4 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od Golden Rose znajdziesz w oficjalnym sklepie na goldenrose.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 30.09.2019 przez Janettt

Golden Rose Miracle Pencil, Kredka do ust i oczu, Wielofunkcyjna

Golden Rose - Miracle Pencil, Kredka do ust i oczu
Kredka do oczu i ust marki Golden Rose, że tak powiem odziedziczyłam ją od Kochanej Sylwii @Syll. ♥️
Brakowało w moich zapasach jasnej kredki, już zapomniałam jaki świetny daje efekt na oku jak i ustach.
Ja używam jej e kącikach oczu oraz lekko rysuję linię udt i rozcieram ją.
Optycznie powiększa oko jak i usta, usta nawet wydają się być bardziej pełne.
Kredka ma taki kremowy kolorek, bardzi jasny.
Ma kremową konsystencję, więc łatwo się ją nakłada i rozcieram
Ogólnie jest trwała, nie wygląda sztucznie, a naturalnie.
Kredka ma wygodną zatyczkę, więc nie zbrudzi się gdy wrzucimy ją do kosmetyczki.
Spisuje się u mnie doskonale. 🤩

Zobacz post

Paczuszka kosmetyczna syll

Paczuszka, która dotarła dzisiaj do mnie wprost od Kochanej @Syll.
Sylwia pozbywała się kilku produktów, a ja z chęcią je przyjęłam.
Znalazły się tu praktycznie same dla mnie nowości kosmetyczne.
Głównie znajdują się tu kosmetyki kolorowe, podkłady, szminka, kredka oraz coś pielęgnacyjnego - krem do twarzy, szyi i dekoltu.
Z wielką przyjemnością przetestuję każdy produkt z paczki i dziękuję Sylwii za to, że chętnie się nimi ze mną podzieliła.
Z całości jedynie znana jest mi kredka Golden Rose, gdyż miałam kiedyś bardzo podobną, nawet chyba w podobnym odcieniu.
Była mega kremowa, przyjemnie miękka i świetnie uzupełniała ona makijaż oczu czy ust.
Od Sylwii otrzymałam kredkę Miracle Pencil od Golden Rose w odcieniu beżu no i jest to kredka zarówno do ust jak i oczu.
Kolejny kosmetyk, który przetestuję dzięki Sylwii to podkład marki Lirene z serii Natura Eco, jest to rozświetlający podkład o nr 340 Golden Beige.
Jestem go ciekawa niesamowicie bardzo, chociaż po swatch widzę, że jest on ciut ciemny, ale... Zobaczymy, wydaje się być świetny, bo konsystencja produktu bardzo mi odpowiada i dodatkowo przyjemnie się go rozprowadza.
Kolejnym podkładem jest także produkt od Lirene i jest to My Master wysokokryjący podkład odmładzający w odcieniu Natural.
Datę ma dość długą, więc pewnie zużywać będę go jak będzie chłodniej.
Kolor produktu jest idealnie dopasowany do mojego koloru skóry.
Sam produkt jest kremowy, gęsty, aczkolwiek po swatch widzę, że dość "mocny".
Z kolorówki ostatnim kosmetykiem jest pomadka do ust marki L'Oreal z serii Glow Paradise Color Riche i jest to kolorek nr 351 Watermelon Dream - taka czerwień, ale wpadająca w pomarańczowe tony wg mnie.
Na koniec całkiem nowa dla mnie marka See.Your.Skin i tutaj mamy krem ujędrniająco-wygładzający.
Jest to krem do twarzy, ale też szyi i dekoltu oraz piersi, cieszę się, bo ja kremów mam w brut, ale ten chętnie zastosuję właśnie na piersi i dekolt.
Muszę przyznać, że spodobał mi się naturalny, lekko cytrysowy zapach oraz przyjemna konsystencja produktu.
Czas na testy! 🥰

Zobacz post

Golden Rose Miracle Pencil, Kredka do ust i oczu, Wielofunkcyjna

Wielofunkcyjna kredka do ust i oczu Miracle Pencil, Golen Rose. Jest to wielofunkcyjna, cielista kredka z delikatnymi tonami różu, która może być używana zarówno do oczu jak i do ust. Nie jest za twarda i bez problemu się ja temperuje. Początkowo do oczu całkiem dobrze mi się sprawdzała, ale potem zauważyłam, że jak miałam ją na sobie to łzawiłam i piekły mnie oczy. Nie od razu, ale po jakimś czasie jak pewnie trochę się dostało jej do oczu. Do ust jest całkiem w porządku, ale rzadko używam pomadek, które wymagają użycia konturówki.

