Selfie Project

Maja

Maseczka do twarzy Selfie Project, którą kupiłam na przecenie w Rossmannie kilka dni temu. Wcześniej miałam różową maseczkę z tej serii, teraz skusiłam się na niebieską. Maseczka jest bardzo fajna, skóra jest po niej gładka. Łatwo się ją ściąga, niestety gorzej z jej nakładaniem. Konsystencja jest bardzo lepka, ciężko ją nałożyć na twarz. Nie wiem czy kupię ją ponownie. Maseczka wygląda jak gwiazdozbiór, ma w sobie małe kryształki, całość przypomina galaktykę nie z tej ziemii.

Sherifka89

Selfie Project Maseczka do twarzy, Peel-off, Nawilżająca, #Snowman Time!.
Tą maseczkę dostałam w paczce świątecznej od kochanej @dreams1919 . Miałam już kiedyś inne wersję maseczek peel off o d tej marki i byłam bardzo zadowolona. Zadaniem tej maski jest nawilżyć i wygładzić, jak dla mnie robi te obie rzeczy. Ślicznie pachnie, przyjemnie nakłada się ją na buzię. Dość szybko wysycha, ma ładniutki kolorek. Na dodatek w masce zawarty jest brokat i małe srebrne bałwanki. Zdjęła mi sie z buzi praktycznie w jednym kawałku. Efekt jaki mi dała jest super bo skóra jest wygładzona i odpowiednio nawilżona. Krem po użyciu maski nie wchodzi w grę. Chętnie bym do niej wróciła .

hangled

Zimowa maseczka Selfie Project #Snowman Time! Dostałam ją w zeszłym roku od @madziek1 i ciężko mi było ją zużyć przez to piękne opakowanie ze zwierzakami. Ale stwierdziłam, że grudzień to odpowiedni czas dla niej. Maska ma za zadanie głęboko nawilżyć i wygładzić naszą twarz. Jest to produkt typu peel-off, które ja bardzo lubię. Maseczka ma bardzo gęstą i lepką konsystencję, przez co miałam problem z równomiernym rozprowadzeniem jej na skórze. Na szczęście wyschła dosyć szybko i w całości, więc nie było problemu ze sciągnięciem jej z twarzy. Tu warto też dodać, że maseczka jest żelowa, jasnoniebieska, z zatopionym brokatem i jednym bałwankiem. Efekt po zastosowaniu tej maseczki bardzo mi się spodobał, bo jak producent obiecywał, była ładnie wygładzona i nawilżona, a do tego mam wrażenie że wyglądała na bardziej wypoczętą i pełną blasku. Efekt naprawdę zadowalający i chętnie kupiłabym ją ponownie. Łączy piękne opakowanie z dobrym działaniem!

juss

Piękna świąteczna paczuszka od mojej kochanej @mysia302. Jak zwykle Angelika obdarowała mnie samymi wspaniałościami. Dostałam piękną kartkę z cudownymi życzeniami oraz takie cuda jak: maseczki do twarzy, kule i kryształki do kąpieli, żele pod prysznic, nawilżane chusteczki do twarzy, ryżowy peeling, balsam do ciała, świąteczny kubek, różane mydełko i olejek do kąpieli oraz piękne i mega cieplutkie skarpety z jednorożcami! Wszystko idealnie trafione w mój gust. Była jeszcze czekolada, która nie załapała się do zdjęcia. Wszystkie te rzeczy to dla mnie nowości, a pierwszy testy już za mną, także niedługo na pewno pojawią się chmurki. Raz jeszcze dziękuję kochana za tak miłą niespodziankę!

clarkyss

Maseczkę znalazłam w jednym z prezentów gwiazdkowych i od razu ją przetestowałam! Piękne, zimowe opakowanie kusi❤️ Uwielbiam maseczki peel off, a ta właśnie taka jest. Dodatkowo nie jest ona zwykła - jest przeźroczysto-niebieska a w niej znajduje się brokat a nawet białe malutkie bałwanki. Jednak oprócz swojego słodkiego designu nie widzę żadnych innych plusów. Zapach jakoś nie przypadł mi do gustu, jak dla mnie zbyt mdly. Mając maseczkę na twarzy poczułam znaczny zapach alkoholu i lekkie pieczenie oczu jak i skóry twarzy. Maseczkę łatwo się ściąga, jednak nie zauważyłam, że w jakiś sposób nawilżyła moja twarz.

Alicja95

Maseczka pell off w wersji świątecznej, którą dostałam od siostry @Kasia789. ❤️
Jest to wersja nawilżająca, mam jeszcze jedną wersję.
Opakowanie jest bardzo ładne kolorystycznie i dzięki transparentnemu okienku w kształcie bałwana można podglądnąć jak wygląda maseczka.
Maseczkę z opakowania ciężko wyciągnąć, jednak jest jej tak dużo, że spokojnie wystarcza na dwa razy.
Posiada w sobie dużo brokatu i bałwanki.
Maseczka długo zasycha, ponieważ potrzebuję miejscami do 30 min. Jednak po zastygnięciu ściągniemy ją szybko za jednym ruchem.
Skóra po ściągnięciu maseczki jest gładka, delikatnie nawilżona. Nie uczuliła mnie i nie podrażniła, więc może kiedyś ponownie po nią sięgne.

madziek1

Selfie Project, Nawilżająca maseczka peel-off #Snowman Time. Robiłam ja pod koniec grudnia, ale tylko na strefę T. Moja Karolcia użyła jej na całą twarz, bo bardzo lubi te maseczki. Początkowo myślałam, że jest tylko jeden rodzaj wersji świątecznej w niebieskim kolorze, a okazuje się, że są dwie. Jest jeszcze wersja łagodząca, którą widziałam u @mysia302. Opakowania są tak bardzo podobne, że się nie skapnęłam.
Maseczka ma delikatnie błękitny kolor i srebrne brokatowe drobinki oraz białe bałwanki. Ma przyjemny słodkawy zapach. Ciężko się ją wydobywa z opakowania i nakłada na skórę. Zrywa się za to świetnie, w jednym kawałku. Długo trzeba ją trzymać, żeby dobrze wyschła, czasem nawet 30 minut. Po jej zerwaniu skóra jest miękka, wygładzona i delikatna. Kupiłam niedawno wersję w czarnym opakowaniu i zobaczymy czy też się polubimy. Opakowanie jest śliczne, świąteczne

Kasia789

Selfie Project maseczka typu peel-of jest ona do twarzy i ma za zadanie nawilżać. Jest to maseczka z serii #Snowman Timel posiada jasno niebieski kolor, oraz małe bałwanki w kolorze białym co bardzo uroczo wygląda. Maseczka również bardzo ładnie pachnie takim jakby ciasteczkiem co jest bardzo zimowe. W opakowaniu jest 12 ml co wystarcza na całą twarz, lecz niestety dość ciężka się ją nakłada co jest minusem ale i z tym można sobie poradzić. Na opakowaniu znajduję się bardzo urocza grafika zwierzaków ubranych w sweterki i czapki co mi się bardzo podoba.