66 na 72 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Kim jestem? Jestem naturalną, wegańską, oczyszczającą pianką do mycia twarzy. Zadbam o każdy rodzaj cery, a w szczególności zatroszczę się o tę wrażliwą i skłonną do podrażnień. Usuwam makijaż, odświeżam i dokładnie oczyszczam. P.S. Tak samo, jak Ty nie lubię SLS, PEG-ów, parabenów i olei mineralnych. Kocham za to zwierzęta, naturalne składy, dbam o środowisko, a do tego pochodzę z Polski! Co potr ...

Kim jestem? Jestem naturalną, wegańską, oczyszczającą pianką do mycia twarzy. Zadbam o każdy rodzaj cery, a w szczególności zatroszczę się o tę wrażliwą i skłonną do podrażnień. Usuwam makijaż, odświe ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 11.04.2020 przez ankaraax

Denko listopadowe

Czas na podsumowanie mojego drugiego denka #listopad.
Znalazło się w nim jak zwykle wiele butelek płynów pod prysznic ale i że smutkiem ulubiona woda toaletowa.
Z żeli to właśnie Seyo Lawenda najbardziej ostatnio polubiłam za piękni zapach.
Oraz wykonczylam nareszcie ten nieszczęsny olejek do mycia twarzy. Pierwsza połowa tego produktu była dosyć dobra ale z czasem zaczeła dziwnie pachnieć wiec wziełam go do mycia rąk,bo bałam sie o twarz.
Z bólem serca wyrzucam puste opakowanie po piance z FaceBoom bo była dla mnie mega dobra.
a najgorszym bublem to było to coś 3w1 bo kompletnie nic nie robiło. Więc kolejny produkt traktowany do rąk.

Zobacz post

Denko listopad 2020

Listopadowe denko. Chciałam trochę nadrobić zużywanie, szczególnie produktów w saszetkach, i poszło mi nie najgorzej. Razem zużyłam 20 produktów (zapomniałam dołożyć jedną maseczkę do zdjęcia). Z czystym sumieniem mogę polecić balsam z Ziaji, bo świetnie nawilżał skórę i miał bardzo przyjemny zapach. Do grona moich ulubieńców dołączyła pianka do mycia twarzy Face Boom, dokładnie i skutecznie oczyszczała twarz, bez podrażnień i przesuszeń. Kupię kolejne opakowanie na pewno, a wcześniej dorzucę ją jeszcze do prezentu dla mojej siostry. Kolejny produkt godny uwagi to krem Polka, skóra po nim była nawilżona, odżywiona i wyglądała zdrowo. W zapasach mam jeszcze dwie inne wersje, i mam nadzieję że sprawdzą się u mnie równie dobrze. Bubli jako takich na szczęście nie miałam. Jednak na pewno nie kupiłabym ponownie peelingu kawowego o zapachu mięty z Body Boom. Jak na początku bardzo go lubiłam za tę odświeżającą mieszankę zapachową, tak po dłuższym używaniu strasznie mnie męczył i nie mogłam się doczekać, aż dobije dna. Nie kupiłabym też ponownie olejku z Adermy, to jednak nie moje klimaty, wolę zwykłe żele. Pozostałe produkty były w porządku, ale bez efektu wow.

Zobacz post

FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

Dziś z rana w piekarniku jagodzianki, a w łazience dodatkowe miejsce 🤣


Pianka do mycia twarzy od Face Boom

Jedyny produkt z marki, który mnie nie wysypał. Po reszcie dostałam mega bolacych " Zenkow" Na twarzy. A szkoda bo pudrem bardzo dobrze myło mi się twarz.

Wracając do pianki:
Bardzo delikatna konsystencja, ładny zapach aczkolwiek trochę drażniący. Jako produkt do mycia twarzy miał za mocny zapach. Bardzo fajnie zmywało mi się nim makijaż.
Jednak na 100% nie wrócę do żadnego z produktów od Face Boom.

Ponoć 99% procent składników pochodzenia naturalnego? Rozumiem, że ten 1% to bardzo mocne intensywne wręcz drażniące nozdrza zapachy (?) ogólnie na prawdę zapach mi się podobał ale na twarzy nie mogłam wytrzymać na wdechu ich używałam.
Dodatkowo porządnie mnie po nich wysypało. Używam na prawdę wiele produktów, co chwile kupuje coś innego. Nie łącze różnych marek ze sobą i masz ci los! Miałam wielkie nadzieję na Face Boom, a tu lipa.... Nawet nie będę ryzykowala z seria BodyBoom.
Ogólnie mają bardzo ładne opakowania, wręcz zachęcające do kupna i również na opakowaniu się kończy. Niestety tej marce mówię stanowcze NIE ❌⛔🚫
Mi się w ogóle nie sprawdził.

