niestety. Zapach kremu długo się utrzymuje, a krem super otula skore. Krem fajnie sprawdza się na noc, na dzień jak i pod makijaż. Dodatkowo jest wykonany z naturalnych składników.

Zobacz post

Denko wrzesień 2022

Mokosh - Krem pod oczy, Korygujący, Zielona herbata - Krem ogólnie w porządku, bardzo odżywczy, bogaty i nawilżający. Ale znów niepotrzebne drobinki moim zdaniem.


manilu - Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia - kolejny ciekawy kremik od manilu, może nie tak fajny jak ten ochronny, ale też dał radę. Super sprawdzał się na noc, jak również na dzień.


Resibo - Glow, Bright Now, Krem pod oczy, Korygujący - Całe szczęście, że Resibo prowadzi próbki, bo bardzo się przymierzałam do tego kremu. Po zużyciu próbki już wiem, że to byłby kolejny błąd jeśli chodzi o ich markę. Krem bardzo wolno się wchłania, znów ma drobinki, które teoretycznie miały korygować niedoskonałości skóry, a moim zdaniem tylko je uwydatniał. Porażka ja dla mnie.


Iossi - Peeling do ciała, Energetyzująca trawa cytrynowa - Przecudny peeling! Nie dość, że niesamowicie wydajny, skuteczny, do jeszcze pięknie pachnący! Naprawdę przez ten zapach jego używanie to była przyjemność! Drobinki są grube, dobrze się trzymają i nie osypują się. Peeling dobrze działał na skórę, nadawał jej gładkość i miękkość.


Less is more - Krem pod oczy, Nawilżający, Werbena z kawą - Dobry krem, a do tego niesamowicie wydajny. Zużywałam go strasznie długo, pod koniec to wręcz zdarzało mi się nakładać go na całą twarz. Zapach bardzo delikatny, kolor biały, wchłanianie całkiem szybkie.


Hairy Tale Cosmetics - Emulsja myjąca do skóry głowy, Co-Wash, Murky, Do przetłuszczającej się skóry głowy, Kojąca - Ogólnie produkt ok, jednak zdecydowanie wolę wersję fluffy. Minusem tego kosmetyku była tendencja do rozwarstwiania się. Trzeba było naprawdę pilnować wstrząsania przed użyciem. Miał niby poprawiać stan skóry głowy, przedłużać świeżość włosów, ale nic takiego nie zauważyłam. Podobno ma dobrze działać na skóry z ŁZS, tez nic takiego nie zauważyłam. Natomiast dobrze oczyszcza i przyjemnie się go używa, choć moim zdaniem nie jest wydajny.


Hairy Tale Cosmetics - Wcierka do włosów, Regulująca, Grasshopper - Wcierka ogólnie ok, w porównaniu z poprzednią od nich jaką miałam to jest niebo- a ziemia, bo po tej nie miałam nagle ataku wypadających włosów. Pachnie ok, opakowanie i atomizer tez na plus. Jakiegoś efektu wow nie zanotowałam. Ale tez nie było źle.


manilu - Emulsja do twarzy, Ultralekka, Cera tłusta i mieszana, Olej jojoba, niacynamid i ekstrakt z zielonej herbaty - Super kremik, ostatnio mam wrażenie, że moje skóra bardziej się tłuści i po tym kremie była naprawdę matowa. Krem ma takie właśnie matowiące wykończenie. A mimo to nawilża i odżywia.


Mokosh - Krem do twarzy, Wygładzający, Figa - Kolejny słoiczek tego kremu . Jestem zadowolona z tego produktu, świetnie działa na skórę, nie zapycha, nie uczula. Nawilża, wygładza i faktycznie odżywia .


