Koronawirus - zbiór przemyśleń w świetle ostatnich wydarzeń

Strona 238 / 241

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny, a zamykają tylko galerie handlowe czy ogólnie sklepy poza spożywką i drogeriami? zastanawiam się czy jak mam wolnostojące pepco na osiedlu, czy będzie zamknięte?

Nieznany profil • 5 lat temu
Byla mowa o galeriach. Ale co się ostatecznie znajdzie w rozporządzeniu, to standardowo trudno wyczuć.

kngslk • 5 lat temu
dzięki, pewnie w piątek się pojawi? bo od soboty nowe zasady?

Znając nasz wspaniały rząd, to strzelam, ze w piątek...

NowWhat
NowWhat
7.84k5 lat temu
domkapodomka • 5 lat temu
Mam pytanie do tych z Was, które już to przeszły, albo były w kontakcie z osobami z pozytywnym wynikiem (w sensie wiecie, że ktoś z rodziny lub znajomy to przechodził) - jeśli mieliście styczność z utratą węchu i smaku. Jak długo to trwało? Naczytałam się dzisiaj, że u niektórych nawet pół roku, a ja głupia myślałam, że to będzie trwać może tydzień, dopóki organizm nie zwalczy zakażenia.

claoos • 5 lat temu
Mieszkam z narzeczonym. Przeziębiona byłam ja pierwsza, nie miałam węchu ponad tydzień, smak miałam. Trzymało mnie to wszystko koło miesiąca, lekarz nie wysłał mnie na badania tylko l4. Mój Patryk zachorował po mnie, on od razu drastycznie, gorączka, bóle mięśni, brak węchu i smaku trzyma już mu się tydzień, ale mówi że chyba powoli mu wraca smak.... Mojego Patryka wysłał po tygodniu l4 na badania, wynik pozytywny. Najgorsze jest to że mój Patryk kiedy został skierowany na badania miał od razu przypisaną kwarantannę, a ja nie. Musiałam wrócić do pracy na 1,5 dnia bo wczoraj odesłali mnie do domu, jak tylko mój P. dostał wynik... NFZ jak dla mnie to sobie cyrk urządza, bo ja narażałam ludzi w pracy. Oni chyba sami chcą tej izolacji w całym kraju. Dotąd nie wiedziałam jak to wygląda, słyszałam tylko plotki. Teraz się nie dziwię, że jest tyle zachorowań...

Nieznany profil • 5 lat temu
Absurd goni absurd. U pary moich znajomych z których oboje mieli objawy (z tym że różne) lekarz rodzinny przez telefon, przez TELEPORADĘ uznał, że ona ma kaszel covidowy, a on nie...

claoos • 5 lat temu
Myślę, że w moim przypadku winę miał lekarz, bo prowadziło nasze chorobowe 2 lekarzy.. Ten ostatni z łaską z nami rozmawiał i wyszło jak wyszło. Miałam wrażenie że myślał o mnie że go oszukuje... -,-

Nieznany profil • 5 lat temu
Mój kolega przez 1,5 miesiąca nie miał węchu i smaku. Jeśli chodzi o rodzine to mojej mamy siostra ma drugi tydzień korone mówi, że wszystko smakuje chemią...

Po Twojej wypowiedzi mam teraz strach o mamę. Od czwartku się kiepsko czuje, najpierw gardło, potem ogólne rozbicie i lekka gorączka - po antybiotyku gorączka znikła, rozbicie jeszcze jest, ale od soboty właśnie też mówi że wszystko jej chemią smakuje, chciała kapustę kiszoną wyrzucać bo myślała że ktoś tam czegoś dodał. Dopiero tata sprawdził że smakuje w porządku.
Jej akurat lekarka powiedziała że jeśli do dziś jej nie przejdzie ten dziwny smak to dostanie skierowanie na testy na covid - bo póki co była leczona tak jak w przypadku przeziębienia.

