20 na 20 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Eyeliner wyposażony jest w cieniutki, specjalnie wyprofilowany pędzelek idealny do podkreślenia oka i narysowania linii na górnej powiece. Wyjątkowa, delikatnie kremowa konsystencja, umożliwia łatwą i przyjemną aplikację, nie obciążając delikatnego naskórka powieki.

Produkt dodany w dniu 17.03.2018 przez paulinoowo

Wibo Eyeliner w płynie, kolor czarny

Wibo EyeLiner Eyeliner, który kupiłam już jakiś czas temu. Kosztował parę złotych, wzięłam pierwszy lepszy. Miło się zaskoczyłam, zazwyczaj używałam eyelinerów w pisaku, ten jak widać jest z pędzelkiem ale bardzo przyjemnie się nim maluje. O wiele łatwiej i szybciej wychodzą mi z nim kreski, co jest super. Ma ładny, ciemny kolor. Nie rozlewa się, szybko zasycha. Jest jednym z moich ulubieńców, jak skończę tą buteleczkę to kupię sobie kolejną.

Zobacz post

Dwa trwałe eyelinery

Hej
Sluchajcie ostatnio mialam okazje przetestować dwa eyelinery. Jeden jest z Eveline a drugi z vibo. I powiem wam ze oba przypadły mi.mocno do gustu. Nie jestem mistrzem robienia kresek ale ucze sie i coraz lepiej mi to wychodzi
Oba sa bardzo trwale. Malowalam kreski rano i do wieczora byly cale czas takie same więc rewelacja.

Zobacz post

Wibo Eyeliner w płynie, kolor czarny

Wibo, płynny eyeliner.
Kupiłam go w Rossmannie,ale ona mi go oddała,bo woli wersję wodoodporną.
Kosmetyk ma cienki pędzelek,dzięki czemu łatwiej się nim rysuję.
Eyeliner ma intensywny,czarny kolor i bardzo ładnie wygląda na powiekach.
Niestety nie jest on zbyt trwały.
W normalnych warunkach dobrze się trzyma z pół dnia,ale jak pada deszcz,albo jest mokre powietrze to bardzo łatwo się rozmazuję.
Eyeliner nie podrażnia i nie uczula.

Zobacz post

L'Oréal Elseve, Szampon do włosów, Magiczna Moc Olejków, Olejek jojoba

Małe zakupy,które ostatnio poczyniłam.
Kupiłam produkty,które są mi potrzebne i wzięłam dla mamy dwa eyelinery.
W Rossmannie kupiłam szampon do włosów Elseve z olejkiem jojoby.
Bardzo lubię szampony z Elseve.
Moim ulubionym jest ten z olejkami kwiatowymi i właśnie po ten się wybrałam.
Ja chyba jestem ślepa,bo dopiero w domu zobaczyłam,że wzięłam inny.
Szampon Elseve z olejkami kwiatowymi,to jedyny szampon po,którym nie muszę używać żadnej odżywki.
Mam nadzieję,że i ta wersja będzie ok i nie obciąży mi włosów.
Dla mamy wzięłam dwa zwykłe eyelinery z Wibo.
Ostatnio nie mogę dorwać tych wodoodpornych.
W moim koszyku znalazło się też miejsce dla Pani Walewskiej.
Miałam wersję klasyczną o zgrozo.
Były koszmarne,śmierdziały tanim denaturatem.
Ta wersja,to chyba nowość,bo nigdy wcześniej ich nie widziałam
Wybrałam wersję Ruby i muszę powiedzieć,ze jestem zadowolona.
Perfumy są kobiece,seksowne i nie pachną tandetą.
Na zimnym powietrzu dostają mocy.
W Lidlu kupiłam żel oczyszczający do twarzy z aktywnym węglem.
Ma spoko skład i kosztował 9,99 zł.
Do tego dorzuciłam nowości,czyli dwa mydła w kostce o zapachu kwiatu pomarańczy i kwiatu frezji.
Była jeszcze dostępna wersja jaśminowa.
No i ostatnia nowość,czyli szampon w kostce.
Do wyboru mamy trzy wersję takie jak pokrzywa z lawendą,aloes i zielona herbata oraz masło shea i olej jojoba.
Szampon kosztował 9,99 zł,więc uważam cena jest bardzo fajna.


