Redakcja testuje kremową maskę Barrier Active od Nudmuses

"Naszymi produktami chcemy rozpieszczać skórę, dzięki aksamitnym teksturom, subtelnym zapachom i doskonałym składom." - tak Nudmuses zachęca do sięgnięcia po ich produkty. Na mnie to jak najbardziej zadziałało, więc ochoczo zabrałam się za testowanie wielozadaniowej maski do twarzy z serii Barrier Active z ceramidami i prebiotykiem.

Co znaczy w tym przypadku wielozadaniowość? Można ją stosować jako:

• krem na dzień
• maskę na noc
• maskę intensywnie regenerującą
• pod makijaż (dla skór suchych)

Mimo, iż jest ona przeznaczona dla skór suchych, bardzo suchych, dojrzałych, potrzebujących odżywienia, po kuracjach i zabiegach kosmetologicznych, z tendencją do zaczerwienień to nie zniechęciło mnie to jako posiadaczki cery mieszanej do zastosowania jej na noc. Nie ukrywam, że na dzień jest dla mnie po prostu za ciężka, a podkładów nie używam, żeby ocenić jak się sprawuje pod makijaż.

Posiadam opakowanie o pojemności 50 ml. Jest wykonane z plastiku z cudowną w dotyku etykietą soft touch, więc jak tylko biorę maskę Barrier Active do rąk to już zaczynam pielęgnacyjny rytuał :). Wygodny i higieniczny dozownik również zasługuje na pochwałę.

Co najbardziej mnie urzekło w trakcie stosowania maski od Nudmuses?

• <3 Wydajność - wystarczy jedna pompka, abym pokryła maską całą twarz. Ja akurat jej nie ścieram wacikiem, tylko stosuję po prostu jako krem na noc.
• <3 Pozostawia delikatny, nietłusty film.
• <3 Zapach, który bardzo uprzyjemnia aplikację. Rozpieszcza i przenosi mnie myślami do gabinetu SPA :D.
• <3 Szybko się wchłania, moja skóra ją pije.
• <3 Pozostawia moją buzię miłą w dotyku, wiem, że nie wolno, ale dotykałabym ją cały czas! Jest taka aksamitna.
• <3 Jest polecana przy terapiach/zabiegach z kwasami i retinoidami.
• <3 Opakowanie ma fajny, minimalistyczny wygląd.
• <3 Komfortowo się rozsmarowywuje.

Super opcją jest to, że maska Barrier Active jest dostępna w dwóch pojemnościach: 15 ml i 50 ml. Niewątpliwym atutem jest również to, że możemy ją zakupić w wielu sklepach. Jestem bardzo zadowolona, że mogłam poznać kolejny produkt od Nudmuses, na którym się nie zawiodłam! Dziękuję <3

Kremowa maska 3w1 to produkt idealnie dopieszczony pod każdym względem. Biorąc do rąk minimalistyczne, proste opakowanie, czujemy od razu przyjemną, miękką, aksamitną w dotyku etykietę soft touch, którą chciałoby się cały czas dotykać! I taka właśnie jest skóra po użyciu tego wielofunkcyjnego kosmetyku. Na opakowaniu znajdują się wszystkie niezbędne informacje przekazane prostym językiem. Ja jestem zwolenniczką stosowania produktu, którego mogę używać podczas dnia jak i nocy. Kremowa maska Barrier Active od Nudmuses z kompleksem ceramidowym, prebiotykiem, bisabololem i ekstraktem z nagietka sprawdza mi się idealnie jako krem, maska całonocna czy jako serum - używam tak jak czuję bez obaw o działanie komedogenne.

Konsystencja jest lekka, ale nie spływa ze skóry. Po aplikacji od razu unosi się przepiękny zapach. Tutaj ukłon ze strony marki, gdyż woń jest inna niż wszystkie kosmetyki jakich wcześniej używałam! Porównałabym go do zapachu słodkich migdałów, niezwykle pozytywny, otulający, ciepły. Moja skóra po użyciu tej wyjątkowej kremowej maski jest aksamitnie gładka, zregenerowana i czuć, że jest otulona ochronnym płaszczem. Maska Barrier Active bardzo dobrze sprawdza się na mojej suchej/mieszanej skórze. Bardzo polecam Wam wypróbowanie wielozadaniowego kosmetyku, gdyż pielęgnacja staje się wtedy o wiele łatwiejsza!

Współpraca reklamowa