Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 779 / 2892
wczoraj miałam ciężkie popołudnie i wieczór.. Hubciu po 12 poszedł na drzemkę i wstał z spuchniętym okiem poszlismy od razu do lekarza. Dostał maść i krople i Pani doktor powiedziała, że sobie musiał zatrzeć to oczko... Wieczorem przed 21 siorka zadzwoniła, że spuchło mu drugie oczko . Pojechaliśmy do szpitala, okazało się że ma zapalenie spojówek i dostał zastrzyk.. Nie mogłam spać pół nocy
W grudniu 2018 dostałam na wyprowadzkę z domu komplet naprawdę fajnych i ostrych noży. Wtedy też robiąc sobie śniadanie na uczelnię dość mocno skaleczyłam się na wskazującym placu i do tej pory mam na nim blizne. Jako że historia lubi się powtarzać i dzisiaj rano tym samym nożem rozciełam opuszek na palcu serdecznym. Oba palce są z lewej dłoni i z dzisiejszej rany też pewnie bedzie blizna.
Ta pogoda jest taka beznadziejna....wczoraj słoneczko a dziś brzydko i deszcz
Zaczyna mi się robic wielki pryszcz na nosie z boku, denerwuje mnie i boli
Wiesz, musiała jakoś sprawdzić czy mnie boli, a w znieczuleniu mogłoby jej to nic nie dać. Pewnie dlatego. Tak zawsze też biorę znieczulenie.
Dzisiaj zaspałam i ledwo dałam radę się ogarnąć. Muszę sobie szykować wszystko wieczorem, tylko wieczorem często już po prostu nie daję rady
I ogarnijcie rozkład jazdy autobusów: dwa autobusy o tej samej godzinie, 20 minut przerwy, znowu dwa o tej samej godzinie 🤦🏼♀️
Pokłóciłam się ze swoim, bo on stwierdził że 1000 zł jakie nam zostaje na luz to mało i powinnam wziąć się za jakąś pracę... Tylko zasadniczy problem jest taki że codziennie wysyłam po kilka CV, dostaje odmowy, albo odezwiemy się jak dzwonię, to nie on się załamał po stracie świetnej pracy, to nie on do tej pory nie może się pozbierać, to nie on płacze praktycznie każdego z bezsilności..
Mi też najpierw sprawdza wszystkie zęby, czy gdzieś boli, a jak trzeba coś zrobić to pyk znieczulenie i działamy
Miałam nadzieję, że jak dłużej pośpię, to dzisiaj się będę lepiej czuła, ale nic z tego. Dalej jestem okropnie zmęczona, nie mam na nic siły 🙁 Najchętniej zostałabym w domu i odpoczęła, ale szkoda mi urlopu... Eh, oby jakoś zleciało.
Mnie przeraża samo znieczulenie 🙈Boje się , ze będzie bolec ukłucie w dziąsło 🙈🤦🏽♀️
No co Ty... To naprawdę nic takiego. Pamiętam, że miałam raz miałam ukłucia w 3 miejscach, w tym w podniebienie, jak miałam zakładaną plombę na górze.
Ja też panikuję, jeśli chodzi o igły, już wolę „na żywca”. Na szczęście mam raczej niewielkie ubytki i moja pani dentystka ma taką technikę, że da się przeżyć
A propos... musiałabym się umówić, bo mam sporo do porobienia, ale totalnie nie mam kiedy Jak bym mogła wyskoczyć w piątek po wf-ie, który jest jedynym pasującym mi dniem, to mi na piątek wskoczyły godziny w pracy
Eee... poród to najgorszy ból ever, najważniejsze, że urodziłaś, mniej istotne jak
Ja też mam niski i w ogóle jestem panikarz, dlatego mam jedną panią dentystkę, której ufam i nie wiem, co zrobię, jak z jakiegoś powodu nie będę mogła do niej chodzić.
Pamiętam jak miałam usuwaną ostatnią ósemkę chirurgicznie. Trzy razy dawał mi znieczulenie komputerowe, bo dość poważny był ten zabieg, zaraz obok nerwów itp. Niby mniej bolesne, ale ja jeszcze kilka godzin czułam w tym miejscu jakbym igłę miała wkłutą Na dodatek nie mogłam przestać się śmiać i zasypiałam dosłownie na fotelu jak czekałam, aż zacznie dobrze działać to znieczulenie.
Moja paczka do mnie wróci dziś się obudziłam żeby zadzwonić dopiero bo przez lustro wypadło mi to z głowy Maskara dzwonię do WER Komorniki i nie idzie się tam dodzwonić a tak to może dali by nr do listonosza i bym go zawrociła
O matko kochano Ja nigdy nie miałam wizyty bez znieczulenia nawet na zdejmowanie kamienia biorę znieczulenie Ja bym ze stresu chyba zawału dostała
Odnośnie progu bólu: złamałam stopę w śródstopiu i dwa tygodnie z tym chodziłam, bo babka z soru powiedziała, że to skręcenie . Jak wreszcie trafiłam do dobrego ortopedy, złapał się za głowę .