Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 695 / 2892

monikove
monikove
3.89k5 lat temu
bow90 • 5 lat temu
Dobijają mnie klienci w pracy ..Sklep jest czynny do 18 a oni sobie przychodzą jeden 17:55 jedna Pani nawet równo o 18 chciała robić zakupy..Ja jak jest za 20 minut zamknięcie to nawet nie wejdę do sklepu :#

LadyFlower • 5 lat temu
Ty przynajmniej możesz ich wyprosić... U nas nie wypada. Dwie osoby godzina 22:55 na dwie herbatki. Zamiast wyjść max 23:30 to się kończy 0:30.

bow90 • 5 lat temu
O matko nie wytrzymałabym naprawdę trzeba mieć tupet 🤨 no my możemy niby ale jak my czasem epitety słyszymy czy odzywki to się odechciewa pracować

Karolinnaa • 5 lat temu
Ja jak pracowalam w ciucholandzie to wolałyśmy ludzi dopiero o 17, a czasem była taka kolejka, że w pracy wychodziłyśmy 45 minut później, bo ludziom o 17 się przypomniało, że trzeba przymierzać 🤦‍♀️

bow90 • 5 lat temu
O matko to u nas tak nie ma . Tylko właśnie na koniec na godzinę jedna dziewczyna zostaje sama i ciężko ogarnąć tych ludzi. Najgorzej Ukraińcy oni chyba myślą że my tu nocujemy..

mysia302 • 5 lat temu
Jak ja pracowałam w sklepie odzieżowym i była Wielka Sobota i sklep byl do 13:30 i babka dzien wczesniej byla pod koniec zamknięcia i pytała się do której jest w sobotę otwarte, koleżanka jej powiedziała a ona w sobotę z córką przyszła do sklepu 13:15 i niż wyszły to trochę zeszło, a jak się powiedziało że już zamykamy to jak na złość poszły przymierzać....

bow90 • 5 lat temu
To u nas to samo ja zapraszam do kasy a ona siup do przymierzalni albo udaje, że mnie nie słyszy .. My mamy taki dzwonek jak w recepcji i dzwonię nim tak natarczywie, że większość osób się poddaje :D We wtorek mnie babka wkurzyła bo godzina 18 zamykam sklep a ta w progu stoi i mówi, że ona przyszła kupić golf brązowy ja mówię, że już zamknięte i zrobiłam raporty a ta swoje, że jej zależy. Tak się głupio tłumaczyła, że miałam jej już zaproponować poradę lekarską. Na szczęście udało mi się ją wyprosić bo tak bym wyszła chyba o 19 :/. Ja już hejtuje jutrzejszy dzień bo jutro znowu ja koczuje do 18 :(.

Sherifka89 • 5 lat temu
Elizka dasz radę, bo jak nie Ty to kto? :D :*

bow90 • 5 lat temu
Niby dam ale potem słyszę , że jestem nie miła itd :D

Sherifka89 • 5 lat temu
a Oni są tacy mili? :D heheh

bow90 • 5 lat temu
hahaha no ja mam zasadę kto jaki dla mnie taka ja dla drugiej osoby :D :D

Sherifka89 • 5 lat temu
haha u mnie to samo :D dlaczego ja mam być dla kogoś miła jeśli ktoś mnie gnoi? xD :D

mysia302 • 5 lat temu
@bow90 , @Sherifka89 raz zapytałam babki czy doliczyć jej reklamówkę (już nie wspomnę że miała taką wielką torebkę a kupowała bardzo małą rzecz) a ona się na mnie wydarła że w ręce tego nieść nie będzie 😂😂😂

bow90 • 5 lat temu
U nas też to na porządku dziennym :) Albo chcą reklamówkę ale jak się okazuje, że kosztuje aż 25gr to jednak wolą nieść w ręce swoje rzeczy :D U nas notorycznie jesteśmy nie miłe wg klientów bo nie przyjmujemy zwrotów i nie mamy wymian. Zawsze na te epitety odpowiadam, że miło mi to słyszeć i odchodzę nie ma sensu dyskutować :D.