Zagmatwana
Nieznany profil
5.72k5 lat temu
domkapodomka • 5 lat temu
Mam pytanie do tych z Was, które już to przeszły, albo były w kontakcie z osobami z pozytywnym wynikiem (w sensie wiecie, że ktoś z rodziny lub znajomy to przechodził) - jeśli mieliście styczność z utratą węchu i smaku. Jak długo to trwało? Naczytałam się dzisiaj, że u niektórych nawet pół roku, a ja głupia myślałam, że to będzie trwać może tydzień, dopóki organizm nie zwalczy zakażenia.

claoos • 5 lat temu
Mieszkam z narzeczonym. Przeziębiona byłam ja pierwsza, nie miałam węchu ponad tydzień, smak miałam. Trzymało mnie to wszystko koło miesiąca, lekarz nie wysłał mnie na badania tylko l4. Mój Patryk zachorował po mnie, on od razu drastycznie, gorączka, bóle mięśni, brak węchu i smaku trzyma już mu się tydzień, ale mówi że chyba powoli mu wraca smak.... Mojego Patryka wysłał po tygodniu l4 na badania, wynik pozytywny. Najgorsze jest to że mój Patryk kiedy został skierowany na badania miał od razu przypisaną kwarantannę, a ja nie. Musiałam wrócić do pracy na 1,5 dnia bo wczoraj odesłali mnie do domu, jak tylko mój P. dostał wynik... NFZ jak dla mnie to sobie cyrk urządza, bo ja narażałam ludzi w pracy. Oni chyba sami chcą tej izolacji w całym kraju. Dotąd nie wiedziałam jak to wygląda, słyszałam tylko plotki. Teraz się nie dziwię, że jest tyle zachorowań...

Nieznany profil • 5 lat temu
Absurd goni absurd. U pary moich znajomych z których oboje mieli objawy (z tym że różne) lekarz rodzinny przez telefon, przez TELEPORADĘ uznał, że ona ma kaszel covidowy, a on nie...

claoos • 5 lat temu
Myślę, że w moim przypadku winę miał lekarz, bo prowadziło nasze chorobowe 2 lekarzy.. Ten ostatni z łaską z nami rozmawiał i wyszło jak wyszło. Miałam wrażenie że myślał o mnie że go oszukuje... -,-

Nieznany profil • 5 lat temu
Mój kolega przez 1,5 miesiąca nie miał węchu i smaku. Jeśli chodzi o rodzine to mojej mamy siostra ma drugi tydzień korone mówi, że wszystko smakuje chemią...

NowWhat • 5 lat temu
Po Twojej wypowiedzi mam teraz strach o mamę. Od czwartku się kiepsko czuje, najpierw gardło, potem ogólne rozbicie i lekka gorączka - po antybiotyku gorączka znikła, rozbicie jeszcze jest, ale od soboty właśnie też mówi że wszystko jej chemią smakuje, chciała kapustę kiszoną wyrzucać bo myślała że ktoś tam czegoś dodał. Dopiero tata sprawdził że smakuje w porządku. Jej akurat lekarka powiedziała że jeśli do dziś jej nie przejdzie ten dziwny smak to dostanie skierowanie na testy na covid - bo póki co była leczona tak jak w przypadku przeziębienia.

O kurczę oby to jednak przeziębienie było. U mnie 2 ciocie są po testach i obie mają taki chemiczny smak do tego wlasnie po 2 tygodnie gorączka i zmęczenie ciała na zmianę z normalnym funkcjonowaniem. Moja zmienniczka z pracy to samo miała, ale ona już na szczęście po i ma negatywny. Wszystkie pracujemy w szkole i przedszkolu.

kpoperka
kpoperka
3.99k5 lat temu
sailor • 5 lat temu
Cudownie wręcz. 1 klasa i nauka zdalna - nie ma nic lepszego. x_x

Nieznany profil • 5 lat temu
Współczuję, będziesz musiała wziąć opiekę?

sailor • 5 lat temu
Na pewno. A Młoda w styczniu kończy 8 lat więc będzie zbyt dorosła by wziąć na nią opiekę, ale zbyt młoda by mogła zostać sama w domu (o ile zdalne nauczanie się przedłuży). Ale najbardziej żal mi tej 1 klasy. Przecież te dzieciaki wszystko teraz poznają, oswajają się ze szkołą... Ja jej nie nauczę tak jak Pani w szkole. :(

kngslk • 5 lat temu
niestety moim zdaniem na każdym poziomie nauki, to jest rok stracony dla wszystkich uczniów...