Zobacz post

paczuszka urodzinowa chocolata ewa

PACZUSZKA URODZINOWA #5
Dzisiaj znowu u mnie dzień kuriera, a przy poniedziałku- wskazane.
Ta cudna paczuszka urodzinowa przywędrowała do mnie od Ewy @chocolata, która obdarowała mnie nowościami.
Otrzymałam od niej cudną kartkę z życzeniami + liścik, który miło mnie zaskoczył.
Bardzo Ewie dziękuję za tak świetny prezent!
Co znalazło się w paczuszce?:
BIELENDA - Vege DETOX - Normalizująca maseczka z jarmużem i burakiem. Na pewno przyda mi się do domowego SPA.
BIELENDA - ZalotnaBAŚKA - Monster - Maska w płacie 3D - Potwornie, skutecznie odżywiająca. Widziałam te maseczki nie raz i cieszę się, ze będę mogła osobiście wypróbować.
BIELENDA - Brazil Nut - Krem do rąk - regenerujący. Opakowanie tego kremu jest super - takich produktów nigdy za wiele.
EVELINE - AQUA Platinum - Pomadka do ust nr 480. Miałam już inne pomadki z tej serii i były super Takiego kolorku w swojej kolekcji pomadek nie mam. One ogólnie poza tym, że fajnie kolorują usta to dobrze je pielegnują.
FaceBoom - Pianka do mycia twarzy - oczyszczająca. Jeszcze jej nie miałam - tzn kupiłam, ale dość dawno temu i zabrała sobie ją siostra, więc super, że będę miała swoją.
FaceBoom - Woda micelarna - oczyszczająca. Póki co poczeka na swoją kolej, ale jestem jej ciekawa. Ogólnie ma spore opakowanie i liczę, ze będzie super bo czytałam o niej dobre recenzje.
Kochana Ewo - niepotrzebnie się stresowałaś.
Paczuszka od Ciebie jest super!
Jeszcze raz bardzo dziękuję i czas na testy - tym razem zacznę od maseczek.

Zobacz post

FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

Pianka do oczyszczania twarzy Faceboom. Powiem szczerze, że pokochałam ją od pierwszego użycia i na pewno kupię ją ponownie. Przeznaczona jest do każdego rodzaju cery. Pianka jest dosyć gęsta, ale bardzo delikatna w dotyku. Rozprowadzanie jej po skórze jest czystą przyjemnością, bo otula naszą skórę. Skutecznie oczyszcza twarz z zanieczyszczeń, sebum i resztek makijażu. Skóra jest bardzo czyściutka, i co dla mnie ważne, bez uczucia ściągnięcia i przesuszenia. Wręcz przeciwnie, jest gładka, miękka i nawilżona. Kolejny plus tego produktu to bardzo estetyczne i ciekawe opakowanie oraz delikatny, słodki zapach. Cena też jest korzystna, bo to około 20zł. Ja nie widzę w tej piance żadnych minusów, jeden z lepszych produktów jakie testowałam.

Zobacz post

FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

Pianka do mycia twarzy od Faceboom. Kupiona jak większość rzeczy jak cocolicie, za 25 zł. Ostatnio jednak kupiłam tą samą piankę w rossmannie za 13 zł. Delikatnie oczyszcza ona skórę. Moim zdaniem jest idealna do cery wrażliwej. Zapach również jest cudowny. polecam 💕

Zobacz post


FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

FACEBOOM OCZYSZCZAJĄCA PIANKA DO MYCIA TWARZY. Z tej serii posiadam już płyn micelarny i jestem z niego tak zadowolona, że z chęcią testuję jeszcze inne produkty tej firmy. Już sama forma bardzo mi odpowiada bo uwielbiam pianki myjące zarówno do twarzy jak i ciała. Bardzo dobrze domywa resztki makijażu, nie podrażnia skóry, a wręcz powiedziałabym, że zostawia ją nawilżoną i wygładzoną. Stosuję ją codziennie wieczorem i jest bardzo wydajna. W dodatku posiada świetny skład oraz niewygórowaną cenę.