Be The Sky Girl - Krem pod oczy, Eye Love U! Przeciwzmarszczkowy - Ogólnie spoko krem, dobrze się wchłaniał i nie powodował podrażnień. Po tak krótkim użyciu raczej zbyt dużo o nim nie powiem, ale był ok.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Krem regeneracyjny Manilu by nature. Krem stosowałam na noc, ta mała próbka wystarczyła mi na 3 użycia Zapach jest delikatny, prawie niewyczuwalny. Krem świetnie radzi sobie z suchą i wrażliwą skórą. Doskonale nawilżył i odżywił mi buzię. Nie miałam po nim żadnych podrażnień. Skóra mnie nie piekła, tak jak w przypadku wielu innych kremów. Nie czułam też napięcia skóry. Bardzo szybko się wchłania. Śmiało mogę powiedzieć, że to krem do zadań specjalnych.

Zobacz post


manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Próbeczka kremu regeneracyjnego od Manilu, który znalazłam w jednym ze swopów. Kremik zamknięty w małej saszetce o takim trochę ziołowym zapachu. Ma bogatą konsystencję I wydaje się dla mnie za ciężki chociaż rozprowadza się go przyjemnie i łatwo. Na początku krem bardzo mocno pachniał przy aplikacji a później ten zapach ulotnił się i jestem z tego faktu zadowolona bo nie przepadam za ziołowymi zapachami w kosmetykach. Fajnie, że mogłam przetestować ten krem ale nie sięgnę po pełnowymiarowy kosmetyk bo do końca mnie nie przekonał. 😊

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Kremik regeneracyjny manilu dostałam w jednym ze swopów. Była to akcja próbkowa, w której dostawałyśmy naprawdę dużo próbek tego producenta.
Ten krem tak jak inne produkty tej marki, ma ładny i naturalny skład. Nie bałam się go nalozycna twarz. Jest to dość bogaty krem jeżeli chodzi o bogactwo składników ale na skórze zachowuje się całkiem normalnie. Nie jest zbyt lekki, ale raczej też nie przesadza w drugą stronę. W moim przypadku nie wyświecał się na twarzy. Zapach ma dość neutralny, ani nie ładny ani nie brzydki. Ogólnie moje wrażenia z zastosowania kilku próbek są takie, że ani nie ma miłości ani nienawiści. Jest ok.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Kolejna próbka że swopa, która w końcu doczekała się testowania. Ogólnie wszystko próbki marki bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Ten malutki kremik był bardzo treściwy jeśli chodzi o odczucia na skórze. Nie był typowo lekkim produktem, ale też nie obciążał czy zapychał. Ma w sobie coś co sprawia, że chce się zainwestować w pełnowartościowy produkt. Albo po prostu idealnie wstrzelił się w aktualne potrzeby mojej skóry. Zapach kremu określiłabym jako przyjemny, ale bardzo delikatny.