kpoperka • 5 lat temu
Ja jestem ciekawa ja to będzie wyglądać. No bo jeśli ktoś ma więcej niz dwoje dzieci to trzeba teraz zakupić kolejny komputer i całą resztę. A dlaczego to nauczyciel ma tylko dostać dofinansowanie

sailor • 5 lat temu
To akurat nie jest problem. Pandemia ciągnie się od marca, a więc już 9 miesiąc. To nam daje 4500 zł z dodatku na dziecko. Odkładając z każdego 500+ miesięcznie nawet po 200 zł, można już spokojnie kupić każdemu dziecku komputer do nauki. I znowu pytanie "dlaczego inni dostają a ja nie". Jakbym słyszała narzekające osoby dlaczego w godzinach 10-12 cukier w Biedronce jest o 1 zł tańszy. Tak zdecydowali i koniec. Dostaną i fajnie. Oni tylko raz, a my co miesiąc. I cieszmy się z tego.

kpoperka • 5 lat temu
Niby masz rację ale znam dużo rodzin gdzie te dodatki ledwo starczy na życie a gdzie idzie odłożyć. Po za tym jeśli mam być szczera to u mnie pracuje tylko mąż i to nie za dużo a mam niepełnosprawnego syna i zero dodatków

sailor • 5 lat temu
Rozumiem. Ale kiedyś nie było dodatków i ludzie musieli się utrzymać. Tym bardziej uważam, że dostając taką kwotę - jest się w stanie odłożyć nawet na używany komputer. A platforma na której uczą się dzieciaki nie wymaga nie wiadomo jak dobrego sprzętu.

kpoperka • 5 lat temu
Wydaje 500 na dodatkowo lekcje żeby młody choc trochę wiedział a mamy obniżoną inteligencję czyli dwa razy wolniej się uczy. Mimo iż ma 10 lat nadal nie umie całego alefabeta. Ale trudno weźmiemy na raty i jakoś trzeba dać radę. Ważne by teraz się nie załamywać.

sailor • 5 lat temu
Są raty 0% więc jakoś sobie poradzicie. Zresztą nie wy jedni. 😊 Ja już zaczynam myśleć jak sobie pracę ułożyć z mężem żebyśmy mogli być na zmianę z Młodą. Masakra. 🤦‍♀️

No to faktycznie współczuję wam. Teraz dopiero chyba docenie naprawdę iż nie pracuje

kpoperka
kpoperka
3.99k5 lat temu
sailor • 5 lat temu
Cudownie wręcz. 1 klasa i nauka zdalna - nie ma nic lepszego. x_x

Nieznany profil • 5 lat temu
Współczuję, będziesz musiała wziąć opiekę?

sailor • 5 lat temu
Na pewno. A Młoda w styczniu kończy 8 lat więc będzie zbyt dorosła by wziąć na nią opiekę, ale zbyt młoda by mogła zostać sama w domu (o ile zdalne nauczanie się przedłuży). Ale najbardziej żal mi tej 1 klasy. Przecież te dzieciaki wszystko teraz poznają, oswajają się ze szkołą... Ja jej nie nauczę tak jak Pani w szkole. :(

kngslk • 5 lat temu
niestety moim zdaniem na każdym poziomie nauki, to jest rok stracony dla wszystkich uczniów...

kpoperka • 5 lat temu
Ja jestem ciekawa ja to będzie wyglądać. No bo jeśli ktoś ma więcej niz dwoje dzieci to trzeba teraz zakupić kolejny komputer i całą resztę. A dlaczego to nauczyciel ma tylko dostać dofinansowanie

sailor • 5 lat temu
To akurat nie jest problem. Pandemia ciągnie się od marca, a więc już 9 miesiąc. To nam daje 4500 zł z dodatku na dziecko. Odkładając z każdego 500+ miesięcznie nawet po 200 zł, można już spokojnie kupić każdemu dziecku komputer do nauki. I znowu pytanie "dlaczego inni dostają a ja nie". Jakbym słyszała narzekające osoby dlaczego w godzinach 10-12 cukier w Biedronce jest o 1 zł tańszy. Tak zdecydowali i koniec. Dostaną i fajnie. Oni tylko raz, a my co miesiąc. I cieszmy się z tego.

