Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 1252 / 2892

domkapodomka
domkapodomka
6.78k4 lata temu

@Nurbanu19 daj proszę znać, czy udało się im kotka odratować, może założą na niego jakąś zbiórkę, gdyby brakowało pieniędzy na leczenie.
Moja znajoma pomaga kotom w okolicy, to co teraz się dzieje jest przerażające, za każdym razem pęka mi serce, ale ze względu na to, że mój zwierzyniec nie może być domem tymczasowym dla kotka staram się ją wspierać w zbiórkach na żywność i leczenie tych kotków. Ostatnio trafiłam na zdjęcie zamarzniętego pieska, nie mogłam się po tym pozbierać. mam wrażenie, że ludzie nie myślą o tym, że te bezpańskie zwierzęta giną w męczarniach w taką pogodę. Nie wspominając już o ludziach, którzy wyrzucają zwierzęta w zimę z premedytacją

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k4 lata temu
Nurbanu19 • 4 lata temu
Miałam tak okropny wieczór, że aż się poryczałam. 😭😭 Jadąc przez moją wiochę na środku leżał zmarznięty, skulony kot.. trzy samochody przede mną minęły go i nawet się nie zatrzymały... Ja nie miałam serca przejechać obojętnie. Okazało się, że kot jest mega wyziębiony, futerko aż sztywne od mrozu( dodam, że odczuwalna temperatura u mnie to -22 stopnie), a do tego zakrwawione, przetrącone i chyba odmrożone przednie łapki, ale kotek żył, miauczał i czołgał się pod zaparkowane auto... Godzinę czasu spędziłam w miejscu żeby dodzwonić się do kogokolwiek żeby dowiedzieć się gdzie mogę go zawieźć aby ktoś udzielił mu pomocy. Przez ten czas zatrzymało się tylko jedno auto z pytaniem czy potrzebuje pomocy, a przejechało ich dość sporo - jestem naprawdę w szoku, że taka znieczulica panuje u mnie na wsi i każdy myśli tylko o sobie... 😢

Animozja • 4 lata temu
😞😞😞😞 Udało się jakoś pomóc temu kotu?

Nurbanu19 • 4 lata temu
Tak.. po kilkunastu telefonach do schroniska, w którym nikt nie odbierał... rozmową ze strażą miejską, która stwierdziła, że to nie jest ich teren bo oni działają tylko na terenie Rzeszowa i żebym dzwoniła na numer 112 lub do gminy, która oczywiście o tej godzinie była zamknięta.. W akcie desperacji zadzwoniłam faktycznie pod 112 i na całe szczęście odebrał bardzo cierpliwy pan, który słysząc mój płacz mimo, że stwierdził, że to nie do niego powinnam dzwonić zorientował się w temacie i kazał mi jechać mimo wszytko do schroniska bo powiedział, że tam na pewno ktoś jest kto ma służbę i mi pomoże. Ewentualnie jak to nie przyniesie skutku zadzwonić ponownie na straż miejską i powiedzieć, że znalazłam go na ich terenie wtedy bedą musieli mi pomóc. Na całe szczęście podjechałam pod schronisko i pan pracujący tam wziął go i powiedział, że się nim zajmą. 😔😔 Ogólnie wydaje mi się, że kotek nie był w takim stanie żeby się nie dało go uratować. Oprócz przednich łapek i ogólnego całego wyziębienia raczej było z nim wszystko okej, a przynajmniej mam taką nadzieje. 😭 Jutro tam zadzwonię i mam nadzieje, że czegoś się dowiem. 😢

Niestety ludzie nie interesują się zwierzątkami bezdomnymi, a przecież one są zależne od ludzi 😞
Super, że mu pomogłaś! Czekam na informacje o stanie zdrowia kitku ❤️

pluszowa
Nieznany profil
1.71k4 lata temu

Mam kolejne trzy par skarpetek ale nie mogę się skupić na zrobieniu zdjęć więc chyba odpuszczam... Chyba już jest ich nadmiar.. 😔 xd

