6 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Wydłużająca rzęsy mascara o intensywnym odcieniu czerni. Silikonowa szczoteczka działa jak grzebyczek – rozczesuje rzęsy zapobiegając ich sklejaniu i tworzeniu grudek, pokrywa je głębią koloru.

Produkt dodany w dniu 11.06.2020 przez Monoo

Lovely Tusz do rzęs, Wydłużający, Eye Catching, Deep Black

Tusz kupiłam tak trochę z potrzeby a trochę z ciekawości. Tuszu rzeczywiście potrzebowałam a jeszcze chyba nie miałam żadnego z Lovely. A tego spodobała się mi szata graficzna. Już trochę użytkuję tusz i mam wobec niego naprawdę mieszane uczucia. Opakowanie jest solidne - nie pęka, grafika też się nie ściera. Szczoteczka jest tradycyjna, akurat taka jak lubię. Tusz dobrze rozprowadza się na rzęsach, nie tworzy grudek ani ich nie skleja. Rzęsy są ładnie podkreślone, pogrubione. Ogólnie efekt mi się podoba. Ale... Zawsze jest jakieś "ale". W tym wypadku chodzi o to, że tusz jest nietrwały. Obsypuje się, odbija na powiece. Może akurat mój egzemplarzy był taki.

Zobacz post

Lovely Tusz do rzęs, Wydłużający, Eye Catching, Deep Black

Tusz do rzęs Lovely Eye Catching kupiłam go na promocji w Rossmannie. Po raz kolejny jestem zachwycona tuszem z tej firmy. Opakowanie ma piękna kolorystykę, która przyciągnęła moją uwagę. Tusz ma silikonową szczoteczkę bardzo podobną do tej z tuszu Pump Up. Nie brudzi ona skóry pod i nad oczami. Tusz nie osypuje się i nie grudkuje. Przepięknie wydłuża i pogrubia rzęsy. Wyglądają jak sztuczne wow jestem pod mega wrażeniem. Mam naprawdę krótkie i rzadkie rzęsy a ten tusz robi mi cuda z nimi. Nie daje efektu pandy i nie podrażnia oczu. Tusz za grosze a efekty daje naprawdę spektakularne.

Zobacz post

Lovely Tusz do rzęs, Wydłużający, Eye Catching, Deep Black

Lovely, Eye Catching Mascara, Wydłużający tusz do rzęs, który zakupiłam w Rossmannie. Na promocji kosztował on 7,99zł. Tusz ma intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywa każdą rzęsę. Bardzo dobrze podkreśla, rozdziela i wydłuża rzęsy, nie sklejając ich przy tym. Nie osypuje się, nie odbija się oraz nie zostawia grudek tuszu na rzęsach. Bez problemu zmywa się płynem micelarnym lub mleczkiem do demakijażu.

Zobacz post

tusze lovely black

Dwa tusze do rzęs, które kupiłam, bo miały bardzo dużo pozytywnych opinii, a ich ceny są śmiesznie niskie.

Pierwszy z góry polecam, ale nie daje jakiegoś spektakularnego efektu. Ja go używam z zalotką, więc zależy mi tylko na pogłębieniu koloru, rodzieleniu i delikatnym wydłużeniu. Tusz nie skleja rzęs, nie tworzy grudek, ładnie rozdziela i ma dość głęboki czarny kolor. Nie osypuje się w ciągu dnia i nie tworzy efektu pandy. U mnie sprawdza się dobrze, ale bez zalotki efekt mógłby być słaby.

Drugi tusz niestety u mnie się nie sprawdził zbyt dobrze. Bardzo sklejał rzęsy, a ja tego nie lubię.
Dałam mu czas na wyschnięcie, ale po kilku tygodniach nadal sklejał moje rzęsy.
Trzeba było się sporo przy nim namączyć, by stworzyć nim ładniejszy efekt.

Zobacz post


zestaw do makijazu

Zestaw kosmetyków, których aktualnie używam do codziennego makijażu.
Brakuje jedynie paletki cieni i pudru do brwi.

Mega jaśniutki podkład z Loreala, to zdecydowanie najjaśniejszy podkład, jakiego kiedykolwiek używałam, bardzo go polecam dla bladziochów. Nie ciemnieje w ciągu dnia, opiszę go dokładniej w osobnej chmurce.