Zobacz post

Niezastąpiony eyeliner Wibo

Eyelinery od Wibo

Produkty w bardzo przystępnej cenie ok. 10 zł
Moim hitem jest eyeliner w chabrowym kolorze. Kiedy go nałożę, to zawsze przyciąga uwagę. Oba produkty są dobrze napigmentowane, pędzelek jest precyzyjny i bardzo dobrze się go trzyma w ręku.
Polecam 😉

Zobacz post

Wibo eyeliner Black kosmetyki makijaz

Próbowałam używać eyelinerow innych firm, ale nie ma to jak eyeliner z Wibo. Z eyelinerami z tej firmy zaczynałam swoją przygodę z malowaniem kreski i mam do nich sentyment. Uważam, że są najlepsze!
Jest to najzwyklejszy, czarny eyeliner z pędzelkiem. Taka forma aplikatora jest dla mnie najwygodniejsza. Maluję nim kreski precyzyjnie, a same linie wychodzą o idealnej grubości - nie są za cienkie ani za grube. Kosmetyk jest trwały, trzyma się na powiece przez cały dzień. Nie kruszy się, kiedy zaschnie. Odcień czerni tez mi odpowiada. Nie znajduję w tym produkcie wad, więc nie pozostaje mi nic innego, jak tylko szerzyć o nim dobrą opinię.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow catrice

Mój zestaw kosmetyków do makijażu. Są tu dwa podkłady Revlon Nearly Naked oraz Colorstay. Colorstay z przyczyn oczywistych, natomiast mieszam go z Nearly Naked ze względu na jego jasny odcień. Do ich nałożenia używał pędzla Hakuro H50, choć częściej raczej nakładam podkład dłońmi. Puder Revlon Photoredy używałam raczej rzadko. Do niego mam pędzel Revlon. Za pomocą tego pędzla nakładam również róż z potrójnej paletki Revlon Photoredy. Róż ten ma bardzo ładny odcień, ale mało widoczny. Do ust bardzo chętnie używał pomadkę Neutrogena oraz pomadkę Lovely Elixir 04. Do brwi używam kredki Catrice. Do rzęs mój ulubiony tusz Oriflame Wonder Lash.

Zobacz post


kosmetyki eyelinery kredki do oczu i brwi wibo

EYELINER Wibo. Jedyny eyliner, którym potrafię zrobić idealną, równą, nie za grubką kreskę. Ma cienki pędzelek, który dobrze sprawdza się przy moich małych oczach. Jest bardzo trwały, kreska nie ściera się z powieki.
Nie kosztuje dużo(ok.9zł), jest bardzo wydajny.Bardzo dobrze się zmywa podczas demakijażu. Zdecydowanie należy do moich ulubieńców już od dłuższego czasu.
A wy jakich macie swój ulubiony eliner?

Zobacz post

Wibo Eyeliner w płynie, kolor czarny

Dzisiaj będzie o kresce na oku. Przedstawiam produktarki Wibo, z którym już tak się zaprzyjaźniłam że używam któregoś z kolei opakowania. Produkt posiada fajny pędzelek który (przynajmniej dla mnie) znacznie ułatwia malowanie kreski na powiece. Przy malowaniu uzyskujemy piękna czerń. Miałam okazję przetestować go przed długie godziny spędzone na uczelni (minimum 12 godzin w makijażu) mogę śmiało potwierdzić to że jest trwały. Polecam go osobom które zraziły się tak jak ja kiedyś do form w piasku, aplikacja tego wydaje mi się przyjemniejsza. Duży plus za cenę,ponieważ jest to produkt na który stać każdego 🖤🖤🖤💖

Zobacz post

Denko

Cześć, dziś dalsza część moim zdenkowanych kosmetyków.

