to ja za kody nic nie płacę... nie wiem czemu to się tak różni
kurs też mi się wydaje że jest niższy, jak płaciłam swojego czasu za zakupy na Ali to też niby parę groszy ale taniej wychodziło niż po kursie NBP. Ale prowizja z Euronetu też u mnie jest więc już sama nie wiem Poza tym jak mówiłam za dużo cyrków i tak mamy z tym bankiem i chcielibyśmy zmienić oboje z moim (z tym że on ma mobilne w Pekao)
Wątpię że znajdziesz jakieś tańsze konto niż 1 zł czy 2 zł ( ja bym się cieszyła jakbym miała płacić te 2 zł ) wiadomo żeby mieć konto za darmo trzeba spełniać jakieś warunki w prawie każdym banku ! Moim zdaniem to przesada żeby narzekać na tak niska opłatę za prowadzenie konta...
@Janettt zauważ, że 90% problemów, z którymi się tu z nami dzielisz bierze się z Twojego braku pracy. Rozumiem, że szukasz, ale wątpię, że "cały czas" tak jak piszesz, bo osoby szukające cały czas pracy przeglądają non stop oferty, roznoszą cv, (nie tylko wysyłają), bo im zależy i robią to nie raz na jakiś czas, a cały czas, aż w końcu pracę znajdują. U ciebie takie szukanie trwa chyba już rok jak nie dłużej od kiedy pierwszy raz widziałam tu, że pisałas że nie możesz znaleźc pracy. Wydaje mi się, że kiedyś pisałaś gdzie pracowałas, teraz nie pamiętam miejsca czy rodzaju pracy, ale jestem pewna, ze to nie była praca biurowa czy inna gdzie jest się trudniej dostać i potrzeba wyższego wykształcenia i studiów, więc dziwi mnie, że tyle czasu i nic nie możesz znaleźć. Dałabym sobie rękę uciąć, że to ty odrzucasz wiele ofert, bo coś ci zawsze nie pasuje, bo tak jak kiedyś pisałaś też albo coś za daleko, albo za ciężko albo nie możesz, bo coś ze zdrowiem i nie dasz rady. Prawda jednak jest taka, że dla chcącego nic trudnego i jakbyś chciała to byś w chwilę znalazła coś, a wydaje mi sie, ze tobie jest tak wygodniej jak jest teraz. Chciałabyś jakąs kasę, ale ci się nie chce isc do pracy i szukasz na siłę miliona wymówek. Sa ludzie starsi, schorowani, ludzie, którzy dojeżdżają daleko do pracy, byle tylko tą pracę mieć i jakiś grosz, wiec twoje wymówki przy tym to nic. Nie mówię tego po złości tlyko dla twojego dobra, że warto się ocknąć. Jesteś sprawna i masz siłę na tyle, żeby jeździć na rowerach (są osoby, które nie moga sobie na to pozwolić, bo mają takie problemy z kręgosłupem czy nogami, a mimo wszystko pracują i to nie jako niepełnosprawni) więc pójście do jakieś najprostszej pracy gdzie ludzi potrzebują cały czas nie powinno być żadnym problemem.. Na początku warto nawet znaleźc sobie coś na pół etatu albo chociaż dorywczego. Te 4 godziny dziennie albo kilkanaście godzin w tygodniu to nic, a już zacznie coś ci wpływać na konto, z czasem moze zwiększysz ilośc godzin sama z siebie. Niszczysz sobie życie tym co robisz i powtórzę, że nie mówię tego po złości, tylko po ludzku mi cie szkoda. Na ile mogłabyś sobie pozwolić gdybyś miała pieniądze z pracy... polecam posiedziec chwilę i przemyśleć.
A mnie coś zaraz trafi. Ktoś kto rzekomo kocha nie chce odpisać czy chce się spotkać, aby porozmawiać i się pożegnać. Zbywa mnie cały czas pisząc, że da odpowiedź jutro, po czym to jutro drugi raz przeciąga się do tygodnia, a na messengerze dostępny cały czas...
Banki w jakiś sposób musza zarabiać. 2 zł miesięcznie to nie jest dużo, są konta na których pobiera się po kilkanaście złoty za miesiąc.
Na rynku pracy jest taki brak pracowników, że biorą każdego. U mnie w call center nawet o CV już nie pytają. XD
W dużych miastach nie potrzebne CV w wielu pracach,wystarczy zadzwonić i po 2min w zasadzie masz pracę, rozmowa i już lecisz
dobrze gada , polać jej .. taka jest prawda.. zamiast całe dnie siedzieć i narzekać w koło można wstać i zrobić coś.
Ja sama obecnie nie mam stałej pracy, ale nie siedzę i nie narzekam w koło. W mieście gdzie mieszkam na prawdę nie ma pracy a tam gdzie pracowałam nie wrócę. Kiedy mam okazję to łapie się różnych dorywczych prac i nie wstydzę się tego bo mam własne pieniądze. Dzieki temu,że kiedyś pracowałam w Nadleśnictwie i mam znajomość z jednym leśniczym dwa razy w roku pracuje w lesie przy wyrobieniu drewna i potrafię z tego wyciągnąć do 15tys zł w 2miesiące. Jest to ciężka praca bo nawet faceci nie chcą się za to brać. Ja nie narzekam choć mogłabym bo mam na co. Cieszę się, że mam tyle. Nie są to ogromne pieniądze ale są a kiedy mogę to jeszcze dorabiam np. teraz na wiśniach bądź porzeczkach. Też nie jestem do końca zdrowa a staram się i nie szukam wymówek aby tylko nie podjąć jakiej kolwiek pracy ...
Byłam w parku linowym, 1,5 h się wspinalam po różnych przeszkodach, że mam tak strasznie poobcierane ręce i zakwasy że nie wiem jak jutro wstane. Ale jestem szczęśliwa.
Najbardziej chyba ręce bolą po trzymaniu lin Też muszę się wybrać bo otworzyli u mnie nowy park ale taka przyjemność jest kosztowna.
Znowu mnie dopadły wątpliwości, czy dobrze prowadzę profil na DC. Niby lubię swój nowy, różowy kolor przewodni na zdjęciach, ale zastanawiam się, czy nie lepiej wrócić do przewagi białego z szarym bądź różowym dodatkiem
Teraz jest weselszy zawsze możesz wstawić jakąś chmurkę w bardziej stonowanej kolorystyce za to trochę ją rozjaśnić w programie