5 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Pianka o puszystej kremowej konsystencji bogata w składniki aktywne, przeznaczone do mycia i oczyszczania cery suchej, odwodnionej i szarej. Zawiera niezwykłe połączenie łagodnych substancji myjących ze skutecznymi składnikami pielęgnującymi:
✔️ Obfitym w przeciwutleniacze i witaminy sokiem z truskawek, cenionym za działanie antyrodnikowe i przeciwstarzeniowe.
✔️ Nawilżającym i orzeźwi ...

Pianka o puszystej kremowej konsystencji bogata w składniki aktywne, przeznaczone do mycia i oczyszczania cery suchej, odwodnionej i szarej. Zawiera niezwykłe połączenie łagodnych substancji myjących ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.05.2019 przez smerfetka3

zele/pianki do mycia twarzy

Tak jakiś czas temu prezentowały się moje zapasy produktów do oczyszczania twarzy.
Od tego czasu udało mi się zużyć mus do mycia twarzy Bielenda.

Bardzo go polecam dla osób z wrażliwą cerą, bo jest mega delikatny, ani trochę nie podrażnia.
Zarazem dość dobrze radzi sobie z jej oczyszczaniem.
W dodatku bardzo ładnie pachnie i ma ciekawą konsystencję, właśnie takiego musu.
Jedyny minus za opakowanie, z którego dość ciężko wydobyć produkt i ciężko się je otwiera/zamyka u mnie po kilku użyciach nakrętka pękła.

Pozostałych dwóch produktów jeszcze nie używałam.
Jednak oba mnie mega ciekawią, pierwszy z nich mus do twarzy z uroczym szopem dostałam od Dorotki @Zoey6 .
A żel do mycia twarzy kupiłam na jakiejś promce w Hebe.

Zobacz post

denko grudzien 2020

Pierwsza chmurka w 2021 , czyli pożegnanie z 2020 i ostatnie grudniowe denko.

1. Bielenda żel do mycia twarzy, był całkiem niezły, ładnie pachniał i dobrze oczyszczał.
Jednak delikatnie przesuszał, więc raczej nie sięgnę po niego ponownie.

2. Pantene jeden z moich ulubionych szamponów, zawsze jest w moim domu, bo moja mama jest fanką .

3. Batiste suchy szampon, rzadko po nie sięgam, ale zawsze musi być na jakieś awaryjne sytuacje. Ta wersja zapachowa bardzo przypadła mi do gustu.

4. Świetny płyn do kąpieli o uroczym zapachu i pięknym opakowaniu od Kasi @icecold .

5.Tusz, który jest jednym z moich ulubionych. Jednak na początku i na końcu opakowania go nie lubię.
Przy końcówce zaczyna się osypywać, zaś przy początku jest za mokry i skleja rzęsy.
W środku opakowania daje świetny efekt na moich rzęsach.

6. Perfecta maseczka o żelowej konsystencji i ślicznym zapachu od Dorotki @Zoey6 .

7. Bielenda balsamik do ust, ogólnie średnio nawilżał, ale nie podobał mi się jego wazelinowy zapach.

8. Marion urocza sól do kąpieli, fajnie się u mnie sprawdza.

9. Świetna maseczka od Kasi @icecold , nawilżyła i ukoiła moją skórę.

10. 11. Dwie paczki chusteczek nawilżanych od Beatki @Sherifka89 . Polubiłam się z nimi, miałam je zawsze w torebce w celu szybkiego odświeżenia dłoni.

12. Cudowna kula do kąpieli z lamą, świetnie nawilżyła i ładnie pachniała, od Kasi @icecold .

13. Próbka kremu pod oczy od Dorotki @Zoey6 , kolejny świetny produkt.

14. Próbka kremu do twarzy Faceboom od Beatki @Sherifka89 .

15. Kolejny świetny krem do twarzy z aloesem od Dorotki @zoey6 .

16. 17. Najlepsze chusteczki do higieny intymnej z biedronki.

Jestem zadowolona, że w tym denku nie było ani jednego bubla .