Zobacz post

Golden Rose Miracle Pencil, Kredka do ust i oczu, Wielofunkcyjna

Przez wiele lat używałam czarnej kredki na linię wodną oka. Jednak chciałam z niej zrezygnować na korzyść kredki w odcieniu nude, która będzie optycznie powiększać moje oko. Moje oczy nie należą do szczególnie dużych, więc taka czarna kredka niepotrzebnie je jeszcze bardziej pomniejszała. Lubiłam podkreślać oko czarna kreską, nawet jeśli nie było to dla mnie szczególnie korzystne. Teraz jednak kiedy jestem już po trzydziestce doszłam do wniosku, że przyszła pora coś zamienić. Stawiam na bardziej naturalny makijaż dzienny, a nawet jeśli mam ochotę zaszaleć to idę raczej w makijaże delikatniejsze. Jak sobie postanowiłam, tak zaczęłam szukać fajnej i taniej kredki. Tą z Golden Rose kupiłam jako pierwszą, korzystając z promocji na eZebrze. Kredka ta jest wielofunkcyjna co jeszcze bardziej przemawia na jej korzyść. Nałożona na linię wodną oka rozświetli nam spojrzenie i optycznie powiększy oko. Ale można ja też wykorzystać do precyzyjnego wyczyszczenia konturu jeśli wyszedł nam gdzieś nierówny.

Produkt i aplikacja:
Kredka jest bardzo mięciutka i ma cielisty kolor z tonami różowymi, który idealnie do mnie pasuje. Czy to na ustach, czy to na linii wodnej oka aplikuje się bezproblemowo. Sunie gładko jak łyżwy po lodzie.

Jej konsystencja po aplikacji pozwala nam na jej roztarcie. Dlatego idealnie sprawdza się przy czyszczeniu okolic konturu. Dodatkowo jesteśmy w stanie precyzyjnie poprawić kontur w miejscach, gdzie mamy delikatne zabrudzenia lub nierówności. Dzięki temu granica pomadki jest bardziej ostra i wyraźna, a wargi wydają się pełniejsze.

Jednak jeśli chodzi o linię wodną to znika z niej w okamgnieniu. Niestety. Jeśli chodzi właśnie o aspekt trwałości na linii wodnej, to pozostawia ona wiele do życzenia. Dodatkowo zauważyłam, że z jakiegoś powodu, kiedy mam ją na linii wodnej, podrażnia ona moje oczy. Oczy mnie delikatnie szczypią i zaczynają łzawić. A muszę przyznać, że nie mam wrażliwych oczu. Używałam już wielu kredek i nigdy mi od nich oczy nie łzawiły, więc tym bardziej jestem w szoku.

Dostępność i cena:
Kredka ta ma wysoką dostępność internetową. Dostać ją można w wielu drogeriach kosmetycznych w cenie od 7-9zł. Można ją również dostać stacjonarnie jednak tylko na wyspach w galeriach i niektórych sklepach stacjonarnych, które współpracują z marką. W zwykłych drogeriach typu Rossmann, Hebe czy Natura chyba ich nie dostaniecie. Przynajmniej nie widać ich w ich sklepach internetowych.

Zobacz post

kredki do makijażu golden rose

Kredki do makijażu z Golden Rose. Kajal Eyeliner - Tusz do kresek typu Kajal za bardzo się u mnie nie sprawdził, bo troszkę się rozmazywał, ale muszę jeszcze go trochę więcej potestować, może w innych warunkach, bo do tej pory zdarzyło mi się go użyć tylko kilka razy. Miracle Pencil - Wielofunkcyjna kredka do ust i oczu Miracle, czyli wielofunkcyjna, cielista kredka z delikatnymi tonami różu, która może być używana zarówno do oczu jak i do ust. Na razie jeszcze nie wypróbowałam jej do ust, ale do oczu jest ok. Nie jest za twarda i bez problemu się ja temperuje. Kredka do brwi ze szczoteczką, Dream Eyebrow Pencil, nr 306. Jej odcień jest nieco ciemniejszy niż na to wygląda. Nie utrzymuje jednak włosków, które bym chciała przykleić by kierowały się w górę. Niestety kredka jest łamliwa i podczas ostrzenia straciłam duża jej część. Jest też dość miękka przez co szybciej się zużywa. Zdecydowanie ta kredka nie przypadła mi do gustu. Konturówki do ust Dream Lips mam w odcieniach 507, 509 i 521. Można je nosić na całych ustach, choć ten jaśniejszy odcień może wyglądać trochę sucho. Są raczej twarde, ale nie bardzo. Łatwo się nimi maluje i nie łamią się. Bardzo łatwo się je temperuje. 507 pasuje do pomadki Velvet Matte Lipstick nr 7. Fajnie też wyglądają w połączeniu razem. 521 całkiem nieźle pasuje on do pomadek w kredce GR Matte Lipstick Crayon nr 08 i 10.

Zobacz post

Kredka beżowa golden rose

Kredka skierowana jest do oczu i ust, ale dla mnie to totalny hit będący kosmetykiem uniwersalnym. Mam ją już jakiś czas i przyznam szczerze, że o niej zapomniałam. A jeszcze niedawno używałam jej... do wszystkiego! Nie ma kredowo-białego koloru i dzięki temu możemy wyrysować nią kąt ust, uwydatniając je, możemy rozjaśnić kącik oka w delikatnym make up-no make up, możemy używać jej do linii wodnej oka, a kiedy zabraknie nam korektora... "zamalować" nieprzyjaciół na twrzy, bo kredka ma tak mega neutralny odcień!
Fajna, kremowa konsystencja sprawia, że nie ranimy oka, nie podrażniamy sobie nią też skóry.
Cieszę się, że na nią trafiłam przy przeglądaniu moich pudełek z kosmetykami, zdecydowanie wraca do moich łask!