Karolinnaa • 5 lat temu
U nas 10 groszy były jednorazówki i tak ludzie mówili, że dużo 😂 Skądś znam to, że nie ma wymian. Kiedyś tak taka babka się ze mną kłóciła, że kierownik musiał dzwonić na policję. A inny dziadek nie chciał wyjść dopóki nie wymię je mu, ja mówię, że nie mogę, a ten później wziął inna rzecz, a ta kupiona zostawił, później wrócił się, oddał ta rzecz i poszedł z tą co kupił. Wracał się tak z 10 razy i na koniec mi jeszcze groził, że różne rzeczy się dzieją po drodze. Ile pretensji było o to, że przymierzalni nie ma. Ludzie są beznadziejni.

bow90 • 5 lat temu
Hahahaha mega dziadek :D Ja dostałam od mamuśki zabawkami do piasku bo niunio płakał a ja nie chciałam jej policzyć za komplet tylko za sztukę :D Za to koleżanka dostała raz torbą bo też nie chciała zrobić wymiany. A rzeczywiście uśmiać się może my to się śmiejemy, że gramy w kabarecie główne role a ludzie to aktorzy drugoplanowi :D U nas w dostawę gdy otwieramy drzwi to biegną tak, że jakby ktoś się przewalił to by go stratowali :D Wyzywają się ostro i wszystko podbierają z koszyków :D :D

Ja kiedyś byłam rano na mieście, bo musiałam parę spraw załatwić i chciałam zobaczyć co nowego w ciuchu. Zapomniałam, że jest środa, a w środy tam było wszystko po 1 zł. No i idę, a tam kolejka... O matko. Najlepsze, że jakaś babka patrzy na zegarek i na głos z oburzeniem stwierdza, że już powinno być otwarte. Minutę się spóźniają. Jak przyszła babka, żeby otworzyć tego ciucha, to oczywiście tamta babeczka do niej, że sklep, to się punktualnie otwiera. No i oczywiście ludzie się tak na te rzeczy rzucili, że nie mogłam patrzeć. Brali wszystko jak leci, a później stali w koncie i oglądali wszystko dokładnie 🙈

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
Zrobiłam naleśniki z dżemem. I się przesłodziłam. To nie był dobry pomysł przy moich zębach. :/ Oby jutro w końcu mnie dentysta przyjął, bo inaczej umrę z bólu zębów. Codziennie ostatnio łykami tabletki. :(

Nieznany profil • 5 lat temu
Trzymam kciuki :) A muszę sobie zrobić naleśniki z nutellą. Planuję crepes z przepisu z Moich Wypieków :slini: Tylko chyba nie jutro, bo jutro muszę wreszcie zjeść jakieś normalne jedzenie :D

cami • 5 lat temu
Też miałam w planach zjeść jutro coś normalnego ale przy moim facecie w piątek to chyba nierealne :D

Janettt • 5 lat temu
Ja jutro będę robić ziemniaczane. :D Mam nadzieję że mi wyjdą xD Zastanawiam się czy może jakiś farsz zrobić bo zawsze na sucho jemy, ale nie mam pomysłu jak - najlepiej taki mięsny jak w pizzerii mają ale nie chce mi się nawet przepisów w necie szukać. :D

Nieznany profil • 5 lat temu
Spróbuj z sosem bolońskim. Kocham tę wersję :kocham:

U mnie z bolońskim może nie wypalić, ale jak nic nie wymyślę to może zaryzykuję

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
bow90 • 5 lat temu
Dobijają mnie klienci w pracy ..Sklep jest czynny do 18 a oni sobie przychodzą jeden 17:55 jedna Pani nawet równo o 18 chciała robić zakupy..Ja jak jest za 20 minut zamknięcie to nawet nie wejdę do sklepu :#

LadyFlower • 5 lat temu
Ty przynajmniej możesz ich wyprosić... U nas nie wypada. Dwie osoby godzina 22:55 na dwie herbatki. Zamiast wyjść max 23:30 to się kończy 0:30.

bow90 • 5 lat temu
O matko nie wytrzymałabym naprawdę trzeba mieć tupet 🤨 no my możemy niby ale jak my czasem epitety słyszymy czy odzywki to się odechciewa pracować

