Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 740 / 2892

vivix
vivix
2.41k5 lat temu
vivix • 5 lat temu
Dziewczyny, pierwszy raz wypowiem się w tym wątku, bo jestem załamana swoją głupotą i sytuacją w której się obecnie znajduje ... Piszę pracę magisterską, miałam już dwa rozdziały, pisałam ją sobie na komputerze w pracy, dopisywałam na laptopie w domu, no i żeby nie pogubić się w wersjach zapisywałam je sobie na pendrive. Wczoraj pendrive trafił szlag. :( Dziś po wizycie u kilku speców od odzyskiwania danych jestem zrozpaczona. Pendrive (swoją drogą dość specyficzny) jest tak uszkodzony, że jedynym ratunkiem jest wysłanie go do laboratorium odzyskiwania danych, i nie wiadomo jeszcze czy uda się cokolwiek odzyskać. A w dodatku cena takiej naprawy oscyluje w granicach 1000 zł. :( ;( nie mam chyba wyjścia i muszę pisać wszystko od nowa, a termin składania pracy przeraża mnie jeszcze bardziej. :( ku przestrodze, zapisujcie wszystkie pliki po 10 tysięcy razy! ja przecież doskonale wiedziałam o tym, żeby tak robić, ciągle powtarzałam to koleżankom z pracy, i co? i sama tego nie zrobiłam, nie wiedzieć czemu. :(

kngslk • 5 lat temu
współczuję, aż nie wiem co powiedzieć... :( najlepiej wszystko zapisywać w chmurze

dzięki od dziś chmura, dysk zewnętrzny, przesyłanie na pocztę i wszystko co jeszcze wpadnie mi do głowy.

sailor
sailor
10.72k5 lat temu
vivix • 5 lat temu
Dziewczyny, pierwszy raz wypowiem się w tym wątku, bo jestem załamana swoją głupotą i sytuacją w której się obecnie znajduje ... Piszę pracę magisterską, miałam już dwa rozdziały, pisałam ją sobie na komputerze w pracy, dopisywałam na laptopie w domu, no i żeby nie pogubić się w wersjach zapisywałam je sobie na pendrive. Wczoraj pendrive trafił szlag. :( Dziś po wizycie u kilku speców od odzyskiwania danych jestem zrozpaczona. Pendrive (swoją drogą dość specyficzny) jest tak uszkodzony, że jedynym ratunkiem jest wysłanie go do laboratorium odzyskiwania danych, i nie wiadomo jeszcze czy uda się cokolwiek odzyskać. A w dodatku cena takiej naprawy oscyluje w granicach 1000 zł. :( ;( nie mam chyba wyjścia i muszę pisać wszystko od nowa, a termin składania pracy przeraża mnie jeszcze bardziej. :( ku przestrodze, zapisujcie wszystkie pliki po 10 tysięcy razy! ja przecież doskonale wiedziałam o tym, żeby tak robić, ciągle powtarzałam to koleżankom z pracy, i co? i sama tego nie zrobiłam, nie wiedzieć czemu. :(

O matko... Strasznie współczuję 😞

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
vivix • 5 lat temu
Dziewczyny, pierwszy raz wypowiem się w tym wątku, bo jestem załamana swoją głupotą i sytuacją w której się obecnie znajduje ... Piszę pracę magisterską, miałam już dwa rozdziały, pisałam ją sobie na komputerze w pracy, dopisywałam na laptopie w domu, no i żeby nie pogubić się w wersjach zapisywałam je sobie na pendrive. Wczoraj pendrive trafił szlag. :( Dziś po wizycie u kilku speców od odzyskiwania danych jestem zrozpaczona. Pendrive (swoją drogą dość specyficzny) jest tak uszkodzony, że jedynym ratunkiem jest wysłanie go do laboratorium odzyskiwania danych, i nie wiadomo jeszcze czy uda się cokolwiek odzyskać. A w dodatku cena takiej naprawy oscyluje w granicach 1000 zł. :( ;( nie mam chyba wyjścia i muszę pisać wszystko od nowa, a termin składania pracy przeraża mnie jeszcze bardziej. :( ku przestrodze, zapisujcie wszystkie pliki po 10 tysięcy razy! ja przecież doskonale wiedziałam o tym, żeby tak robić, ciągle powtarzałam to koleżankom z pracy, i co? i sama tego nie zrobiłam, nie wiedzieć czemu. :(

Ja polecam zapisywać w chmurach - ja zapisywalam na dropboxie i na dysku google w razie W.

Dasz rade odtworzyć!

frambuesa
frambuesa
11.65k5 lat temu

@vivix ja pisałam na dysku google! Automatycznie wszystko sie zapisywało a miałam nie raz że sie bałam ze cos pojdzie nie tak! Trzymam kciuki! 💙💙💙

vivix
vivix
2.41k5 lat temu

Dzięki dziewczyny, biorę się do roboty!