Zobacz post

bielenda zestaw arbuz

Robiąc zakupy w jednej z drogerii internetowych zdecydowałam się wrzucić do koszyka oba kosmetyki z tej samej serii.
Raczej nie zwracałam wcześniej na to uwagi i kupowałam kosmetyki nie tylko z różnych serii, ale i marek.
Wcale nie uważam, żeby używanie oby tych kosmetyków na raz jakoś wzmocniło efekt nawilżający, który obiecuje producent.
A do zakupu właśnie tej serii skusiło mnie działanie nawilżające.

Opakowania tych kosmetyków utrzymane są w różowym kolorze, który swoją drogą należy do moich ulubionych .
Krem do twarzy wygląda, jak krem do rąk-bo zamknięty jest w takim opakowaniu.
Żel do mycia twarzy, a raczej pianka ma raczej standardowe opakowanie.

Ich zapach według mnie jest bardzo ładny, choć nie jest to zapach naturalnych owoców, według mnie pachną bardziej jak jakieś jogurty owocowe.
Krem ma żelową konsystencję, dzięki czemu łatwo się rozprowadza i szybko wchłania.
Pianka ma bardzo nietypową konystencję, jak serek bakuś, ale bardzo mi się ona podoba .
Niestety przez tą jej konsystencję pianka nie należy do wydajnych.

Pianka ładnie oczyszcza, nie podrażnia, ale delikatnie przesusza skórę. Krem daje nawilżenie na średnim poziomie, ale moja skóra nie lubi mega mocnego nawilżenia, bo po takich kremach zawsze mnie wysypuje, mimo użycia ich małej ilości.
Ogólnie jestem zadowolona z tych produktów.

Zobacz post

bielenda do mycia twarzy

Na zakup tego kosmetyku skusiłam się głównie dlatego, że zaciekawiła mnie jego forma-pianki.
Spodobało mi się również opakowanie i zapewnienie producenta o jej właściwościach nawilżających.

Opakowanie prezentuje się ładnie, jest na półtransparentne, dzięki czemu widać ile produktu jeszcze zostało.
Gdy do mnie przyszła, to zdziwił mnie jej rozmiar, jest naprawdę spore, jak się później okazało wypełnione jest w 3/4.
Dziwne zagranie producenta, to nie tylko marnowanie miejsca, ale i niepotrzebnie więcej użytego plastiku.
Zamykane jest na kilk, łatwo się go otwiera, a bardzo trudno zamyka, nie wiem, czy to ja mam wadliwe opakowanie, czy ogólnie to wada tej serii.

Sama pianka ma bardzo przyjemną konsystencję, to dosłownie taki puszek, przypomina mi serek z mojego dzieciństwa-bakuś.
Dobrze oczyszcza i nie podrażnia mojej wrażliwej skóry.
Nie zauważyłam właściwości nawilżających, wręcz delikatnie przesusza skórę, ale u mnie każdy żel do mycia twarzy tak działa.

Nie jest zbyt wydajna, pachnie przyjemnie, choć nie jest to zapach naturalny. Pachnie właśnie takim połączeniem arbuza z truskawką.

Zobacz post

Bielenda Smoothie Foam, Pianka do mycia twarzy, Kremowa, Nawilżająca, Prebiotyk + truskawka + arbuz

Smoothie Foam Bielenda kremowa pianka do mycia twarzy nawilżająca prebiotyk+ truskawka+arbuz. Koszt pianki to 15 zł, jednak dla mnie to nie jest pianka tylko taki kremowy żel, na dodatek ciężko ją zmyć z twarzy. Fajnie matuje twarz, do końca nie zmywa makijażu, lecz jest to pianka do mycia twarzy, a nie do demakijażu. Nie piecze ani nie podrażnia skóry, jednak gdy ją skończę raczej ponownie jej nie zakupię.

