FaceBoom

juss

Ultra nawilżająco-rozświetlajace serum Bubble - FaceBoom, Boombastic LAB.

Ma żelową konsystencję, co sprawia, że aplikacja jest łatwa i przyjemna. Dosyć szybko się wchłania. Na początku pozostawia na skórze lepką warstwę, ale to uczucie na szczęście szybko znika. Chociaż serum reklamowane jest jako ultra nawilżające, osobiście nie odczuwam mocnego efektu nawilżenia. Moim zdaniem jest ono dość zwyczajne. Efekt rozświetlenia jest subtelny, ale akurat to mi jak najbardziej odpowiada. Skóra po użyciu jest przyjemna w dotyku i wygląda zdrowo. Chociaż miałam nadzieję na mocniejsze nawilżenie, to i tak jestem zadowolona z tego serum, niemniej raczej nie zdecyduję się na jego zakup w przyszłości.

GoldenGal

Ultra nawilżająco-rozświetlające Bubble Serum to kolejny kosmetyk, jaki otrzymałam w ramach dresscloudowej akcji testowej. Przeznaczone jest ono do cer suchych, normalnych i mieszanych. Ja zaliczam się do tych ostatnich i to też tak nie do końca. Zauważyłam, że ostatnio moja twarz coraz bardziej się przetłuszcza. Sprawdziłam, jakie pozostałe kosmetyki wchodzą w skład serii Boombastic od FaceBoom i okazało się, że jest tam jeszcze drugie serum, właśnie do cer tłustych, z niedoskonałosciami. Tamto zdecydowanie bardziej by mi się przydało, ale jak się nie ma co się lubi...
Oczywiście nie narzekam, nawilżenie także jest mi potrzebne, do testów podeszłam z entuzjazmem.
Bubble Serum zamknięte jest w zgrabnej, szklanej buteleczce o pojemności 30 mililitrów. Tu również, jak przy reszcie produktów, które otrzymałam, możemy monitorować zużycie, bo opakowanie jest przezroczyste. W środku widać też średniej wielkości kuleczki w kolorze białym i różowym, które wyglądają bardzo uroczo, ale to, rzecz jasna, nie jedyna ich funkcja. Te kapsułki zawierają składniki aktywne, które mają uwalniać się w trakcie aplikacji. Tę, jak i wiele innych informacji wyczytałam z kartonika, w którym znajdował się produkt. Lubię, kiedy marki tak skrupulatnie opisują swoje kosmetyki. A jeszcze bardziej lubię, kiedy spełnia się to, co obiecuje producent. No więc, czy to serum faktycznie jest ultra nawilżająco-rozświetlające? Nawilża - tak. Rozświetla - tak. To ultra już bym sobie darowała. Nie powiedziałabym, że to nawilżenie jest jakieś spektakularne, ale dla mnie jest w pełni wystarczające. Tak samo rozświetlenie - jest subtelne, naturalne, dla mojej buzi w sam raz, większe mogłoby zrobić kuku. Podsumowując, dla mnie jest ok, nawet bardzo, tylko nie wiem, czy tego oczekiwałyby osoby z np. suchą skórą. Warto jednak przekonać się na sobie, bo nawet jeśli efekty okazałyby się dla was niezadowalające to jest to serum, którego używa się z przyjemnością. Świetnie się rozprowadza, szybko wchłania, nie zostawia lepkiej warstwy, a twarz po nim jest dobrze przygotowana na przyjęcie kremu. I to jeszcze nie koniec! Jego zapach to sztos! Ten produkt pachnie inaczej, niż pozostałe, które otrzymałam (w tamtych trzech mamy ekstrakt z kwiatów brzoskwini, tu mamy ekstrakt z kwiatów bananowca). Wciąż nie mogę zdecydować, który wolę; obydwa mocno przypadły mi do gustu. Zapach serum jest mega słodki, taki... budyniowy. Tak! Budyń bananowy z minionkami na opakowaniu - jeśli dobrze go zapamiętałam, no to on tak właśnie pachniał. Ewentualnie może kojarzyć się też z gumą balonową. Tak, czy inaczej - śliczny! Chyba, że ktoś nie lubi takich "jedzeniowych" woni, wtedy odradzam

lubietox3

Ultra nawilżająco-rozswietlajace serum Bubble od FaceBoom, które testuję dzięki Dresscloud. ❤️ To serum prezentuje się prześlicznie, w swojej żelowej konsystencji ma białe i różowe kulki. Prześlicznie pachnie jak cała seria tych kosmetyków, co poprawia mi humor podczas aplikacji. Serum generalnie jest rozświetlające, ale bez obaw, jest to bardzo lekki efekt. Lubię go zarówno na dzień pod krem, pod makijaż czy też na noc, używam dosłownie go w różnych porach dnia. Skóra wygląda jakby zdrowiej, wypoczęta i delikatnie nawilżona. Szybko się wchłania, nie lepi.
Ogólnie super kosmetyk, taki na co dzień. Co do czego mogę się przyczepić to myślałam, że będzie mocniej nawilżające, a jest raczej delikatne oraz bardziej rozświetlające - tutaj też leciutko, ale dla mnie to nie wcale minus, po prostu myślałam, że efekty będą widoczniejsze skoro takie jego działanie. Dlatego na dzień jest najbardziej odpowiednie i fajne dla skóry mieszanej.
Buteleczka jest szklana i ma 30ml. Z chęcią sięgnę kiedyś po niego ponownie. 💜

Malinowa92

FaceBoom, Serum do twarzy, Bubble Serum, Boombastic LAB, Ultra nawilżająco-rozświetlające.