Karolinnaa • 5 lat temu
Ja jak pracowalam w ciucholandzie to wolałyśmy ludzi dopiero o 17, a czasem była taka kolejka, że w pracy wychodziłyśmy 45 minut później, bo ludziom o 17 się przypomniało, że trzeba przymierzać 🤦‍♀️

bow90 • 5 lat temu
O matko to u nas tak nie ma . Tylko właśnie na koniec na godzinę jedna dziewczyna zostaje sama i ciężko ogarnąć tych ludzi. Najgorzej Ukraińcy oni chyba myślą że my tu nocujemy..

mysia302 • 5 lat temu
Jak ja pracowałam w sklepie odzieżowym i była Wielka Sobota i sklep byl do 13:30 i babka dzien wczesniej byla pod koniec zamknięcia i pytała się do której jest w sobotę otwarte, koleżanka jej powiedziała a ona w sobotę z córką przyszła do sklepu 13:15 i niż wyszły to trochę zeszło, a jak się powiedziało że już zamykamy to jak na złość poszły przymierzać....

bow90 • 5 lat temu
To u nas to samo ja zapraszam do kasy a ona siup do przymierzalni albo udaje, że mnie nie słyszy .. My mamy taki dzwonek jak w recepcji i dzwonię nim tak natarczywie, że większość osób się poddaje :D We wtorek mnie babka wkurzyła bo godzina 18 zamykam sklep a ta w progu stoi i mówi, że ona przyszła kupić golf brązowy ja mówię, że już zamknięte i zrobiłam raporty a ta swoje, że jej zależy. Tak się głupio tłumaczyła, że miałam jej już zaproponować poradę lekarską. Na szczęście udało mi się ją wyprosić bo tak bym wyszła chyba o 19 :/. Ja już hejtuje jutrzejszy dzień bo jutro znowu ja koczuje do 18 :(.

Sherifka89 • 5 lat temu
Elizka dasz radę, bo jak nie Ty to kto? :D :*

bow90 • 5 lat temu
Niby dam ale potem słyszę , że jestem nie miła itd :D

Sherifka89 • 5 lat temu
a Oni są tacy mili? :D heheh

bow90 • 5 lat temu
hahaha no ja mam zasadę kto jaki dla mnie taka ja dla drugiej osoby :D :D

Sherifka89 • 5 lat temu
haha u mnie to samo :D dlaczego ja mam być dla kogoś miła jeśli ktoś mnie gnoi? xD :D

mysia302 • 5 lat temu
@bow90 , @Sherifka89 raz zapytałam babki czy doliczyć jej reklamówkę (już nie wspomnę że miała taką wielką torebkę a kupowała bardzo małą rzecz) a ona się na mnie wydarła że w ręce tego nieść nie będzie 😂😂😂

bow90 • 5 lat temu
U nas też to na porządku dziennym :) Albo chcą reklamówkę ale jak się okazuje, że kosztuje aż 25gr to jednak wolą nieść w ręce swoje rzeczy :D U nas notorycznie jesteśmy nie miłe wg klientów bo nie przyjmujemy zwrotów i nie mamy wymian. Zawsze na te epitety odpowiadam, że miło mi to słyszeć i odchodzę nie ma sensu dyskutować :D.

Karolinnaa • 5 lat temu
U nas 10 groszy były jednorazówki i tak ludzie mówili, że dużo 😂 Skądś znam to, że nie ma wymian. Kiedyś tak taka babka się ze mną kłóciła, że kierownik musiał dzwonić na policję. A inny dziadek nie chciał wyjść dopóki nie wymię je mu, ja mówię, że nie mogę, a ten później wziął inna rzecz, a ta kupiona zostawił, później wrócił się, oddał ta rzecz i poszedł z tą co kupił. Wracał się tak z 10 razy i na koniec mi jeszcze groził, że różne rzeczy się dzieją po drodze. Ile pretensji było o to, że przymierzalni nie ma. Ludzie są beznadziejni.