Zobacz post

Bielenda Smoothie Foam, Pianka do mycia twarzy, Kremowa, Nawilżająca, Prebiotyk + truskawka + arbuz

Truskawkowa kremowa pianka do mycia twarzy Bielenda to jeden z nielicznych produktów tej firmy, który mi się nie podszedł 😄 Byłam pewna, że pokocham ten produkt: uwielbiam Bielendę, pianki do mycia twarzy i truskawki... No ale nie wyszło.
Pianka ma bardzo fajny słodki zapach, choć całkowicie sztuczny, to i tak mi się podobał. Spodziewałam się, że będzie lżejszej konsystencji: jest gęsta, zbita, bardziej przypomina ciężki mus niż piankę. Po nałożeniu na twarz konsystencja zmienia się z pianki na coś przypominającego krem lub mleczko, i właśnie w tym momencie zaczynają się u mnie problemy. Nie jestem fanką kremów i mleczek do mycia twarzy, mam wrażenie, że nie oczyszczają mojej skóry w wystarczającym stopniu. Mam wrażenie, że pianka nie jest zbyt wydajna, choć jest możliwe, że kilka razy użyłam jej po prostu za dużo. Jestem ciekawa, czy pozostałe warianty czymś się różnią 🤔

Zobacz post

Bielenda Smoothie Foam, Pianka do mycia twarzy, Kremowa, Nawilżająca, Prebiotyk + truskawka + arbuz

Bielenda smoothie foam nawilżająca kremową pianką do mycia twarzy.
W składzie znajdziemy:
prebiotyk,
sok z truskawek,
sok z arbuza.
Pianka ma puszystą konsystencję, ma fajny skład. Ma bardzo ładny owocowy zapach, różowy kolor pianki i jest bardzo wydajna. Dobrze oczyszcza i wygładza twarz, nie podraznia. Opakowanie jest również bardzo ładne i zachęcające do zakupu. Jestem pozytywnie zaskoczona tym produktem, a kosztował bardzo nie wiele bo tylko 10,15 w kozackadrogeria. Jak za taką cenę świetna pianka.

Zobacz post

Pielęgnacja twarzy

W odpowiedzi na nominację @dastiina wrzucam chmurkę z kosmetykami, których obecnie używam do pielęgnacji twarzy. Jest to zdecydowanie rodzaj pielęgnacji, do którego wykorzystuję najwięcej produktów.
Kremy/serum/oleje
ELO-BAZA krem lekki - kupiłam w aptece z polecenia farmaceutki bo nie było mojego ulubionego alantanu. Krem jest bardzo treściwy i trochę zapycha więc lekki w nazwie to niezła zmyłka. Ale fajnie nawilża twarz i czasem po niego sięgam ale drugi raz się raczej nie skuszę
Botanic Spa Rituals przeciwzmarszczkowy krem na dzień i na noc wersja Opuncja Figowa + Aloes. Krem świetny pod makijaż a i na noc nieźle się sprawda. Bardzo się z nim polubiłam i jednocześnie używam też serum z tej samej serii
Żel pod oczy w kulce Hydro Booster marki Isana. Fajnie sprawdza się na cienie pod oczami, dzięki metalowej kulce przyjemnie chłodzi. Kosmetyk tani i bardzo wydajny a do tego ma niezłe działanie.
Olej z drzewa życia moringa marki Astron. Ma wszechstronne działanie i głównie używam go do włosów ale na twarz też czasem go nakładam i muszę przyznać, że bardzo dobrze wpływa na skórę a do tego szybko się wchłania jak na olej
Demakijaż.
Płyn do demakijażu marki Marion. Zawiera kozie mleko i nasiona komosy ryżowej, ma działanie nawilżające. Bardzo przyjemnie pachnie i świetnie radzi sobie ze zmywaniem makijażu.
Kojąca woda różana 3w1 marki Bielenda. Czasem zmywam nią make-up a czasem stosuję jako tonik, w obu wypadkach sprawdza się bardzo dobrze a do tego przyjemnie pachnie.
Oczyszczanie
Smoothie foam marki Bielenda w wersji truskawkowo-arbuzowej. Uwielbiam zapach tego kosmetyku, słodki, owocowy i apetyczny. Pianka bardzo dobrze myje i oczyszcza skórę i jest naprawdę wydajna.
Detoksykująca maseczka do twarzy marki Evree, wyciągnęłam ją ostatnio z zapasów kosmetycznych i staram się zużyć dlatego to ona jest na zdjęciu ale używam w pielęgnacji różnych maseczek
Kremowy peeling do twarzy marki Vis Plantis z filtratem ze śluzu ślimaka oraz ekstraktem z goji i arganu. Zawiera delikatne drobinki, które dobrze oczyszczają twarz zdzierając przy tym martwy naskórek. Peelingu mechanicznego staram się nie używać za często bo mam wrażliwą skórę ale od czasu do czasu po niego sięgam bo oczyszcza lepiej niż enzymatyczny
Peeling enzymatyczny 3w1 marki Soraya, sięgam po niego by nie maltretować skóry mechanicznym i sprawdza się u mnie bardzo dobrze. Wygładza i oczyszcza skórę nie podrażniając jej. Używam go dopiero od niedawna więc więcej napiszę o nim w osobnej chmurce, wcześniej stosowałam peeling enzymatyczny z Ziaji i był super
Do zdjęcia dołożyłam też moją szczoteczkę soniczną Foreo Luna mini 2 bo nie wyobrażam sobie bez niej pielęgnacji twarzy. Mam ją już prawie rok i używam jej praktycznie codziennie, zarówno rano jak i wieczorem (a w tym czasie ładowałam ją zaledwie 2 razy!). Moja cera z jej pomocą znacznie się poprawiła, skóra po jej użyciu jest świetnie oczyszczona a samo używanie bardzo przyjemne.