Zobacz post

Denko październik 2020 cz.2

Denko październik 2020 cz.2
Denko oczywiście nie pełne, ponieważ część opakowań już wyrzuciłam, a na fotografii przedstawiam to, co udało mi się zatrzymać do denka.
W drugiej połowie miesiąca udało mi się zużyć następujące produkty:
beBIO, Naturalny żel pod prysznic, Granat i jagody Goji. Przyzwoity kosmetyk do mycia ciała, ale szkoda że zapach jest mało wyczuwalny i nie zostaje z nami na dłużej. Nie zdecyduję się ponownie.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/835306-bebio-zel-pod-prysznic-naturalny-granat-i-jagody-goji/
4Organic Care, płyn do higieny intymnej. Oj, z tym produktem męczyłam się niemal pół roku! Wydawał się fajny, ale na dzień dobry mnie podrażnił, więc odstawiłam go na dłuższy czas. Z perspektywy czasu stwierdzam, że to było pierwsze, nieco błędne wrażenie. Być może nałożyło się w jednym czasie kilka czynników- w tym wizyta na basenie, która przyczyniła się do złego odbioru produktu. Skład ma przyzwoity ale to jeden z nielicznych jego plusów. To co bardzo mnie drażniło, to jego aplikacja- jest strasznie lejący co w połączeniu z takim opakowaniem okazało się katastrofą. Opakowanie wiecznie było upaćkane i ciągle wylewał się z niego produkt. Używałam go też do mycia pędzli i w tym wydaniu sprawdzał się całkiem ok. W tym opakowaniu nie kupię ponownie.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-higieny-intymnej/786831-4organic-care-plyn-do-higieny-intymnej/
Holika Holika, Golden Monkey Glamour, Kuracja do Ust. Świetny produkt przed większym wyjściem. Zdecyduję się ponownie.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki-do-ust/842006-holika-holika-golden-monkey-glamour-kuracja-do-ust/
Fa, Soft &Control, Antyperspirant w sprayu o zapachu kwiatu pomarańczy. Dobrze działa, tylko ten zapach.. zbyt słodki, nawet jak dla mnie.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/antyperspiranty-dezodoranty/845565-fa-antyperspirant-w-sprayu-soft--control-kwiat-pomaranczy/
FaceBoom Oczyszczająca pianka do mycia twarzy do każdego rodzaju cery. Fenomenalny zapach! Lekko mnie wysuszała, dlatego używam jej co 2-3 dni. Kupię ponownie.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/787225-faceboom-pianka-do-mycia-twarzy-oczyszczajaca-puszysta-kumpelka/
Whamisa, Cleasing oil. Pięknie pachnący olejek dość dobrze radzi sobie z demakijażem (jednak bez oczu, tutaj raczej się nie sprawdza). Nie wiem czy jeszcze po niego sięgnę. https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/845033-whamisa-olejek-myjacy-organic-flowers/
WHAMISA Nawadniający krem Organic Flowers Water Cream. Bardzo fajny kremik nawilżający. Zdecyduję się na pełnowymiarowe opakowanie. https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/probki/843780-whamisa-nawadniajacy-krem-organic-flowers-water-cream-51ml/
Body Boom, kawowy peeling Mango. Uwielbiam wszystkie kawowe peelingi, i choć najbardziej ten konopny, to ten mango też jest super! Z pewnością zdecyduję się na kolejne opakowanie.
Farmona, Tutti Frutti, peeling do ciała Jeżyna Malina przywędrował do mnie w urodzinowej paczuszce od Kochanej Marty @taktojamarta. Kosmetyk dobrze złuszcza martwy naskórek, wygładza i uelastycznia skórę, a do tego cudnie pachnie - super!
Oczywiście- to nie jest moje ostatnie spotkanie z tym produktem.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/814958-farmona-tutti-frutti-peeling-do-ciala-jezyna-i-malina/

Zobacz post

FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

Produkt, który chyba każdy na DC zna, kojarzy lub regularnie używa. Ja moją pierwszą piankę z Face Boom kupiłam juz jakis czas temu i od pierwszego uzycia skradla moje serce. Uwielbiam jej cudowny zapach oraz gładkość cery, którą zostawia po użyciu. ❤ Na pewno będę testować inne produkty z tej serii.

Zobacz post

faceboom pianka

Oczyszczająca pianka do twarzy z FaceBoom. Przed nią testowałam dwie inne, ale jak na razie ta jest moją ulubioną. Nie widzę za bardzo efektów żeby oczyszczała, a używam jej codziennie. Ale nie wysusza, doskonale domywa twarz po nocy, a do tego ślicznie pachnie. Używam jej codziennie rano, żeby zmyć resztki maseczek czy kremu po nocy.

