16 na 17 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jestem naturalnym, wegańskim masłem do oczyszczania i demakijażu stworzonym do każdego rodzaju cery. Mam delikatną, kremowo-maślaną konsystencję. W kontakcie z ciepłą skórą rozpuszczam się i przemieniam w łatwy do aplikacji olejek. Dzięki mnie poczujesz się jak prawdziwa gwiazda, bo przecież nią jesteś!
P.S. Tak samo, jak Ty nie lubię SLS, PEG-ów, parabenów i olei mineralnych. Kocham za to ...

Jestem naturalnym, wegańskim masłem do oczyszczania i demakijażu stworzonym do każdego rodzaju cery. Mam delikatną, kremowo-maślaną konsystencję. W kontakcie z ciepłą skórą rozpuszczam się i przemieni ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od FaceBoom znajdziesz w oficjalnym sklepie na bodyboom.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 17.06.2021 przez Syll

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku
byKadia
byKadia

Mój pierwszy produkt do demakijażu w takiej formie. Byłam go najbardziej ciekawa Masło ma fajną konsystencje, która topnieje pod wpływem ciepła palców. Zapach jest bardzo przyjemny, przez co demakijaż jest jeszcze przyjemniejszy Bardzo dobrze radzi sobie z rozpuszczeniem makijażu, nawet takiego składającego się z kilku warstw ;p Nie używałam na oczy ponieważ, ze względu na przedłużane rzęsy nie mogę używać tłustych kosmetyków w tych okolicach


FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku
Reina
Reina

To masło do demakijażu ma ładny słodko-owocowy zapach. Mnie on bardzo odpowiada. Ma ciekawą konsystencję. Jest stała, ale dość kremowa i pod wpływem ciepła zamienia się w olejek. Łatwo nabiera się ją z opakowania. Inne produkty tego typu jakie używałam mają bardziej zwartą konsystencje. Masło radzi sobie ze zmyciem makijażu, także wodoodpornego tuszu. Ważne jest, że nie powoduje szczypania w okolicach oczu. Po rozpuszczeniu makijażu, można go zmyć ciepła wodą, a ewentualne resztki przy myciu twarzy.


FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Masło do demakijażu, faceBoom Superstar. Jest ono przeznaczone do każdego rodzaju skóry, w szczególności odwodnionej, szarej, pozbawionej blasku. Ostatnio lubię się z takimi produktami do zmywania makijażu. Ma ładny słodko-owocowy zapach. Jego konsystencja jest stała i pod wpływem ciepła zamienia się w olejek. Radzi sobie nawet ze zmyciem wodoodpornego tuszu i nie powoduje szczypania w okolicach oczu. Można go zmyć ciepła wodą, a ewentualne resztki przy myciu twarzy.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Kosmetyki Faceboom Superstar. Mam je ze swopa. Masło do demakijażu ma ładny słodko-owocowy zapach. Jego konsystencja jest stała i pod wpływem ciepła zamienia się w olejek. Radzi sobie nawet ze zmyciem wodoodpornego tuszu i nie powoduje szczypania w okolicach oczu. Można go zmyć ciepła wodą, a ewentualne resztki przy myciu twarzy. Krem, który jest nawilżająco- rozświetlającym też dobrze mi się sprawdza. Ma lekką, łatwo rozprowadzająca się formułę i przyjemny, delikatny, słodko-owocowy zapach. Fajne jest to, że można go stosować zarówno do twarzy jaki i pod oczy. Jest to bardzo wygodne i przyspiesza pielęgnację. Krem dobrze nawilża i nieco rozświetla skórę.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