Zobacz post

#DENKO 10/2022 część druga

#DENKO 10/2022
Sześćdziesiąta piąta chmurka z denkiem. Jest to denko z października, udało nam się zużyć 29 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. manilu, Próbka, Ultralekka emulsja (x2), miała przyjemny zapach oraz delikatnie brązowy kolor oraz lekką konsystencje, przez co szybko się wchłaniała. Skóra po jego użyciu była rozświetlona, gładka, nawilżona oraz ma wyrównany koloryt.
2. Avon, True, Próbka podkładu Power Stay 24hours, miała ona dość specyficzny alkoholowy zapach. Podkład dobrze matowił twarz oraz krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek. Ładnie się wtapiał w skórę oraz nie tworzył efektu maski na twarzy.
3. manilu, Próbka, Krem regeneracyjny, miał ziołowy zapach oraz kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była zregenerowana, nawilżona, wygładzona oraz odżywiona.
4. manilu, Próbka, Rozświetlający krem pod oczy, miał on neutralny zapach oraz lekką oraz rzadką konsystencje, przez co szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz rozświetlona.
5. Esfolio, Bird's Nest Essence Mask Sheet - Nawilżająco-regenerująca maska w płachcie z ekstraktem z ptasich gniazd, płachta była bardzo dobrze nasączona produktem oraz po nałożeniu na twarz nie spływa tylko przylegała do niej. Skóra po maseczce była nawilżona, odżywiona oraz ujędrniona.
6. Herbapol Polana Maseczka do twarzy, Rewitalizacja i Rozświetlanie, miała ona kremową oraz gęstą konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona, odżywiona oraz promienna.
7. Isana, Maseczka w płachcie, jednorożec, esencja miała przyjemny zapach. Skóra po maseczce była odświeżona, wygładzona oraz nawilżona. Pozostałości po maseczce szybko zostały wchłonięte przez skórę, nie zostawiała na skórze nie przyjemnej warstwy.
8. Eveline, Bio Organic Perfect Skin, Intensywnie odmładzająca maseczka z bio bakuchiolem, miała przyjemny zapach oraz gęstą kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była ujędrniona, wygładzona oraz miękka.
9. Pharmaceris, Emotopic, próbka Emulsja do kąpieli do codziennego stosowania, miała delikatny zapach oraz oleistą konsystencję. Emulsja delikatnie myła, nawilżała oraz oczyszczała skórę.
10. Herbapol, Polana, Maseczka do twarzy, Nawilżenie i wygładzenie, miała przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona, miękka oraz wygładzona.
11. Eveline, Organic Gold, Intensywnie rewitalizująca maska do twarzy, miała przyjemny zapach oraz treściwą, kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była odżywiona, nawilżona oraz zregenerowana.
12. manilu, Próbka, Ochronny krem na dzień, (x2) miał przyjemny ziołowy zapach oraz kremową konsystencje, przez co szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była ujędrniona, nawilżona, wygładzona oraz promienna.
13. Vianek, Próbka, Krem do twarzy na noc z ekstraktem z szyszek chmielu (x2), który nawilżał, odżywiał i wygładzał skórę. Miał specyficzny zapach oraz żółty kolor.
14. Orientana, Próbka, Naturalny krem pod oczy Piwonia chińska, miał przyjemny kwiatowy zapach oraz lekką, kremową konsystencje, przez co szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była trochę nawilżona oraz rozświetlona.

Zobacz post


manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Manilu
Krem regeneracyjny, do twarzy

Próbkę znalazłam w swopie. Każda NOWOŚĆ cieszy, a już wytwarzana ręcznie w Polsce to już w ogóle.

Mamy tu 98% naturalnych składników, między innymi kremik jest bogaty w:
-roślinny kolagen,
-olej Sacha Inchi,
-ekstrakt z żeń-szenia.

Biały krem o łagodnym zapachu mieścił się w małej saszetce. Próbka starczyła mi na trzy użycia: dwa na twarz, ale i na na dekolt, bo ostatnio skóra w tym miejscu potrzebowała ukojenia.
Krem łatwo sunął po skórze, tak jak producent wspomina zostawia delikatną warstwę. Powłoka jest ochronna- zapobiega przed utratą wody. Skóra po jego użyciu była przyjemna w dotyku i intensywnie nawilżona. Ukojenie, zero podrażnień. Jestem zadowolona z tego maleństwa.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Manilu. Krem regeneracyjny

I to już ostatnia próbka, którą testuje dzięki wygranemu swopowi. Próbeczka wystarczyła mi na dwa użycia. W tym przypadku kolor kremu jest mleczny, fajnie rozprowadza się po twarzy a jego konsystencja jest lekka. Krem ma fajny zapach, z czymś mi się kojarzy ale nie mogę sobie przypomnieć co to może być. W kremie zawarty jest kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia. Krem dobrze nawilża ale też zostawia na skórze troszkę tłustą warstwę ale na noc zupełnie mi to nie przeszkadzało. Fajny kremik.

