SheFoot

Zoey6

She foot luxury golden socks. Złota zmiękczająca maska do stóp w formie skarpet. Maskę dostałam jakiś czas temu do wygranego swopa. Niestety przy zakładaniu jedna skarpeta się trochę rozerwała, ale udało mi się to ograć. Maskę trzymałam dość długo na stopach, bo około godziny, założyłam na nią normalne skarpetki. Skóra po zdjęciu była w lepszej kondycji, nawilżona i gładsza, ale niestety po kilku godzinach zanikł. Nie lubię produktów, które dają aż tak krótkotrwały efekt. Wolę już stosować kremy.

dastiina

SheFoot - Luxury Golden Socks - Złota, zmiękczająca maska do stóp w formie skarpetek
Maska do stóp, która jest prezentem do jednego z moich swopów.
Cieszę się, że te skarpetki trafiły w moje ręce, a raczej na moje stopy.
Forma złotych skarpet bardzo mi odpowiada.
Skarpetki są wykonane jakby z takiego grubszego plastiku, złotej grubej folii.
W środku znajduje się mięciutka włóknina, która jest nasączona sporą ilością serum o dość świeżym, lekko ziołowym zapachu.
Skarpetki idealnie dopasowały się do mojej stopy, dodatkowo producent pomyślał o tym aby móc te skarpetki skleić jak już będą na stopie i w środku znajdowały się białe, plastikowe naklejki które z łatwością kleiło się na złotej folii.
Skarpetki na stopach trzymałam około 30 minut, przez ten czas czułam przyjemne, lekkie chłodzenie oraz to jak mocno skarpetki nasączone są esencją o kremowej konsystencji.
Po zdjęciu maski nadmiar esencji wmasowałam w moje stopy, efekt mocnego nawilżenia jest wyczuwalny przez kilka dni, dosłownie mimo, że stopy były przeze mnie myte to cały czas miałam wrażenie, że są mocno nawilżone tą maską.
Maskę też delikatnie zmiękczyła moje stopy co też ułatwiło mi po jakimś czasie łatwiejsze złuszczenie.
Skóra była też wyraźnie gładsza oraz miękka w dotyku.
Myślę, że warto od czasu do czasu wypróbować taką maseczkę i właśnie mocno zregenerować nasze stopy.
Maska ma w sobie peptydy, masło shea, koloidalne złoto, ekstrakt z wierzby białej, kolagen, mocznik i d-pantenol -wszystkie te składniki działają korzystnie na stan naszej skóry na stopach.
Ogólnie z tej maseczki jestem bardzo zadowolona i myślę a raczej jestem pewna, że w przyszłości chętnie znowu do niej powrócę. ♥️

byKadia

Mamy już praktycznie koniec grudnia, a ja zapomniałam dodać chmurki z denkiem listopadowym 🙈🙈 . Tak więc nadrabiając zaległości pokazuje Wam moje zużycia kosmetyczne w ubiegłym miesiącu. Z denka jestem osobiście bardzo zadowolona. Jest to jedno z nielicznych denek, gdzie udało mi się zużyć aż tyle produktów. W listopadzie zużyłam 17 produktów i są to:
Maseczka halloweenowa, która już jest w moich chmurkach.
Próbka elixiru do włosów na noc - to jest jakieś cudo Zużyłam już drugą próbkę i jestem bardzo zadowolona!
Płyn do demakijażu od Bielenda - Spoko płyn, mam jeszcze do niego zapas.
Uzupełnienie mydła w płynie od Dove - bardzo ładny zapach, kremowa konsystencja. Dobrze się pieni i nawilża dłonie.
Sól do kąpieli Arystokraci - także jest już u mnie chmurka z tym kosmetykiem.
Sól do kąpieli Dumbo - ta sama sytuacja co powyżej
Świeczka z Pepco - oprócz tego, że miała ładne opakowanie to nic poza tym.. świeczka nie wypaliła się dookoła, tylko w środku i ponad połowa wosku została. Niestety nie odratuje jej, ponieważ nie ma już knota.. Bubel!
Peeling Vianek - Cudo! Pięknie pachnie, dobrze peelinguje i świetnie pachnie.
Pasta Arganove - Pasta jak pasta, dobrze myje i dobrze się pieni
Tonik w działaniu jest ok, ale nie za tą cenę. Także jest w moich chmurkach .
Antyperspirant Hidro Fugal - Działanie ok, zapach dość mocny i lekko duszący.
Odświeżacz powietrza Aril - Bardzo ładny zapach, działa jak perfumy do pomieszczeń.
Puder Affect - Transparentny, na początku go nie lubiłam, lecz później gdy się z nim obeznałam to był jednym z moich ulubionych .
Pianka do mycia twarzy Avon - Jeden z lepszych kosmetyków od Avon, jakie używałam. Pianka jest delikatna, bardzo dobrze myje.
Hydrolat różany - Fajny, ukoił kilka razy moją cerę. Spoko, ale nie czuję, żebym musiała kupić go ponownie.
Maska do stóp - Jedna z lepszych masek w formie skarpet jakie miałam.!
Sól do kąpieli Ariel - spoko, fajny czasoumilacz.