FACEBOOM -> masło do mycia twarzy i demakijażu, kupione w Rossmannie przy okazji zwykłych zakupów. Masełko kupiłam bez planowania, ale skusiło mnie opakowaniem i działaniem. Przeznaczone jest do kazdego rodzaju cery, szczególnie do szarej, pozbawionej blasku i odwodnionej. Ma ładne matowe opakowanie o pojemności 40g. Opakowanie jest na zakrętkę, a w środku znajdziemy masełkowy produkt w fioletowym kolorze i obłędnym zapachu! Nie wiem co to za zapach, ale jest cudowny. Kremowo-maślana konsystencja produktu rozpuszcza się pod palcami, a nie wielka ilość zmywa makijaż bez użycia wody. Świetnie radzi sobie z mocnym makijażem, koi i nawilża. Cudowny produkt w cenie 24 zł.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Nie wiem jak to się stało że jeszcze nie napisałam o tym masełku, a mam już drugie opakowanie na zapasie. Masełko jest o fioletowym kolorze i słodkim, bardzo pięknym owocowym zapachu. 💜Pod wpływem ciepła momentalnie się rozpuszcza dobrze usuwając makijaż i zanieczyszczenia. Przy pierwszym moim masełku do demakijażu zawsze nakładałam je na wilgotną skórę, co było wielkim błędem. Odkąd nakładam je przed zwilżeniem skóry demakijaż jest o wiele łatwiejszy. Masełko jest wydajne i nie trzeba go dużo by zmyć makijaż. Nie szczypie w oczy ani nie podrażnia. To mój zdecydowany ulubieniec!

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Masło do demakijażu Superstar FaceBoom. Produkt ma przyjemną, masełkową, lekką konsystencję, która bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy. Masło świetnie sobie radzi z demakijażem, fantastycznie usuwa makijaż, radzi sobie nawet z tuszem do rzęs. Nie ma potrzeby, aby sięgać jeszcze po płyn micelarny. Z tym produktem demakijaż jest szybki, bardzo prosty i bez użycia płatków kosmetycznych. Masło nie podrażnia skóry, nie wysusza jej ani nie szczypie w oczy, pozostawia skórę dobrze oczyszczoną, miękką, nawilżoną i przyjemną w dotyku, nie pozostawia uczucia ściągnięcia. Zapach jest piękny, owocowy i zdecydowanie umila aplikację. Skład robi wrażenie, bo 99% składników jest pochodzenia naturalnego. Można tu znaleźć między innymi masło shea, kakaowe i mango, odpowiadają one za regenerację skóry, a także olej babassu, który koi i zmiękcza. Plusem jest również wydajność, bo wystarczy już niewielka ilość, aby zmyć cały makijaż. Polecam.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Masło do demakijażu, które dostałam od naszej kochanej @Alicja95 . Dziewczyny gdybym wiedziała, że to tak wspaniały produkt nie kupowałabym płynów do demakijażu. Te masełko jest cudowne! Zacznijmy od tego, że bardzo ładnie pachnie i ma bardzo przyjemna konsystencje, jak się ją rozrobi z wodą jest niesamowicie delikatne. Łatwo bierze się je z opakowania i jeszcze łatwiej naklada na twarz. Doskonale oczyszcza co można porównać na zdjęciach. Pierwsze zdjęcie z podkładem drugie bez. Sprawdzałam jeszcze z płynem do demakijażu i wacikiem i faktycznie wacik był po prostu czysty. Zmywanie makijażu z tym produktem jest dużo łatwiejsze. Od gdy skończę wszystkie swoje produkty do makijażu zostanę przy masełkach. Jestem bardzo zadowolona i polecam z całego serca. Bardzo wydajny produkt. ❤ .

Zobacz post


FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Ostatnio z żeli i płynów micelarnych przerzuciłam się na masełka do demakijażu. Ostatnio testowałam jedno z Lirene a dzisiaj przyszedł czas na recenzję produktu od FaceBoom.
Masełko zamknięte jest w prostym i estetycznym fioletowym słoiczku , które posiada szeroki otwór ułatwiający wydobycie zawartości. Zamykane jest nakrętką z która chroni zawartość przed kurzem i brudem. Masełko pachnie jagodami , jest to dość naturalny i bardzo przyjemny zapach. Masełko nakładamy na wcześniej zwilżoną skórę i delikatnie wmasowując usuwamy makijaż, na sam koniec obficie spłukując pozostałości wodą. Muszę przyznać , że jest bardzo skuteczne. Demakijaż jest szybki i przyjemny , a na skórze nie pozostaje tłusta i lepka warstwa.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Miałam nadzieję że pod pokrywka znajdzie się patyczek, który umożliwi higieniczne korzystanie z niego, ale niestety nie. Byłam zaskoczona kolorem gdyż spodziewałam się raczej białego produktu, a okazał się on fioletowy. Ma przyjemny zapach jagód. Jest wyczuwalny i nieco słodki.