bow90 • 5 lat temu
Hahahaha mega dziadek :D Ja dostałam od mamuśki zabawkami do piasku bo niunio płakał a ja nie chciałam jej policzyć za komplet tylko za sztukę :D Za to koleżanka dostała raz torbą bo też nie chciała zrobić wymiany. A rzeczywiście uśmiać się może my to się śmiejemy, że gramy w kabarecie główne role a ludzie to aktorzy drugoplanowi :D U nas w dostawę gdy otwieramy drzwi to biegną tak, że jakby ktoś się przewalił to by go stratowali :D Wyzywają się ostro i wszystko podbierają z koszyków :D :D

Lepiej niż na otwarciu Lidla 😂
U mnie kiedyś jedna babka drugiej przywaliła koszykiem i się krew polała. Co Ci ludzie potrafią zrobić za ubrania za parę groszy to masakra.

bow90
bow90
5.56k5 lat temu
bow90 • 5 lat temu
Dobijają mnie klienci w pracy ..Sklep jest czynny do 18 a oni sobie przychodzą jeden 17:55 jedna Pani nawet równo o 18 chciała robić zakupy..Ja jak jest za 20 minut zamknięcie to nawet nie wejdę do sklepu :#

LadyFlower • 5 lat temu
Ty przynajmniej możesz ich wyprosić... U nas nie wypada. Dwie osoby godzina 22:55 na dwie herbatki. Zamiast wyjść max 23:30 to się kończy 0:30.

bow90 • 5 lat temu
O matko nie wytrzymałabym naprawdę trzeba mieć tupet 🤨 no my możemy niby ale jak my czasem epitety słyszymy czy odzywki to się odechciewa pracować

Karolinnaa • 5 lat temu
Ja jak pracowalam w ciucholandzie to wolałyśmy ludzi dopiero o 17, a czasem była taka kolejka, że w pracy wychodziłyśmy 45 minut później, bo ludziom o 17 się przypomniało, że trzeba przymierzać 🤦‍♀️

bow90 • 5 lat temu
O matko to u nas tak nie ma . Tylko właśnie na koniec na godzinę jedna dziewczyna zostaje sama i ciężko ogarnąć tych ludzi. Najgorzej Ukraińcy oni chyba myślą że my tu nocujemy..

mysia302 • 5 lat temu
Jak ja pracowałam w sklepie odzieżowym i była Wielka Sobota i sklep byl do 13:30 i babka dzien wczesniej byla pod koniec zamknięcia i pytała się do której jest w sobotę otwarte, koleżanka jej powiedziała a ona w sobotę z córką przyszła do sklepu 13:15 i niż wyszły to trochę zeszło, a jak się powiedziało że już zamykamy to jak na złość poszły przymierzać....

bow90 • 5 lat temu
To u nas to samo ja zapraszam do kasy a ona siup do przymierzalni albo udaje, że mnie nie słyszy .. My mamy taki dzwonek jak w recepcji i dzwonię nim tak natarczywie, że większość osób się poddaje :D We wtorek mnie babka wkurzyła bo godzina 18 zamykam sklep a ta w progu stoi i mówi, że ona przyszła kupić golf brązowy ja mówię, że już zamknięte i zrobiłam raporty a ta swoje, że jej zależy. Tak się głupio tłumaczyła, że miałam jej już zaproponować poradę lekarską. Na szczęście udało mi się ją wyprosić bo tak bym wyszła chyba o 19 :/. Ja już hejtuje jutrzejszy dzień bo jutro znowu ja koczuje do 18 :(.

Sherifka89 • 5 lat temu
Elizka dasz radę, bo jak nie Ty to kto? :D :*

bow90 • 5 lat temu
Niby dam ale potem słyszę , że jestem nie miła itd :D

Sherifka89 • 5 lat temu
a Oni są tacy mili? :D heheh

bow90 • 5 lat temu
hahaha no ja mam zasadę kto jaki dla mnie taka ja dla drugiej osoby :D :D

Sherifka89 • 5 lat temu
haha u mnie to samo :D dlaczego ja mam być dla kogoś miła jeśli ktoś mnie gnoi? xD :D

mysia302 • 5 lat temu
@bow90 , @Sherifka89 raz zapytałam babki czy doliczyć jej reklamówkę (już nie wspomnę że miała taką wielką torebkę a kupowała bardzo małą rzecz) a ona się na mnie wydarła że w ręce tego nieść nie będzie 😂😂😂

bow90 • 5 lat temu
U nas też to na porządku dziennym :) Albo chcą reklamówkę ale jak się okazuje, że kosztuje aż 25gr to jednak wolą nieść w ręce swoje rzeczy :D U nas notorycznie jesteśmy nie miłe wg klientów bo nie przyjmujemy zwrotów i nie mamy wymian. Zawsze na te epitety odpowiadam, że miło mi to słyszeć i odchodzę nie ma sensu dyskutować :D.

