6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Koloryzująca pomada do brwi. Wodoodporna kremowa konsystencja, wtapia się w skórę jednocześnie koloryzując i dyscyplinując brwi. Uniwersalny produkt 2 w 1, jest zarówno woskiem, jak i cieniem do brwi. Umożliwia odpowiednie wykonturowanie, jak i wypełnienie brwi. Formuła długotrwała.

Produkt dodany w dniu 03.09.2018 przez Horsi

Wibo, eyebrows pomade, blonde

Wibo pomada do brwi kolor blonde.

Jest to produkt o kremowej formule. W chłodnym odcieniu brązu. Pomada jest bardzo wydajna, nie zastyga, fajnie się aplikuje. Możemy bardzo ładnie wyrysowac brwi. W zestawie znajduje się również pędzelek, którego początkowo używałam gdy stawialam pierwsze kroki w makijażu brwi, jednakże gdy nabrałam wprawy przerzucilam się na bardziej precyzyjny pędzelek. Cena reguralna to ok. 25 - 30 zł, jednak często można dorwać ten produkt w promocyjnej cenie. Myślę że warto też wspomnieć, iż pomade możemy potraktować jako zastępstwo do wosku i cienia ponieważ ujarzmia niefrorne włoski i nadaje im ładny kolor. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Jak dla mnie jest to codzienny must have.

Zobacz post

Wibo Eyebrow Pomade, Pomada do brwi, Kolor Blonde

Wiadomo, że bez brwi człowiek wygląda dziwnie, niestety ja zostałam obdarzona przez naturę bardzo cienkimi i jasnymi brwiami, których praktycznie nie widać. Długo szukałam produktu, który by trzymał się na miejscu przez cały dzień, kredki i żele kompletnie mi się nie sprawdzały. Aż natrafiłam na tę pomadę od Wibo i moje poszukiwania zostały zakończone sukcesem, produkt ma odpowiednie kolory dla blondynek, jest niezwykle wydajna, opakowanie starcza mi na około pół roku. Pomada jest niesamowicie trwała, nie ściera się nie przemieszcza. Jestem jej ogromną fanką.

Zobacz post

Wibo Eyebrow Pomade, Pomada do brwi, Kolor Blonde

Pomada do brwi marki WIBO w kolorze blonde. Jest w przystępnej cenie, dobrze się nią pracuje i dostępna jest w kilku wariantach kolorystycznych. Ma przyjemną, kremową konsystencję, łatwo się ją nakłada, pozwala na precyzyjne podkreślenie łuku brwiowego, narysowanie pojedynczych włosków i wypełnienie brwi. Znajduje się w małym wygodnym słoiczku ze szkła, zakrętka jest szczelna dzięki czemu pomada nie wysycha co jest dużym plusem bo produkt jest bardzo wydajny i starcza na naprawdę długo. W zestawie znajduje się malutki pędzelek ze szczoteczką do wyczesywania na drugim końcu. Jak dla mnie jest raczej kiepski i nie używam go, wolę większy pędzel, którym łatwiej operować ale fajnie, że producent zadbał o to, że kosmetyk kupujemy z aplikatorem. Nie każdy ma przecież odpowiedni pędzel. Pomada towarzyszy mi w codziennym makijażu już od dłuższego czasu i myślę, że nadal ze mną zostanie

Zobacz post

Wibo Eyebrow Pomade, Pomada do brwi, Kolor Blonde

Pomada do brwi marki WIBO w kolorze blonde. Jest w przystępnej cenie, dobrze się nią pracuje i dostępna jest w kilku wariantach kolorystycznych. Zaczynałam od koloru dla brunetek, który okazał się dla mnie zdecydowanie za ciemny. Użyłam raz czy dwa i oddałam koleżance, która ma ciemniejsze włosy i jej pasuje o wiele bardziej. Ja kupiłam sobie potem odcień dla blondynek, który jest dużo lepszy chociaż dalej mam wrażenie, że dość ciemny. Obecnie używam koloru light blonde i jestem z niego bardzo zadowolona. Ale wracając do samego produktu pomada jest po prostu świetna. Ma przyjemną, kremową konsystencję, łatwo się ją nakłada, pozwala na precyzyjne podkreślenie łuku brwiowego, narysowanie pojedynczych włosków i wypełnienie brwi. Znajduje się w małym wygodnym słoiczku ze szkła, zakrętka jest szczelna dzięki czemu pomada nie wysycha co jest dużym plusem bo produkt jest bardzo wydajny i starcza na naprawdę długo. W zestawie znajduje się malutki pędzelek ze szczoteczką do wyczesywania na drugim końcu. Jak dla mnie jest raczej kiepski i nie używam go, wolę większy pędzel, którym łatwiej operować ale fajnie, że producent zadbał o to, że kosmetyk kupujemy z aplikatorem. Nie każdy ma przecież odpowiedni pędzel.