Syll
Syll
17.76k5 lat temu
Syll • 5 lat temu
Bardzo mi się podobają i tym bardziej źle się z tym czuję, że dopiero w poniedziałek o 19 są kolejne :| Właśnie u nas jest to zróżnicowane. Są piosenki bardziej "intensywne" i są też takie na których kręci się tyłkiem. A ja wtedy w takich momentach stoję i tego nie robię, bo nie potrafię i nie chcę się zbłaźnić :D Tym bardziej, że instruktor ma bardziej płynne ruchy niż ja i bardziej kobiece wtedy :D Tylko to też jest tak, że to jest zumba dance, więc nie dziwię się, że takie są, a jak chodzę na strong by zumba to ani jednej takiej nie ma piosenki, wszystkie są bardzo energiczne, dodające motywacji, a ruchy głównie są zaczerpnięte z kickboxingu, hiit i boot campu i to mi się mega podoba. Ja jeszcze się z tym nie spotkałam, żeby nagrywali. Ale raczej nie jest to zbyt miłe uczucie zobaczyć siebie na filmiku np. całą czerwoną z potarganymi włosami :|

kngslk • 5 lat temu
No właśnie u nas jest chyba zumba i sexy dance. Ja też się krępuję w takich sytuacjach i chętnie bym się nauczyła, no ale nie w momencie, kiedy instruktor nagrywa grupę a potem siłka to udostępnia :D edit właśnie sprawdziłam i mamy też coś pod nazwą "salsanation" i "CHOREOLOGY BY SALSATION" i strong zumba :D dużo tego.. :D

Ale to się chyba bardzo rzadko zdarza, żeby ktoś to nagrywał. Właśnie z ciekawości weszłam na profil instruktora i ma jeden bardzo krótki filmik z zajęć. Powinni się pytać czy mogą nagrać i wydaje mi się, że pewnie tak robią. Jak coś to można zawsze na ten czas wyjść z sali Trochę tych zajęć jest Ja wczoraj w zastępstwie strong by zumby, bo facet nie dotarł, miałam tabatę i myślałam, że później nie dotrę do domu. A tak z ciekawości, jaką masz u siebie siłownię? Ja chodzę do CityFit.

cami
cami
6.44k5 lat temu

Prawie zapomniałam, że za 3 dni moja siostra ma urodziny... w dodatku nie mam pojęcia co mogłabym jej kupić

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
Syll • 5 lat temu
Bardzo mi się podobają i tym bardziej źle się z tym czuję, że dopiero w poniedziałek o 19 są kolejne :| Właśnie u nas jest to zróżnicowane. Są piosenki bardziej "intensywne" i są też takie na których kręci się tyłkiem. A ja wtedy w takich momentach stoję i tego nie robię, bo nie potrafię i nie chcę się zbłaźnić :D Tym bardziej, że instruktor ma bardziej płynne ruchy niż ja i bardziej kobiece wtedy :D Tylko to też jest tak, że to jest zumba dance, więc nie dziwię się, że takie są, a jak chodzę na strong by zumba to ani jednej takiej nie ma piosenki, wszystkie są bardzo energiczne, dodające motywacji, a ruchy głównie są zaczerpnięte z kickboxingu, hiit i boot campu i to mi się mega podoba. Ja jeszcze się z tym nie spotkałam, żeby nagrywali. Ale raczej nie jest to zbyt miłe uczucie zobaczyć siebie na filmiku np. całą czerwoną z potarganymi włosami :|

kngslk • 5 lat temu
No właśnie u nas jest chyba zumba i sexy dance. Ja też się krępuję w takich sytuacjach i chętnie bym się nauczyła, no ale nie w momencie, kiedy instruktor nagrywa grupę a potem siłka to udostępnia :D edit właśnie sprawdziłam i mamy też coś pod nazwą "salsanation" i "CHOREOLOGY BY SALSATION" i strong zumba :D dużo tego.. :D

Syll • 5 lat temu
Ale to się chyba bardzo rzadko zdarza, żeby ktoś to nagrywał. Właśnie z ciekawości weszłam na profil instruktora i ma jeden bardzo krótki filmik z zajęć. Powinni się pytać czy mogą nagrać i wydaje mi się, że pewnie tak robią. Jak coś to można zawsze na ten czas wyjść z sali :) Trochę tych zajęć jest :O Ja wczoraj w zastępstwie strong by zumby, bo facet nie dotarł, miałam tabatę i myślałam, że później nie dotrę do domu. A tak z ciekawości, jaką masz u siebie siłownię? Ja chodzę do CityFit.

ja chodzę na smart gyma, ale city fit też mam w mieście u mnie wlaśnie jest jeden instruktor który ciągle coś dodaje xd zobacze, moze pojde raz na cos z ciekawosci

frambuesa
frambuesa
11.65k5 lat temu

Poczta zagubiła mi paczkę urodzinową, dla jednej Cloduer

Joanna1984
Joanna1984
8485 lat temu

Szlag mnie dziś trafi, od 16tej telefon mi padł tzn. Sam się wyłączal i włączał a byłam poza domem. Zrobiłam teraz twardy reset i straciłam wszystkie hasła, a nie pamiętam ich 😈. Na dokładkę jest mi jeszcze zimno i mnie trzęsie jak galaretka.