Zobacz post

FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Każdy rodzaj cery

Wreszcie i ja kupiłam piankę z FaceBoom w drogerii Natura,która jest akurat na promocji. Przede wszystkim urzekl mnie jej piękny jakby wiśniowy zapach. Forma pianki jest oczywiście bardzo leciutka i delikatna. Ładnie oczyszcza twarz pozostawiając ją super miękka. Jest naprawdę wydajna gdyż potrzeba tylko jednej pompki. Dodatkowo nie szczypie w oczy i nie ściąga nam skóry.

Zobacz post

Kosmetyki FaceBoom

Ostatnio skupiłam się na coraz bardziej popularnej marce kosmetyków 😄 co najważniejsze pochodzą od nas, z naszej pięknej Polski ☺
Z produktów które są widoczne na zdjęciu niestety tylko peeling mi nie odpowiada. Dla mnie nie stał on nawet koło peelingu, a tym bardziej gruboziarnistego. Moja opinia " Żel myjący do twarzy z drobinkami " Samych minusów nie ma, są również plusy. Przepięknie pachnie, super myje oraz nawilża skórę twarzy 😄. Puder enzymatyczny oraz pianka do mycia twarzy to świetny wynalazek, przede wszystkim puder, takie małe cudo maseczka, mała jednorazowa ale efekty nawilżające w małym stopniu widać było po pierwszym użyciu, pojemniczek trochę mało odpowiedni do jej rozrobienia ale da się to przeżyć. Kosmetyki mają bardzo przyjemny zapach 😊

Zobacz post


FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

świetny produkt. jest to najlżejsza pianka z jaką miałam do czynienia. z łatwością mi się ją aplikowało. jednak nie widziałam dogłębnego oczyszczenia. kosmetyk pachniał delikatnie i słodko.


pianka do mycia twarzy faceboom

Pianka do mycia twarzy Faceboom

Piankę kupiłam niedługo po tym jak pojawił się na półkach w Rossmanie. Zaciekawiło mnie opakowanie, które mimo niewielu elementów, wpada w oko i staje się charakterystyczne dla marki. Różowe opakowanie, białe napisy i holograficzna grafika świetnie się zapamiętuje.
Pianka zamknięta jest w plastikowym opakowaniu, a wydobycie jej zależy od naciśnięcia pompki, która od razu wydaje małą chmurkę. Zapach kosmetyku jest niezwykle słodki, a na początku był dla mnie mdły. Na szczęście uczucie przeszło i korzystałam z pianki z przyjemnością. Pianka bardzo dobrze rozprowadza się po twarzy, oczyszcza ją i odświeża, dlatego uważam, że to idealny kosmetyk na gorętsze dni, gdy potrzebujemy orzeźwienia.

Zobacz post

pianka faceboom

Face Boom oczyszczająca pianka do mycia twarzy, każdy rodzaj cery

W tym produkcie można się zakochać ... od pierwszego psiknięcia Z reguły moim ulubieńcem do oczyszczania twarzy był zawsze żel, ale seria Face Boom tak bardzo ogarnęła całym internetem , że skuszona wypróbowaniem tego na własnej skórze i wizją skończonego żelu będąc w drogerii Rossmann sięgnęłam po właśnie tę piankę.

Ten puszysty kosmetyk jest niczym chmurka w której to zawsze w dzieciństwie chciałam się "wykąpać". Jakby wyłapać rękami piankę z wodnej kąpieli i nałożyć sobie na twarz Uwielbiam ten element pielęgnacji czasami aż zamykam oczy i z uśmiechem wmasowuję w skórę tak to jest bardzo przyjemne. Dodatkowo pianka ma przyjemny zapach jakby delikatnie perfumowany taki kobiecy, no cudo. Nie podrażnia oczu, można szorować i trzeć skórę i nic nie piecze i nie powoduje żadnych zaczerwienień. Po użyciu skóra jest mięciutka i czyściutka. Dozownik jest świetny wystarczy potrząsnąć i nacisnąć by wydobyć odpowiednią ilość produktu. Na swoją twarz zużywam trzy takie "psikacze" i mam i mam i mam i się nie kończy pomimo codziennego używania. Uzupełnieniem tego wszystkiego jest cudna szata graficzna taka dziewczęca inna niż pozostałe produkty z kategorii pielęgnacyjnych do twarzy.

