6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Animated Frog Face Mask to oczyszczająca maska w płacie dla zanieczyszczonej lub młodej skóry. Formuła drzewa herbacianego pomaga zredukować nadmiar sebum i zapobiega gromadzeniu się zanieczyszczeń. Dla równej i doskonałej skóry. Z wesołym wzorem żaby.

Produkt dodany w dniu 14.07.2020 przez dastiina

The Creme Shop Maska do twarzy w płacie, Tidy Up, Skin!, Z ekstraktem z drzewa herbacianego

🐸 The Crème Shop. Maska do twarzy Tidy Up, Skin!.

Dzięki kochanej Kasi @icecold, która rozpieszcza mnie nie tylko kosmetykami do ciała/włosów ale też maseczkami, które wręcz ubóstwiam sprawiła mi frajdę maseczką, której płat jest zielony i przypomina żabkę. 💚 Oprócz uroczego opakowania, które bardzo mi się podoba urzekł mnie również świeży zapach jak i sam płat, który był dobrze wycięty i wyglądał genialnie - uwielbiam takie maseczki. 💚 Płat był dobrze nasączony esencją, było jej dość sporo po ściągnięciu płatu z twarzy jednak nie zmarnowała się bo wmasowałam ją w skórę i bardzo szybko się wchłonęła. Efekt jak najbardziej na plus: twarz była gładziutka i odżywiona. Ekstra! Dziękuję Kasiu. 💚

Zobacz post

Paczuszka kosmetyczna

Wczorajszy poranek umiliła mi paczuszka, którą dostałam od kochanej Kasi @icecold . Kasia jak zawsze rozpieszcza cudeńkami i uwierzcie otwierając paczuszkę nie mogłam wyjść z zachwytu. Kasia podarowała mi przepiękną kartkę świąteczną z życzeniami - bardzo Ci dziękuję ,
urocze maseczki z żabką, lamą, maseczkę z ekstraktem z ogórka i aloesem z zieloną herbatą (pójdą szybko w ruch ). Dostałam również trzy mini żele antybakteryjne: Hawaiian Pink, Magical Unicorns i Golden Dream oraz 2 śliczne magnesy, które od razu znalazły swoje miejsce na lodówce. Kasiu jeszcze raz bardzo CI dziękuję za te cuda.

Zobacz post

The Creme Shop Maska do twarzy w płacie, Tidy Up, Skin!, Z ekstraktem z drzewa herbacianego

The Creme Shop, Tidy Up, Skin! Kolejna z serii zwierzaczkowej maseczka w płachcie, jaką mogłam przetestować dzięki kochanej Kasi @icecold. Maseczka z żabką zawiera w składzie ekstrakt z drzewa herbacianego, który najlepiej sprawdza się przy skórze trądzikowej, z wypryskami, ponieważ nie tylko ją oczyszcza, ale także redukuje nadmiar sebum. Ja takowej nie mam, ale z przyjemnością sięgnęłam po maskę ze względu na nadruk. Płat był dobrze wycięty, bardzo mocno nasączony i fajnie się dopasował do kształtu twarzy. Kosmetyk miał przyjemny herbaciany, świeży zapach. Po nałożeniu odczułam delikatny efekt chłodzący, a po zdjęciu skóra była oczyszczona, zmatowiona, esencja szybko się wchłonęła. Po krótkiej chwili odczułam potrzebę nałożenia kremu, bo lekko była ściągnięta. Ciekawa maseczka i cieszę się, że mogłam ją wypróbować.

Zobacz post

tidy up skin the creme shop tea tree

The Creme Shop - Tidy Up, Skin!
Ta urocza żabka to nic innego jak maseczka do twarzy w płacie.
Przyleciała do mnie prost z UK - od Kochanej Kasi @icecold.
Musiałam ją wypróbować i mnie mega, ale to mega zachwyciła.
Po pierwsze sam, uroczy wygląd opakowania jak i cudowny płat.
Mogłam chwilę być żabką, która zmienia się w księżniczkę (tutaj bez całusa księcia ).
Płat jest dobrze powycinany, miękki i mocno nasączony delikatnie pachnącą esencją.
Zapach porównałabym do herbacianego, świeżego, naturalnego.
Esencja sprawiała, ze buzia była lekko schłodzona, orzeźwiona.
Po zdjęciu płatu po około 20 minutach - nadmiar esencji wklepałam w buzię, szyję i dekolt (sporo zostało też w saszetce).
Moja buzia była przyjemnie nawilżona, rozświetlona i odżywiona.
Myślę, że zyskała wszystkiego po trochu, czego potrzeba w takie upały - dosłownie.
To kolejna maseczka marki The Creme Shop, która jest godna uwagi i zachwyca pod każdym względem.