Do dalszej zabawy nominuję:
PIELĘGNACJA CIAŁA: @CyanMango
PIELĘGNACJA WŁOSÓW: @hangled
PIELĘGNACJA TWARZY: @paoleandra

Zobacz post


Bielenda Smoothie Foam, Pianka do mycia twarzy, Kremowa, Nawilżająca, Prebiotyk + truskawka + arbuz

W końcu przetestowałam truskawkowo-arbuzową piankę do mycia twarzy marki Bielenda. Używałam maseczek z serii smoothie i byłam bardzo zadowolona, a według mnie zapach truskawkowo-arbuzowy jest obłędny! Ta seria pachnie naprawdę apetycznie, jak słodkie smoothie z letnich owoców. Pianka ma bardzo ładny różowy kolor i zamknięta jest w wygodnym opakowaniu w formie tuby. Ma konsystencję bardziej żelu niż pianki ale pod wpływem wody i masowania na twarzy zmienia się w delikatną piankę. Używałam już lepszych produktów do mycia twarzy ale ogólnie jestem zadowolona, przyjemnie myje się nią twarz, ładnie oczyszcza i pozostawia skórę świeżą. 😉

Zobacz post

Zakupy Rossmann 2+2

Kto też skorzystał z obecnej promocji 2+2 na produkty do pielęgnacji twarzy w Rossmannie? Miałam nic tym razem nie kupować ale od dawna chciałam wypróbować truskawkowo-arbuzową piankę do mycia twarzy marki Bielenda no i wyszło jak zwykle, znowu dałam się uwieść promocji... Używałam maseczki z serii smoothie i byłam bardzo zadowolona, zapach jest obłędny! Pianka też zapowiada się obiecująco. Pachnie tak jak maseczka, owocowo i bardzo przyjemnie. Ma też ładny różowy kolor i zamknięta jest w wygodnym opakowaniu w formie tuby. Ma konsystencję bardziej żelu niż pianki ale pod wpływem wody i masowania na twarzy zmienia się w delikatną piankę. Po pierwszym użyciu jestem zadowolona, przyjemnie myje się nią twarz, ładnie oczyszcza i pozostawia skórę świeżą. Na pewno poświęcę jej osobną chmurkę. Do tego dobralam bio olejek do twarzy marki alterra.veganproducts i dwie maseczki. Bąbelkujaca od eveline od dawna mnie kusiła a tą z under20 wzięłam że względu na arbuza którego jestem fanką.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem