Mi raczej nic nie strzyka, nie zaobserwowałam. Bardziej mocno rwie jak próbuje sięgnąć ręką do tyłu (nawet zapinanie/odpinanie stanika to udręka). W nocy akurat normalnie spałam, ale rano budziłam się z ogromnym bólem.
W którymś momencie kość na stawię zrobiła się dosyć duża i bolącą - wtedy już wiedziałam, że nie mogę tego odkładać.
Ale polecam iść z tym do lekarza. Ja próbowałam maści- jakby zaczęła pomagać, ale w pracy już mam dosyć, urlopu brak, a odpocząć też w końcu jakoś trzeba to poszłam na L4.
Nie chce zgadywać, ale pewnie też będziesz miała prześwietlenie. Ja dopiero jutro odbieram wyniki.
Najlepsza była koleżanka w pracy - poboli i przestanie... no na pewno. Chyba myślała, że z tym bólem Ja przesadzam. 🙈
Ja właśnie ciągle żyję myślą "poboli i przestanie". To nie jest też ból ciągły, tylko taki chwilowy, łapie mnie kilka razy dziennie i przestaje. Ale ewidentnie coś jest nie tak. Nie wiem, może coś sobie naciągnęłam lub nadwyrężyłam.
No mnie akurat bolało większość czasu. Ale ból to ból, skoro się pojawią to coś się dzieje.
Lepiej idź się dowiedz u lekarza.
Pan Mikołaj mnie dobrze zna i wie, że mam słabość do perfum co prawda te już miałam, ale lubię do nich wracać
Wczoraj średnio się czułam, obudziłam się zmęczona psychicznie i z bólem pleców, więc postanowiłam zrobić coś dla siebie, i wzięłam urlop Dzisiaj nadal wszystko mnie boli, ale psychicznie czuję się dużo lepiej. Potrzebowałam takiego dnia dla siebie
Dostałam 2 odznaki. Po trzech podejściach do eat sleep chmurka repeat, dziś wreszcie mam za soba ufff
Mimo ze już 3 rok dzisiejsza data ma dla mnie smutny charakter to dzisiaj Mikolaj sprawił mi dużo radości 😊 15 lat temu jako mała dziewczynka oglądałam Upiora w oprze w teatrze Roma, teraz obejrzę go w oryginale w londyńskim Her Majesty’s Theater ❤️