Nie mam niestety zbytniego porównania pod względem wydajności, ale aby zmyć cały makijaż potrzeba zużyć dość dużą ilość produktu. Plusem jest to, że radzi sobie również z wodoodpornym makijażem. Należy nanieść go na dłonie, rozpuścić w nich i wymasować w twarz, a następnie zmyć. Nie zostawi w ten sposób uczucia tłustej twarzy.

Jak dla mnie produkt pod względem ceny bardzo przyzwoity

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Płyn micelarny, którego aktualnie uzywam. Jest to płyn zamówiony przez HEBE, chyba kosztował jakieś mniej niż 15zl. Mamy za to duuuużą butlę, bo aż 500ml. Ma śliczny, różowy kolor na który mi przynajmniej pięknie się patrzy. Odpowiada mi zapach i działanie, chociaż nie jest jakimś totalnym pogromca demakijażu. Ma bardzo lekka konsystencje, delikatnie się pieni.

Zobacz post

Fioletowe masełko do demakijażu

Masło do demakijażu od FaceBoom.
Miałam spore wewnętrzne opory odnośnie jego kupna . Różowa seria nie wpłynęła na moją cerę rewelacyjnie i dosyć mocno obawiałam się również tej fioletowej . Balsam był na fajnej promocji więc postanowiłam zaryzykować .
Masełko zamknięte jest w małym, plastikowym, fioletowym opakowaniu , zabezpieczone nalepka od Bielendy - stamtąd pochodzi ten mały gagatek . Konsystencja jest puszysta , masełko jest ślicznie zabarwione na fioletowo i cudownie pachnie.
Aplikacja jest bardzo przyjemna, kosmetyk nabiera się z bardzo dużą łatwością . W kontakcie z letnią wodą wspaniale rozprowadza się po cerze roznosząc swoją delikatnosc oraz zapach . Makijaż rozpuszcza perfekcyjnie . Nie dość, że kosmetyku nie trzeba wiele to jeszcze idealnie domywa cerę z makijażu . Cera po umyciu jest delikatna, dogłębnie oczyszczona i przygotowana na dalsze zabiegi pielęgnacyjne . Całe szczęście nie wyszło mi żadne uczulenie ani podrażnienie .


Porównując go do balsam od Fluff ten jest bardziej miękki w konsystencji oraz mocniej pachnie . Niemniej jednak jeżeli nie będzie mojego ulubieńca w drogerii śmiało sięgnę po to masełko . ❤️

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Masło do demakijażu z Face Boom kupiłam pod wpływem impulsu.
Ma bardzo intensywny zapach, który bywa męczący. Kiedy boli mnie głowa albo czuję się słabo to go nie używam bo jest mi po prostu gorzej. Ma miękką konsystencję, łatwo go nabrać na palce.
Używa się go na suchą skórę do czego kompletnie nie mogę się przekonać. Masujemy nim buzię i zmywamy wodą.
Zostawia okropnie tłustą warstwę, którą ciężko później zmyć pianką. Ciągle mam wrażenie tłustego filtra przez który nic nie przejdzie. Jakby wszystkie późniejsze produkty osadzały się na nim zamiast działać na skórę.
Nie mogę też nim myć oczu ponieważ zostaje warstwa, która osadza się na rzęsach i jest bardzo drażniącą. Mam później mgłę przed oczami i ciągle je pocieram.

