Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 583 / 2892
Jestem zła na czekoladkę ,która mnie skusiła w pracy. I zła jestem na koleżanki ,które nie chciały sie poczęstować, więc po otwarciu musiałam ją zjeść sama.. Proszę pocieszcie mnie jakoś nie chce być gruba. Boję się spojrzeć w lustro w domu
Za każdym razem tak jest. A zaczął się nowy rok miałam pracować nad swoją sylwetką do wakacji. Może jeszcze się wyrobię
Haha ciekaey sposób! U nas jest ten problem, że czasem maz jest w delegacji przez cały tydzień roboczy, więc zostaje tylko weekend. Wiadomo, nie ganiam go z mopem, ale z uśmiechem nr 542 oznajmiam, ze byłoby cudownie, gdyby umyl wanne I kibelek. Ale nie mogę narzekać, az tak zle nie jest. No i gotuje 💗
Mnie ogólnie wkurzają takie drobne rzeczy jak nie odstawienie talerza po obiedzie, czy zostawienie okruchow na desce do krojenia. Niby małe rzeczy, ale strasznie irytują... Młody ma swój pokój ale zabawki ciągle znosi nam na dół i z salonu robi się bawialnia 😂 Ostatnio bawił się na górze w swoim pokoju, dosyć długo. Zszedł na dół i oglądał bajki, a ja poszłam wstawić pranie i zajrzałam do jego pokoju to przeżyłam zawał. Na podłodze nie było w ogóle miejsca, żeby nie postawić dosłownie wywalił wszystkie zabawki 😂😂😂 Najgorsze jest to, że ciągle mu powtarzam, że trzeba po sobie sprzątać itd ale do niego jak grochem o ścianę
Od jakiegoś czasu mam problemy z instagramem, a dokładniej z dodawaniem relacji, postów czy nawet wysyłaniem ich w wiadomosci..
Idę dziś pierwszy raz na trening od 7 grudnia, bo po tym jak mi strzeliło w plecach podczas meczu musiałam zrobić sobie przerwę. Już czuję, że będzie bieda, zadyszka do jutra i zakwasy przez tydzień
Od rana mam problem z aplikacją Messenger... non stop mi się wyłącza po włączeniu...
poszłam do miasta kupić buty na wesele bo u znajomej jest wyprzedaż -50% . wyszłam z domu o 13:10 i okazało się że sklep był czynny do 13
teraz nie wiem kiedy pójdę bo od jutra siedzę z małym bo siorka jedzie rodzić
Robicie też czasem coś tak głupiego jak ja?? Zazwyczaj staram się robić zdjęcia nowym produktom, np. szamponowi kiedy jego butelka jest pełna. Chmurkę dodaję najczęściej na samym końcu opakowania. W momencie końcówki, albo nie mogę znaleźć tego pierwotnego zdjęcia, albo mi się już nie podoba . Potem przez kilka tygodni na półce pod prysznicem stoi szampon z ilością na jedno użycie, bo ciągle zapominam zrobić nowego zdjęcia .
ja mam na kompie mnóstwo folderów ułożonych datami - zazwyczaj bez trudu odnajduje zdjęcia, a jeśli mam problem, to wszystko mam też w telefonie .
BTW wie ktoś jak się dokupuje to dodatkowe miejsce na iCloud? w sensie teorie przeczytałam, ale jak to wygląda w praktyce? Mam na telefonie ponad 10 tysięcy zdjęć, czy to się będzie zgrywać tysiąc lat czy jak?
to ja jeszcze ponarzekam na to jaką mam suchą skórę okropnie, pomimo tego, że stosuję baaardzo grubą warstwę kremu rano i wieczorem.. nie przesusza mnie ani żel, ani hydrolat, nie wiem skąd to uczucie mam już wielką zmarszczkę na czole, której nie da się przykryć makijażem
Ja dodaję takie zdjęcia do zapisanych i w opisie daję tylko nazwę - jak przetestuję to wtedy uzupełniam opis i dodaję chmurkę, przez to nie muszę szukać po folderach zdjęć.
U mnie ostatnio jest ten sam problem, u siebie ma sajgon, znosi na dół i co najgorsze, że jak każe wynieść to on nie ma siły i wogóle, masakra jakaś z tym sprzątaniem, kiedyś nie było z tym takiego problemu ale od kiedy ma pokój na górze to jest koszmar