The Beauty Dept.

basiek86

The Beauty Dept, maseczka do twarzy w płacie, Cica-Boo, Here I Am!, Nawilżająco- Łagodząca.
Maseczkę tę otrzymałam w paczce urodzinowej od kochanej Żanety @Kicia124. ❤️😘 Maska mieści się w bardzo ładnym i łatwym w otwieraniu opakowaniu. Ma cieniutki płat, dzięki czemu fajnie przykleja się do twarzy. Bardzo dobrze była nasączona esencją. Podczas całej aplikacji maska ładnie się trzymała. Jej zapach był śliczny, orzeźwiający. Po zdjęciu maseczki moja cera była faktycznie bardzo fajnie nawilżona, odświeżona, złagodzona i zrelaksowana. Maseczka nie spowodowała u mnie żadnych zaczerwienień ani szczypania. Bardzo chętnie jeszcze kiedyś bym po nią sięgnęła. 🥰
Żanetko, bardzo Ci dziękuję za tą rewelacyjną maseczkę. 😘🤩

izvsza

☆ Paczuszka urodzinowa #5 od @gilgotka. ❤️

A ta przeogromniasta paczuche urodzinowa otrzymałam od mojej Dresscloudowej siostry. 💕 Była tak przepięknie zapakowana w kolorowy papier że aż szkoda było ją odpakowywac. 🙈 Bardzo się polubiłyśmy z Dominiką i odnoszę wrażenie, że rozumiemy się bez słów i chyba dlatego doskonale wiedziała co mi podarować. Ze wszystkimi produktami trafiła prosto do mojego serduszka. Czy wy widzicie ten przepiękny różowy szalik? Tyle czasu się zbierałam do kupna podobnego a tu proszę, Domi mi go sprezentowała. Poza szalikiem otrzymałam książkę Agnieszki Niedziałek "Włosing" - ooooj będzie mi na pewno wiernie służyć podczas codziennej pielęgnacji włosów. Poza tym otrzymałam żel pod prysznic Balea, balsam do ciała Victoria Secrets, cudne wiosenne ściereczki do kuchni Home&You, które od razu zmieniłam , poza książką o włosingu otrzymałam również "niezbędnik włosomaniaczki" który zawierał PRZEEEEPIEKNA gumke do włosów marki YeahBunny, opaske do włosów, jedwab Auna, maskę do olejowania NaturalME, odżywkę do włosów marki Aveda (podobno sztos! ), olejek z czarnuszką Bioleixire (to chyba jedyny produkt ktory znam i uwielbiam!) a także odżywkę marki Balea i saszetkę Mango - poza tą saszetką otrzymałam jeszcze mały zestaw dla wielbicielki mango - krem do smarowania w ślicznym, jednorożcowym opakowaniu, peeling Nali oraz balsam do ust. W paczuszce znalazły się również: odświeżacz powietrza o zapachu arbuza z Primarka, który już zagościł również w kuchni, a także masę próbek, maseczek do twarzy oraz budyń o smaku białej czekolady i kokosa (kokos też uwielbiam! :serce, otrzymałam również zestaw Elmex z dwoma pastami do zębów i klepsydrą odmierzającą czas mycia zebów - to od razu zostało zwinięte przez córkę no i cudną, jednorożcową kartkę z życzeniami, których tutaj nie pokaże Dziękuje Ci siostro jeszcze raz! Sprawiłaś mi dużo prrzyjemności i wzruszeń tą paczuszką!

izvsza

☆ Zestaw masek do twarzy.

Tak się prezentuje mój aktualny zapas maseczek do twarzy - wiekszosc z nich otrzymałam w paczkach urodzinowych od kochanych Clouders za co jeszcze raz dziękuję. 🥰 Mamy tutaj różne marki, Garnier, Baroness, Niuqi, Be Beauty, Altera, Lirene czy Skin 79, na tkaninie i w formie platkow pod oczy czy peelingu do twarzy lub maski w kremie. W zasadzie większość z nich jest dla mnie nowoscia, za wyjątkiem maski z mleczkiem migdalowym od Garniera (które swoją drogą uwielbiam!), która aktualnie mam na sobie pisząc ten post. I muszę Wam powiedzieć że jest fajniutka - pięknie pachnie, ma dość gruba tkaninę, ale udało mi się ją dopasować do twarzy, oraz jest mocno nasaczona esencja. Takze druga maska z Garniera jest mi dobrze znana (ta w pomaranczowym opakowaniu) w formie platkow pod oczy, ktore fantastycznie dzialaja na moje dosc wrazliwe okolice oczu. Więcej szczegółów w kolejnych postach dotyczących wszystkich maseczek z wyżej wymienionego zestawu. 🥰

