Gdzie pracujecie??? :)
Strona 7 / 12
Ja pracuję w biurze rachunkowym, myślałam że to będzie nudna praca, ale nie ciągle się coś dzieje, jakieś zmiany przepisów, albo firmy coś zmieniają. Ogólnie praca spoko, ale trzeba o wszystkim pamiętać no i nie raczej urlop w dni podatkowe nie wchodzi w grę
Ja pracuje w firmie, która buduje konstrukcję rurowo złączkowe, ktore ułatwiaja produkcje w firmach produkcyjnych. Zajmuje stanowisko administracyjno zarządzające
Moja przyjaciółka szuka od miesiąca pracy i nic. Ciągle rozwozi CV, jeździ na rozmowy ale teraz na jedno miejsce jest kilku chętnych.
Niestety z tego co słyszałam to zwolnienia mogą się jeszcze posypać właśnie w czerwcu, lipcu bo jeśli nadal będzie tak jak teraz to firmy zaczną zwalniać pracowników, po co im 5 os jak się nic nie dzieję 2 dadzą sobie radę. Dlatego moim zdaniem teraz trzeba trzymać się swojej pracy bo jednemu się uda od razu znaleźć a niektórzy będą szukać
Ja zaraz po obronieniu inżyniera z budownictwa zostałam zatrudniona w biurze projektowym i już minęło ponad dwa lata jak tam pracuje. Teraz jeszcze kończę magisterkę zaocznie, głupio na rysunkach w tabelkach wyglada sam inż. Ogólnie większość ludzi nie rozumie co robię i myśli, że zajmuje się architekturą a tak naprawdę robię tak by wizje architektów mogły się spełnić. Dlatego moje biuro konstrukcyjne wykonuje obliczenia i rysunki zbrojeniowe albo konstrukcje stalowe.
Ja niestety obecnie nigdzie nie pracuje . Wcześniej pracowałam w biurze , ale po powrocie do miejsca urodzenia nie znalazłam niestety nic innego prócz pracy w sklepie. Pieniądze były fajne wiec tam pracowałam . Firma upadła , inna ja wykupiła i nadal tam pracowałam . Zaszłam w ciąże miałam problemy i poszłam na l4, dostałam wtedy umowę do dnia porodu . Tym oto sposobem jestem bezrobotna i szukam pracy . Ale wiem , ze ciężko będzie , a znalezienie pracy w godzinach do 16-17 graniczy z cudem ..
W firmie zajmującej się seo, pozycjonowaniem i reklamami, ale w sekcji copywritingu.
Ja od pół roku pracuję w małym software housie jako tester aplikacji - najlepsze miejsce do jakiego mogłam trafić na początku swojej kariery w branży IT
Praca na pół etatu, bo oprócz tego studiuje dziennie informatykę
Ja ostatnie dwa lata pracowałam w domu dziecka jako opiekun i nigdy nie zamieniłabym jej na żadna inna.. Zarobki zarobkami, szału nie ma ale szok jak taka praca zmienia człowieka. Myślę że na pewno moja psychika bardzo się wzmocniła.. Dużo by pisać o zaletach tej pracy ale o wadach też..
Też nie mogłam znaleźć pracy przez 4 miesiące. Teraz zatrudnili mnie w hurtowni z suplementami i kosmetykami, ale też podejrzewam, że jak skończy się czas urlopowy to się mnie pozbędą. Pomimo to i tak się cieszę, bo ta nuda i siedzenie w domu mnie kompletnie dobijało.
Już od wielu lat jestem magazynierem. Pracowałam na wielu halach mniej lub bardziej znanych firm. Teraz przyjmuje towar,jeżdżę wózkami bocznymi lub wysokiego składowania,zbieram zamówienia i robię wiele ,wiele innych rzeczy. W pracy mam głównie kolegów choć jest też kilka innych Pań u nas. Praca nie jest łatwa, bo na hali temperatura spada do 0° .
Jestem dumna z siebie ,że pracuje na obczyźnie, dogaduje się w innym języku bez problemu i mam kontrakt na stałe. Zarobki też niczego sobie w porównaniu z tym co było kiedyś.
