Redakcja testuje perfumy BALI od Lunamoon🌴

Z marką Lunamoon styczność miałam już nie raz przy okazji odpalania ich cudownych świec sojowych. Ewidentnie czuć, że znają się na zapachach, dlatego do testowania zestawu Perfum - Bali podeszłam z dużym entuzjazmem.

Moja pierwsza myśl jaka mi przemknęła dotyczyła intensywności perfum. Spodziewałam się, że zapach taki będzie, właśnie nasycony jak świece i nie myliłam się. Ale, ale po kolei :). Perfumy w mgiełce - Bali mają pojemność 30 ml. Zamknięte w szklanej, przeźroczystej, kwadratowej butelce z plastikową zakrętką pozwalają na ujrzenie barwy cieczy. Lekko żółta, słomkowa barwa ładnie komponuje się ze złotym napisem BALI i obręczą na zatyczce przywodząc na myśl słoneczną pogodę i delikatny powiew wiatru.

Atomizer działa bez zarzutu. Mnie osobiście wystarczą maksymalnie dwa psiknięcia, aby zapach był wyczuwalny na mnie przez dłuuugi czas, aż do wieczora ( relacja koleżanek i męża <3). Jak producent opisuje zapach?

" Niepowtarzalna, nieco egzotyczna kompozycja, gdzie magnolia champaca okraszona czarnym pieprzem miesza się w idealnych proporcjach z kwiatowymi nutami bergamotki, ylang-ylang, goździków, kwiatu pomarańczy i tuberozy na bazie drzewno-bursztynowych akordów."

Dla mnie osobiście Perfumy w mgiełce - Bali, nie należą do lekkich pozycji. Ewidentnie mają swój charakter, nie są przeciętne co mnie urzekło. Tego się też spodziewałam i pozycja trafiła w mój gust :).

Doceniam je również za trwałość, intensywność, wydajność i oryginalność. Tworzą świetny duet z roll-on'em, który opiszę w dalszej części. Nie należą do tanich pozycji, jednak wychodzę z założenia, że w przypadku Lunamoon płacimy za jakość, nie markę co jest niewątpliwym atutem.

Idealnym uzupełnieniem kolekcji zapachu Bali od Lunamoon jest roll'on o pojemności 10 ml. Kolor cieczy różni się delikatnie kolorem i konsystencją, ponieważ w tym produkcie perfumy zostały umieszczone w mieszance naturalnych olejków. Wygoda użycia, kompaktowość zdecydowanie przemawiają na plus. Wiadomo, kompozycja zapachowa jest analogicznie taka sama jak we wcześniej opisywanym produkcie ;).

Moja sztuka roll'onu działa bez zarzutu, kulka się nie zacina, dozując odpowiednią ilość produktu. Jestem bardzo zadowolona z testów i bardzo chętnie będę sięgać zarówno po perfumy w mgiełce Bali, jak i roll'on. Wydają się być idealne na każdą porę dnia zależnie od upodobań. Może w wielki upał i skwar sięgnęłabym po lżejszą pozycję, ale na letni wieczorny spacer boso po plaży w blasku księżyca to właśnie Bali byłyby zdecydowanie moim wyborem <3.

W pięknie zapakowanym pudełku jak na prezent z logowaną wstążeczką marki Lunamoon kryją się niesamowite perfumy BALI. Pomysł na stworzenie produktu w formie buteleczki roll on i i perfum w mgiełce o tym samym zapachu to świetny pomysł! Mniejszą wersję możemy bez problemu wsadzić do torebki lub na wyjazd! ✈️

Oba flakony są z masywnego szkła, które są ozdobione minimalistyczną naklejką z nazwą BALI. Jestem mocno zaskoczona intensywnością i trwałością zapachu. U mnie perfumy psiknięte na włosach trzymają się nawet 2 dni, a na ciele i ubraniach około jednego pełnego dnia. 😍 Roll on natomiast aplikuję na nadgarstki i szyję jak jestem poza domem. Jest to identyczny zapach jak w większej wersji 30 ml.

Zapach - wakacyjny, mocno elegancki, intensywny, ekskluzywny. Moim zdaniem jest on dla kobiet z każdej grupy wiekowej - spodoba się z pewnością też dla starszych pań ze względu na elegancję.Jestem miłośniczką słodkich zapachów. Ten odbiega od perfum jakich używałam wcześniej i cieszę się, że poznałam BALI, dzięki czemu otworzyłam się na intensywniejsze i elegantsze doznania zapachowe. Na Bali nigdy nie byłam, ale wąchając te perfumy wyobrażam sobie jak tam cudownie musi być! 🌴

Prezent od marki Lunamoon