lenittabrz

Maseczka w płacie, która ma rewelacyjne działanie. Zamknięta była w bardzo skromnym opakowaniu. Płat był bardzo cienki, dobrze nawilżony. Dzięki temu dobrze trzymał się buzi. Płat był jasny jak widać na zdjęciach, szkoda że nie miał ciekawego printu.
15 minut z tą maską to cudowne odprężenie. Buzia była nawilżona, nie pojawiły się podrażnienia i alergie. Maskę testowałam po ciężkim tygodniu, spełniła swoją funkcję. Polecam!

kkosarska

💚 The Beauty DEPT. Cica-boo, here i am. Nawilżająco-łagodząca maseczka do twarzy w płacie.

Kolejna maska jaka wpadła w moje ręce to maska marki The Beauty DEPT z Action. To kolejna dla mnie nowość. Maska zamknięta jest w ładnej, niebieskiej saszetce z grafiką zielonych listków. Maska ma mieć działanie nawilżające i łagodzące. Maseczka ma cieniutką tkaninę, świetnie dopasowuje się do twarzy, jest idealnego rozmiaru, a jej otwory są dobrze wycięte. Tkanina nie zsuwa się ani nie odkleja. Jest bardzo mocno nasączona, a jeszcze więcej esencji zostało w saszetce po jej wyciągnięciu. Jeśli chodzi o jej działanie to naprawdę jest ono bardzo fajne, moja skóra po niej została nawilżona i ukojona. Maska pozwoliła mi się odprężyć, nie pojawiły się żadnego niepożądane działania. Spełniła swoją funkcję i jestem z niej zadowolona, chętnie sięgnę po inne wersje.

izvsza

☆ Maseczka do twarzy na tkaninie, Cica-Boo Here I Am! The Beauty Dept.

Kolejna maska jaka otrzymałam od Dominiki @gilgotka w paczce urodzinowej I kolejna dla mnie nowość. Umieszczona jest w slicznej saszetce z wizerunkiem kaktusa. Według producenta ma ona mieć działanie nawilżające i łagodzące i tego dzisiaj potrzebowałam po intensywnym dniu. Maska ma cienka tkanine, dzięki czemu świetnie dopasowuje się do twarzy, otwory też są na swoim miejscu. Jest bardzo mocno nasaczona, niestety za bardzo ponieważ w trakcie aplikacji esencja spływała mi dosłownie po szyi i musiałam ja wycierać papierem. Przez to również odklejała mi się od twarzy. Natomiast działanie ma naprawdę fajne - faktycznie nawilzyla mi twarz, złagodziła napiecie po całym dniu i odprężyła. Spełniła swoją funkcję i jestem z niej zadowolona.

bow90

Maseczka do twarzy w placie The Beauty Dept Cica-Boo , Here I Am ! kupiłam ją jakiś czas temu w Action. Maseczka ma bardzo ładną kolorystykę oraz grafikę. Niestety płat nie posiada żadnego wzorku. Bardzo podoba mi się jej zapach to miła odmiana jeśli chodzi o maseczki z tego sklepu. Jednak jeśli chodzi o tę firmę nigdy się nie zawiodłam ich maseczki zawsze ładnie pachną. Tkanina jest solidnie nasączona esencją więc musiałam odcisnąć jej nadmiar. Płat jest cienki i ma dobrze wycięte otwory, jest idealnie dopasowany do twarzy. Przyjemnie chłodzi skórę. Po zdjęciu maseczki skóra w ogóle nie jest lepka. Esencja ładnie się wchłonęła pozostawiając skórę przyjemnie mięciutką i nawilżoną. Maseczka nie zapycha ani nie podrażnia.

darua

Tym razem maseczka do twarzy. Moja nowość z Action zakupiona za 2.50. Jest to maseczka, która ma za zadanie nawilżać cerę. Zrobiłam ją w celu odświeżenia buzi przed wczesną pobudka dnia następnego. Maska pachnie bardzo ciekawie. Nie umiem do niego porównać tego zapach. Płachta jak zawsze mieciutka i delikatna. Tylko tym razem malutkie otwory na oczy. Widać to na filmiku i zdjęciu. Nie wiem czemu tak, może jakiś błąd w produkcji. Cerę odżywiała i nawilzyla. Po 30 min była dosyć sucha więc cera na pewno dużo z niej wzięła.