kpoperka • 5 lat temu
Niby masz rację ale znam dużo rodzin gdzie te dodatki ledwo starczy na życie a gdzie idzie odłożyć. Po za tym jeśli mam być szczera to u mnie pracuje tylko mąż i to nie za dużo a mam niepełnosprawnego syna i zero dodatków

sailor • 5 lat temu
Rozumiem. Ale kiedyś nie było dodatków i ludzie musieli się utrzymać. Tym bardziej uważam, że dostając taką kwotę - jest się w stanie odłożyć nawet na używany komputer. A platforma na której uczą się dzieciaki nie wymaga nie wiadomo jak dobrego sprzętu.

rena442 • 5 lat temu
świetnie napisane @sailor, podpisuję się rękami i nogami :D Moja siostra jest nauczycielką. Taką typowo z powołania, bo pieniędzy, które dostaje nie można nazwać godziwym wynagrodzeniem - około 3k z wszystkimi dodatkami... Pracuje w szkole, pracuje w domu - ocenia prace, przygotowuje lekcje, teraz dodatkowo musi wszystko tak układać, żeby lekcje online były ciekawe i pomocne dla uczniów. Jak słyszę, że nauczyciele dostają kasę za nic, to się we mnie gotuje - to tak jakby rodzice próbowali zwalić wychowanie SWOICH dzieci na nauczycieli XD. To jest praca jak każda inna - po 8 godzinach powinni mieć prawo do odpoczynku i własnego życia, a z tego co widzę, układanie lekcji, sprawdzanie itd trwa CAŁE wieczory i popołudnia. Jeżeli ktoś uważa, że tak super jest być nauczycielem, to droga wolna, można aplikować :) btw uczyłam jakiś czas w liceum polskiego - NIGDY nie wróciłabym do szkoły :) @kpoperka sprawdź biblioteki, ośrodki dla młodzieży z okolicy - wypożyczają sprzęt właśnie dla rodziców, którzy z jakichś względów nie przygotowali się na tę sytuację. Nie ma co oceniać, w życiu bywa różnie - nie kupiliście to nie, trzeba teraz się zastanowić jak to rozwiązać i tyle. Trzymam kciuki! :) btw, w moim mieście niektóre firmy oddają używany sprzęt właśnie dla takich rodzin, poszukajcie w okolicy! :)

Po długim rozmowach z mężem jutro idziemy i cos weźmiemy na raty. Ja nie sądzę wszystkich jedną miarą ale to co się u nas dzieje to jest jakaś masakrs

domkapodomka
domkapodomka
6.78k5 lat temu
domkapodomka • 5 lat temu
Mam pytanie do tych z Was, które już to przeszły, albo były w kontakcie z osobami z pozytywnym wynikiem (w sensie wiecie, że ktoś z rodziny lub znajomy to przechodził) - jeśli mieliście styczność z utratą węchu i smaku. Jak długo to trwało? Naczytałam się dzisiaj, że u niektórych nawet pół roku, a ja głupia myślałam, że to będzie trwać może tydzień, dopóki organizm nie zwalczy zakażenia.

claoos • 5 lat temu
Mieszkam z narzeczonym. Przeziębiona byłam ja pierwsza, nie miałam węchu ponad tydzień, smak miałam. Trzymało mnie to wszystko koło miesiąca, lekarz nie wysłał mnie na badania tylko l4. Mój Patryk zachorował po mnie, on od razu drastycznie, gorączka, bóle mięśni, brak węchu i smaku trzyma już mu się tydzień, ale mówi że chyba powoli mu wraca smak.... Mojego Patryka wysłał po tygodniu l4 na badania, wynik pozytywny. Najgorsze jest to że mój Patryk kiedy został skierowany na badania miał od razu przypisaną kwarantannę, a ja nie. Musiałam wrócić do pracy na 1,5 dnia bo wczoraj odesłali mnie do domu, jak tylko mój P. dostał wynik... NFZ jak dla mnie to sobie cyrk urządza, bo ja narażałam ludzi w pracy. Oni chyba sami chcą tej izolacji w całym kraju. Dotąd nie wiedziałam jak to wygląda, słyszałam tylko plotki. Teraz się nie dziwię, że jest tyle zachorowań...