Produkt bardzo mnie rozczarował i na pewno więcej go nie kupię.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Piszę tę recenzję czwarty raz, bo dzisiaj jestem takim gamoniem, że ciągle wychodzę sobie z edycji chmurki bez zapisywania.
Ta perełka trafiła do mnie w paczce od @taktojamarta i cholercia, przepadłam.
Ze względu na skórę skłonną do zapychania krążyłam w okół masełek do demakijażu i ciągle nie mogłam się odważyć. Dzięki Tobie kochana poznałam kosmetyk bez którego nie wyobrażam sobie pielęgnacji. Mam zamiar tą miłością zarazić moją mamę, bo taki demakijaż to dla mnie poziom wyżej w pielęgnacji.
W środku cudownie fioletowa (kocham fiolet! 💜) konsystencja masła, pachnąca pudrowo, ale nienachalnie. Wydaje mi się, że ta pierwsza warstwa była troszkę tępsza, ale po kilku użyciach konsystencja naprawdę zrobiła się na wzór prawdziwego masła. Odrobina wystarczy, by wykonać demakijaż, więc te niepozornie małe opakowanie starczy nam na długi czas. Ja jednak naginam odrobinę zasady i nabieram więcej, bo wtedy przyjemniej robi mi się masaż twarzy przy okazji oczyszczania. Doskonale radzi sobie z matowymi pomadkami, kryjący podkład to pikuś, a tusz i wodoodporny eyeliner ulegają temu produktowi bez zarzutu. Wszystko genialnie się rozpuszcza, a ja przy okazji masuję buzię i się relaksuję.
Używam tego kosmetycznego cudu od około dwóch tygodni i śmiało mogę powiedzieć, że nie zapycha buzi. Mało tego, mam wrażenie, że ją odżywia.
Na opakowaniu widnieje informacja, że peodukt jest wegański, a w jego składzie znajdziemy olej babassu masło kakaowe, masło mango, masło shea. Pomimo tak bogatego w olejki składu na moją buzie działa zbawiennie, bez nieprzyjemnych niespodzianek.

Zobacz post


Denko 11/2021 listopad

Oczywiście spóźniona przychodzę z listopadowym denkiem - 11/2021.

Zużyłam:

Ingrid, pianka do twarzy, gruszka. Bardzo mi się spodobała ta pianka. Zapach był słodki, ale nie był duszący. Pianka była dość wydajna.

/ nature on, pasta do zębów, hemp white. Tak pół na pół. Wybielenia nie zauważyłam. W smaku taka sobie, ale nie pozostawia w ustach nieprzyjemnego zapachu.

FaceBoom, masło do demakijażu, superstar. Dawało radę z mocniejszym makijażem, ale był niestety totalnie niewydajny.

/ Biolaven, krem do twarzy na dzień. Po takiej próbce trudno coś stwierdzić. Nie zrobiła mi nic złego. Twarz była nawilżona.

/ Duetus, krem na noc. Zapach to coś okropnego. :p O działaniu trudno mi się wypowiedzieć. Nie uczulił ani nie podrażnił.

My Magic Essence, Calendula Jelly Oil Face Cleanser. Ten zapach! Jest obłędny, uwielbiam go. Bardzo dobrze oczyszcza. Nie zapycha skóry. Post: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/920538-galaretka-demakijaz/

Wibo, korektor, deluxe. Byłam z niego bardzo zadowolona, a to moje kolejne opakowanie, ale wydajność jest bardzo kiepska.

Barwa naturalna, szampon, awokado. Bardzo lubię tę serię. Nie inaczej jest z szamponem.

Barwa naturalna, odżywka, awokado. Tak jak i szampon odżwyka sprawdziła się u mnie bardzo dobrze.

Isana, mydło do rąk, Beach days. Bardzo fajne mydło. Nie wysusza dłoni i przyjemnie pachnie.

Alterra, mydło w kostce, granat. To dalej mój hit wśród mydeł. To moje kolejne opakowania i na pewno nie ostatnie.

Balea, Winter Spulung, Magical Time. Ta odżywka to pozostałość po którymś kalendarzu adwentowym z Balei. Sprawdziła się okej, włosy były przyjemne w dotyku i bez problemu się je rozczesywało.

This is it, Repair, Maseczka do włosów, Jednominutowa. Maskę dostałam od @Cormi. Sprawdziła się bardzo fajnie.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Masło jest wręcz idealnie zabezpieczone. Posiada folijkę plus kartonowe opakowanie, zawierające wszelkie niezbędne informacje. Z tego powodu etykieta jest minimalistyczna i posiada tylko podstawowe informacje. Wizualnie opakowanie jest totalnie w stylu faceboom, z dominującym kolorem jagodowym.

Pod odkręcanym wieczkiem, znajdujemy równie fioletowe masło. Jeśli chodzi o zapach, moja siostra, której także kupiłam ten produkt i testowałyśmy go równolegle, podsunęła mi idealne porównanie. Pamiętacie zapachowe gumki do ścierania? To ten kosmetyk pachnie dokładnie tak samo. Niezły powrót do przeszłości 😉.