Tak więc to już całe moje denko. Muszę jakimś sposobem rozpuścić wosk z świeczki, żeby go wylać i zostawić sobie słoiczek. Przyda się do mojej oplątwy

aporanek

Maska do stóp w formie skarpetek Luxury Golden Socks SheFoot.
Kolejny produkt, który był dołączony do Elle. Razem z rękawiczkami do rąk mogłam sobie zrobić małe domowe SPA. Skarpetki mają 3 warstwy, zewnętrzna warstwa przypomina folię ratunkową ze względu na swój złoty kolor. Skarpetki dobrze nawilżyły skórę. Były fajne, jednak w normalnej cenie bym ich nie kupiła.

Sesil95

Maska do stóp, którą dostałam jako gratis do ostatnio wygranego swopa. W sumie to do dwóch ostatnio wygranych swopów . Ale w sumie to się cieszę, bo to naprawdę bardzo fajny produkt. A podczas codziennej pielęgnacji często zapominam o nawilżaniu tej części ciała.

Skarpetki są złote, ładnie się mienią, wygląda to naprawdę luksuosowo .
Skarpetki są naprawdę spore, ale po przyklejeniu i założeniu dodatkowej bawełnianej skarpetki mogłam się nawet z nimi przemieszczać.
Posiadają sporo esencji, która jest praktycznie bezzapachowa.
Trzymałam je na stopach według zaleceń producenta, czyli przez około 30 minut.

Później po zdjęciu skarpetek musiałam dłuższą chwilę odczekać, aż esencja całkowicie się wchłonie. Jednak moje stopy tak bardz potrzebowały nawilżenia, że nie byłoby potrzeby zmywania jej nadmiaru.
Efekt to świetnie nawilżone, wygładzone stopy, polecam.

malinowate

SheFoot Maska do stóp w formie skarpetek, Luxury Golden Socks, Złota, Zmiękczająca

Z okazji Mikołajek postanowiłam sobie zrobić małe spa w domu. Nałożyłam więc skarpetki zmiękczające, który były w jednym z pudełek PURE BEAUTY. Po otwarciu opakowania od razu poczułam piękny zapach masła shea 😍. Otwiera się je rękami, ale szło mi to opornie więc górną część odcięłam nożyczkami. Większość tej emulsji jest w miejscu placów, ale trzymałam je na nogach jakoś 30-40 min i całe stopy po wyjęciu były jakby w kremie. W środku zostało jeszcze dużo tej emulsji. Stopy wyjęłam miękkie, delikatne w dotyku.
Podsumowując cały zabieg jest przyjemny a efekty są zadowalające 💗.

Syll

Takie skarpety świetnie sprawdzają się, kiedy skóra stóp potrzebuje ukojenia i nawilżenia 🤍 W moim przypadku zdecydowanie bardziej sprawdzają się niż krem do pielęgnacji stóp, bo jego nie lubię używać. Tę maskę znalazłam w paczce ze swopem i bardzo ucieszyłam się, że będę mogła ją przetestować. Skóra stóp po jej użyciu jest wygładzona i bardzo delikatna. Widać, że jest zregenerowana i ukojona. Suche miejsca czy zmęczona skóra nie jest już widoczna, bo problem ten jest zażegnany. Według mnie jest to idealna maska na spokojny wieczór.

Anuusiaczeek

Maska w formie skarpetek od SheFoot. Złote skarpetki zostały wzbogacone o przyjemny w środku materiał. Wypełnione zostały bardzo przyjemnym kremem intensywnie zmiękczającym oraz nawilżającym stopy. Zaaplikowane na stopy wygodnie się układają. Aby proces zmiękczenia był bardziej intensywny postanowiłam jeszcze nałożyć na nie cieplutkie skarpetki. Po około 30 minutach ściągnęłam folię, a esencji pozwoliłam się wchłonąć w swoim tempie. Zabieg robiłam wieczorem więc na noc ponownie założyłam ciepłe skarpetki. Rano moje stopy były bardzo nawilżone, zmiękczone oraz pozbawione większości twardych oraz suchych skórek. Jestem pod wrażeniem jak produkt genialnie zadziałał. Z pewnością jeszcze po nie sięgnę.

martulla

Shefoot
Maska do stóp, Luxury Golden Socks
Zmiękczająca.

To kolejny gratis, który trafił do mnie w przesyłce swop'owej. Dzięki @Dresscloud🥰 !

W saszetce znajdują się dwie pary skarpet z maską do stóp. Maseczka jest w 84% z naturalnych składników. Zawiera między innymi mocznik, peptydy, masło shea, złoto, kolagen. Wszystko to składa się na białą maź w środku złotych skarpet.

'Tu jest jakby luksusowo! '
Tak, luksus aż bije po oczach, bo wierzchnia warstwa wygląda jak rzeczywiście wykonana z kruszca. 🤩 Dla srok i sroczek będzie to fajna chwila relaksu nie tylko dla stóp, ale i dla oczu.

Skarpetki dość ciężko się otwiera, ja w końcu rozerwałam. Nie chciało mi się szukać nożyczek. 🙃 A byłoby szybciej...
Warstwa zewnętrzna jak wspomniałam i jak widać, jest w złotym kolorze. To folia chroniąca zawartość. Kolejna powłoka jest materiałowa, a ostatnia to sam produkt. Maskę stosuje się na oczyszczone stopy i zostawia na nich 20-30 minut. Dodatkowo nałożyłam zwykle skarpetki- po pierwsze dla utrzymania ciepła, a po drugie- dla wygody.
Maski w opakowaniu jest dużo i po upływie czasu wmasowałam nadmiar w skórę nóg. Nadała im gładkości. Suche pięty stały się mocno nawilżone, totalny brak wysuszenia tych partii. Chętnie znów po nie bym sięgnęła, bo skóra jest miękka i miła w dotyku.

byKadia

Maska do stóp od Shefoot. Maska jest w formie skarpet i za zadanie ma nawilżyć i wygładzić stopy. Skarpety są duże i dobrze nasączone. Noszenie jest wygodne, nic nie piekło, ani nie szczypało. Trzymałam nawet dłużej niż poleca to producent. Po zastosowaniu pozostałość maski, która została na stopach wmasowałam. Zapach przepiękny i delikatny. Maska szybko się wchłonęła, pozostawiając stopy gładkie i miękkie, a suchość pięt zniknęła. Jak najbardziej polecam!

Myszowata

Shefoot złota zmiekczajaca maska do stóp w formie skarpetek.
Znalazlam ja jako dodatek do ostatnio wygranego swopa.
Przyznam sie że rozerwanie zgrzewu trochę było klopotkiwe 😅rozerwalam folie a wluknina w srodku byla nie naruszona 😂. Kolejny klopot był ze wcisnieciem nogi przez powstaly otwor musialam jednak batdziej rozwiać inaczej nie wcisnela bym mojej wielkiej stopy do srodka 😂. Sam zabieg jest przyjemny jednak nas unieruchomia więc zapuscilam sobie serial.
Trzymalam maske ponad 30 min większość się wchlonela dobrze nawilzajac skórę. Po jej zastosowaniu stopy sa fajnie miekkie i przyjemne w dotyku wiec sklonna jestem jeszcze po nia sięgnąć kolejny raz.

Ageczii

Produkt, który testuję dzięki DC, bo znalazłam go jako dodatek do swopa. To para złotych zmiękczających skarpetek z maską we wnętrzu do stóp. Maska zawiera mocznik, peptydy, masło shea, kolagen oraz złoto. Ma ładne matowe opakowanie, w środku złożone złote skarpetki należy zdecydowanym ruchem otworzyć u góry. Skarpetki nakłada się na suche stopy na ok. 20-30 minut. Do zestawu dołączone są plasterki aby wokół kostki móc je złapać i zwęzić, co jest bardzo komfortowe. Pozostałość delikatnie spłukuję letnią wodą. Efekt niemal od razu. Stopy miękkie i gładkie, a moje dwa odciski o jakieś 25% "lżejsze". Dzięki kosmetykom shefoot niemal całkowicie wyleczyłam swoje dwa odciski, które robią mi się od wnętrza dużego palca, przez specyficzną anatomię. Cena takich skarpetek to 25 zł.