Zobacz post

Wibo Eyebrow Pomade, Pomada do brwi, Kolor Blonde

Pomada do brwi miała jakiś czas temu swoje 5 minut. I ja uległam pochwałom i zakupiłam to cudo... Jednak cudem dla mnie nie jest. Kilka pierwszych użyć było całkiem ok, ale po następnym i kolejnym pomada stawała się coraz bardziej twarda i ciężko ją było nałożyć na pędzelek, nie mówiąc już o ładnym rozprowadzeniu na brwiach. Nie przemawiał do mnie fakt, że można ją zmiękczyć i rozpuścić, by nadawała się do użytku. Dla mnie to zmarnowana, ogromna ilość produktu, która mieści się w sporym jak na produkt do brwi słoiczku. Stawiam na kosmetyki do brwi innego rodzaju.

Zobacz post

Zestaw kosmetyki makijaż

Zestaw kosmetyków do makijażu, który zabrałam do rodziców na urlop. Nie planuję się mocno malować, wybrałam tylko podstawowe kosmetyki. Zabrałam ze sobą sprawdzone produkty, które już od dłuższego czasu mi się dobrze sprawdzają. Zabrałam ze sobą puder sypki Rimmel Match Perfection, podkład 123 Perfect od Bourjois oraz korektor Art Scenic z Eveline. Produkty te są trwałe i mają dobre krycie. Zabrałam jeszcze mgiełkę matującą od Wibo, bardzo ją lubię, bo pięknie utrwala makijaż, scala wszystko i delikatnie matuje. Do makijażu oczu wzięłam tylko bazę All Day Ideal Stay od Evelnie, cień Trend It Up oraz beżową kredkę z Lovely. Moja mama ma kilka cieni, więc stwierdziłam, że w razie potrzeby poratuję się jej kosmetykami. Oczywiście nie zapomniałam o tuszu do rzęs, to moja nowość Royal Volume od Eveline. Pięknie podkreśla rzęsy, dodaje im objętości i delikatnie pogrubia. Do brwi zabrałam tylko pomadę z Wibo, to już jej ostatnie momenty bo zaczęła zasychać. Na pewno kupię sobie kolejną, bo brwi nią podkreślone wyglądają naturalnie i są trwałe. Do ust tylko zabrałam moją ulubioną matową pomadkę w tradycyjnej wersji od AA, w kolorze 31 Sienna. Zabrałam również paletkę z Wibo I Choose What I Want, w której mam więcej niezbędników do makijażu twarzy, ale zapomniałam ją zabrać do zdjęcia.

Zobacz post

Wibo Eyebrow Pomade, Pomada do brwi, Kolor Blonde

Poręczne małe opakowanie, z dołączonym pędzelkiem- który nie bardzo mi się przydał. Fajnie przemyślane, ale jednak dla mnie pędzelek ten jest zbyt krótki, co sprawia że nakładanie pomady nie jest zbyt wygodne. Konsystencja gęsta, łatwo się rozprowadza, szybko zastyga na brwiach. Ma świetną, kremową konsystencję, jest super napigmentowana (wystarczy nabrać odrobinę żeby zrobić całą brew) przez co jest też naprawdę wydajna. Kolor BLONDE to mój ulubieniec!

Zobacz post

promocja rossmann

Promocja w Rossmannie już się skończyła, mi udało się z niej skorzystać dopiero ostatniego dnia i wybrałam w większości sprawdzone kosmetyki. Skusiłam się na:
Limonkowego Carmexa, podczas ostatniej promocji kupiłam swojego pierwszego, w tamtym się zakochałam, więc teraz też się na jakiś zdecydowałam, padło na tą wersję i jestem zadowolona. W tym pomadkach bardzo podoba mi się uczucie mrowienia na ustach i takiego chłodzenia. Smak/zapach jest bardzo świeży, idealny na lato.
Korektor z Lovely, tym razem wzięłam kolor nr. 2 Sand, bo mojej jedynki nie było, ale nie żałuję. Odcień jest prawie identyczny, może delikatnie ciemniejszy, ale na lato będzie super.
Eveline, Liquid Control HD, tu też padło na inny numer niż miałam wcześniej, mojej 010 nie było, więc wybrałam 005, kolor jest delikatnie jaśniejszy, bardziej różowy, ale mi to nie przeszkadza, przynajmniej teraz, dopóki nie jestem opalona.
Lrene, No Pores, baza matująca. To moja nowość, skusiłam się ze względu na jej domniemane matujące właściwości. Na razie użyłam jej raz i mam wrażenie, że faktycznie matuje, ale muszę ją potestować dłużej żeby móc ocenić ją szerzej.
Wibo, pomada do brwi w kolorze Blonde. To mój hit, kupiłam na zapas, bo została mi jakaś 1/3 poprzedniej, więc skusiłam się na zakup w promocyjnej cenie. Świetnie podkreśla brwi i sprawia, że moje cienkie i rzadkie brwi wyglądają dobrze.
Lovely, dwa sypkie pudry. Miałam już dwa inne pudry z tej firmy i spisywały się świetnie, więc postanowiłam kupić kolejne, będę niedługo testować, mam nadzieję, ze będę równie zadowolona jak z poprzednich.
Jak widać nie poszalałam, trzymałam się swojego postanowienia. Żadnych hybryd, żadnych kredek do ust, szminek itp, udało mi się wytrwać i na razie chcę zminimalizować swoje zapasy zanim dokupię kolejne rzeczy.

Zobacz post


Wibo Eyebrow Pomade, Pomada do brwi, Kolor Blonde

Pomada do brwi z Wibo Eyebrow Pomade ❤️
Ja wybrałam odcień light blonde i jest idealny dla blondynek. Nie jest zbyt jasny, czego się trochę obawiałam. Jest ładny, wyrazisty, brwi wyglądają naturalnie. Ogólnie dobrze się nakłada pomadę na brwi, łatwo można nią je wystylizować, nawet jeśli nie do końca nam to wcześniej wychodziło :p sama pomada jest w kremie, konsystencją przypomina wosk. Na zdjęciu widać, że w zestawie mamy właśnie słoiczek z pomadą oraz szczoteczkę z aplikatorem. Jeszcze uczę się, jak wycieniować ładnie brwi, ale z tą pomadą idzie coraz lepiej

Cena różni się od drogerii, ja zapłaciłam coś koło 20 złotych.

Zobacz post

Wibo Eyebrow Pomade, Pomada do brwi, Kolor Blonde

Moja pierwsza pomada z Wibo i powiem wam, że jestem w niej zakochana Bardzo łatwo się rozprowadza, nie sprawia żadnych problemów. Jest bardzo wydajna i trwała. Wytrzymuje u mnie cały dzień bez żadnych wpadek. Daje bardzo naturalny efekt. Dołączony do niej pędzelek też jest naprawdę fajny i przyjemnie się nim nakłada pomadę.

Zobacz post

Zakupy Rossmann promocja -55%

Moje zakupy z promocji -55% organizowanej przez Rossmann. Lubię te promocje bo to dla mnie idealny czas uzupełnienia braków w kosmetyczce i wypróbowania jakichś nowości. Zawsze sobie mówię, że kupię tylko najpotrzebniejsze rzeczy i ewentualnie jedną nową rzecz do testów i zwykle kończy się całkiem sporymi zakupami. Rzeczy ze zdjęcia kupiłam na dwie tury bo za pierwszym razem nie udało mi się dorwać wszystkiego co chciałam. Tak więc ostatecznie kupiłam:
Bazę do hybryd Eveline
Top do hybryd Eveline
Różowy lakier hybrydowy nr 323 In the pink Eveline
Pomadę do brwi Wibo w odcieniu blonde
Róż Lovely nr 5
Szybkoschnący eyeliner Lovely
Balsam do ust EOS Crystal Hibiscus Peach
Sypki puder do twarzy Banana Loose Powder Wibo
Sypki puder do twarzy Bamboo Loose Powder Lovely
Ultra matowa szminka w płynie L'Oréal Paris Infaillible Les Chocolats w odcieniu Bittersweet
Wibo Mood. matowa pomadka do ust z ekstraktem z papryczki chili odcień nr 3

Produkty do hybryd marki Eveline są mi dobrze znane i bardzo je lubię, jedynie kolor 323 jest dla mnie nowością, bazy i topu używam już od dawna i obecne są na wykończeniu więc skusiłam się na nowe. Bardzo lubię ich pędzelki, są dość szerokie i spłaszczone, naprawdę wygodnie mi się nimi maluje. Do tego wydaje mi się, że nie odbiegają jakością od produktów innych, droższych marek. Paznokcie wykonane za pomocą produktów Eveline trzymają mi się zawsze bardzo długo, nie odpryskują ani nic złego się z nimi nie dzieje. Róż Lovely również jest mi już dobrze znany, fajnie współgra z moją karnacją i co dla mnie ważne nie zawiera błyszczących drobinek. Na twarzy wygląda delikatnie i naturalnie i ciężko zrobić nim sobie plamy. Minusem jest mało trwałe opakowanie, poprzednie połamało mi się już po dwóch tygodniach od zakupu, mam nadzieję, że tym razem wytrzyma dłużej. Ostatnim produktem z tego zestawu, z którym miałam już do czynienia jest bananowy puder Wibo. Jego żółty kolor bardzo mi odpowiada i stosuję go nie tylko pod oczy ale i na całą twarz. Świetnie matuje i jest bardzo trwały. Do tego ten przyjemny zapach. Reszta produktów do dla mnie nowości i niedługo biorę się za testy i na pewno wszystko dokładnie opiszę w chmurkach.

Zobacz post

Wibo Eyebrow Pomade, Pomada do brwi, Kolor Blonde

Wibo, pomada do brwi, czyli moje "odkrycie" z ostatniej promocji w Rossmannie. Ten kosmetyk często przewijał mi się przez Wasze posty lub na instagramie, dlatego zdecydowałam się go kupić. Okazało się, że to strzał w 10! Dzięki pomadzie jestem w stanie poprawić swoje brwi, wypełnić ubytki i wygląda to dobrze, nie karykaturalnie. Nadal brakuje mi jeszcze wprawy i nie zawsze jest idealnie, ale widzę progres. Pomada jest naprawdę świetna, jej jedyny minus to szybkie zasychanie, przez co nie ma możliwości żeby ewentualnie coś poprawić. Poza tym jestem bardzo zadowolona!

Zobacz post

Wibo Pomada do brwi, odcień Blonde

Pomada do brwi z firmy Wibo, chyba każda dziewczyna już ją zna. Ja wybrałam oczywiście odcień dla blondynek, chociaż wydaje mi się, że i tak jest trochę zbyt ciemny jak dla mnie. W opakowaniu znaleźć można również pędzelek do malowania brwi oraz szczoteczkę na drugiej końcówce. Pomada według mnie jest świetna. Długo utrzymuje się na brwiach, dość trudno jest zmyć, co według mnie zasługuje jednak na plus. Łatwo jest nią pomalować brwi. Szkoda, że jej regularna cena nie jest niższa, tę kupiłam na tegorocznej promocji w Rossmannie.

Zobacz post

Kultową pomada od Wibo ️

Pomadę do brwi zna pewnie wiele z Was. Używam ją też i ja. ❤️

Ma minimalistyczne opakowanie, co bardzo mi się podoba już od początku. Ma dołączony również pędzelek oraz szczoteczkę, jednak wolę je zamienić na własne akcesoria do makijażu. Ma super konsystencję, dzięki której łatwo się ją nakłada. Niestety po około miesiącu zasycha, więc warto do niej potem dodać kropelkę olejku rycynowego lub arganowego.

Napewno kupię ją jeszcze raz ❤️

Zobacz post

-

Wibo, Pomada do brwi, Blonde

Nie jestem szczególną fanką pomad do brwi (na co dzień preferuję kredki), nie mogłam jednak nie przetestować wychwalanego produktu marki Wibo. Wybrałam dla siebie wersję Blonde, która jest bardzo ładnym nie za chłodnym i nie za ciepłym kolorem. Sama pomada ma przyjemną konsystencję i świetnie się z nią pracuje. Nie tworzy grudek, nie sunie tępo po skórze i jest na tyle dobrze napigmentowana, że z łatwością można nią zamaskować ubytki w brwiach. Utrzymuje się na skórze praktycznie cały dzień, może dopiero po kilku godzinach minimalnie się ściera. Ogromną jej zaletą była wydajność - wystarczyła mi spokojnie na kilka miesięcy, a używałam jej praktycznie codziennie. Co prawda pod koniec słoiczka pomada nieco zaschła, ale na szczęście bez problemu dało się ją odratować płynem Duraline.
Jest to najlepsza pomada z jaką dotychczas miałam styczność i z chęcią kupiłabym ją ponownie

Zobacz post

-

Zalety:

Kremowa konsystencja - jest niezwykle przyjemna, pracuje się z nią szybko i bezproblemowo. Z łatwością można wyrysować nią każdy pojedynczy włosek. Sprzymierzeńcem pomady jest oczywiście pędzel, a miniatura dołączona do opakowania jest jedynie od parady. Jeśli szukacie dobrego, precyzyjnego pędzla polecam Zoeva 317.

Pigmentacja - pomada nie tworzy prześwitów a osobom, którym brakuje części łuku może pomóc w dorysowaniu włosków.

Kolor - kiedy wyszła informacja o wypuszczeniu tej pomady w odcieniu blond liczyłam na lekko chłodniejszą wersję, ale ten neutralny odcień również mi odpowiada.

Trwałość - pomada szybko zastyga na mat, utrzymuje się do wieczornego demakijażu i czasem wymaga to płynu dwufazowego (jeśli nie chcecie pozbyć się włosków).
Jest to jedna z tańszych pomad na rynku, ponieważ kosztuje jedynie 24,59 zł.

Wady:

Zbyt szybko wysycha - bez posiłkowania się Duraline'm pomada jest nie do użycia. Moment, kiedy po raz pierwszy musiałam dolać kropelkę był po upłynięciu ok. 1,5 miesiąca.

Zobacz post
1