Janettt
Janettt
12.04k4 lata temu
Janettt • 4 lata temu
Ech, nie dość że mnie chcieli oszukać na wypłacie, to opłaciłam czynsz, rachunki, została mi rata do zapłaty za ciuchy, kupiłam dywan, zrobiłam ze 3-5 razy zakupy i nie mam już prawie nic na koncie, a do 10-tego daleko. :( Dobrze, że mój w zeszłym miesiącu zarobił, bo byśmy zostali z niczym, no albo musielibyśmy odpuścić dywan. Przez ten głupi system w pracy nie dostałam całej kasy, bo pewnie nie odnotowało mi nadgodzin. Wrrrr 😡😡😡

OrzechOwa235 • 4 lata temu
A upomniałaś się o nie? Przecież to Twoje ciężko zarobione pieniążki! Mój M zawsze sobie zapisuje w telefonie kiedy i ile godzin robi dodatkowo a jak dostał małą wypłatę i babka z kadr powiedziała że chce ich na kasę naciągnąć to zrobił taka wojnę że każdy dzień po kolei sprawdzali czy był w pracy na kamerach 😂 600 zł jeszcze dostał

Pewnie, że tak. Ale wyrównanie dostanę dopiero w następną wypłatą.

Janettt
Janettt
12.04k4 lata temu

Nie mogę się rozbudzić. 😭 Tak mnie to denerwuje.

NowWhat
NowWhat
7.84k4 lata temu

Moja motywacja do czegokolwiek sięgnęła zera, nie wiem jak mam się zmobilizować do roboty

kpoperka
kpoperka
3.99k4 lata temu

tak mi internet muli jak cholera,w dodatku przesłąm zrobione zdjecia do chmurek przez Bluatooth na komputer i nie wiem gdzie mi je wcieło,to ponad 70 zdjęć,ludzie pomicy/

Sherifka89
Sherifka89
13.12k4 lata temu
kpoperka • 4 lata temu
tak mi internet muli jak cholera,w dodatku przesłąm zrobione zdjecia do chmurek przez Bluatooth na komputer i nie wiem gdzie mi je wcieło,to ponad 70 zdjęć,ludzie pomicy/

a czym robisz zdjęcia ?

kpoperka
kpoperka
3.99k4 lata temu
kpoperka • 4 lata temu
tak mi internet muli jak cholera,w dodatku przesłąm zrobione zdjecia do chmurek przez Bluatooth na komputer i nie wiem gdzie mi je wcieło,to ponad 70 zdjęć,ludzie pomicy/

Sherifka89 • 4 lata temu
a czym robisz zdjęcia ?

telefonem oczywiście

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu

wiecie co, zaklepaliśmy wyjazd w góry chociaż na chwilę... wszystko rozplanowałam na tyle bezpiecznie na ile się da. spodziewam się "tłumów" ale bez przesady, jedziemy w tygodniu.
przed chwilą przeczytałam kilka artykułów o tym co się działo w Zakopanym wczoraj.... i aż mi się płakać chce... czemu ludzie muszą być tacy nieodpowiedzialni? a potem będzie, że przez otwarcie hoteli skok zachorowań bo jakaś banda nie potrafiła się zachować i odstawiła szopkę jak w moim miejscu będzie takie bydło to chyba z pokoju nie wyjdę przez cały wyjazd....

Sherifka89
Sherifka89
13.12k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wiecie co, zaklepaliśmy wyjazd w góry chociaż na chwilę... wszystko rozplanowałam na tyle bezpiecznie na ile się da. spodziewam się "tłumów" ale bez przesady, jedziemy w tygodniu. przed chwilą przeczytałam kilka artykułów o tym co się działo w Zakopanym wczoraj.... i aż mi się płakać chce... czemu ludzie muszą być tacy nieodpowiedzialni? :( a potem będzie, że przez otwarcie hoteli skok zachorowań bo jakaś banda nie potrafiła się zachować i odstawiła szopkę :( jak w moim miejscu będzie takie bydło to chyba z pokoju nie wyjdę przez cały wyjazd....

ale to było do przewidzenia, że tak będzie.. co chwilę pokazują co się dzieje w górach.. ludzie zachowują się jakby pierwszy raz tam jechali i 100 lat tam nie byli... co druga osoba bez maseczki... na 100% za 2 tyg znów będzie po 10-15 tys zakażeń...