Karolinnaa • 5 lat temu
U nas 10 groszy były jednorazówki i tak ludzie mówili, że dużo 😂 Skądś znam to, że nie ma wymian. Kiedyś tak taka babka się ze mną kłóciła, że kierownik musiał dzwonić na policję. A inny dziadek nie chciał wyjść dopóki nie wymię je mu, ja mówię, że nie mogę, a ten później wziął inna rzecz, a ta kupiona zostawił, później wrócił się, oddał ta rzecz i poszedł z tą co kupił. Wracał się tak z 10 razy i na koniec mi jeszcze groził, że różne rzeczy się dzieją po drodze. Ile pretensji było o to, że przymierzalni nie ma. Ludzie są beznadziejni.

bow90 • 5 lat temu
Hahahaha mega dziadek :D Ja dostałam od mamuśki zabawkami do piasku bo niunio płakał a ja nie chciałam jej policzyć za komplet tylko za sztukę :D Za to koleżanka dostała raz torbą bo też nie chciała zrobić wymiany. A rzeczywiście uśmiać się może my to się śmiejemy, że gramy w kabarecie główne role a ludzie to aktorzy drugoplanowi :D U nas w dostawę gdy otwieramy drzwi to biegną tak, że jakby ktoś się przewalił to by go stratowali :D Wyzywają się ostro i wszystko podbierają z koszyków :D :D

Karolinnaa • 5 lat temu
Lepiej niż na otwarciu Lidla 😂 U mnie kiedyś jedna babka drugiej przywaliła koszykiem i się krew polała. Co Ci ludzie potrafią zrobić za ubrania za parę groszy to masakra.

Hahaha jaka rzeź U mnie jednej Pani zdarli skórę z łokcia tak się pchali, innej połamali okulary a jeszcze innej prawie torebkę urwali bo się zaklinowali

bow90
bow90
5.56k5 lat temu
bow90 • 5 lat temu
Dobijają mnie klienci w pracy ..Sklep jest czynny do 18 a oni sobie przychodzą jeden 17:55 jedna Pani nawet równo o 18 chciała robić zakupy..Ja jak jest za 20 minut zamknięcie to nawet nie wejdę do sklepu :#

LadyFlower • 5 lat temu
Ty przynajmniej możesz ich wyprosić... U nas nie wypada. Dwie osoby godzina 22:55 na dwie herbatki. Zamiast wyjść max 23:30 to się kończy 0:30.

bow90 • 5 lat temu
O matko nie wytrzymałabym naprawdę trzeba mieć tupet 🤨 no my możemy niby ale jak my czasem epitety słyszymy czy odzywki to się odechciewa pracować

Karolinnaa • 5 lat temu
Ja jak pracowalam w ciucholandzie to wolałyśmy ludzi dopiero o 17, a czasem była taka kolejka, że w pracy wychodziłyśmy 45 minut później, bo ludziom o 17 się przypomniało, że trzeba przymierzać 🤦‍♀️

bow90 • 5 lat temu
O matko to u nas tak nie ma . Tylko właśnie na koniec na godzinę jedna dziewczyna zostaje sama i ciężko ogarnąć tych ludzi. Najgorzej Ukraińcy oni chyba myślą że my tu nocujemy..

mysia302 • 5 lat temu
Jak ja pracowałam w sklepie odzieżowym i była Wielka Sobota i sklep byl do 13:30 i babka dzien wczesniej byla pod koniec zamknięcia i pytała się do której jest w sobotę otwarte, koleżanka jej powiedziała a ona w sobotę z córką przyszła do sklepu 13:15 i niż wyszły to trochę zeszło, a jak się powiedziało że już zamykamy to jak na złość poszły przymierzać....