Zobacz post

paczka kosmetyczna, list

Dzisiaj dotarła do mnie wspaniała paczuszka wraz listem od mojej kochanej Kasi @icecold. Miałam przeczucie, że to dzisiaj właśnie ją dostanę. Bardzo cieszy mnie każdy list od Kasi, bo jestem mega ciekawa co u niej słychać i co się wokół niej dzieje.
Do listu jak zwykle zostały dołączone świetne dodatki, które wprawiają mnie w cudowny nastrój. Kasia wybiera wszystko w moim guście i to same nowości, które potem testuję z przyjemnością. Były tutaj:
- prześliczna torba na zakupy, wygląda tak uroczo, że musiałam najpierw zrobić jej zdjęcie, zanim ją rozpakowałam, bo wiedziałam, ze nie uda mi się jej ponownie tak idealnie złożyć. Będę nosić ją torebce
- Daily Exfoliating Body Scrubber, dwustronna gąbka do mycia i peelingowania ciała, mega mnie ciekawi po tym, co o niej właśnie przeczytałam w internecie
- Wild Siberica, modelujące serum do ciała, idealne będzie po masażu gąbką
- żel antybakteryjny Bubble`t o zapachu Mohito, wiedziałam, że Kasia wyśle mi jedną z wersji żelu i czekałam na niespodziankę
- The Creme Shop, Tidy Up, Skin!, maseczkę w płachcie z uroczą żabką, którą zachwycałam się widząc ją u @dastiina. Teraz mam swoją
- Luseta, Coconut Milk, miniaturka maseczki do włosów o wspaniałym kokosowym zapachu
- miniaturka serum z witaminą C marki Balanceme, kocham produkty z witaminą C, niedługo kończy się moje serum Mary Kay, więc zabiorę się za nie
Wszystkie dodatki bardzo mi się podobają i już niedługo pojawią się chmurki z ich recenzjami. Dziękuję kochana za wszystko

Zobacz post

paczuszka kasia list icecold uk kosmetyki dodatki radosc

Mój dzień rozpoczął się mega pozytywnie, mam nadzieję, ze tak zostanie do końca.
Przede wszystkim pospałam dłużej, a po drugie przyszła do mnie paczuszka z UK.
Oczywiście od Kochanej Kasi @icecold - dość troszkę do mnie ta przesyłka szła, także cieszę się, że trafiła w moje łapki.
Ze sporek koperty wyciągnęłam list w tęczowej kopercie, oczywiście od razu poszedł w ruch- on.
Tuż za nim uroczy, złoty portfelik z Kubusiem Puchatkiem.
Widziałam, że identyczny dostała @madziek1 i bardzo mi się on spodobał, a tu niespodzianka- jest też u mnie.
Na pewno zabiorę go ze sobą na wycieczki, takie portfeliki sprawdzają się idealnie, bo zajmują malusio miejsca.
Następnie znalazłam cudne pudełeczko w serduszka, jest urocze, wzbogaci moją kolekcję pudełeczek na drobiazgi- muszę Wam je kiedyś pokazać, wszystkie są od Kasi!
W środku pudełeczka znalazłam:
Vitamasques - Lip mask - Plump And Repair - Maska na usta w uroczym opakowaniu z usteczkami i serduszkami. Super, ostatnio znowu moje usta dziwnie puchną i schodzi z nich skóra, także regeneracja się przyda.
The Creme Shop - Tidy Up, Skin! - Widzicie tą uroczą żabę? Oszalałam! Ha, ha ! Kocham te maseczki, wierzę, że i tak będzie genialna. Ta ma w składzie ekstrakt z drzewa herbacianego, także super.
NUXE - Bio Nature. Dezodorant w kulce. Coś co mi się przyda na pewno. musiałam odkręcić i powąchać, ślicznie pachnie, subtelnie, ale ładnie. Wierzę, ze będzie delikatny da mojej skóry.
By Nature - Night Creme with Coconut Oil. Markę By Nature poznałam dzięki Kasi, to marka Nowozelandzka, która tworzy produkty naturalne i delikatne dla skóry. Miałam już różne kosmetyki tej marki, jestem więc ciekawa tego kremu. Kocham kokos, także super. Jeszcze go nie otwierałam, ale jak już go przetestuję, na pewno pojawi się chmurka. Cieszę się, ze jest w tubce, bo takie kremy zdecydowanie łatwiej się używa i jest to higieniczne.
Botanik Beauty - Beautaniq Beauty - Mini róż do policzków - Pink Freesia. Jest uroczy, w środku ma kształt róży. Nowość dla mnie i na pewno niebawem wypróbuje. Trafiony prezent.
Bardzo dziękuję Kasi za umilenie mi tego dnia. Postaram się szybko odpisać i wysłać list. Mam już skompletowane do niego dodatki, mam nadzieję, ze tak jak Kasia "zrobiła mi dzień" tak i ja umilę go Kasi za jakiś czas. Kocham takie niespodzianki - dziękuję.

Zobacz post
1