Nieznany profil • 5 lat temu
Absurd goni absurd. U pary moich znajomych z których oboje mieli objawy (z tym że różne) lekarz rodzinny przez telefon, przez TELEPORADĘ uznał, że ona ma kaszel covidowy, a on nie...

claoos • 5 lat temu
Myślę, że w moim przypadku winę miał lekarz, bo prowadziło nasze chorobowe 2 lekarzy.. Ten ostatni z łaską z nami rozmawiał i wyszło jak wyszło. Miałam wrażenie że myślał o mnie że go oszukuje... -,-

Nieznany profil • 5 lat temu
Mój kolega przez 1,5 miesiąca nie miał węchu i smaku. Jeśli chodzi o rodzine to mojej mamy siostra ma drugi tydzień korone mówi, że wszystko smakuje chemią...

NowWhat • 5 lat temu
Po Twojej wypowiedzi mam teraz strach o mamę. Od czwartku się kiepsko czuje, najpierw gardło, potem ogólne rozbicie i lekka gorączka - po antybiotyku gorączka znikła, rozbicie jeszcze jest, ale od soboty właśnie też mówi że wszystko jej chemią smakuje, chciała kapustę kiszoną wyrzucać bo myślała że ktoś tam czegoś dodał. Dopiero tata sprawdził że smakuje w porządku. Jej akurat lekarka powiedziała że jeśli do dziś jej nie przejdzie ten dziwny smak to dostanie skierowanie na testy na covid - bo póki co była leczona tak jak w przypadku przeziębienia.

Nieznany profil • 5 lat temu
O kurczę :( oby to jednak przeziębienie było. U mnie 2 ciocie są po testach i obie mają taki chemiczny smak do tego wlasnie po 2 tygodnie gorączka i zmęczenie ciała na zmianę z normalnym funkcjonowaniem. Moja zmienniczka z pracy to samo miała, ale ona już na szczęście po i ma negatywny. Wszystkie pracujemy w szkole i przedszkolu.

Patrzcie jakie to jest śmieszne ja nie mam smaku w ogóle. Czuję tylko skrajności - że ogórek kiszony jest kwaśny, że posłodzona owocowa herbata jest słodka. Chleb, pomidor, ser, jogurt - nie czuję nic. Tak jakby wszystkie kubki smakowe były wyłączone. Posmak mam dopiero za językiem, przy samym gardle to naprawdę jeden objaw drugiemu nierówny.

dream
dream
1.34k5 lat temu

Ja juz 3 dzień bez zmyslu smaku i wechu na dodatek organizm jest oslabiony i caly czas mam ponad 37 stopni goraczki, zaczęło sie duza goraczka i zmeczeniem,mialam takze zatkany nos i bolace zatoki, pozniej bolaly mnie nerki.

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu

Rozporządzenie o zakazach było już zmieniane X razy, więc powstał niezły burdel. Nikt się nie kwapi z rządzących, żeby opublikować tekst jednolity, więc zrobił to ktoś prywatnie - jeśli chcecie przeczytać aktualne brzmienie rozporządzenia w całości - oto one: https://pokojadwokacki.pl/wp-content/uploads/2020/11/Rozporza%CC%A8dzenie-Covidowe_6.pdf

frambuesa
frambuesa
11.65k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Rozporządzenie o zakazach było już zmieniane X razy, więc powstał niezły burdel. Nikt się nie kwapi z rządzących, żeby opublikować tekst jednolity, więc zrobił to ktoś prywatnie - jeśli chcecie przeczytać aktualne brzmienie rozporządzenia w całości - oto one: https://pokojadwokacki.pl/wp-content/uploads/2020/11/Rozporza%CC%A8dzenie-Covidowe_6.pdf

Super, szukałam ostatnio

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k5 lat temu

Dziewczyny czy jeśli ja dostałam skierowanie na testy bo nie mam ani węchu ani smaku a mój M dobrze się czuje to czy on też dostanie skierowanie na testy? Bo jednak chciałbym zrobić je w tym samym czasie żeby nie przedłużać później tej kwarantanny...

