Czasami jestem w szoku jak się dowiaduję o jakie rzeczy potrafią się ludzie przyczepić zadziwia mnie, że samodzielność czy umiejętność oszczędzania pieniędzy w młodym wieku to dla niektórych bardziej powody do krytyki zamiast pochwały
Mnie to zastanawia, że akurat wysłali zaraz po mojej prośbie.
Rozumiem że wiąże się to z pewnymi konsekwencjami, ale przeważnie nie ma problemu z anulowaniem.
Mistrzostwem było jak jedna z nich powiedziała do mnie "żal mi Cię, że tak masz" mimo, że od dwudziestu minut powtarzałam, że nikt mnie nie zmusza tylko sama chcę pracować A później zaczęła opowiadać, że ona nie miała takich problemów bo od zawsze była rozpieszczana i na wszystko dostawała od rodziców. A, no i że mogłam iść na studia dzienne, to bym miała za darmo. Tylko, że ja nie mam problemu z płatną szkołą Baba po 40 i zero rozumu
Niestety zauważyłam, że większość ludzi patrzy na wszystko tylko z własnej perspektywy i dla nich dziwne jest, gdy ktoś postępuje inaczej, więc od razu muszą to skomentować...
Mnie wkurza gadanie koleżanki, że mając tyle pieniędzy co ja, to ona by wydawała na co chce. Powiedziałam jej, że większość zarobionych w Holandii pieniędzy wrzuciłam na lokatę oszczędnościową. No, ale po co?? Ja lubię mieć pieniądze odłożone. Wkurzają mnie też mamusie, które uważają, że są super, bo mają dzieci. Nie masz dzieci?? Nie jesteś super. I nie ważne, że masz inne zdanie na temat temat. Masz inne zdanie niż ja, to nie mamy o czym rozmawiać 🤦♀️
Koleżanki koleżankami. Ale moja siostra jak np. coś kupujemy razem, ja robię przelew a ona patrzy to też zawsze pyta skąd mam tyle kasy na koncie, itp. no kurcze. Pracuje, nie wydaje ponad limit to mam.
A u mnie na odwrót... ostatnio żyję w takim tempie, że mam po prostu dość! A jak już wracam do domu, to jestem tak padnięta, że nawet nie wiem, co chciałam. Chyba muszę sobie opracować metodę i zapisywać każdą, nawet najdrobniejszą pierdołę.
poszłam spać ok 2 w nocy, sąsiad z góry a raczej jego dziewczyna tak głośno się wydzierała 'kłócili się' że aż napisałam mu wiadomość od razu ucichło
Ci ludzie są nie poważni... od pracuje w Plusie , wraca po 17 do domu i od razu wojna.. ta dziewczyna jest jak szatan , wiecznie sie na niego drze. W bloku wszystko sie niesie, wszystko słychać. Oni kłócą się zawsze jak On jest w domu, ta dziewczyna ma jakis problem psychiczny, jest tak zazdrosna o niego że tragedia. Pal licho, że kłócą się w dzień, ale tez nie mozna spokojnie tv obejrzeć czy kawe wypić. Ale w nocy alcja zawsze po 23 ;/ wiecznie krzyki a Ona ma taki donośny głos, że każde słowo dokładnie słychać...
i tam cudownie mamy już ponad pół roku jak Ona się tu do niego wprowadziła.. napisałam mu ładną wiadomość, ale jak będzie kolejny raz draka już będę wzywać policje bo nie idzie żyć z nimi ;/