Zobacz post

Krem regeneracyjny z Manilu

Krem regeneracyjny w wersji próbki to kolejny produkt marki Manilu by Nature którą otrzymałam w wygranym swopie. Ma to być krem do zadań specjalnych i działać na skórę jak plaster. Zawiera kolagen roślinny, olej Sacha Inchi oraz ekstrakt z żeń - szenia. Ma bardzo charakterystyczny zapach. Myślę, że może nie każdemu się spodobać. Akurat ja lubię takie trochę ziołowe lekko roślinne nuty. Po otwarciu saszetki widać, że ma biały kolor. Dosyć łatwo jest rozprowadzić go na skórze. Jednak jest on bardzo konkretny oraz treściwy. Faktycznie warto po niego sięgnąć jako ratunek. Przynajmniej dla mnie był za mocny. Zostawił po sobie tłustą i klejącą warstwę która była dla mnie nieprzyjemna. Czułam uczucie obciążenia a najchętniej bym usunęła go z buzi. Skóra mocno mi się wyświeciła i miałam wrażenie, że jest przetłuszczona. U mnie się nie sprawdził, ale z pewnością ma wielu zwolenników. Na plus oczywiście działa, że prawie całkowicie jest to produkt pochodzenia naturalnego.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

manilu, Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia.

Krem był dosyć gęsty, miał biały kolor. Ja osobiście stosowałam go na noc, ponieważ bałam się, że na dzień może okazać się zbyt ciężki dla mojej cery. Próbka starczyła mi na 3 użycia. Krem bez problemu rozprowadzał się po skórze i ku mojemu zaskoczeniu, szybko się wchłaniał. Zostawiał na skórze delikatnie tłustą warstwę, ale była ona jeszcze akceptowalna dla mnie. Krem bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Rano skóra była naprawdę przyjemnie nawilżona, miła w dotyku.

Nie zauważyłam, aby produkt miał zły wpływ na moją skórę.