bow90 • 5 lat temu
To u nas to samo ja zapraszam do kasy a ona siup do przymierzalni albo udaje, że mnie nie słyszy .. My mamy taki dzwonek jak w recepcji i dzwonię nim tak natarczywie, że większość osób się poddaje :D We wtorek mnie babka wkurzyła bo godzina 18 zamykam sklep a ta w progu stoi i mówi, że ona przyszła kupić golf brązowy ja mówię, że już zamknięte i zrobiłam raporty a ta swoje, że jej zależy. Tak się głupio tłumaczyła, że miałam jej już zaproponować poradę lekarską. Na szczęście udało mi się ją wyprosić bo tak bym wyszła chyba o 19 :/. Ja już hejtuje jutrzejszy dzień bo jutro znowu ja koczuje do 18 :(.

Sherifka89 • 5 lat temu
Elizka dasz radę, bo jak nie Ty to kto? :D :*

bow90 • 5 lat temu
Niby dam ale potem słyszę , że jestem nie miła itd :D

Sherifka89 • 5 lat temu
a Oni są tacy mili? :D heheh

bow90 • 5 lat temu
hahaha no ja mam zasadę kto jaki dla mnie taka ja dla drugiej osoby :D :D

Sherifka89 • 5 lat temu
haha u mnie to samo :D dlaczego ja mam być dla kogoś miła jeśli ktoś mnie gnoi? xD :D

mysia302 • 5 lat temu
@bow90 , @Sherifka89 raz zapytałam babki czy doliczyć jej reklamówkę (już nie wspomnę że miała taką wielką torebkę a kupowała bardzo małą rzecz) a ona się na mnie wydarła że w ręce tego nieść nie będzie 😂😂😂

bow90 • 5 lat temu
U nas też to na porządku dziennym :) Albo chcą reklamówkę ale jak się okazuje, że kosztuje aż 25gr to jednak wolą nieść w ręce swoje rzeczy :D U nas notorycznie jesteśmy nie miłe wg klientów bo nie przyjmujemy zwrotów i nie mamy wymian. Zawsze na te epitety odpowiadam, że miło mi to słyszeć i odchodzę nie ma sensu dyskutować :D.

Karolinnaa • 5 lat temu
U nas 10 groszy były jednorazówki i tak ludzie mówili, że dużo 😂 Skądś znam to, że nie ma wymian. Kiedyś tak taka babka się ze mną kłóciła, że kierownik musiał dzwonić na policję. A inny dziadek nie chciał wyjść dopóki nie wymię je mu, ja mówię, że nie mogę, a ten później wziął inna rzecz, a ta kupiona zostawił, później wrócił się, oddał ta rzecz i poszedł z tą co kupił. Wracał się tak z 10 razy i na koniec mi jeszcze groził, że różne rzeczy się dzieją po drodze. Ile pretensji było o to, że przymierzalni nie ma. Ludzie są beznadziejni.

bow90 • 5 lat temu
Hahahaha mega dziadek :D Ja dostałam od mamuśki zabawkami do piasku bo niunio płakał a ja nie chciałam jej policzyć za komplet tylko za sztukę :D Za to koleżanka dostała raz torbą bo też nie chciała zrobić wymiany. A rzeczywiście uśmiać się może my to się śmiejemy, że gramy w kabarecie główne role a ludzie to aktorzy drugoplanowi :D U nas w dostawę gdy otwieramy drzwi to biegną tak, że jakby ktoś się przewalił to by go stratowali :D Wyzywają się ostro i wszystko podbierają z koszyków :D :D

monikove • 5 lat temu
Ja kiedyś byłam rano na mieście, bo musiałam parę spraw załatwić i chciałam zobaczyć co nowego w ciuchu. Zapomniałam, że jest środa, a w środy tam było wszystko po 1 zł. No i idę, a tam kolejka... O matko. Najlepsze, że jakaś babka patrzy na zegarek i na głos z oburzeniem stwierdza, że już powinno być otwarte. Minutę się spóźniają. Jak przyszła babka, żeby otworzyć tego ciucha, to oczywiście tamta babeczka do niej, że sklep, to się punktualnie otwiera. No i oczywiście ludzie się tak na te rzeczy rzucili, że nie mogłam patrzeć. Brali wszystko jak leci, a później stali w koncie i oglądali wszystko dokładnie 🙈

