77 na 79 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Doskonale wytuszowane rzęsy oraz wyjątkowe spojrzenie to cel naszego każdego makijażu. Dzięki tej maskarze, bez użycia zalotki, przygotujesz zaskakujący makijaż każdego dnia. Rzęsy będą podniesione i podkręcone. Specjalnie wyprofilowana sylikonowa szczoteczka pozwoli Ci na idealną stylizację rzęs i dokładne ich rozczesanie.

Produkt dodany w dniu 17.03.2018 przez paulinoowo

-

Tusz do rzęs Lovely Pump up, który moja siostra otrzymała w wygranym zestawie kosmetyków. Już go kiedyś miałyśmy nawet kilka razy i byłyśmy z niego zadowolone. Jego ogromnym plusem jest cena, w Rossmannie kosztuje 11 zł, na promocji można go dostać jeszcze taniej. Jest to kolejnym nasz ulubiony tusz do rzęs. Ma on bardzo ładny i intensywny czarny kolor, który bardzo ładnie pokrywa rzęsy. Ma dość oryginalną wygiętą szczoteczkę dzięki, której rzęsy są ładnie rozdzielone i pomalowane od nasady aż po końce. Bardzo dobrze pogrubia i wydłuża rzęsy, przy tym nie osypuje się i nie odbija na powiece. Bez żadnych problemów zmywa się mleczkiem do demakijażu lub płynem micelarnym. Podsumowując polecam ten tusz.

Zobacz post

under twenty anti acne matujacy krem bb o dzialaniu antybakteryjnym nr 02

Całe moje zakupy, które zrobiłam podczas promocji -49% w rossmannie. Najbardziej potrzebowałam fluidu i kupiła mi do macocha w pierwszym tygodniu promocji, więc nie był on jeszcze przeceniony. Ten produkt się u mnie dobrze sprawdza i z chęcią go używam. Jest on dopasowany do mojego koloru twarzy, dobrze się trzyma i nie robi efektu maski/ciasteczka. Na promocji z rzeczami do oczu kupiłam eyeliner, tusz i kredkę. Eyeliner już miałam i bardzo lubię do niego wracać. Łatwo się nim maluje kreski, jest trwały, ale też bez problemu się zmywa. Ma fajną konsystencję i nie podrażnia oczu. Tusz tak samo już gościł u mnie i uwielbiam go. Jest jednym z tańszych tuszy, a jest rewelacyjny. Dobrze rozczesuje, pogrubia i wydłuża rzęsy, a do tego lekko je podkręca. Tego oczekuję od maskar i ta najlepiej się u mnie sprawdza. Kredkę mam po raz pierwszy. Chciałam coś czym mogłabym malować linię wodną, aby powiększyć oko. Miałam białą kredkę z miss sporty, ale nie była zbyt dobra, teraz postawiłam na odcień nude z lovely i jestem z tej kredki zadowolona. Dobrze maluje, nie znika szybko i ma fajny kolor. Na promocji z produktami do ust kupiłam konturówkę z wibo i pomadkę z alterry, ale zapomniałam o niej. Konturówka ma super odcień, w kolorze bordowym, coś też jak wino. Niestety szybko się ściera, a malowanie nią nie zajmuje mi mało czasu, a do tego podkreśla suche skórki. Mimo to co jakiś czas będę jej używać. Ostatnią rzeczą jest puder z isany. Zawsze kupowałam z synergrenu, ale wycofali go. Te pudry praktycznie niczym się nie różnią, a to mnie cieszy. Kosmetyk dobrze matuje, jest trwały, łatwo się go nakłada, a do tego jest mega wydajny. Cena też jest bardzo kusząca nawet bez promocji. Szukałam jeszcze bronzera, ale większość miała albo drobinki albo tonacja była ciepła, a zależy mi na przeciwieństwie tego.

Zobacz post
1 2 3 4 5 6