jesienna

W chmurce SHEFOOT złota zmiękczająca maska do stóp w formie skarpet Luxury Golden Socks. Lubię taką formę pielęgnacji stóp dlatego bardzo się ucieszyłam gdy znalazłam je w moim pudełku Pure Beauty. Kusiły mnie już jakiś czas aby wypróbować więc super się złożyło, że trafiła się mi taka niespodzianka. Skarpetki te są do wykorzystania na jeden zabieg a czas ich użytkowania to około 30 minut. Ja sobie w tym czasie oglądałam film więc zupełnie nie odczułam tego i nawet chyba zasiedziałam się w nich 😆! Zabieg ma być luksusowy a do tego regenerować, nawilżać oraz wygładzać skórę stóp. W środku opakowania skarpetki są dosyć sztywne, grube oraz całe w złotym kolorze! Dużo miejsca na stopę w środku co prawda ja mam rozmiar 35-36 więc bez problemu mogłam nią nawet poruszać. Dodatkowo są platerki do złączenia brzegów, które mocno trzymają i mi się nie rozdzieliły. Maseczka w środku jest kremowa i pachnie tak owocowo kojarzy mi się z brzoskwiniami. Pierwsze uczucie po włożeniu stóp do środka było trochę dziwne bo maseczka w odczuciu na gołych stopach była dość chłodna. Na szczęście szybko to minęło i do końca pielęgnacji było komfortowo oraz przyjemnie. Po zdjęciu ich nie spłukiwałam resztki, która została na skórze lecz dałam czas by wniknęła się w stopy. Czułam delikatne uczucie natłuszczenia jak po użyciu produktu z olejkami. Skóra stała się bardziej mięciutka i wyglądała na zadbaną oraz wypielęgnowaną. Widać i czuć było efekty po użyciu tego produktu więc jestem zadowolona, że trafił on do mnie!

bow90

SheFoot Maska do stóp w formie skarpetek, Luxury Golden Socks dostałam ją w gratisie do swopa. Bardzo ucieszyłam się z tego gratisu bo jest to pełnowymiarowy kosmetyk. W środku opakowania znajdują się złote foliowe skarpety oraz dwa białe plastry do przyklejenia na skarpety żeby wszystko ciasno przylegało. W środku skarpet jest gęsta ładnie pachnąca maska. Po włożeniu stóp do środka czuć bardzo przyjemny chłodek a potem już ciepełko. Po zdjęciu skarpet i wmasowaniu resztek esencji poczułam jak moje stopy były gładziutkie i mięciutkie po takim zabiegu. Absolutnie maseczka sprawdziła się w 100%.

ann

SheFoot - Maska do stóp w formie skarpet Luxury Golden Socks

______________________________________

Hej , wiem, że wiele z Was była już w posiadaniu tej maski i była zadowolona, dumnie i ja dołączam do tego grona . Prawdę powiedziawszy to chyba czwarte skarpety w całym moim życiu i jak dotąd najlepsze. Zabieg ma być luksusowy, skutecznie regenerujący i wygładzający - taki właśnie jest. To złoto jest idealne dla sroczek . Skarpety zawierają 3 warstwy, złotą ochronną folię ( jest taka wytrzymała i mocna, że po ich ubraniu założyłam swoje Kuboty i popylałam normalnie po domu, nawet się nie przerwały ani nic), miękką włókninę ( rzeczywiście nie jest w ogóle szorstka jak się włoży stopę do środka) oraz bogatą maskę premium. Nie widziałam, w którym miejscu rozrywa się skarpety, aby włożyć do nich stopy, więc wspomogłam się nożyczkami. Trzymamy w nich stópki 20-30 min, ja trochę przedłużyłam ten zabieg mając możliwość chodzenia w nich. Stopy były mega odżywione i miękkie poza moimi newralgicznymi punktami, z którymi sobie niestety maska nie poradziła. Fakt, wygładziła nie ale wcale nie oczekiwałam cudów, że zrogowaciałe miejsca znikną . Super pachniała. Na koniec wmasowałam resztę esencji i pozwoliłam jej się wchłonąć. Super, że do produktu dodawane są plastry, których używamy aby zamknąć skarpetę na stopie. Fajne doświadczenie, bardzo Wam polecam .

NowWhat

SheFoot, Maska do stóp w formie skarpetek, Luxury Golden Socks, Złota, Zmiękczająca 😊.

Maskę tę otrzymałam w moim ostatnim swopie jako gratis 😊. Długo nie czekałam na jej testowanie, moje stopy domagały się już porządnego nawilżenia.
Po wyjęciu zopakowania moim oczom ukazały się złote skarpetki, które widać na drugim zdjęciu 😁. Nie mogłam doszukać się żadnych tasiemek, więc aby mi się nie zsuwały nałożyłam na nie normalne skarpetki. Spędziłam w nich ponad pół godziny. Po zdjęciu sporo kremu zostało mi na stopach, więc wmasowałam go w stopy i pozostawiłam do wchłonięcia.
Po zabiegu stopy są wyjątkowo gładkie i nawilżone, już dawno żaden kosmetyk tak dobrze na nie nie podziałał 😊.

Animozja

Produkt z pudełka Pure Beauty który poszedł jako pierwszy do testowania czyli maska do stop w formie skarpet. Skarpety są dobrze wycięte, łatwo je użyć, należy je trzymać na stopach około 20 minut. Esencji jest odpowiednio dużo dzięki czemu po użyciu skóra jest dobrze nawilzona i miękka w dotyku. Fajny produkt do domowego spa dla stóp .