To u nas na 1 zł spokój a na nowej dostawie właśnie tak to wygląda Hitem było jak kiedyś było -10 na dworze a oni stali już dobre pół godziny przed otwarciem a co tam

LadyFlower
LadyFlower
3.17k5 lat temu

Tak czytam i nie wierzę.
Rozlewy krwi i powszechne bycie typowym Januszem lub Grażyną...
Slomo by mi musieli zapłacić żebym tak stała pod sklepem o nieludzkiej porze...

bow90
bow90
5.56k5 lat temu
LadyFlower • 5 lat temu
Tak czytam i nie wierzę. Rozlewy krwi i powszechne bycie typowym Januszem lub Grażyną... Slomo by mi musieli zapłacić żebym tak stała pod sklepem o nieludzkiej porze...

Mnie to dziwi skąd w tych babciach i dziadkach niektórych tyle energii.. Tak to chorzy a tutaj nagłe ozdrowienie..
Ja nie lubię takich zgromadzeń i nie potrafiłabym się tak poświęcać czy to na promocji w Lidlu czy gdzie kolwiek indziej.

icecold
icecold
3.29k5 lat temu
LadyFlower • 5 lat temu
Tak czytam i nie wierzę. Rozlewy krwi i powszechne bycie typowym Januszem lub Grażyną... Slomo by mi musieli zapłacić żebym tak stała pod sklepem o nieludzkiej porze...

bow90 • 5 lat temu
Mnie to dziwi skąd w tych babciach i dziadkach niektórych tyle energii.. Tak to chorzy a tutaj nagłe ozdrowienie.. Ja nie lubię takich zgromadzeń i nie potrafiłabym się tak poświęcać czy to na promocji w Lidlu czy gdzie kolwiek indziej.

@bow90 to cud jakiś musi być , no bo jak to inaczej wyjaśnić, że w przypływie zakupowego szaleństwa nawet babcie i dziadkowie nabierają młodzieńczej siły

kruszynka0
kruszynka0
4.63k5 lat temu
bow90 • 5 lat temu
Dobijają mnie klienci w pracy ..Sklep jest czynny do 18 a oni sobie przychodzą jeden 17:55 jedna Pani nawet równo o 18 chciała robić zakupy..Ja jak jest za 20 minut zamknięcie to nawet nie wejdę do sklepu :#

U mnie w pracy godzina 22:00 koleżanka zamyka drzwi, a po drugiej stronie oburzony i dobijający się Pan pokazuje na swoim zegarku, że u niego jest 21:58
Zwykle o 21:50 mamy "pospolite ruszenie" i nagle wszystkim się jeszcze zbiera na zakupy.

Monarea
Monarea
4.17k5 lat temu

Jestem zła i zmęczona całą sytuacją w domu. Ojciec udawał chorego by nie przyjechać po mamę świeżo po operacji kręgosłupa. Kobieta sama wracała autobusem! Nawet nie starał się czegokolwiek załatwić. Raty jego kredytu są nagle co miesiąc do tyłu.
Przyjechał na urlop na dwa tygodnie. Siedzę po nocach bo mam dość. Czepia się mnie że cokolwiek robię, że wychodzę z psem, że nie wyjdę z Tosią.
Poprosiłam go o jedną rzecz, by popryskał mi case, który namalowałam. Czekam trzeci dzień. Grrrr!
Mama ma potworny kaszel i zatkany nos. To ten sam nie zrobi remontu, który miał zrobić we wrześniu, chodzi o pomalowanie sufitu i zdarcie grzybów po wybuchu. To będzie mu mama potrzebna, kobieta która nie może nosić ciężarów. A za pół roku ma kolejną operację.

Dodatkowo Tosia wygryzła sobie tylniego pazura.

