mój tata tak miał kiedyś, wygrał 2 stówki i miał czwórkę ale wolałby piątkę albo szóstkę więc się nakręcił i grał kilka mc co kumulację a teraz już zapomniał i kilka lat nie gra XD
My kiedyś mieliśmy piątkę w dużego. Szóstka chyba była kwestią jednej cyferki wyżej lub niżej. To trochę bolało, o mały włos i bylibyśmy milionerami. A tak swój pierwszy milion to chyba ukradnę, bo na pewno nie zarobię .
Mogę ponownie shejtować usosa? Już po prostu nie mogę, przerasta mnie to wszystko.
My nie mamy usosa tylko platformę e-kul i zawsze wszystko elegancko działa, oceny, plan, informacje z dziekanatu i z uczelni itd. Jeszcze nigdy nic się nie działo... No przynajmniej na razie
Wszystko, układamy sobie sami cały plan. Wiadomo, że o wszystkim nieraz decydują ułamki sekund.
W dodatku właśnie pojawił się nowy teledysk Melanie Martinez, więc znowu zastanawiam się, co ja robię z swoim życiem .
@Lacrimosa o boze, to najgorzej! -.- My na szczęście tylko wybieraliśmy dodatkowe przedmioty, a ile bylo przy tym stresu i wkurzania się, że coś nie pójdzie dobrze... Na seminarium (co za głupota logować się na to wg zasady kto peirwszy ten lepszy...) czy wf logowałam sie z chłopakiem na dwa komputery
HEJTUJE TO, ŻE MAM WE WTORKI ZAJĘCIA DO 21!!!! PŁACZE sorki za caps loca ale nie mogę wytrzymać @Marudziara chyba jednak mój plan nie jest taki znośny XD
Moja siostra ma w poniedziałki od 8 do 20 tylko z przerwami na przejście z sali do sali, ach te studia.
Jeszcze nie mam 2 ćwiczeń więc nie wiem jak to ostatecznie wygląda ale mam od 9.10 i w środku jakaś mała przerwa. Muszę coś wymyślić żeby zmienić grupę
Teraz HEJTUJE siebie że nie poszłam na studia od razu po maturze. Teraz bym była na 4 roku i miałabym czas chociaż na wolontariat. Ehhh przejdzie mi XD
Śmiałam się z koleżanki że miała w sobotę psychologię rozwojową hahaha a teraz sama mam zajęcia w sobotę. Tak to się zdarza na KUL-u ale pewnie umówimy się żeby przyjść kilka razy po cały dzień i skończyć przedmiot bo kto by chodził tam co sobotę 😹
Niestety. Zachciało się psychologii, ale szybko minie... Oby 👌 no i nas jest dużo na roku dlatego jest ciężko bo musi być duża aula, jest 10 grup i zawsze na końcu kończymy sesje XD ta ostatnia trwała miesiąc
@Marudziara no ciężko jest coś do przodu zaplanować. Ja miałam być logopedą a wyszło jak wyszło ale w sumie jestem zadowolona noo może poza planem. Trochę szkoda że mam 5 letnie bo każdy kończy licencjat i wyjeżdża a ja zostaję sama w Lublinie niedługo nawet chłopak się przenosi