Utrwalająca mgiełka do makijażu AVON Mark Magix. Używałam jej od bardzo długiego czasu i jak dla mnie efekt jest super. Rano maluję się do pracy, a później przez cały dzień już nic nie poprawiam. Na koniec dnia moja twarz nadal wygląda super. Jak już kiedyś Wam pisałam – ja jestem typem osoba, która w ciagu dnia ze 40 razy dotyka swojej twarz. Bo to albo się podeprę, przetrę czy pomiziam. Z tego względu mój makijaż bez takie utrwalacza byłby skazany na bardzo szybkie odejście z obszaru mojej twarzy. Odkąd jednak używam tego utrwalacza, nie muszę się tym przejmować, bo makijaż wytrzymuje cały dzień. Uzwałam go również w dniu ślubu i mój makijaż wytrzymał do białego rana bez najmniejszej poprawki. Mimo tego, że jest super przez skład jednak muszę znaleźć mu godnego zastępce. Pomożecie?

Fluid matujący Bielenda MATT. Było to moje małe odkrycie i totalny strzał w 10! J Szczerze, to nigdy nie spodziewałabym się, że tak tani produkt może okazać się tak dobry. Fluid całkiem nieźle kryje – chociaż nie jest to mój priorytet jeśli chodzi o podkłady. Dla mnie najważniejszy jest mat i tutaj otrzymałam go w takiej ilości o jakiej nawet nie marzyłam kupując go. Produkt matuje na długie godziny, ładnie pachnie i nie zapycha przy tym skóry. No i ta cena – kosztuje około 11 złotych, więc jeśli szukacie dobrego matu, a nie lubicie wydawać miliona monet na eksperymenty, to bardzo Wam go polecam. Ja wiem, że jeszcze nie raz do niego wrócę.

Eyeliner wibo w kolorze czarnym – szukając dobrego eyelinera zawsze sięgałam po ten od eweline. Niestety jakiś czas temu w moim Rossmannie zniknęła szafa ten firmy (ubolewam do dziś). Postanowiłam więc rozpocząć swoje poszukiwania od tanich produktów, co by nie tracić sporo kasyt na ewentualne buble. Tak też trafiłam na eyeliner od wibo. I wiecie co? Mogę śmiało powiedzieć, że jest to świetny zastępca! Genialny wąski pędzelek (nie potrafię namalować ładnej kreski grubym pędzlem), idealne krycie już po pierwszej warstwie i niesamowita trwałość. Tak to właśnie ten taniutki eyeliner z wibo. Nie rozmazuje się, nie rozciera ani nie spływa z oka w cieplejsze dni. Śmiało mogę Wam go polecić, ponieważ sama sięgam po niego bez wahania.

Zobacz post

Porównanie eyelinerow Wibo i maybelline

🖤 Przychodzę dzisiaj z porównaniem moich 2 eyelinerów. Kiedyś ukochany i niezastąpiony eyeliner z Wibo, musiałam zastąpić innym, wybrałam więc ten z Maybelline.

Oba w podobnym opakowaniu, w czarnym odcieniu. Jeden matowy, jeden normalny. Największą ich różnicą jest przede wszystkim szczoteczka. W eyelinerze z Wibo szczoteczka jest z malusieńkich włosków, natomiast w Maybellinie piankowa. To zdecydowanie ułatwia prace, bo włoski nie wystają na boki, przez co jest bardziej precyzyjna. WIELKI plus w stronę Maybelline 🖤. Cenowo oczywiście korzystniejszy jest liner Wibo. Krycie i trwałość porównywalna. Nie mam problemów z żądnym z nich, trwałość od rana do samego zmycia makijażu..

Podsumowując:
Eyeliner jest bardziej precyzyjny, ale droższy, co nie stanowi dla mnie różnicy. Zdecydowanie wolę liner, który ładniej i łatwiej namaluje kreskę. Pozostaje serduchem przy Maybelline. 🖤

Zobacz post

eyelinery w płynie

Eyelinery, które kiedyś używałam. Ten pierwszy to oczywiście Wibo. Jest on w kolorze czarnym tak z resztą jak i reszta. Obecnie w Rossmannie jego cena to 10,29 zł za 4 ml. Łatwo się nim maluje nawet naprawdę bardzo cienką kreskę, dzięki temu że ma miękki, cieniutki pędzelek. Zasycha na matowo co mi się akurat podoba. Niestety rozmazuje się po paru godzinach. Eyeliner z Bell Deep Black ma sztywna końcówkę z lekko wyginającym się samiutkim końcem. Dla mnie dość trudno maluje się tym kreskę a w szczególności cienką. Kreska nim jest bardziej czarna i po zastygnięciu lekko się błyszczy. Według mnie jest jeszcze mniej trwały niż ten z Wibo, a w dodatku żeby narysować nim kreske trzeba go wielokrotnie zamoczyć. Trzeci z nich ma już pościerane napisy, ale o ile dobrze pamiętam był z Wibo/Lovely. Ma on taki sam pędzelek jak właśnie ten z Wibo, ale jego kolor był bardziej intensywny, a sam eyeliner mniej trwały.

Zobacz post

Wibo Eyeliner w płynie, kolor czarny

Eyeliner w płynie firmy Wibo, który kupiłam podczas promocji w Rossmannie. Jest on standardowo w kolorze czarny. Niestety mam bardzo opadającą powiekę, przez co po zrobieniu kreski niestety odbija mi się. Na dodatek każda próba zrobienia kresek kończy się na zmarnowanym, czasie, nerwach ponieważ kompletnie mi nie wychodzą. Staram się nie poddawać, próbowałam już eyelinerem w pisaku, w słoiczku ale każdym efekt jest taki sam.
Eyeliner ma bardzo mocną, wyrazistą czerń, pędzelek jest cieniutki. Jego cena na promocji to ok 6 zł.

Zobacz post

Maybelline

Lubicie robić zakupy w Rossmannie? A może wolicie inne drogerie? Może internetowe? Ja najbardziej lubię włóczyć się po hebe, ale niestety w moim mieście nie ma tej drogerii. Dlatego też z niecierpliwością czekam na kolejną odsłonę mega promocji na kolorówkę w Rossmannie. Zwłaszcza, że na dzień kobiet dostałam od męża kartkę podarunkową 😁 Trzeba więc zaopatrzyć się w coś kolorowego 💚
Na zdjeciu moje ostatnie łupy z jesiennej odsłony tej promocji.
Pider Stay Matt znany chyba wszystkim. Eyeliner Wibo - równie fajny co mój ulubiony eyeliner od eveline. Paletka Burgundy Bar - świetnie wpasowała się w jesienne trendy. Totalna dla mnie nowość czyli korektor Maybelline Instant Anti Age oraz pomadka Mybeline Colorsensational Peach Buff. 💖

Zobacz post


kosmetyki eyelinery kredki do oczu i brwi wibo

Eyeliner Wibo
Jest to mój pierwszy kosmetyk to malowania kreski. Kupiłam go głównie po to aby się nauczyć ją malować.
Ale chyba nigdy mi to nie wyjdzie
Ale mogę powiedzieć, że jest bardzo trwały. Jest go ciężko zmyć.


kosmetyki eyelinery kredki do oczu i brwi wibo

Czarny płynny eyeliner z Wibo w pędzelku kupiony w Rossmanie za około 8 zł. Jest naprawdę bardzo fajnym, jak za tak niską cenę jestem z niego bardzo zadowolona. Nie rozmazuje się i nie blaknie przez całą noc pięknie prezentując się na powiece. Pędzelek bardzo ułatwia użycie go, trzeba dojść do precyzji przy tworzeniu cienkich kresek, choć jego grubość jest dla mnie odpowiednia.