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
OrzechOwa235 • 5 lat temu
Dziewczyny czy jeśli ja dostałam skierowanie na testy bo nie mam ani węchu ani smaku a mój M dobrze się czuje to czy on też dostanie skierowanie na testy? Bo jednak chciałbym zrobić je w tym samym czasie żeby nie przedłużać później tej kwarantanny...

Raczej zależy od dobrej woli lekarza, ale jeśli nie ma objawów, to na nfz raczej nie dostanie skierowania.

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k5 lat temu
OrzechOwa235 • 5 lat temu
Dziewczyny czy jeśli ja dostałam skierowanie na testy bo nie mam ani węchu ani smaku a mój M dobrze się czuje to czy on też dostanie skierowanie na testy? Bo jednak chciałbym zrobić je w tym samym czasie żeby nie przedłużać później tej kwarantanny...

Nieznany profil • 5 lat temu
Raczej zależy od dobrej woli lekarza, ale jeśli nie ma objawów, to na nfz raczej nie dostanie skierowania.

A jeśli ja będę mieć kwarantannę to on też dostanie skoro razem mieszkamy?

francescaa
Nieznany profil
2.11k5 lat temu
OrzechOwa235 • 5 lat temu
Dziewczyny czy jeśli ja dostałam skierowanie na testy bo nie mam ani węchu ani smaku a mój M dobrze się czuje to czy on też dostanie skierowanie na testy? Bo jednak chciałbym zrobić je w tym samym czasie żeby nie przedłużać później tej kwarantanny...

Nieznany profil • 5 lat temu
Raczej zależy od dobrej woli lekarza, ale jeśli nie ma objawów, to na nfz raczej nie dostanie skierowania.

OrzechOwa235 • 5 lat temu
A jeśli ja będę mieć kwarantannę to on też dostanie skoro razem mieszkamy?

U znajomych było właśnie zupełnie absurdalnie: ona skierowanej na test i kwarantanna, on nie, mimo że oboje mieli covidowe objawy (choć różne)

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
OrzechOwa235 • 5 lat temu
Dziewczyny czy jeśli ja dostałam skierowanie na testy bo nie mam ani węchu ani smaku a mój M dobrze się czuje to czy on też dostanie skierowanie na testy? Bo jednak chciałbym zrobić je w tym samym czasie żeby nie przedłużać później tej kwarantanny...

Nieznany profil • 5 lat temu
Raczej zależy od dobrej woli lekarza, ale jeśli nie ma objawów, to na nfz raczej nie dostanie skierowania.

OrzechOwa235 • 5 lat temu
A jeśli ja będę mieć kwarantannę to on też dostanie skoro razem mieszkamy?

Jeśli będziesz miała pozytywa, to on będzie miał izolację. Izolacja trwa plus chyba 10 dni od skończenia sie twojej kwarantanny. Aczkolwiek spr to na stronie MS, bo to się już tyle razy zmieniało, że można oszalec.

AnaisRoue
AnaisRoue
2.04k5 lat temu

Co sądzicie o szczepionkach? Macie zamiar się szczepić? Co myślicie o piętnowaniu osób nieszczepionych, a tym szczepionym przyznawaniu specjalnych przywilejów?

francescaa
Nieznany profil
2.11k5 lat temu
AnaisRoue • 5 lat temu
Co sądzicie o szczepionkach? Macie zamiar się szczepić? Co myślicie o piętnowaniu osób nieszczepionych, a tym szczepionym przyznawaniu specjalnych przywilejów?

