Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 759 / 2892
Sama nie mam dzieci, ale moja siostra ma dwójkę. Nasi rodzice na szczęście są racjonalni w tych sprawach. Nie rozumiem takiego podejścia ze strony (przeważnie) dziadków. Uważają, że przecież dziadkowie są od rozpieszczania... Tylko nie myślą, że później to Ty musisz sobie poradzić z kaprysami dziecka.
Moja szwagierka też tak ma, razem ze mną brała ten sam s8 i w tym samym dniu zakładała (ponoć) to samo szkło, ale w dwóch różnych punktach. Jej pękło po tygodniu, jak telefon spadł na ziemię. Moje wytrzymało ponad rok, kąpiele w basenie, w morzu, wystawianie na upały - a ponoć od tego mogło się "skurczyć" i odpaść. Wiele razy telefon mi upadał. Pękło dopiero wtedy, kiedy w pracy miałam telefon w kieszeni i niefortunnie stanęłam przy maszynie w taki sposób, że 20 kilowa skrzynka zjeżdzając uderzyła mnie kantem w biodro. Trzasnęła róg telefonu i mnie, myślałam, że złamała mi kość, siniaka miałam przez ponad miesiąc! Wtedy szkło się skruszyło i poszło pęknięcie, ale właściwą szybę wyświetlacza ochronił.
Moi rodzice też rozpieszczają mi dziecko ale na szczęście bez takich cyrków. Poza tym Młoda ma na tyle już wykształcony móżdżek i wie że to na co pozwoli jej Babcia, nie przejdzie u rodziców. 😊
Babka w banku założyła mi źle konto i nie wpłynęła mi na nie dzisiejsza wypłata Mam takie nerwy, że chyba w depresję wpadnę. Odkąd wzieliśmy kredyt krąży nade mną fatum. Zna się ktoś na bankowości to się da odkręcić ?Gdzie jest teraz moja wypłata ?
Spokojnie, na bank da się to odkręcić - nie ma opcji, żeby kasa gdzieś zaginęła. Poproś, żeby to wyjaśnili, nie ma się co stresować
@rena442 tylko ta babka jest mało kompetentna ona to odkręca już tydzień i dalej nie mam konta , karta mi przyszła ale nie mogę jej użyć bo konto na papierze jest ale w rzeczywistości jak się loguje to go nie ma . W pracy z biura omyłkowo wysłali właśnie przelew na to nowe konto bankowe zamiast na stare.
Niestety przez weekend nic nie załatwię bo biuro nie czynne, bank też nie czynny osiwieje ze stresu przecież to moja wypłata dobrze, że mam kasę na czarną godzinę bo tak to nie wiem z czego bym żyła.
Jeżeli konto "nie istnieje" to ten przelew musi wrócić do Twojego pracodawcy. Jeżeli wyałali "omyłkowo" to są zobowiązani zapewnić Ci jak najszybszy przelew na konto, które w pracy masz podane w dokumentach.
A prawdziwe konsekwencje powinna ponieść ta babeczka, co zakładała konto. Co to może znaczyć, że założyła konto, które nie istnieje 😱
@domkapodomka Hmm jakby to powiedzieć my wzięliśmy ''mały'' kredyt z moim partnerem na nas dwoje i warunkiem przyznania go było założenie konta indywidualnego Świetnie się złożyło bo ja i tak chciałam uciec od Mbanku. No i baba tak wszystko pogmatwała, że konto jest na mojego faceta , smsy idą do mnie a jak się zaloguje to widać tylko kredyt a żadnego konta osobistego nie ma. Karta mi przyszła ale nie mogę jej zarejestrować bo nie mam konta. Przed tym całym zamieszaniem babka kazała mi zanieść karteczkę do pracodawcy żeby wpływało wynagrodzenie. Dałam ją ale jak zaczęły się problemy to zadzwoniłam do biura, że to konto jeszcze nie aktywne jest by wysłali na stare. A jak się dziś okazało poszło na nowe bo skoro nie mam nic w Mbanku to znaczy, że pomylili się.
A baba od 2 dni mydli mi oczy, że naprawiają wszystko informatycy , dziś miało być zrobione a dalej to samo. Jestem załamana bo to trochę kasy jednak.
@bow90 trochę nieładnie się zachowuje i ja bym z tym poszła do banku, ale nie do niej. Rozumiem, że jak zakładała konto to jest Twoim tzw. opiekunem konta. Jak już takich kwiatków narobiła to lepiej, żeby konto "przypisali" do kogoś innego, kiedy Ci je już prawidłowo założą.
@domkapodomka to dokładnie bank BNP Paribas myślisz, że jak pójdę do innego oddziału to mi to naprawią ?
@bow90 nie zaszkodzi spróbować... skoro babeczka trochę kręci to warto się przekonać u kogoś innego, może nawet z dłuższym stażem. Może być tak, że faktycznie babka robi co może, ale to tyle trwa, ale że ludzie są różni, a to nie mały problem tylko zwyczajnie pracownica dała ciała - może stara się zrobić pokrętną drogą, żeby jak najmniej osób wiedziało? Cholera wie...
@domkapodomka to dyrektorka oddziału polecona przez naszego doradcę kredytowego.. jak zobaczyłam opinie o niej w Internecie to nie dziwne co się stało.. Konto swoją drogą ja się boję że wypłatę swoją nie odzyskam
Czyli, że oni działają na tej samej zasadzie, bo naszym kredytem też zajmuje się syrektorka oddziału, też polecona przed doradcę! 😅
Odzyskasz, jeżeli Twoja firma udostępni Ci dowód przelewu na to konto i jeśli faktycznie te pieniądze do pracodawcy nie wrócą to bank jest zobowiązany oddać Ci tą kwotę!
Może jednak przelana jest na stare konto, a po prpsru zaksięgują w poniedziałek?
Dopadł mnie syndrom nocek 😡 budzik na 07:00, K dawno chrapie, a ja się czuję jakby była 12 w południe 😭
@domkapodomka u nas ewidentnie polecił po znajomości bo oddział jest u nas w mieście a my specjalnie musieliśmy jechać 25 km
@sailor Byliśmy u niej w sprawie uruchomienia kredytu gotówkowego . Żeby go dostać warunkiem było założenie konta osobistego więc ja się zgodziłam bo ja już chciałam zamknąć konto w Mbanku. I ta baba coś pogmatwała. Jak loguje się na panel to jest widać tylko kredyt gotówkowy nawet nr konta jest ten kredytowy. Wchodząc w konta jest napisane, że nie mam konta a w karty , że nie mam karty a przecież przyszła mi na mój adres. Czyli podsumowując kredyt jest ale nie ma konta
@Janettt obawiam się, że na infolinii pracują jeszcze bardziej nie kompetentni ludzie , nie obrażając nikogo oczywiście.
Nie mogłam w nocy spać ze stresu i zaspałam dzisiaj na zajęcia na 8.. Moja uczelnia mnie dobija, jesteśmy ostatnim rocznikiem idącym starą podstawą programową i ciągle rzucają nam jakieś kłody pod nogi.. Niby to prawie finisz a ja mam wrażenie, że jeszcze trochę to sami promotorzy z tego wszystkiego zrezygnują..
ja bym od razu dzwoniła na infolinię i robiła gówno burze i była w najbliższym oddziale, a tamtą babkę dawno kopla w tylek. wiem, że błędy sie zdarzają, ale jak mówisz że ona pomieszała wszystko a Ty nawet nie masz dostępu do wypłaty bo nie zadziałało to na czas.. dzwoń tam i rób aferę, to nie jest przelew od koleżanki na 20zl