Golden Rose

Bazy, których używam w moim codziennym makijażu i które są moimi hitami. Nie mam ich wiele, zostali tylko najlepsi.
2 bazy z Golden rose - rozświetlająca baza pod makijaż, jest to baza, która ratuje moją skórę przed zapychaniem. Jest to pierwsza baza, która w tym aspekcie wypadła tak pomyślnie. Ma bardzo wygodne opakowanie z pompką, aktualnie sięga już denka i będę chciała ją upolować raz jeszcze. Transparentną konturówkę też traktuje jako bazę. Nie używam jej zbyt często, jednak jest bardzo przydatna do pomadek, które lubią migrować i rozlewać się poza kontur ust.
Baza pod cienie od Eveline to też jedna z lepszych baz na jakie trafiłam. Ma kolor dzięki czemu jest fajnym podkładem, producent wspomina, ze można stosować ją również jako korektor pod oczy i czasem faktycznie tak robię i też się fajnie sprawdza.
Nyx glitter primer - długo się zastanawiałam nad jego zakupem i ani trochę nie żałuje, a w zasadzie żałuję że zwlekałam. Jest bardzo przydatny nie tylko pod cienie, można na nim 'kleić' sporo innych rzeczy. fajnie się sprawdza przy makijażach artystycznych.

Zobacz post

Golden Rose Lip Barrier Transparent Lip Pencil, Konturówka do ust, Transparentna; Golden Rose Miracle Pencil, Kredka do oczu i ust; Smart Girls Get More Eye Pencil, Kredka do oczu, Dwustronna, Czarno-biała moje trzy kredki na wykończeniu.
Dwie są moimi chyba ulubieńcami Miracle Pencil Golden Rose i Czarno biała Smart Girls Get More. Idealnie nadają się do wodnej linii oka, zwłaszcza ta cielista i biała, czarnej już dłuższy czas nie używam. Są dość intensywne w kolorze. Może nieco się "rozpuszczają", ale która kredka wytrzyma cały dzień na wodnej linii oka? Ogólnie te dwie kredki naprawdę spełniają moje oczekiwania. Cielista myślałam, że jest dziwnie zrobiona i zatemperowana i tak zostawiała kawałeczki, które drapały w usta, jednak po zmianie temperówki okazało się że stara była już po prostu tępa.
Co do transparentnej, mam wrażenie, że absolutnie nic nie daje, a na dodatek dziwnie się "kruszy" na ustach i słabo się nią maluje". Niestety jest też mięciutka i często się łamie - stąd jej takie zużycie, a nie z tego że tyle jej używałam.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

Golden Rose Lip Barrier Transparent Lip Pencil - transparentna konturówka do ust, którą mam z wymiany kosmetycznej. Wystarczy, że obrysujemy nią usta, a jej zadaniem jest zapobieganie aby matowe pomadki się nie wylewały. Szczerze mówiąc użyłam jej kilka razy, i mam co do niej mieszane uczucia, niby pomaga, a niby nie. Ma konsystencję taką woskowatą, i w sumie sama nie wiem czy dobrze obrysowuje ten kontur, czy nie. Oczywiście dużo dłużej schodzi, bo zanim nałożę tę konturówkę to minie trochę czasu. No ale w drugiej strony, jak już się postaram, to mam wrażenie że troszkę ładnie wygląda matowa pomadka na ustach. używam ją tylko jak sobie przypomnę, a teraz jeszcze się ta zastrugana część skończyła i jakoś nie mogę się zebrać aby ją zastrugać, o wiele wygodniejsza by była z automatycznym wysuwaniem. Sama nie wiem co o niej sądzić. Na zdjęciu użyłam konturówki a później matowej pomadki, również z Golden rose, z tego co pamiętam o numerku 16.

Zobacz post