Przywileje są okropne, szczepionka jest nieobowiązkowa, ale żeby normalnie żyć trzeba być zaszczepionym?... Czy można w ogóle mówić o jej skuteczności czy skutkach ubocznych jeśli choroba jest ledwo znana, a minął może rok odkąd się pojawiła?

sjemaziomq
sjemaziomq
2.32k5 lat temu
AnaisRoue • 5 lat temu
Co sądzicie o szczepionkach? Macie zamiar się szczepić? Co myślicie o piętnowaniu osób nieszczepionych, a tym szczepionym przyznawaniu specjalnych przywilejów?

A w życiu, nikt nie wie jakie działanie szczepionki będzie skutkowało w przyszłości. Nie będą ze mnie robić królika doświadczalnego.

sailor
sailor
10.72k5 lat temu
AnaisRoue • 5 lat temu
Co sądzicie o szczepionkach? Macie zamiar się szczepić? Co myślicie o piętnowaniu osób nieszczepionych, a tym szczepionym przyznawaniu specjalnych przywilejów?

sjemaziomq • 5 lat temu
A w życiu, nikt nie wie jakie działanie szczepionki będzie skutkowało w przyszłości. Nie będą ze mnie robić królika doświadczalnego.

Otóż to. Trzeba jeszcze ok. 5-7 lat by tak naprawdę się przekonać o ewentualnych skutkach ubocznych. Zresztą szczepionkę zanim się wprowadzi do obrotu, powinno się dokładnie przebadać. A takie badania trwają.

Zresztą sama nie wiem czy już czasem nie przeszłam covida bezobjawowo.

A przywileje... Ludzie którzy to wymyślają są chyba niespełna rozumu.

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
AnaisRoue • 5 lat temu
Co sądzicie o szczepionkach? Macie zamiar się szczepić? Co myślicie o piętnowaniu osób nieszczepionych, a tym szczepionym przyznawaniu specjalnych przywilejów?

sjemaziomq • 5 lat temu
A w życiu, nikt nie wie jakie działanie szczepionki będzie skutkowało w przyszłości. Nie będą ze mnie robić królika doświadczalnego.

sailor • 5 lat temu
Otóż to. Trzeba jeszcze ok. 5-7 lat by tak naprawdę się przekonać o ewentualnych skutkach ubocznych. Zresztą szczepionkę zanim się wprowadzi do obrotu, powinno się dokładnie przebadać. A takie badania trwają. Zresztą sama nie wiem czy już czasem nie przeszłam covida bezobjawowo. A przywileje... Ludzie którzy to wymyślają są chyba niespełna rozumu.

Dokładnie 👍
Również nie mam zamiaru się szczepić.

AgaS
AgaS
2965 lat temu
AnaisRoue • 5 lat temu
Co sądzicie o szczepionkach? Macie zamiar się szczepić? Co myślicie o piętnowaniu osób nieszczepionych, a tym szczepionym przyznawaniu specjalnych przywilejów?

sjemaziomq • 5 lat temu
A w życiu, nikt nie wie jakie działanie szczepionki będzie skutkowało w przyszłości. Nie będą ze mnie robić królika doświadczalnego.

sailor • 5 lat temu
Otóż to. Trzeba jeszcze ok. 5-7 lat by tak naprawdę się przekonać o ewentualnych skutkach ubocznych. Zresztą szczepionkę zanim się wprowadzi do obrotu, powinno się dokładnie przebadać. A takie badania trwają. Zresztą sama nie wiem czy już czasem nie przeszłam covida bezobjawowo. A przywileje... Ludzie którzy to wymyślają są chyba niespełna rozumu.

Karolinnaa • 5 lat temu
Dokładnie 👍 Również nie mam zamiaru się szczepić.

Szczerze to w 100% się z Wami zgadzam i też nie zamierzam się szczepić, tym bardziej że nie wiadomo nic o konsekwencjach tego 🤷🏼‍♀️ a Ci co wymyślają te przywileje to jacyś niepoważni ludzie 🤦🏼‍♀️ Ale obawiam się że dużo osób może na to pójść, coś na zasadzie marchewki na zachętę...

1 236 237 238 239 240 241
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.