Zobacz post


kosmetyki golden rose, Maybelline Super Stay, Podkład do twarzy, 24 H, nr 10 Ivory

Jedno z moich zamówień ze sklepu internetowego Minti Shop. Zamówiłam aż trzy kredki z Golden Rose, dwie do oczu i jedną konturówkę do ust. Kajal Eyeliner - Tusz do kresek typu Kajal za bardzo się u mnie nie sprawdził, bo troszkę się rozmazywał, ale muszę jeszcze go trochę więcej potestować, może w innych warunkach, bo do tej pory zdarzyło mi się go użyć tylko kilka razy. Miracle Pencil - Wielofunkcyjna kredka do ust i oczu Miracle, czyli wielofunkcyjna, cielista kredka z delikatnymi tonami różu, która może być używana zarówno do oczu jak i do ust. Na razie jeszcze nie wypróbowałam jej do ust, ale do oczu jest ok. Nie jest za twarda i bez problemu się ja temperuje. Konturówka do ust Golden Rose, Dream Lips Lipliner w odcieniu 521. Całkiem nieźle pasuje on do pomadek w kredce GR Matte Lipstick Crayon nr 08 i 10. Konturówka nie jest ani za miękka ani za twarda i latwo się ją temperuje. Zestaw gąbeczek do makijażu Blend it Pink + Mini Mint (blend it! Sponge gąbka do makijażu Neon Pink, blend it! Mini sponge gąbka do makijażu Mini Mint).Nałożenie podkładu gąbeczką daje bardziej naturalny wygląd i nieco mniejsze krycie podkładu, ale to mi się podoba. Wtedy podkład lepiej i dłużej utrzymuje się na twarzy. Minusem tych gąbeczek jest to, że już po pierwszym nawet delikatnym myciu i po pierwszym wyschnięciu zaczyna pękać. Puder ryżowy Ecocera, który naprawdę dobrze utrwala makijaż i to na długo. Podkład do twarzy Maybelline SuperStay 24h w odcieniu 10 Ivory. Ładnie on wyglądał na twarzy, ale łatwo się ścierał w ciągu dnia.

Zobacz post

kosmetyki

Moje top5 kolorówki 2019 roku, do którego pokazania nominowała mnie @aporanek .
Wybrałam kosmetyki, których używam codziennie, czyli:
Golden Rose Liquid Glow Illuminator, Tinted Prime & Highlight, Baza pod makijaż z efektem rozświetlacza - bardzo dobrze "trzyma" makijaż, niestety jest to rozświetlająca baza, ale to jedyny jej minus, następna będzie matująca i pewnie zostanie ze mną dłużej. Poza tym początkowo nie byłam przekonana do tej bazy, polubiłam ją z czasem.
Makeup Revolution I Heart Revolution, Lemon Drizzle, Chocolate Palette - jedna z moich ulubionych palet, bo w zasadzie wszystkie 3 tej marki uwielbiam i ciężko było wybrać tą lepszą wybrałam ją ze względu chyba na najciekawsze kolorki.
Bell Bronze & Contour Powder, Bronzer do modelowania twarzy, 01 Cinnamon Fusion - najlepszy bronzer jaki kiedykolwiek miałam. W sklepie to był impuls, a wrzucę do koszyka i dzięki temu impulsowi poznałam idealny dla mnie kosmetyk do konturowania buzi i do tego pachnący cynamonem! Świetnie się nim pracuje na buzi. Minus? Pokruszył się w opakowaniu mimo że nie spadł mi
Eveline Selfie-Time Foundation & Concealer, Kryjaco-nawilżajacych podkadów-korektorów 2 w 1 04 Natural - w ostatnim czasie testowałam 2 podkłady i najbardziej mi pasuje ten z numerkiem 04. Dobrze mi się z nim współpracuje, ładnie się daje rozprowadzać gąbeczką, krycie może nie jest idealne, ale mi wystarcza. Minus? Czuje szczypanie oczu po nałożeniu, nawet jak omijam okolice oczu, więc pewnie długo ze mną nie zostanie, ale poza tym bardzo go lubię, bo nie czuć go na buzi - jest lekki dla skóry.
Golden Rose Miracle Pencil Wielofunkcyjna Kredka do ust i oczu - Mój numer 1 wśród kredek do oczu! To już moja druga kredka, poprzednią wykończyłam niemal do samego końca. Jest dobrze widoczna na wodnej linii oka i za to ją uwielbiam. Można ją też używać jako konturówka, ale częściej jednak służy mi do oczu.

I tak to właśnie prezentuje się moje top 5. Do wyzwania nominuję @kkosarska @rena442 i @arxbella

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem