Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 985 / 2892
Chciałam zamówić tarkę do stóp w Hebe, ale nie potrzebuję nic więcej i jakoś mi dziwnie Nie jest mi to niezbędna do życia rzecz, a źle się czuję na myśl o marnowaniu na nią opakowania i jeszcze transporcie 🙈
Ja kiedyś w wyniku przeżycia dużego stresu nie miałam miesiączki dwa miesiące. Czasami tak jest, będzie dobrze 😉.
Drugi tydzień czekam na odpowiedz od promotora czy praca dotarła.. już wysłałam ją chyba 3 razy i za każdym razem jest otwierana a informacji zwrotnej brak
Widziałam właśnie na fejsie, sama pochodzę z twoich okolic i patrzę na to z przerażeniem. Zastanawia mnie, czy nie można tam jakoś wzmocnić infrastruktury przeciwpowodziowej
Wczoraj więcej wypiłam i jestem nie do życia, a mam dziś cały dzień na uczelni + dwa testy online. I spałam tylko 4h
Stres ma duży wpływ na nasz organizm 😔. W moim przypadku brak miesiaczki i straszna utrata włosów. 🙄
Oj, o utracie włosów wiem, bo prawie wyłysiałam, gdy moja mama zachorowała 5 lat temu...
Susza. Susza miała być.
U mnie upał codziennie i codziennie burza - aktualnie właśnie trwa.
Jezu u mnie to samo... codziennie tak leje, ze potoki płyną. I codziennie tylko uciekam przed burzą i deszczem. Wczoraj oczywiście umówiłam się ze znajomymi i co wyszłam z klatki doszłam do 3 klatki i nagle taka ulewa, że nie mogłam ani wrócić do domu ani do nich do auta. Miałam białe buty, woda po chodniku po kostki płynęła i tak stałam 15 min pod daszkiem pod klatką. No masakra... I nasze plany zepsuły deszcze. Spotkaliśmy się na 4 godziny i trzeba było wracać..
Nigdy więcej nie kupię świec Kneipp😔. Ładnie pachnie, ale im bliżej końca tym bardziej kopci 😑
Ja też miałam dzisiaj jechać na wycieczkę u się okazało, że pogoda nie dopisała 😞
Od kilku dni mam wrażenie, że stoi mi coś w gardle, dzisiaj poszedł ból gardła i Ropa mi spływa po zatokach 😭