Nie jest to praca marzeń, ale ważne że dzięki niej mam w życiu jakieś perspektywy A nie liczenie każdego euro od...do...
Natomiast praca marzeń to taka w której mogłabym spełniać się artystycznie. Jestem z zawodu fotografem i chce powoli z moim narzeczonym rozkręcić interes w tym kierunku
Też żyje na obczyźnie wiem co czujesz i jaką czasami drogę trzeba przejść żeby znaleźć się w dobrym lub przyzwoitym miejscu ❤Mam tak jak ty😁🌷.
Ja pracuje od kilku lat w szpitalu i dorywczo w przychodni jako położna
Pracę kocham i nie wyobrażam sobie innej! Oczywiście jest dużo momentów gdzie jest ciężko, zarówno fizycznie jak i psychicznie ale wspieranie kobiet w zazwyczaj najważniejszym dniu ich życia, ich uśmiech, wdzięczność i pierwszy okrzyk nowego człowieczka wynagradzają wszystko i dają ogromne pokłady energii
W Polsce jest to niestety zawód wciąż troszkę niedoceniany ale liczę na to, że i my dorównamy standardom europejskim zarówno jeśli chodzi o pracę w branży medycznej jak i jakość opieki, bo z tym też niestety bywa różnie...
Mam to szczęście że pracuje w fajnym zespole i w miejscu, które naprawdę stara się zapewnić najlepszą opiekę swoim pacjentom więc czuje się spełniona
Ja pracuje od 2 lat w zupełnie nowej branży na naszym rynku pracy, jestem Ambasadorką międzynarodowej marki biżuterii diamentowej, luksusowych zegarków i diamentów inwestycyjnych. Na szczęście coraz więcej Polaków zaczyna doceniać takie produkty i myśli o inwestycji aby się zabezpieczyć na wypadek kolejnych kryzysów (finansowych, gospodarczych). Bardzo jestem zadowolona z mojej pracy, okazała się spełnieniem moich marzeń z dzieciństwa. Zawsze chciałam mieć styczność z luksusowymi produktami i chyba lepiej już nie mogłam w życiu trafić. Jest to banalnie prosta praca opierająca się na pracy z klientem i automatyzacji systemu. Nie jest to praca dla typowej ''Grażyny'', jest ona bez umowy, US muszę opłacać samodzielnie, ubezpieczenie prywatnie we własnym zakresie i wypłaty mam przelewem na konto bankowe. Mam cudownego szefa, który ciągle wymyśla nowe bonusy dla swoich partnerów, np. ostatnio wymyślił że będzie nam płacił za zapisanie klienta do newsletter. Totalny sztosik, nikt nie robi takich rzeczy! To tylko on mógł wpaść na taki pomysł. Wcześniej pracowałam jeszcze w biurze przy obsłudze interesantów ale przez ''pandemię'' musiałam się zwolnić i już całkowicie pracuje zdalnie przez internet . Jestem członkiem dwóch internetowych projektów związanych z branżą afiliacji i kryptowalut. Już za żadne pieniądze nie wrócę do pracy na etacie, jak już poczułam wiatr w skrzydła i zobaczyłam jakie daje możliwości nowa technologia i siła internetu to już nie wracam. Lepiej mi w domu, przed komputerem i moim słodkim 8 letnim chihuahua Reksiem na kolanach.
Jako niedawno upieczona mama - dziękuje za pracę wszelkich położnych, i Tobie również. 🥰 W szpitalu w którym rodziłam chybabym umarła ze stresu gdyby nie sympatyczne położne. 🥰Obyś była jedna z tych, które położnictwo mają we krwi i są położnymi z powołania. ❤️
Ja na razie jestem w domu dzieckiem, ale od listopada wracam do pracy w szkole. 🥰❤️
Ja w ciągu dnia studiuję, a popołudniami i w weekendy pracuje w biurze podróży. Jak dotąd jest to moja najlepsza praca. Mam wspaniałego szefa i wycieczki za pół darmo. 😉😍