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu

Tak bardzo nie chcę nowego semestru, który zaczyna się w poniedziałek... Poprzedni mi dokopał potężnie i jestem wrakiem, a nowy już puka.

Zagmatwana
Nieznany profil
5.72k5 lat temu

Obrazki które pewnie widzicie na moich chmurkach uwielbiają odpadac od ścian. Najczęściej o 2 i o 5 nad ranem. Przy tym jest tyle huku, że współczuję sąsiadce na dole no i sobie bo serce bije mi zazwyczaj tak mocno, że spać nie moge. Ostatnio odpadły mi 4, jeszcze 5 się trzyma 🤣😂Dzieje się to tak co 3-4 miesiące. Przyczepione są na rzepy. Przeżywam to od 2 lat 😂🤣chyba jednak muszę je na jakiś kółkach zawiesić ;D także takie moje narzekanie na dzisiejszy wieczór

Dell
Dell
4.93k5 lat temu

Nie zjadłam dzisiaj w sumie nic konkretnego, i teraz jest mi niedobrze i kręci mi się w głowie ;/

aporanek
aporanek
7.91k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Tak bardzo nie chcę nowego semestru, który zaczyna się w poniedziałek... Poprzedni mi dokopał potężnie i jestem wrakiem, a nowy już puka.

Też nie chce! W dodatku mam jeszcze jeden egzamin i 2 kartkówki do zdania

domkapodomka
domkapodomka
6.78k5 lat temu

Zamiast spać oglądam ponownie Plotkarę 😅 i stwierdzam, że w 4 sezonie zaczynają się już bardzo fajne stylóweczki 😁

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Tak bardzo nie chcę nowego semestru, który zaczyna się w poniedziałek... Poprzedni mi dokopał potężnie i jestem wrakiem, a nowy już puka.

aporanek • 5 lat temu
Też nie chce! W dodatku mam jeszcze jeden egzamin i 2 kartkówki do zdania :(

U mnie też... nowy się zaczyna, a stary jeszcze nie zamknięty i w ogóle wszystko się wali.

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu
domkapodomka • 5 lat temu
Zamiast spać oglądam ponownie Plotkarę 😅 i stwierdzam, że w 4 sezonie zaczynają się już bardzo fajne stylóweczki 😁

Dla mnie ten serial przestał być strawny w drugim sezonie Ale stylówki Blair i tej, co ją grała Taylor Momsen

alex
alex
3.47k5 lat temu

Spałam 11 godzin a i tak ziewałam w pracy, jak się dziś położę to chyba zasnę w minutę Nie wiem czemu ostatnio nawet jak długo śpię, ciężko wstać rano...

domkapodomka
domkapodomka
6.78k5 lat temu
domkapodomka • 5 lat temu
Zamiast spać oglądam ponownie Plotkarę 😅 i stwierdzam, że w 4 sezonie zaczynają się już bardzo fajne stylóweczki 😁

Nieznany profil • 5 lat temu
Dla mnie ten serial przestał być strawny w drugim sezonie xD Ale stylówki Blair i tej, co ją grała Taylor Momsen :good:

Jak to, chcesz mi powiedzieć że serial mojej młodości nie przypadł Ci do gustu? 😅 ubolewam nad tym, ja to będę oglądać nawet po czterdziestce 😂

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu
domkapodomka • 5 lat temu
Zamiast spać oglądam ponownie Plotkarę 😅 i stwierdzam, że w 4 sezonie zaczynają się już bardzo fajne stylóweczki 😁

Nieznany profil • 5 lat temu
Dla mnie ten serial przestał być strawny w drugim sezonie xD Ale stylówki Blair i tej, co ją grała Taylor Momsen :good:

domkapodomka • 5 lat temu
Jak to, chcesz mi powiedzieć że serial mojej młodości nie przypadł Ci do gustu? 😅 ubolewam nad tym, ja to będę oglądać nawet po czterdziestce 😂

Haha, niestety Pierwszy sezon nawet mi się podobał, bo taka świeżość, bogactwo i w ogóle inny świat, drugi oglądałam z coraz większym „Eeee?”, włączyłam pierwszy odcinek trzeciego sezonu i już nie pamiętam, co tam było, ale pomyślałam tylko: „Ja piórkuję, tej Mody na sukces dla nastolatków się nie da oglądać!”

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.