Konsystencja produktu jest miękka, masełkowata, zaś pod wpływem ciepła palców zmienia się w olejek. Dzięki bogu, zmywa się równie gładko, co rozprowadza po skórze. Bez problemu radzi sobie z domyciem makijażu twarzy. Rozpuszcza nawet maskarę, choć w moim przypadku wiązało się to z mgłą na oczach, więc odpuściłam. Nie przeszkadza mi domywanie oczu micelem, więc nie uznaję efektu mgły za wielką wadę. U mnie powodują to prawie wszystkie produkty do mycia twarzy. Nawet te rzekomo łagodne dla oczu.

Od września do demakijażu używam tylko maseł, co w połączeniu z mało skomplikowaną pielęgnacją (minimalizm wygrywa), pozwala mi się cieszyć miękką i dobrze nawilżoną skórą. Choć teoretycznie skończyłam testy maseł, na pewno przez zimę zostanę przy produktach do oczyszczania na bazie olejków.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

FaceBoom, Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku.
Przyznaje się bez bicia - nie sądziłam, że ten produkt przypadnie mi do gustu, wpadł w moje ręce trochę przez pomyłkę i okazał się ogromnym zaskoczeniem!
Ogólnie jestem zwolennikiem tych najprostszych metod, jak zmywanie makijażu to płynem micelarnym, ale skoro już mam, to przetestowałam i jest to mój nowy hit. Rozpuszcza makijaż bezproblemowo, radzi sobie nawet z tuszami do rzęs, z którymi płyny micelarny mają spory problem. Zostawia lekką mgiełkę na oczach, ale nie jest ona uciążliwa. Konsystencja jest zbita, ale bardzo łatwo 'topnieje'.
Dodatkowym plusem jest to, że używając tego typu produktu nie potrzebujemy wacików - oszczędność kasy i mniej śmieci.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków faceboom

Gdybym miała wskazać, który kosmetyk z tej trójki najbardziej sprawdził się u mnie, nie zrobiłabym raczej tego, bo wszystkie tak samo idealnie działały na moją skórę 🙈

W tych produktach bardzo przypadło mi do gustu to, że są przeznaczone do każdego typu cery, dzięki czemu każda osoba może je przetestować i stwierdzić czy faktycznie u niej działają. Ja mam cerę mieszaną i pomimo tego, że obawiałam się, że masło może trochę niekorzystnie wpłynąć na jej stan, kompletnie tak się nie stało. Choć czytałam, że odpowiednie tłuste kosmetyki mogą wręcz pomóc cerze tłustej.

Największe plusy jak dla mnie nowej serii Superstar to jeśli chodzi o masło do demakijażu - dokładnie zmywa każdy makijaż, maska do twarzy nawet po jednym użyciu wygładza skórę i rozświetla ją, a dzięki kremowi do twarzy, skóra jest nawilżona i nie trzeba używać do pielęgnacji już kremu pod oczy.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

Masełko do makijażu od FaceBoom od dłuższego czasu mnie kusiło z racji wielu pochlebnych opinii. Akurat kończył mi się płyn do demakijażu więc ruszyłam na poszukiwaniu czegoś co go zastąpi. Idealnie się złożyło bo na masełko trafiłam w promocji w rossmannie i kosztowało mnie ono 15 zł. Po pierwszym użyciu zakochałam się w produkcie. Mimo niewielkiej pojemności, produkt zapowiada się ja wydajny. Wystarczy mała ilość i z łatwością rozprowadzimy produkt na całą twarz. Masło bardzo dobrze zmyło makijaż. Co do rozświetlenia, to generalnie mam skóre raczej „rozświetloną”, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy produkt również rozświetla.

Zobacz post

FaceBoom Masło do demakijażu, Superstar, Każdy rodzaj cery, Odwodniona, szara, pozbawiona blasku

To masło do demakijażu sprawdziło się u mnie równie świetnie jak maska do twarzy 😍 Nie spodziewałam się, że pomimo takiej konsystencji polubię się z nim aż tak bardzo. Często miałam problem z tym, aby zmyć makijaż dokładnie z twarzy nawet nie wodoodporny, a ten produkt idealnie radzi sobie z tym. Pomimo mojej tłustej cery, w ogóle "nie szkodzi" jej. Cera po użyciu nie jest wcale bardziej tłusta, lecz lekko, przyjemnie nawilżona. Nie zapycha jej. Ma również przyjemny zapach i jest wydajne. Świetna alternatywa dla innych produktów do demakijażu.

Zobacz post
1