Zobacz post

FaceBoom, oczyszczająca pianka do mycia twarzy, Puszysta Kumpelka

FACEBOOM, OCZYSZCZAJĄCA PIANKA DO TWARZY PUSZYSTA KUMPELKA.

____________________________________________________

Kolejne ciasteczko od FaceBoom to oczyszczająca pianka do mycia twarzy. Podobnie jak pozostałe produkty z tej rodzinki jest ona zamknięta w różowej, plastikowej buteleczce z białymi napisami i holograficznymi dodatkami. Zapach ponownie jest bardzo przyjemny - pudrowy, cukierkowy.

W skład pianki wchodzą przede wszystkim ekstrakt z kiwi, który m.in. przywraca naszej skórze blask i chroni ją przed działaniem wolnych rodników, ekstrakt z melona posiadający właściwości antyoksydacyjne i sok z limonki, który wyrównuje koloryt i łagodzi podrażnienia. Cała pianka składa się w aż 99% z naturalnych składników i podobnie jak woda micelarna, o której wspominałam w poprzedniej chmurce, jest przyjazna dla wegan.

Buteleczka, w której zamknięta jest pianka posiada pompkę, dzięki której łatwo nałożymy odpowiednią ilość produktu. Ja do mycia używam zwykle ok. dwóch pompek. Pianka jest biała, bardzo puszysta i leciutka. Delikatnie myje buzię i nie podrażania jej. Jest również bardzo wydajna. Na dłuższą metę zdecydowanie wolę bardziej mleczne, żelowe kosmetyki, aczkolwiek cieszę się, że mam okazję używać tej pianki, ponieważ sprawdza się naprawdę dobrze.

W drogerii znajdziemy tę piankę w cenie 19,99 zł.

Zobacz post

Denko sierpień 2020

Przedstawiam Wam moje sierpniowe denko a przynajmniej opakowania po tych produktach które udało mi się zachomikować.😁 Mydełko w piance Sensitive marki Cień to z pewnością moje odkrycie. Bardzo dobre i niedrogie. W testowaniu aktualnie jest różowa wersja o zapachu gumy balonowej cudowna, będę do nich wracać na bank.👍 Szampon enzymatyczny od Dermofuture to kolejny strzał w dziesiątkę. Produkt niedrogi, działający cuda z moimi włosami, są gładkie, błyszczące, zdyscyplinowane jak najbardziej jestem na tak👍 Peeling malinowy do ciała od Organic shop to także jeden z moich faworytów. Pianka do mycia twarzy FaceBoom cudowna pod każdym względem będzie u mnie w łazience już od tej pory częstym gościem.❤️ Miniaturka ultrabogategi kremu do ciała z masłem shea od L’Occitane świetna, dzięki małym rozmiarom poręczna, produkt idealny do torebki świetnie nawilża i sprawdza się nawet jako krem do rąk.🥰 Olej z pestek z śliwki Ministerstwa Dobrego Mydła poza zapachem marcepanu za którym nie przepadam dobrze sprawdził się jako strażnik mojej cery pod względem niedoskonałości, a także w przypadku pielęgnacji włosów.👍 Olej macadamia od Venus uniwersalny, sięgam po niego już któryś raz z rzędu głównie stosowany w połączeniu z innymi olejami do pielęgnacji skóry w okolicy bioder i nóg.😊 Udało mi sów zużyć także miniaturkę szamponu od L’Occitane o zapachu bergamoty i jaśminu, powiem tylko że żałuje że miałam tylko taką małą buteleczkę bo spasował mi i to bardzo.😍 Próbka hydrokremu od FaceBoom to kolejne odkrycie bo moja skora go pokochała zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia nie lepi się i przesłodko pachnie cudo które muszę zakupić w niedalekiej przyszłości.😁 Nad mydełkiem ALOHA OH TOM rozpływałam się w niedawnej chmurce same plusy polecam.👍Wkładki naturella TO GO fajne, podoba mi się że każda sztuka pakowana jest osobno. Natomiast są dość krótkie ja wolę wkładki nieco dłuższe. Płatki kosmetyczne Velvet poprawne, wykonane z bawełny nie rozdzielały się podczas używania do tego fajna szata graficzna wszystko na plus.👍