Zobacz post


#DENKO 9/2022 część druga

#DENKO 9/2022
Sześćdziesiąta czwarta chmurka z denkiem. Jest to denko z września, udało nam się zużyć 35 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. BodyBoom, Matcha, Peeling cukrowy antycellulitowo-stymulujący `Zielonooki Kompan`, miał przyjemny zapach. Był on suchy, jednak w kontakcie z wodą dobrze rozprowadzał się po skórze. Peeling bardzo dobrze radził sobie z usuwaniem martwego naskórka. Skóra po użyciu była oczyszczona, nawilżona oraz wygładzona.
2. Isana, Kryształki do kąpieli Catch your dreams, miały przyjemny zapach oraz fioletowy kolor. Skóra po kąpieli była gładka, miękka oraz nawilżona.
3. Marion, Chusteczki micelarne do demakijażu twarzy, oczu i szyi z aktywnym węglem, miały czarny kolor oraz wykonane były z dość mocnego materiału, który się nie rozdzierał. Chusteczki dobrze radziły sobie ze zmywaniem makijażu z twarzy, nawilżając i odświeżając przy tym skórę.
4. Blistex Classic Lip Protector, Balsam do ust sztyft, miał przyjemny zapach. Balsam dobrze nawilżał i wygładzał usta oraz doskonale sobie radził z podrażnionymi ustami.
5. Avon, Glimmersticks, Brow Definer – konturówka do brwi, była miękka oraz precyzyjna. Utrzymywała się cały dzień na swoim miejscu oraz bez problemu zmywała się płynem micelarnym.
6. manilu, Próbka, Krem regeneracyjny, miał ziołowy zapach oraz kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była zregenerowana, nawilżona, wygładzona oraz odżywiona.
7. manilu, Próbka, Odżywczo-peelingująca maska do twarzy Aloes, Ekstrakt z owoców malin i Pestki oliwek, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencje oraz owocowy zapach. W masce zatopione były drobinki peelingujące, które dobrze złuszczały martwy naskórek z twarzy. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, nawilżona oraz wygładzona.
8. Eveline, Volumix Fiberlast Ultra False Lash Effect, Tusz do rzęs, miał intensywny czarny kolor. Bardzo ładnie wydłużał oraz podkręcał rzęsy, przez co wyglądały jak sztuczne.
9. Pharmaceris, Emotopic, próbka Emulsja do kąpieli do codziennego stosowania, miała delikatny zapach oraz oleistą konsystencję. Emulsja delikatnie myła, nawilżała oraz oczyszczała skórę.
10. Herbapol, Polana, Maseczka do twarzy Odżywianie i regeneracja, miała kremową konsystencję, dzięki czemu dobrze nakładało się ją na twarz. Skóra po jej użyciu była nawilżona, odżywiona oraz zregenerowana.
11. Rimmel, Lakier do paznokci, Rita Ora Peachella nr 408, lakier potrzebował 2-3 warstwy, by dobrze kryć, trochę długo wysychał na paznokciach.
12. Dor, Lakier do paznokci, Vinyl nail nr 520, dwie warstwy lakieru ładnie kryły. Utrzymywał się na paznokciach ok. 3 dni. Trochę długo wysychał na paznokciach.
13. Life, Lakier do paznokci, nr 17 (top coat), był to top z białymi piórkami, który długo wysychał na paznokciach.
14. Kiko, Lakier do paznokci, nr 331 Violet, miał on fioletowy kolor, który ładnie krył przy dwóch warstwach.
15. Golden Rose, Lakier do paznokci Rich Color nr 15, miał on pastelowo niebieski kolor, który ładnie krył przy dwóch warstwach.
16. Wibo, Lakier do paznokci, Hello Summer, nr 7, dwie warstwy lakieru ładnie kryły. Utrzymywał się na paznokciach ok. 3 dni.
17. Lovely, Lakier do paznokci, Gloss like gel nr 90, miał on ciemnozielony kolor, który ładnie krył przy dwóch warstwach.
18. Lovely, Lakier do paznokci, Pastel Pepper nr 2, ładnie krył przy dwóch warstwach. Minusem było to, że trochę ciężko zmywało się „pieprz”.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Próbka kremu regenerującego marki manilu, którą dostałam w wygranym swopie. Probka wystarczyła mi na 2 bogate aplikacje. Kremik ma treściwą, tłustawą konsystencję, biały kolor i przyjemny zapach. Kremik ma kolagen roślinny, ekstrakt z żeń szenia w składzie. Krem dość szybko się wchłania i pozostawia taką warstwę na twarzy dlatego aplikuję go tylko na noc. Skóra po nim jest naprawdę dobrze nawilżona, gładka i miękka w dotyku. Kremik nie podrażnia i nie powoduje wysypu krostek. Polecam.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Próbka kremu regeneracyjnego Manilu. Krem jest gęsty ale dobrze się rozprowadza. Jak dla mnie jest treściwy i tłusty więc idealnie nadaje się jako mocny krem. Krem zostawia na skórze taki wyczuwalny film, którego ja nie lubię. Ma także bardzo specyficzny zapach, który zupełnie i się nie podoba. Ogólnie fajnie nawilża i wygładza skórę ale ta warstewka mi osobiście przeszkadza.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

manilu, Próbka, Krem regeneracyjny, którą dostałam gratis do swopa. Pełnowymiarowy produkt kosztuje ok. 90 zł. Przeznaczony jest do skóry suchej lub odwodnionej. Krem ma ziołowy zapach, który jest wyczuwalny podczas aplikacji go na twarz. Ma on kremową konsystencje, przez co szybko się wchłania. Skóra po jego użyciu jest zregenerowana, nawilżona, wygładzona oraz odżywiona. Nie wysusza, nie podrażnia oraz nie uczula. Próbka wystarczyła mi na 2 użycia.