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wiecie co, zaklepaliśmy wyjazd w góry chociaż na chwilę... wszystko rozplanowałam na tyle bezpiecznie na ile się da. spodziewam się "tłumów" ale bez przesady, jedziemy w tygodniu. przed chwilą przeczytałam kilka artykułów o tym co się działo w Zakopanym wczoraj.... i aż mi się płakać chce... czemu ludzie muszą być tacy nieodpowiedzialni? :( a potem będzie, że przez otwarcie hoteli skok zachorowań bo jakaś banda nie potrafiła się zachować i odstawiła szopkę :( jak w moim miejscu będzie takie bydło to chyba z pokoju nie wyjdę przez cały wyjazd....

Sherifka89 • 4 lata temu
ale to było do przewidzenia, że tak będzie.. co chwilę pokazują co się dzieje w górach.. ludzie zachowują się jakby pierwszy raz tam jechali i 100 lat tam nie byli... co druga osoba bez maseczki... na 100% za 2 tyg znów będzie po 10-15 tys zakażeń...

no dla mnie to akurat nie było do przewidzenia i jestem zaskoczona. bo jak ktoś ma gdzieś obostrzenia to i tak jeździł i tak jeździł. myślałam, że tacy się już wyjeździli....

Sherifka89
Sherifka89
13.12k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wiecie co, zaklepaliśmy wyjazd w góry chociaż na chwilę... wszystko rozplanowałam na tyle bezpiecznie na ile się da. spodziewam się "tłumów" ale bez przesady, jedziemy w tygodniu. przed chwilą przeczytałam kilka artykułów o tym co się działo w Zakopanym wczoraj.... i aż mi się płakać chce... czemu ludzie muszą być tacy nieodpowiedzialni? :( a potem będzie, że przez otwarcie hoteli skok zachorowań bo jakaś banda nie potrafiła się zachować i odstawiła szopkę :( jak w moim miejscu będzie takie bydło to chyba z pokoju nie wyjdę przez cały wyjazd....

Sherifka89 • 4 lata temu
ale to było do przewidzenia, że tak będzie.. co chwilę pokazują co się dzieje w górach.. ludzie zachowują się jakby pierwszy raz tam jechali i 100 lat tam nie byli... co druga osoba bez maseczki... na 100% za 2 tyg znów będzie po 10-15 tys zakażeń...

kngslk • 4 lata temu
no dla mnie to akurat nie było do przewidzenia i jestem zaskoczona. bo jak ktoś ma gdzieś obostrzenia to i tak jeździł i tak jeździł. myślałam, że tacy się już wyjeździli....

jest tak samo jak po otworzeniu galerii... ludzie tłumami szli aż w końcu np. w Vivo w Pile zaczęli liczyc ludzi i nie wpuszczali więcej jak mogli.. tak teraz jest w górach

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wiecie co, zaklepaliśmy wyjazd w góry chociaż na chwilę... wszystko rozplanowałam na tyle bezpiecznie na ile się da. spodziewam się "tłumów" ale bez przesady, jedziemy w tygodniu. przed chwilą przeczytałam kilka artykułów o tym co się działo w Zakopanym wczoraj.... i aż mi się płakać chce... czemu ludzie muszą być tacy nieodpowiedzialni? :( a potem będzie, że przez otwarcie hoteli skok zachorowań bo jakaś banda nie potrafiła się zachować i odstawiła szopkę :( jak w moim miejscu będzie takie bydło to chyba z pokoju nie wyjdę przez cały wyjazd....

Sherifka89 • 4 lata temu
ale to było do przewidzenia, że tak będzie.. co chwilę pokazują co się dzieje w górach.. ludzie zachowują się jakby pierwszy raz tam jechali i 100 lat tam nie byli... co druga osoba bez maseczki... na 100% za 2 tyg znów będzie po 10-15 tys zakażeń...

kngslk • 4 lata temu
no dla mnie to akurat nie było do przewidzenia i jestem zaskoczona. bo jak ktoś ma gdzieś obostrzenia to i tak jeździł i tak jeździł. myślałam, że tacy się już wyjeździli....

