Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1540 / 2853

Ja po kilkumiesięcznej przerwie ze względu na wydatki u innego lekarza zaprzestałam chodzić do dentysty. Od wczoraj zaczęłam i pyk 350 zł. Pocieszę Cię, że ja jeszcze muszę szykować jakieś 8tysięcy na korony, które muszę zrobić jak wyleczę inne zęby a jest tego sporo . Na dodatek nie mam i nie będę mieć takiej gotówki a moja zdolność kredytowa jest jest na najbliższe 30 lat zerowa . Sama nie wiem co zrobię.

Przetrenowałam się i bolą mnie mięśnie a miałam dziś dzień treningowy mam nadzieję, że jutro już dam radę. Jeszcze po wczorajszym znieczulaniu u dentysty bolą mnie miejsca, w które się wkłuwał a dostałam 5 znieczuleń

No ja też muszę odbudować koronę, bo tego w cenie leczenia nie było. 🤷
Ja zdolność kredytową to raczej nie za dużą mam o ile mam. Ale od kredytów trzymam się jak najdalej oby jak najdłużej. 😁

Ja na szczęście mam mocne zęby, dzięki Bogu, bo moi rodzice jak i brat mają bardzo słabe. Ale teraz byłam bo chce mieć wszystko zrobione na cacy, to zapłaciłam 280 zł, za oczyszczenie i jakiś lekarstwo na 3 miesiące. A potem znów będę muaisala płacić za plombowanie. 😐

ta pogoda mnie dobija,ciągle tylko deszcz wiatr i wiatr deszcz,,,,ja potrzeuje słońca

Szczerze polecam 😉 nie jest przyjemne ale idzie przetrwać, nie trwa też jakoś długo ale ulga po wykonaniu jest cudowna...
Jak byłam w 2 klasie podstawówki to mi dziąsła napuchły, zaczęłam gorączkować - lekarze się drapali w głowę o co chodzi... Trzymali mnie tydzień w szpitalu 🙄 płukałam buzię jakimiś ziołowymi roztworami i pomogło.
Dopiero w 4 klasie podstawówki trafiłam do pani stomatolog bo chciałam mieć aparat i miałam taki na noc - i ona na jednej wizycie do mnie, że mam strasznie napuchniete i czerwone dziąsła - zrobiła mi ten skaling i efekt mnie zaskoczył. Aczkolwiek nie powiedziała mi jak to się nazywa XD
Efekt utrzymał się do liceum - znów zaczęły mnie te dziąsła swędzieć, pobolewać, krwawić ugh. Przypomniałam sobie o tym zabiegu z podstawówki i pytałam znajomych czy ktoś o tym słyszał, czy ktoś to miał robione, jak to się nazywa? Nikt nie wiedział 🤷♀️
Dentyści też jakby nie słyszeli pytania 🙄
Usłyszałam też że mam takie problemy bo mam nie zrobione zęby - że jak wszystkie dziury mi zaplombują to będzie dobrze... Ale te zeby można robić wiecznie. Na NFZ odwalą fuszerkę co się trzyma pół roku, prywatnie to trzeba spać na kasie 😪
Zaczęło się znów że mi te dziąsła puchły, radziłam sobie płukankami i myciem zębów co tylko zaczynały mnie swędzieć 🙄 średnio co dwie minuty...
Dłuuugo czytałam aż w końcu doszłam co to może być... I kiedy zapisałam się na ten skaling do stomatologa to jak ręka odjął 😩 ulga niesamowita.
To jest aż chore, że ludzie którzy powinni się zdecydowanie lepiej niż ja znać na zębach tego nie polecają.
Koszt zależy w jakim mieście - 100/150 zł. Że wszystkimi bajerami potrafi kosztować 300 🤦♀️
Polecają robić co pół roku, co rok... Ja byłam z 2 lata temu z braku czasu, puki co tragedii nie ma 🤣

O matko to też miałaś nie wesoło jak ja😳Też robie płukanie ziołami na chwile pomaga. A borykam sie z dziąsłami od dawna. Tylko ze na początku z górnego dziąsła leciała mi krew ropna i to w takich momentach gdzie nawet nic nie robiłam i nie jadłam. Ani w szkole nie chciałam się przez to odzywać bo było mi wstyd z zakrwawioną buzią. Później dentysta zrobił mi tego zęba z którego się leje krew, ale podczas robienia to kazała mi płukać buzie bo tyle było krwi, że nic nie widziała. I problem ustał na jakiś czas. Ale od roku wróciło krew dalej leci może ciut mniej ale jednak. A dodatkowo dziąsła bolą i to na dole. A zęby mam wszystkie zrobione. A ja wiem, że mam bardzo ciasne zęby i nie wiem czy to ma coś wspólnego. Ale pomiędzy zębami mam delikatnie fioletowe, pomiedzy 4 a 5. A ból potrafi promieniować na inne zęby😩 Ja co roku robie czyszczenie z kamienia na NFZ, proponuje mi dentystka. Ale skaling jest chyba dokładniejszy, bo czytałam sobie wczoraj o tym 😉

Dziś to wszystko mam zamknięte 😔 ide na poczte o 10 a tu pisze ze od 12.30 dopiero czynne. Później do biblioteki, żeby wydrukować jedną kartkę i zamknięte dziś 😩 Nie chce mi się jechać do miasta 12 km żeby drukować jeden papierek..

czy u was też wysyłki przez orlen paczkę nadal trwają tak długo? myślałam że odkąd zmienili się z paczki ruch to z założenia ma to iść szybciej a ja nadałam paczkę 16.11 a ona nadal jest w sortowni regionalnej..

ultra mi przykro bo przepadłmi urodzinowy kod do pandory niby -50zł ale i tak żal a to wszystko dlatego że za szybko przeczytałam maila, pisało tam "promocja trwa do 5.01" a dopiero jak już chciałam go zrealizować to przeczytałam na samym końcu, że bon ważny jest 10 dni od urodzin zła jestem, że nie doczytałam do końca

U mnie na szczęście idą te paczki dość sprawnie, wysyłam i w ciągu 2/3 dni dochodzą

U mnie raczej normalnie to działa pomijając to, że mam tylko jeden sklep w okolicy gdzie je mogę wysłać/odebrać a czynny jest w śmiesznych godzinach