Bielenda

rena442

Na zdjęciu widzicie mini zakupy z ostatnich dni . Jest to głównie uzupełnienie braków:
waciki zużywam w ogromnych ilościach i kupuje je praktycznie przy każdej okazji - tutaj akurat Isana, nie są to moje ulubione, ale dają radę .
plastry, czyli mój niezbędnik latem, kiedy obcierają mnie praktycznie każde buty...
radełko do skórek - to kupowałam już wielokrotnie i jest okej
puder dla niemowląt jest u mnie kosmetykiem absolutnie niezbędnym, bo dzięki niemu nie mam żadnych otarć ani podrażnień po depilacji - to bardzo tani sposób, który działa u mnie lepiej niż drogie balsamy z apteki czy salonów kosmetycznych, polecam!
żel pod prysznic Isana - tutaj akurat wybrałam taki ze słodkim jeżykiem ;kocham: kierowałam się głównie wyglądem opakowania .
szampony z tej serii Bielendy sprawdzają się u mnie super, więc bez zastanowienia uzupełniłam braki .
masa Garnier w wersji bananowej jest chyba najlepsza z całej serii, więc choć mam obecnie aloesową, dokupiłam i tę .
rozświetlacz Lovely w wersji złotej to najlepszy rozświetlacz ever! Daje przepiękną taflę, a dodatkowo nie ma żadnych kiczowatych drobinek. Używałam wielu rozświetlaczy - tańszych i droższych i nie chcę już eksperymentować - to jest mój hit i nie zamienię go na żaden inny .
czerwony lakier do paznokci Miss Sporty wzięłam z myślą o stopach, bo zazwyczaj nie noszę na nich hybryd . Miss Sporty bardzo lubię i myślę, że te lakiery są najlepszej jakości wśród tych tańszych .

No i to wszystko! Kosmetyki, które lubię i po które chętnie sięgam .

rena442

Zawsze bardzo lubiłam ziołowe szampony, zwłaszcza te z Barwy Natury, więc z ciekawością wzięłam się za testowanie szamponu z Bielendy. Opakowanie ma śliczne, bardzo zachęcające, więc testy przebiegały w bardzo miłej atmosferze . plus za wygodny aplikator, bo szampony których zazwyczaj używam raczej ich nie mają, więc nauczyłam się doceniać ten drobiazg . Nie miałam żadnych problemów z rozczesywaniem czy kołtunami, więc to ogromny plus. Sam szampon dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy i na pewno jest wart uwagi, jeśli potrzebujecie czegoś, co naprawdę mocno oczyści włosy. Używam go maksymalnie raz w tygodniu i dla mnie to wystarczające, na co dzień wole nieco delikatniejsze szampony .

rena442

Nie jestem włosomaniaczką, kompletnie nie znam się na składach i w ogóle nie cieszy mnie ani kupowanie, ani używanie kosmetyków do włosów, dlatego z ulgą przyjęłam propozycję mojej siostry, kiedy zaproponowała, że pomoże mi dobrać odpowiednią dla moich włosów pielęgnację . Na początek kupiłam szampony i odżywkę. Zdecydowałam się na zestaw z Garniera, który pachnie po prostu bosko oraz dodatkowo szampon Bielenda. Mam nadzieję, że moje włosy będą mi wdzięczne!

BlackWitch

Bielenia zaskoczyla mnie kolejnym świetnym kosmetykiem. Pochodzi z kolekcji Botanic Spa Rituals.
Zacznijmy jednak od tego co oczywiste-opakowania.
Uwielbiam produkty z dozownikiem ,wiec juz na wstępie to mi się podoba. Następnie można zauważyć bardzo ładna grafikę przedstawiająca czarna rzepę i skrzyp polny. To zestawienie roślinne daje do myślenia . Skrzyp polny stosuje się jako suplement diety dla poprawienia kondycji skóry,włosów i paznokci ,wiec jego obecność w składzie kosmetyku do włosów jest obiecująca. Producent zamiescil na opakowaniu informację ,że 95% składu szamponu jest pochodzenia naturalnego. Staram się wybierać właśnie tego rodzaju kosmetyki w trosce o naturę i własne ciało.
Szampon ma ciekawy zapach ponieważ jest nieco slodki ,ale przedziera się przez tą stodycz i to dosyć agresywnie zapach czarnej rzepy,który-umowmy się-nie należy do przyjemnych.
Muszę jednak przyznać, że mycie włosów jest samą przyjnoscią. Z powodu rozjasniania bardzo mi się plączą i bez odżywki chyba bym ich nie wyczesala. Natomiast ten szampon sprawia ,że moje włosy zachowują dostateczną gładkość by bez problemu wyszorować skórę głowy bez robienia sobie kołtunów. Kupiłam także do zestawu odzywkę ,która jak do końca ratuje sytuację i wygładza włosy. Narazie próbuję te produkty wyrywkowo jak na prawdę mam wielki problem z myciem . Póki co używam specjalnego szamponu do moich siwkow. Musze jednak przyznać, że jestem bardzo zadowolona z zakupu i zapewne zaopatrze się znowu w kosmetyki od Bielendy .

monikove

Bielenda,Botanic Spa Rituals,szampon do włosów ze skrzypem polnym i czarną rzepą.
Kosmetyk kupiony na promocji w Rossmannie za ok.18 zł.

Szampon jest zamknięty w prostej,plastikowej butelce z wygodną pompką o pojemności 400 ml.
Zapach jest ziołowy,ale przyjemny.
Konsystencja jest kremowa i lekko płynna,ale mimo to szampon dobrze się nakłada.
Kosmetyk nie pieni się mocno,ale to dzięki łagodnemu składowi.
Szampon dobrze oczyszcza włosy,nie wysusza ich oraz nie podrażnia skóry głowy.
Mam wrażenie,że wręcz koi skórę głowy.
Produkt przy regularnym używaniu wzmacnia włosy i mam wrażenie, że mniej wypadają.

BlackWitch

Jestem pewna ,że najlepiej jest używać produktów tej samej serii dla odżywienia wlosow. Juz wiele razy przekonałam się o tym, że stosowanie zestawów kosmetykow przynosi duzo lepsze efekty ,bo ze sobą współdziałają.
Czarna rzepa i skrzyp polny sa jednymi z najlepiej działających na rzecz wlosow roślinami i dlatego też kupilam szampon i odżywkę firmy Bielenda ,które maja je w swoim składzie. Kosmetyki sa przeznaczone do wlosow zniszczonych. Moje noe wątpliwie się do nich zaliczają przez przez rozjaśnianie. Juz po kilku myciach można zauważyć pierwsze efekty. Odzywka działa zbawiennie na mechacące się koncowki.
Producent zamieścił na opakowaniu informację ,że 95 % składników jest pochodzenia naturalnego. To kolejny duzy plus poniewaz staram się kupować kosmetyki bio. Szampon jest zaopatrzony w dozownik ,który zapobiega użyciu zbyt wielkiej ilości kosmetyki a tymsamym sprawia ,że szampon starcza na dłużej.