Sherifka89 • 4 lata temu
jest tak samo jak po otworzeniu galerii... ludzie tłumami szli aż w końcu np. w Vivo w Pile zaczęli liczyc ludzi i nie wpuszczali więcej jak mogli.. tak teraz jest w górach :D

Ja na szczęście jadę w kameralne miejsce, Zakopane odpada Ciągle sprawdzam kamerkę z miasta i tłumów nie widzę, mam nadzieję, że będzie przyjemnie. W żadne tłumy się i tak nie pcham . Może to pechowym weekend w tym zakopanym, bo skoki, Walentynki no i otwarcie...

Sherifka89
Sherifka89
13.12k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wiecie co, zaklepaliśmy wyjazd w góry chociaż na chwilę... wszystko rozplanowałam na tyle bezpiecznie na ile się da. spodziewam się "tłumów" ale bez przesady, jedziemy w tygodniu. przed chwilą przeczytałam kilka artykułów o tym co się działo w Zakopanym wczoraj.... i aż mi się płakać chce... czemu ludzie muszą być tacy nieodpowiedzialni? :( a potem będzie, że przez otwarcie hoteli skok zachorowań bo jakaś banda nie potrafiła się zachować i odstawiła szopkę :( jak w moim miejscu będzie takie bydło to chyba z pokoju nie wyjdę przez cały wyjazd....

Sherifka89 • 4 lata temu
ale to było do przewidzenia, że tak będzie.. co chwilę pokazują co się dzieje w górach.. ludzie zachowują się jakby pierwszy raz tam jechali i 100 lat tam nie byli... co druga osoba bez maseczki... na 100% za 2 tyg znów będzie po 10-15 tys zakażeń...

kngslk • 4 lata temu
no dla mnie to akurat nie było do przewidzenia i jestem zaskoczona. bo jak ktoś ma gdzieś obostrzenia to i tak jeździł i tak jeździł. myślałam, że tacy się już wyjeździli....

Sherifka89 • 4 lata temu
jest tak samo jak po otworzeniu galerii... ludzie tłumami szli aż w końcu np. w Vivo w Pile zaczęli liczyc ludzi i nie wpuszczali więcej jak mogli.. tak teraz jest w górach :D

kngslk • 4 lata temu
Ja na szczęście jadę w kameralne miejsce, Zakopane odpada :D Ciągle sprawdzam kamerkę z miasta i tłumów nie widzę, mam nadzieję, że będzie przyjemnie. W żadne tłumy się i tak nie pcham :). Może to pechowym weekend w tym zakopanym, bo skoki, Walentynki no i otwarcie...

Wszystko zbiegło sie w czasie może to chwilowy szał

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wiecie co, zaklepaliśmy wyjazd w góry chociaż na chwilę... wszystko rozplanowałam na tyle bezpiecznie na ile się da. spodziewam się "tłumów" ale bez przesady, jedziemy w tygodniu. przed chwilą przeczytałam kilka artykułów o tym co się działo w Zakopanym wczoraj.... i aż mi się płakać chce... czemu ludzie muszą być tacy nieodpowiedzialni? :( a potem będzie, że przez otwarcie hoteli skok zachorowań bo jakaś banda nie potrafiła się zachować i odstawiła szopkę :( jak w moim miejscu będzie takie bydło to chyba z pokoju nie wyjdę przez cały wyjazd....

Sherifka89 • 4 lata temu
ale to było do przewidzenia, że tak będzie.. co chwilę pokazują co się dzieje w górach.. ludzie zachowują się jakby pierwszy raz tam jechali i 100 lat tam nie byli... co druga osoba bez maseczki... na 100% za 2 tyg znów będzie po 10-15 tys zakażeń...

kngslk • 4 lata temu
no dla mnie to akurat nie było do przewidzenia i jestem zaskoczona. bo jak ktoś ma gdzieś obostrzenia to i tak jeździł i tak jeździł. myślałam, że tacy się już wyjeździli....

Sherifka89 • 4 lata temu
jest tak samo jak po otworzeniu galerii... ludzie tłumami szli aż w końcu np. w Vivo w Pile zaczęli liczyc ludzi i nie wpuszczali więcej jak mogli.. tak teraz jest w górach :D

kngslk • 4 lata temu
Ja na szczęście jadę w kameralne miejsce, Zakopane odpada :D Ciągle sprawdzam kamerkę z miasta i tłumów nie widzę, mam nadzieję, że będzie przyjemnie. W żadne tłumy się i tak nie pcham :). Może to pechowym weekend w tym zakopanym, bo skoki, Walentynki no i otwarcie...