Zobacz post

kosmetyki eyelinery kredki do oczu i brwi wibo

Znany wszystkim eyeliner Wibo, mój pierwszy, który zaczęłam używać. O ile na początku uważałam , że jest świetny to potem zauważać zaczęłam jego poważną wadę, mianowicie okropnie się kruszy. Ten problem ma wiele dziewczyn z tego co zauważyłam, na początku naprawdę był świetny, był moim ulubieńcem ale niestety poszedł w odstawkę. Mimo wszystko polecam początkującym dziewczynom, na pewno przypadnie wam do gustu.

PLUSY:
+ ładna czerń
+ wygodny aplikator
+ cena
+ wydajność i trwałość po otwarciu

MINUSY:
- kruszy się !
- w lato nie daję rady z upałami

Zobacz post

kosmetyki eyelinery kredki do oczu i brwi

Kultowy eyeliner marki wibo to jeden z moich łowów z rossmana. Dawno go nie używałam, wiec postanowiłam do niego wrócić.

Za każdym razem jak maluje z jego pomocą kreski jestem pod ogromnym wrażeniem. Są one proste, ładne i z idealną jaskółka ma super precyzyjny aplikator, który po prostu czaruje na oczach. Nie umiem malować kresek niczym innym, serio!

Jedyne co może w nim przeszkadzać to trwałość bo niestety kreski szybko bledną i się ścierają. Dla mnie nie jest to aż tak kłopotliwe bo mogę szybko je poprawić

No a cena?zwrotne 10 zł

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow

Kosmetyki, które upolowałam dziś na promocji -55% w Rossmanie. Znalazły się tu oczywiście duży zmywacz do paznokci z Isany, który sprawdza się u mnie dobrze już długo i jest bardzo wydajny. Matowa pomadka wibo million dollar, którą wybrałam ze względu na kolor - czerwony i ze względu na to że jest matowa i pięknie się prezentuje na ustach. Dwa lakiery z miss sporty - w kolorach różowym i jasnofioletowym. Odżywki do rzęs i paznokci, ta do paznokci jest dla mnie nowością, gdyż pochodzi od Bielendy, więc jestem jej bardzo ciekawa. Nie mogło zabraknąć też żółtego tuszu z lovlely i eyelinera z wibo. Bardzo chciałam kupić jeszcze puder bambusowy z lovely, lecz niestety w rossmanie którym byłam go nie było.

Zobacz post

Promocja rossman

Tegoroczna promocja - 55% w Rossmannie zaowocowała u mnie kupieniem tylko tych kosmetyków. Tym razem nie potrzebowałam wiele, więc skusilam się na:
ulubiony tusz do rzęs, czyli Bourjois Mascara Twist UP The Volume, który wyczynia cuda na moich rzesach, to zdecydowanie mój ulubiony tusz.
ulubiony i sprawdzony już kilkakrotnie eyeliner od Wibo, którym rysowanie kresek jest dla mnie banalnie proste. Uwielbiam jego pędzelek oraz trwałość. Nie kruszy się, a czerń nie jest wyblaknięta.
szarą kredkę do oczu z lovely, ale po pierwszych testach nie jestem z niej zadowolona. Ma strasznie słabą pigmentacje i najlepiej nadaje się do rozcierania.
kryjący kamuflaż do twarzy, także marki Lovely. To jest produkt zagadka, widziałam go w Waszych chmurkach i spontanicznie postanowiłam kupić. Po pierwszych testach krycie ma ładne i nie ciasteczkuje się na skórze. Mam nadzieję że to będzie hit.
balsam do ust w kulce z Bielendy. Jest slodziutki, kokosowy i nawilżajacy. Więcej w osobnej chmurce.

Zobacz post
1 2