Zobacz post


Manilu, krem do twarzy, regeneracyjny

Próbkę tego kremu otrzymałam prosto od producenta. Krem ma lekką białą konsystencję o bardzo intensywnym jakby ziołowym zapachu. Sam zapach może być dla niektórych "odpychający" - mnie on nie przeszkadza ponieważ bardzo szybko traci na intensywności. Produkt dość dobrze się wchłania i pozostawia na skórze ochronną lecz nietłustą warstwę. Krem bardzo dobrze nawilża skórę oraz ujędrnia ją bez mocnego uczucia ściągnięcia. Skóra po użyciu jest bardzo przyjemna w dotyku i zdecydowanie bardziej wygładzona. Próbka wystarczyła mi na kilka użyć na całą twarz więc mogę powiedzieć, że krem jest bardzo wydajny.

Zobacz post

Krem regeneracyjny

Próbka regeneracyjnego kremu od Manilu, którą otrzymałam w swopie. Produkt został zamknięty w małej saszetce i starczył na jedno użycie. Generalnie strzelałam, że jest do cery 🤣 nawet jeżeli nie, to i tak się spisał. Lekka konsystencja o beżowym zabarwieniu bardzo ładnie pachniała. Zaaplikowany dał delikatne poczucie tłustości na cerze, które po chwili znikło. Stosunkowo szybko się wchłonął pozostawiając cerę naturalnie rozświetloną, dla mojego gustu ciut za bardzo. Nie mniej jednak krem od razu nawilżył skórę twarzy pozostawiając ją gładką. Kosmetyk mnie nie uczulił ani nie zapchał. Będzie fajną opcja kremu nawilżającego dla osób lubiących rozświetlone wykończenie, sama niestety nie pokusilabym się przez to na pełnowymiarowe opakowanie.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

manilu, Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia.
Pierwsze na co zwróciłam uwagę to zapach. W pierwszym momencie był intrygujący, podobał mi się, ale po krótkiej chwili zaczął mnie drażnić. Wiem że to by go wykluczyło, bo jednak byłby używany w okolicy nosa. Jednak to co mi się podoba to konsystencja - wygląda na bogatą. Krem jest dość gęsty, ale fajnie się rozprowadza. Nie wiem czy by nie zapchał mojej twarzy, ale próbka to za mało aby to stwierdzić.

Zobacz post

manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Manilu próbka kremu regeneracyjnego z kolagenem roślinnym, olejkiem Sacha Inchi i ekstraktem z żeń-szenia. Z tą marką mam pierwszy raz styczność i od razu ją polubiłam ze względu na dobry skład i to, że kosmetyki są naturalne dodatkowo są robione w Polsce.
Próbka starczyła mi idealnie na jedno użycie. Krem pachnie tak samo jak roślinka jaką mam w kuchni, a mianowicie Geranium ja osobiście nie jestem fanką tego zapachu, ale na pewno znajdzie on swoich zwolenników. Krem ma gęstą konsystencje, która fajnie otula i daje wrażenie głębokiego nawilżenia skóry. Krem sprawdzi się zarówno na noc jak i na dzień, ja użyłam go na dzień, ale w ciepły dzień byłby już dla mnie za ciężki.

Zobacz post


manilu Krem do twarzy, Regeneracyjny, Kolagen roślinny, olej Sacha Inchi i ekstrakt z żeń-szenia

Kolejna próbka kremu firmy Manilu którą testuje 🥰. Tym razem jest to krem regeneracyjny. Ma on piękny i dobrze wyczuwalny zapach według mnie imbiru 🙈 ale nie wiem czy to nie ten żeń szeń który pachnie podobnie. Krem ma delikatną konsystencję która łatwo się rozprowadza po skórze i szybko wchłania. Po użyciu skóra jest odżywiona i rozświetlona 🥰 próbka zdecydowanie zachęca do wypróbowania pełnowymiarowego opakowania.

Zobacz post
1 2