Jutro czeka mnie remament całego stoiska, ale mi się chce.... Dziś jedna półka zajęła mi prawie godzinę a gdzie tu całość przez cały dzień .
Ciągle się zastanawiam, czemu nie poszłam do jakiejś normalnej zawodówki, jak normalny człowiek, czy chociaż technikum .
Dobra już bez żartów 😹😹😹 hejtuje moje paznokcie, bo od momentu kiedy zaczęłam robić hybrydy one rosną jak szalone i szybko widać odrost
@Lacrimosa Hahahaha powiem Ci że tym tekstem polepszyłaś mi humor
Skoro tak narzekamy ja żałuję że nie chodzę na studia jakieś zaoczne. Skoro tak narzekamy to chciałabym zainwestować swój czas w jakiś sport ale do niczego się nie nadaję
@CichooBadz Haha, musi być jakiś sport, do którego się nadasz, ja przypadkiem na studiach odkryłam body control, chociaż na to się przydały (przynajmniej tak się nazywały te zajęcia, nie wiem, czy istnieje taki sport w ogóle, coś mi się zdaje, że nie).
A kwestię studiów zaocznych dobrze przemyśl... żeby się na końcu nie okazało, że władujesz mnóstwo kasy, energii i wysiłku w coś, co kompletnie nic Ci nie da .
A jak już przy tematyce portowej i okołosportowej jesteśmy... niech mi ktoś zabierze jedzenie .
wróciliśmy do mieszkania po świętach u rodziców i oczywiście zastaliśmy "lodówkę" - sąsiadka rozkręciła u siebie grzejniki przez co u nas panuje zimnica brrr
Też poszłam na dzienne studia i trochę żałuję.
A co do sportu, to właśnie w 2 liceum rzuciłam sport teraz po 4 latach już wiem, że do niego nie wrócę... Szkoda, że się wtedy poddałam. ;/
@Lacrimosa Co to jest to body coś tam ? Ciekawie brzmi
@gulonica Ja nie poszłam na żadne studia i tego żałuję
rozpaliłam wosk z nowej kolekcji yankee i musiałam go praktycznie zaraz zgasić bo tak rozbolała mnie głowa...
@CichooBadz Jak sobie włączysz Mel B, to mniej więcej coś takiego Też trochę chyba cross fit. Strona uczelni podaje dość enigmatyczne stwierdzenie: "Zajęcia wzmacniające i kształtujące ciało z wykorzystaniem różnorodnego sprzętu: piłki, hantle, obciążniki."
Ja niestety jestem amuzykalna, zumba to nie moja bajka Aerobik też niezbyt mi szedł, a że jestem całkiem sprawna fizycznie, to jednak preferuję coś mocniejszego.
Tylko żeby nie było, że nie narzekam w wątku o narzekaniu, to muszę ponarzekać, bo sama z siebie się nie zepnę, a skończył mi się obowiązkowy wf .
teraz wyszła nowa seria q1 no i wybrałam ten i tragedia, musiałam zgasić kominek po raz pierwszy... wąchałam też sweet nothings i na sucho też mi sie ni podobał a taka piękna ta seria.