Sherifka89 • 4 lata temu
Wszystko zbiegło sie w czasie :D może to chwilowy szał xD

oby, ale w sumie o tym Zakopanym już mówili wcześniej, jak jeszcze można było jeździć służbowo itd. może pechowe miejsce i wszyscy co ich nic nie obchodzi to tam ciągną

Nurbanu19
Nurbanu19
3.57k4 lata temu

@Animozja @domkapodomka @Karolinnaa
@Lacrimosa Kotka udało się uratować. Był przemarznięty i dziś jest dogrzewany, łapki zostały pogryzione lub uszkodzone przez samochód weterynarz do końca nie wie, ale podejrzewa te dwie opcje. Póki co są opatrzone i są dobrej myśli, że łapki się zagoją. 😔 Kot na szczęście też sam wykazuje chęci do jedzenia, ale podobno trochę się przy tym krztusi, ale najważniejsze, że przynajmniej chce jeść.

@Marudziara Ja wczoraj przepłakałam pół wieczora z tego wszystkiego. 😢

kpoperka
kpoperka
3.99k4 lata temu

Dzis to jakaś apokalipsa na mnie spadła. Nie dość ze dostałam wczoraj okropnego okresu,to mało dziś jeszcze cosik mi dziąsło puchnie i boli jak cholera ale jak się nafaszerowałam tabletkami i zrobiłam zimne okłady to cos pomaga. Nadodatek jakby tego było mało to mnie biegunka złapała.Jasny szlak mnie zaraz trafi,no.

frambuesa
frambuesa
11.65k4 lata temu
Nurbanu19 • 4 lata temu
@Animozja @domkapodomka @Karolinnaa @Lacrimosa Kotka udało się uratować. Był przemarznięty i dziś jest dogrzewany, łapki zostały pogryzione lub uszkodzone przez samochód weterynarz do końca nie wie, ale podejrzewa te dwie opcje. Póki co są opatrzone i są dobrej myśli, że łapki się zagoją. 😔 Kot na szczęście też sam wykazuje chęci do jedzenia, ale podobno trochę się przy tym krztusi, ale najważniejsze, że przynajmniej chce jeść. @Marudziara Ja wczoraj przepłakałam pół wieczora z tego wszystkiego. 😢

Jak cudownie !!!! To wspaniała wiadomość

Kaamaa
Nieznany profil
2.66k4 lata temu
domkapodomka • 4 lata temu
@Nurbanu19 daj proszę znać, czy udało się im kotka odratować, może założą na niego jakąś zbiórkę, gdyby brakowało pieniędzy na leczenie. Moja znajoma pomaga kotom w okolicy, to co teraz się dzieje jest przerażające, za każdym razem pęka mi serce, ale ze względu na to, że mój zwierzyniec nie może być domem tymczasowym dla kotka staram się ją wspierać w zbiórkach na żywność i leczenie tych kotków. Ostatnio trafiłam na zdjęcie zamarzniętego pieska, nie mogłam się po tym pozbierać. ;( mam wrażenie, że ludzie nie myślą o tym, że te bezpańskie zwierzęta giną w męczarniach w taką pogodę. Nie wspominając już o ludziach, którzy wyrzucają zwierzęta w zimę z premedytacją ;(

Pochodzę z małej miejscowości na końcu świata, ludzie przyjeżdżali do nas autami na wieś i wyrzucali zwierzęta. Zazwyczaj koty i psy. Każdy z mieszkańców ma znajdę w domu z tego moja mama 3. Pies był przywiązany do drzewa miał na oko 3 miesiące wtedy. Kotka była cała pogryziona i bardzo chora, a ostatnio młoda para wyjechała za granicę i wyrzucili rasowego kota na ulicę. Z tego jak byłam dzieckiem to mieliśmy 3 inne koty też znajdy i psa który był z nami 18 lat. Ludzie są oktopni😔

1 1251 1252 1253 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.