Hahahaha mój były się tak zachowuje ze swoją dziewczyną jak mnie zobaczą. Mało tego, udają super szczęśliwych. Pech chciał, że widziałam ich wczoraj. Nie widzieli mnie, ale ja ich tak. Na zakochanych nie wyglądali.
Typowe Mój były też udaje szczęśliwy związek, a nawet narzeczeństwo. Ale obdarowywanie narzeczonej prezentami za 2 tys. zł skończyło się, bo od bardzo dawna nic się u nich już na Instagramie nie dzieje Pewnie skończyły się pomysły albo pieniądze. I ona też przestała już oglądać moje stories.
Witaj w klubie. Dziewczyna mojego eks też mnie podglądała. Udawała, że u niego mieszka, zmieniła nazwisko na Fb i udawała, że jest we Francji. A dzień po tym jak wystawiła zdjęcia z Francji widziałam ją pod Biedronką. Chyba się tego nie spodziewała.
Kłamstwo zawsze wyjdzie Nie wiem tylko po co takie coś takie osoby robią. Ani nie zasmucą tym ani tym bardziej nie wzbudzą zazdrości. Chyba chcą się dowartościować.
Ja wiem, że to wszystko ściema, bo nawet mi kumpel powiedział jak jest. Mój były ją nakręca do tego, a to wszystko żebym ja się czuła zazdrosna. On myśli, że mnie boli, to że ma dziewczynę... Zresztą kiedyś mi powiedział, że nigdy nie znajdę takiego jak on. Mało tego. Usłyszałam, że bez niego nic bym w życiu nie miała. 🤦♀️Do tej pory się zastanawiam co mi dało bycie z nim 😂
Oni są za bardzo pewni siebie Mnie mój były podniszczył psychicznie i fizycznie i bardzo schudłam, ale dzięki niemu peotycko ujmując stałam się lepszą wersją siebie i wiem, że on na pewno na mnie nie zasługiwał.
Jak ja zapisuje paczkę do wysłania to jest systemie od razu i wysyłają powiadomienie więc nie wiem czemu miałoby być u nich inaczej...
To duża firma, jak juz poszło zamówienie to idzie dalej a nie ze ktos teraz juz na ciagu do wysyłki bedzie szukał paczki i anulował i ja cofał. Uważam ze to nie jest takie proste jak mogłoby sie wydawac ☺️
Mam dość dzisiaj dodawania chmurek 🙄 Za każdym razem klikając dodaj klika mi się reklama, która jest pod spodem i muszę od nowa albo wgrywać zdjęcia i filmik albo dokończyć opis...
W każdym sklepie jest inaczej Ja pracowałam w sklepie internetowym i pakowałam przesyłki np. o 17, kiedy inpost dawno już po przesyłki tego dnia przyjechał. Wysyłałam powiadomienie, że jest zapakowana i inpost na następny dzień w południe ją odbierał. Anulowanie zamówienie też wiąże się z kosztami, bo etykieta jest już wygenerowana i zapłacona. Chyba że różnie jest w różnych firmach, może niektórzy za anulowanie nic nie płacą. Poza tym trzeba też zmieniać dane w fakturze, że zamówienie jest anulowane, co zostało anulowane itp. Wiadomo, że wygodniej im jest już ją wysłać niż anulować.
od rana siedzę w garach, sprzątam itd, moja sąsiadka mnie tak denerwuje że zaraz nie wytrzymam...
Czekam jak na szpilkach, bo ma przyjechać ktoś z ubezpieczalni oglądać mój samochód i mam nadzieje, że nie zbyje mnie twierdząc że nic takiego się nie stało.
Podejrzewam, że będzie chciał Ci zaniżyć szkodę (ja tak miałam kilka razy) bo na im mniej wyceni tym więcej zgarnie dla siebie. Dlatego jak już dostaniesz wycenę idź do kogoś kto się na tym zna, niech Ci to posprawdza. Albo sama poszukaj ile kosztują dane części w internecie. Jeśli okaże się że wycenił za mało, pisz odwołanie. Jeśli odrzucą - sprzedaj szkodę. Taka moja rada bo już miałam 6 takich przejść z różnymi firmami ubezpieczeniowymi. @nazwa001
Ja już znam cenę szkód, bo od razu byłam u mechanika, na świeżo tego samego dnia, posprawdzał i wycenił ile będzie to kosztowało. Także mam ogląd na tę sprawę. Był już ubezpieczyciel, porobił fotki i najpóźniej w niedzielę wieczorem ma mi wysłać swoją wycenę.
boli mnie megaaa głowa, na dodatek obawiam się że moja paczuszka dla Madzi zaginęła bo wysłałam ją zwykłym listem 8 października a do dzis nie dotarła
Denerwują mnie "koleżanki" z pracy. Mam inny charakter i inny pogląd na życie, a one go kompletnie nie rozumieją. Ciągle opowiadają, że kiedy były w moim wieku to szalały po imprezach i wydawały pieniądze jak leci, a ja już pracuję i oszczędzam. Kompletnie nie mogą zrozumieć, że w dzisiejszych czasach to normalne, że młodzi ludzie znajdują sobie odpowiedzialną pracę bo chcą być niezależni.
Czuję się dziś nieobecna w życiu. Przeleżałam 3 godziny po pracy, zaczęła boleć mnie głowa. Mimo, że za 20 minut mam spotkanie wcale nie mam ochoty ruszyć nogi poza obszar łóżka...