Również bardzo jasny korektor Fit me, jednak krycie mógłby mieć troszkę lepsze, bo jest raczej średnie, nie radzi sobie z dokładnym zakryciem moich cieni pod oczami.

Żel do brwi, raczej średniaczek, ale bardzo tani, dlatego często po niego sięgam.

Tusz ogólnie nie robi jakiegos efektu wow, ale ładnie rodziela i delikatnie pogrubia. Z zalotką jak najbardziej daje radę.

Puder Rimmel, ogólnie całkiem dobry, jak za taką cenę mat utrzymuje się przez kilka godzin i nie tworzy efektu ciastka.

Zobacz post

Lovely Tusz do rzęs, Wydłużający, Eye Catching, Deep Black

Tusz do rzęs, do jego zakupu skusiła mnie niska cena oraz pozytywne opinie w internecie.

Przyznam, że dla mnie to typowy średniak, ani mnie nie zachwycił, ani nie zirytował.
Ma dość klasyczną szczoteczkę, dość małą, dzięki czemu dość łatwo z nią współpracować.
Trzeba uważać, żeby nie posklejać sobie rzęs, zwłaszcza, gdy tusz jest świeżo otwarty.
Ładnie rozdziela, ma dość intensywny czarny kolor i dobrze wydłuża.
Na moich długich, ale prostych rzęsach efekt nie jest jakiś oszałamiający.
Nie osypuje się i nie tworzy efektu pandy.
No chyba, że w ekstremalnych warunkach, przy dużym upale i dużej wilgotności powietrza.

Zobacz post

zakupy rossmann kolorowka

Choć niedawno zrobiłam zakupy kolorówkowe przez internet, to nie przeszłam tym razem obojętnie obok promocji w Rossmannie.
Skusiłam się głównie na produkty, które można dorwać tylko tam, czyli Wibo i Lovely.
Chciałam też jakiś korektor, a ten miał dobre opinie i był najjaśniejszym korektorem w Rossmannie.

Kupiłam dwa tusze z Lovely, wybrałam takie, które były polecane na youtube.
Szczególnie jestem ciekawa tego Best Ever, bo niektórzy twierdzą, że to dobra podróbka Better Than Sex Too Faced.

Utrwalający żel do brwi już kiedyś miałam, skusiłam się na niego ponownie, bo moje brwi ostatnio nie chcą utrzymywać się w jednym miejscu.
Pamiętam, że ten żel mi w tym pomagał. Jego cena była niska, więc nie było mi szkoda sięgnąć po niego ponownie, choć efekty nie są jakieś ekstra.

Zobacz post

Lovely Tusz do rzęs, Wydłużający, Eye Catching, Deep Black

Kończył mi się tusz do rzęs, a że jeszcze trwała promocja w Rossmannie to skusiłam się na tusz Lovely. Nazwa przypominała mi mojego ulubieńca z Gosh Catchy Eyes. I się nie zawiodłam. Lubie sylikonowe szczoteczki, ta co prawda nie jest profilowana tylko prosta, ale świetne spełnia swoją funkcję. Jest wystarczająco długa, aby złapała wszystkie rzęsy na raz, tusz nie szczypie w oczy, nie osypuje się, nie marze. Bardzo ładnie rozdziela, nie tworzy grudek, delikatnie pogrubia. Konsystencja dość rzadks, ale nie leista. Nie podkręca, ale tego producent nie obiecuje. Koszt w standardzie ok bodajże 15 zł, więc cena też jest przyjemna. 😁

Zobacz post


Tusz do rzęs Eye Catching

Tusz do rzęs Lovely, Eye Catching Mascara, intensywnie czarna maskara wydłużająca rzęsy. Kupiłam go na promocji w Rossmanie. Uwielbiam słynny już żółty tusz z Lovely dlatego stwierdziłam że przetestuję niebieską wersję. Tusz kupiony za niską cenę a naprawdę dobrze się spisuje. Jest intensywnie czarny, przez cały dzień zostaje na moich rzęsach, nie kruszy się i nie rozmazuje. Lekko wydłuża i pogrubia rzęsy, ładnie je rozczesuje i nie skleja. Ma małą sylikonową szczoteczkę z malutkimi wypustki która naprawdę ułatwia aplikację tuszu. Kolejny mój ulubieniec.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem