1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 03.02.2022 przez wenkka

Denko 01/2022 styczeń

Pierwsze denko tego roku - 01/2022!
Nie wyszło może zbyt duże, ale i tak jestem zadowolona. Zużyłam 10 produktów. Jak tak sobie myślę, to raczej w styczniu kupiłam mniej kosmetyków niż 10, więc powinnam być na plusie.

Oto, co zużyłam:

Biolove, odżywka do włosów, malina. To całkiem okej produkt, nie zauważyłam co prawda jakiegoś efektu wow, ale był ok.

Barwa Naturalna, szampon do włosów, jajeczny. Lubię tę markę. Mają tanie, ale fajne produkty. Ten szampon sprawdził się u mnie dobrze. Nie przesuszył skóry głowy, nie było żadnych niespodzianek.

Alterra, mydła w kostce - pomarańczowe i granat. Uwielbiam te mydła i są stałym bywalcem w mojej łazience. Kiedyś nie wyobrażałam sobie mycia mydłem w kostce, ale już jestem na tak. I jaki plus dla środowiska, bo opakowanie jest papierowe, a nie plastikowe.

/ Natural Secrets, esencja aloesowa, próbka. Nie mam zdania na jej temat, bo ta próbka to było za mało, żeby zobaczyć jakikolwiek efekt.

Alterra, szampon w kostce, Pomarańcza. Miałam testować kolejny szampon w kostce i muszę przyznać, że sprawdził się bardzo dobrze! Dobrze się spłukiwał, nie było problemu z pienieniem się. No i to kartonowe opakowanie.

/ La-Le, dezodorant różany. Mam mieszane uczucia, bo z jednej strony dezodorant dawał radę (choć testowałam go zimą, więc latem nie wiem, jakby się sprawdził), ale z drugiej jego konsystencja była bardzo kiepska. Dezodorant był twardy, zbity, ciężko się go nakładało. Jak już był na dłoni to szło gładko, bo był bardzo plastyczny pod wpływem ciepła, ale w opakowaniu niestety współpraca była nie najlepsza. Raczej nie kupię pełnowymiarowego opakowania.

La-Le, hydro booster humektant. To kolejna próbka z kalendarza świątecznego. Zapach to rabarbar - nie był zły, ale bez szału. Bardzo szybko się wchłania i zauważyłam, że po aplikacji skóra jest faktycznie napięta, naprężona.

Bourjois Healthy Mix kolor 51 Light Vanilla. Święto! Skończyłam coś z kolorówki. To podkład, którego używam już od bardzo długiego czasu i bez zmian - jestem zadowolona.

Żel pod prysznic, Kokos i sól morska, Yope. Nie ma go na zdjęciu, bo butelka jest dalej w użyciu, ale skończył się w styczniu. Bardzo lubię produkty Yope i z tym jest tak samo - sprawdził się dobrze. Nie wysuszał dłoni, nie podrażniał.






Zobacz post
1