Zobacz post

Faceboom - zestaw kosmetyków

Zestaw kosmetyków marki Faceboom, który stworzyłam kupując poszczególne produkty na promocji w Rossmannie (swoją drogą w Hebe na promce wychodziły taniej jak się okazało )
Maska algowa peel-off 16,49zł - w Hebe akurat tej maski nie widziałam
Woda micelarna - 14,99zł/500ml - w Hebe na promocji 11,99zł
Pianka do mycia twarzy - 14,99zł - w Hebe na promocji 11,99zł
Krem nawilżający do twarzy - 21,49zł - w Hebe na promocji 16,99zł
Puder enzymatyczny 16,49zł - w Hebe na promocji 13,19zł

Jak widzicie promka w Rossmanie wypadła gorzej (a na moje nieszczęście kupowałam właśnie tam) niż promka w Hebe.
Kosmetyki oceniam jako re-we-la-cyj-ne! Używam ich od 3 tygodni w nie pamiętam, kiedy moja cera była w tak fajnym stanie. Wodą micelarną zmywam makijaż, dwa razy dziennie używam też pianki, dwa razy dziennie kremu i 2-3 razy w tygodniu używam pudru enzymatycznego.
Polecam dziewczyny!

Zobacz post


FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

Oczyszczająca pianka do mycia twarzy od Face Boom zakupiłam ją na promocji w Rosmanie i jest świetna. Jest delikatna o przyjemnym zapachu, do tego super oczyszcza, odświeża buzię. Dobrze się pieni, z łatwością się zmywa. Nie podrażnia ani nie szczypie w oczy. Podoba mi się opakowanie pianki, wygodna w użytkowaniu. 😍

Zobacz post

FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

FaceBoom - Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka. Byłam bardzo ciekawa tego produktu, ponieważ opakowanie bardzo zachęca. Niestety ale po hitowej piance jajecznej z Isany mam dosyć wysokie wymagania co do tego typu produktu i troszkę się zawiodłam. Pianka ma piękny zapach i milutką konsystencję, i to chyba tyle plusów. Niestety ale nie można jej używać do oczu i ust, co troszkę jak dla mnie bez sensu. Na dodatek bardzo mocno wysusza skórę, zawsze po oczyszczaniu twarzy nakładam krem jednak w tym przypadku byłam aż w szoku. Po trzech użyciach niestety wyskoczyły mi na twarzy syfy a od kilku dobrych tygodni już miałam prawie idealną cerę.

Zobacz post

rossmann zakupy + naszyjnik gratis

Dowiedziałam się od @aporanek, że w Rossmannie była promocja, że można dostać naszyjnik marki kruk za darmo przy zakupach wybranych kosmetyków za 50 zł.
Skorzystałam też z listy + i promocji 2+2 więc wzięłam cztery kosmetyki i piątą rzecz musiałam dobrać, i wybór padł na podpaski bo i tak miałam w planie je kupić.
Kosmetyki na które się skusiłam to:
-Bielenda - Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Detoksykujący, Sok z limonki i kwas salicylowy. Miałam już kiedyś ten produkt i jest cudowny, szczególnie na letnie, gorące dni, ponieważ daje uczucie ochłodzenia i odświeżenia. Na dodatek ma piękny zapach i bardzo dobrze oczyszcza skórę twarzy.
- Bielenda - Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy - Skoro tak dobrze sprawdził mi się powyższy produkt to stwierdziłam że próbuję kolejną wersję zapachową.
- Bielenda - Fresh Juice, Peeling do twarzy, Nawilżający, Cukrowy, Sok z pomarańczy + kwas hialuronowy - Kończy mi się moje poprzednie opakowanie peelingu z innej firmy więc wybór padł na ten.
- FaceBoom - Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka. Nie będę ukrywała, skusiłam się ponieważ jest to pianka, oraz ma piękne opakowanie.




Zobacz post

FaceBoom Pianka do mycia twarzy, Oczyszczająca, Puszysta Kumpelka

U wielu osób widziałam już produkty BodyBoom i w końcu się skusiłam. Oczyszczająca pianka do mycia twarzy. Piankę FaceBoom kupiłam w Rossmannie na promocji, za 14,99 zł. Mam wrażliwą skórę więc pianka jest dla mnie lekka i delikatna, stosuję ją rano i wieczorem. Zapach jest bardzo kwiatowy, najpierw nie mogłam przyzwyczaić się konsystencji pianki, ale już ją polubiłam. Pojemność to 150 ml, dodatkowo produkt ma piękną holograficzną grafikę. Już jedna pompka starcza na całe umycie twarzy. Po użyciu skóra twarzy jest rozjaśniona, mniej zaczerwieniona i gładka w dotyku.

Zobacz post
1 2 3 4 5