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu
Monarea • 5 lat temu
Jestem zła i zmęczona całą sytuacją w domu. Ojciec udawał chorego by nie przyjechać po mamę świeżo po operacji kręgosłupa. Kobieta sama wracała autobusem! Nawet nie starał się czegokolwiek załatwić. Raty jego kredytu są nagle co miesiąc do tyłu. Przyjechał na urlop na dwa tygodnie. Siedzę po nocach bo mam dość. Czepia się mnie że cokolwiek robię, że wychodzę z psem, że nie wyjdę z Tosią. Poprosiłam go o jedną rzecz, by popryskał mi case, który namalowałam. Czekam trzeci dzień. Grrrr! Mama ma potworny kaszel i zatkany nos. To ten sam nie zrobi remontu, który miał zrobić we wrześniu, chodzi o pomalowanie sufitu i zdarcie grzybów po wybuchu. To będzie mu mama potrzebna, kobieta która nie może nosić ciężarów. A za pół roku ma kolejną operację. Dodatkowo Tosia wygryzła sobie tylniego pazura.

Współczuję Ci kochana.
Brak wsparcia to najgorsze co może być.

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu

Niedawno kupiłam na Allegro pościel. Dziś ściele łóżko, a tam w prześcieradle dziura i to nie mała. Wygląda jakby było zahaczone? Dziwnie to wygląda, ale nie miałabym czym zaczepić. Z resztą pościeli jest chyba ok (nawet nie sprawdzałam).
Myślicie, że powinnam reklamować to sprzedawcy? 🤔

LadyFlower
LadyFlower
3.17k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
Niedawno kupiłam na Allegro pościel. Dziś ściele łóżko, a tam w prześcieradle dziura i to nie mała. Wygląda jakby było zahaczone? Dziwnie to wygląda, ale nie miałabym czym zaczepić. Z resztą pościeli jest chyba ok (nawet nie sprawdzałam). Myślicie, że powinnam reklamować to sprzedawcy? 🤔

Pewnie ze powinnaś, ale ile czasu minęło od zakupu?

NowWhat
NowWhat
7.84k5 lat temu

Nie mogę się obudzić

frambuesa
frambuesa
11.65k5 lat temu
NowWhat • 5 lat temu
Nie mogę się obudzić :(

Mam tak od wczoraj ... chyba coś z cisnieniem

dastiina
dastiina
9.15k5 lat temu

Mam problemy w rodzinie - zdrowotne i chodzi o dziecko.
Jest mi mega smutno i zarazem jestem bezsilna...
Poza tym ostatnio chodzę rozdrażniona... Wszystkie żale i smutki przelalam wczoraj na faceta z którym się spotykam - trochę przesadziłam... I jest mi dzisiaj mega wstyd.
Cóż... Jestem jak od wczoraj.

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
LadyFlower • 5 lat temu
Tak czytam i nie wierzę. Rozlewy krwi i powszechne bycie typowym Januszem lub Grażyną... Slomo by mi musieli zapłacić żebym tak stała pod sklepem o nieludzkiej porze...

bow90 • 5 lat temu
Mnie to dziwi skąd w tych babciach i dziadkach niektórych tyle energii.. Tak to chorzy a tutaj nagłe ozdrowienie.. Ja nie lubię takich zgromadzeń i nie potrafiłabym się tak poświęcać czy to na promocji w Lidlu czy gdzie kolwiek indziej.

icecold • 5 lat temu
@bow90 to cud jakiś musi być , no bo jak to inaczej wyjaśnić, że w przypływie zakupowego szaleństwa nawet babcie i dziadkowie nabierają młodzieńczej siły :D:D

Dokładnie, a w autobusie 5 minut ustać nie potrafi.
U mnie to zawsze już przed 8 stali, a sklep od 9 i nawet pracownic nie chcieli przepuścić, bo ktoś mógłby ich kolejne zająć.
Najlepsi są ludzie, którzy całe 8 godzin są w sklepie, mają przygotowane kanapki j podczas sprzątania sklepu mają śniadanie czy tak obiad 😂

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu

Znowu się nie wyspałam i na dodatek pogoda jest okropna 🤦‍♀️

Syll
Syll
17.76k5 lat temu

Nie mogę otworzyć oczu, co chwila mi się zamykają. Do tego aparat zranił mi policzek

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu

spałam chyba ponad 11 godzin, a rano wstałam i tak ciemno i buro, że trzeba od razu palić światło

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.