Od dłuższego czasu kocham wszelkie sera, nie wyobrażam sobie już bez nich pielęgnacji. Jednak to serum nie do końca mi podeszło. Nie jest złe, ale widzę, że moja skóra niekoniecznie się z nim polubiła.

Serum zamknięte jest w przeźroczystej, szklanej buteleczce z pompką. Samo serum również nie ma koloru, jedynie małe, biało różowe kuleczki. Ma ono żelową konsystencję, kojarzy mi się z żelami aloesowymi. Dość długo mi się wchłania, pomimo tego, że nie biorę go dużo. Zostawia na skórze lepką warstwę ale ta na szczęście dość szybko znika. Serum miało być ultra nawilżające, ale ja tego w ogóle nie czuję. Mam wrażenie, że jest właśnie bardzo delikatne, lekkie, a nawilżenie takie zwyczajne po prostu. Dla mnie chyba za małe, zwłaszcza teraz, jesienią. Myślę, że serum będzie lepsze latem, właśnie przez to, że jest takie lekkie, nie obciążające. Ogólnie jest fajne, zwłaszcza dla osób lubiących takie lekkie produkty, a może też dla młodszych cer. 😉

Sesil95

To serum wyjątkowo bardzo przypadło mi do gustu.
Po pierwsze prześlicznie wygląda, te różowe kuleczki w środku bardzo mi się podobają.
Opakowanie jest szklane, posiada wygodną pompkę, która działa bardzo sprawnie, nigdy mi się nie zacięła.
Lubię go je stosować jako produkt pod makijaż.
Delikatnie nawilża skórę i nie sprawia, że jest ona lepka. Dość szybko się wchłania.
Dodatkowo bardzo spodobał mi się jego pudrowo-owocowy zapach.
W przypadku tego serum nie zauważyłam mocnego efektu rozświetlenia, jest on na tyle delikatny, że ładnie prezentuje się na co dzień.

ksanaru

FaceBoom, Serum do twarzy, Bubble Serum, Boombastic LAB, Ultra nawilżająco-rozświetlające.
Chyba najbardziej atrakcyjnych wizualnie produkt z testowania. 😁
Serum wzbudziło we mnie mieszane uczucia. Jest fajne pod makijaż i pod dalszą pielęgnację, jednak samo w sobie nie do końca spełnia obietnice producenta. Gdybym miała je do czegoś porównać, to przypomina mi żele aloesowe do twarzy - łatwo się wchłania, zostawia chwilową lepkość i to by było na tyle. Nie zauważyłam aby dawało ultra nawilżenie. Minusem jest też wydajność - na sama twarz potrzebne są 2 pompki, a nakładając również na szyję i dekolt - kolejne dwie. Mimo to przyjemnie mi się go używa, chętnie zużyje do końca, ale w przyszłości raczej już do niego nie wrócę.

kamilja

FaceBoom - Serum do twarzy, Bubble Serum, Boombastic LAB, Ultra nawilżająco-rozświetlające

Serum zamknięte jest w szklanej buteleczce z dozownikiem. Podobają mi się te różowe i białe kuleczki, które są w środku, sprawiają, że kosmetyk wygląda ciekawie. Ma delikatną konsystencję, która szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Po jego użyciu skóra wygląda na bardziej promienną, zdrową i pełną blasku. Serum dobrze sprawdza się przy moim typie cery, która jest mieszana. Dodaje skórze nawilżenia i blasku. Sprawia, że skóra jest miękka, gładka i wygląda na bardziej wypoczętą.

Nuanda

Kosmetyk z ostatniego testowania natrysk na którym udało mi się "załapać". Jest to serum zamknięte w małej szklanej buteleczce, dzięki temu że jest przezroczysta widać jaki cudaczny jest ten produkt. W środku są zamknięte bąbelki. Podejrzewam że to one mają nadać naszej skórze rozświetlający efekt. Jak dla mnie produkt to idealna opcja pod makijaż jako serum a może nawet trochę i baza. Dla tych, którzy lubią naturalne rozświetlony efekt myślę że się świetnie sprawdzi w opcji no makeup.

Anuusiaczeek

Serum do twarzy o działaniu rozświetlająco nawilżającym.
Serum zamknięte zostało w szklanej fiolce z pompką. Kosmetyk ma żelową konsystencję, a w śród niej kulki.
Kulki rozpuszczają się już w pomce i to one rozświetlają cerę na perłowo. Jako, że nie ma ich tam wiele nie pozostawia to również efektu żarówki a twarzy. Kosmetyk łatwo się aplikuje i jeszcze łagtwiej rozprowadza. Szybciutko się wchłania umożliwiając sprawną aplikacje kolejnych kosmetyków do pielęgnacji.
Po użyciu sermu cera pozostaje ładnie rozświetlona, gładka, delikatnie nawilżona oraz przyjemna w dotyku. Kosmetyk w zaden sposób mnie nie uczulił ani nie podrażnił.

AgusiaPL

Otrzymałam go do testów. Stosuję go już jakiś czas i zauważyłam widoczne zmiany tj. wyciszone zmiany trądzikowe oraz przebarwienia stały się bledsze. Jego formuła jest ultralekka. Przyjemnie pachnie i szybko się wchłania. Bardzo go lubię, jest jeszcze bardziej skuteczny w duecie z kremem z tej serii