Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 29.06.2022 przez dominisia
Soraya Plante, Podkład do twarzy, Naturalny, Dopasowujący się, nr 01 Vanilla - naprawdę fajny podkład. Co prawda w wersji kompletnie nie rozrzedzonej jest dla mnie za ciemny, ma również tendencję do ciemnienia na skórze. Ale wymieszany z jakimś lekko bielącym kremem spf jest świetny . Myślę, że do niego jeszcze wrócę.
Sylveco Pomadka ochronna, Brzozowa z betuliną - Kolejne zużyte opakowanie i kolejny raz wszystko super! Najlepsza pomadka ever .
Hairy Tale Cosmetics Odżywka do włosów, Flylight, Emolientowa, Do włosów niskoporowatych - Całkiem przyzwoita odżywka. Udało mi się ją kupić za połowę regularnej ceny na vinted i wydaje mi się, że więcej nie ma co za nią dawać. Na plus fantastyczny skład, a do tego ładny zapach i całkiem dobra wydajność. Ale wydaje mi się, że ceny tyhc produktów są trochę wysokie. Albo taka cena za ciekawe kompozycje albo też hype na markę .
Colgate Pasta do zębów, Natural Extracts, Coconut Extract with Ginger - Świetna pasta. Mega ciekawa konsystencja, a także delikatny smak.
Fresh&Natural Cukrowy peeling do ciała, Malinowy - Fajny peeling cukrowy. Nie za ostry, nie za słaby. Bardzo mocno olejowy przez co od razu koi skórę, ładny zapach.
Eeny Meeny ultrasensitive + beauty, Krem ujędrniający do biustu - Całkiem spoko krem, może szału nie ma, ale skóra przyjemna w dotyku. Za to nie podobał mi się zapach.
Lovely Tusz do rzęs, Vampire Lashes, Black - Ekstra tusz, mój ulubiony, to już kolejene zużyte opakowanie .
LaQ Żel pod prysznic, 8w1, Doberman, o zapachu seksu i biznesu - Najlepszy żel z tej serii do tej pory! Nie dość, że super się pieni to jest przecudnie pachnie!
Full Mellow Serum do twarzy, Do każdego rodzaju skóry, Be Bold - Miało być super... a wyszło słabo. Serum przyszło do mnie po dacie więc nie używałam do twarzy. Próbowałam nim olejować włosy, ale efekt był średni, aż w końcu kosmetyk zjełczał, więc leci do kosza.
Love Your Body Hydrolat, Róża - Okropne są te hydrolaty... tak śmierdzącego różanego hydrolatu jeszcze nie miałam. Aż boję się otwierać lawendowy, który mam w zapasie...
Balea Peeling pod prysznic, Sweet Paradise - Mega przyjemny kosmetyk, ale to bardziej żel pod prysznic z granulkami niż faktyczny peeling.
YOPE Mydło w płynie, Werbena - Bardzo gęste i ładnie pachnące mydło, byłam zadowolona .
Nivea Antyperspirant w kulce, Black & White, Invisible, Clear - Kolejny udany antypoerspirant. Dał radę w warunkach prostych jak i trudnych. ładnie pachnie i nie zostawia mocnych śladów.
Peeling wraz z żelem pod prysznic wydaje mi się być naprawdę super połączeniem. Jednocześnie myjemy skórę, a także przeprowadzamy proces złuszczana martwego naskórka. Takie połączenie jest, moim zdaniem, naprawdę super. Tego typu produktem jest peeling pod prysznic od Balea w wersji Sweet Paradise.
Pierwsze co mocno przykuło moją uwagę to zapach, które jest przecudowny! To takie połączenie egzotycznych, mega soczystych owoców z dodatkiem lekkiej nuty kwiatowej. Zapach jest bardzo świeży, wakacyjny i orzeźwiający. Gdy zajrzymy w skład, zobaczymy że są w nim substancje myjące, bardzo delikatne - co akurat mi odpowiada. Producent deklaruje, że receptura pozbawiona jest tzw. mikroplastiku, ale te drobiny nie rozpuszczają się jak np. cukier czy sól. Za ścieranie odpowiedzialny jest składnik Hydrated Silica, czyli uwodniona krzemionka. DO tego jest też proszek bambusowy, gliceryna i witamina E.
Produkt jest bardzo przyjemny w użyciu, jednak moim zdaniem przydałoby się nieco więcej tych drobinek, jest ich jak na mój gust trochę za mało. Jednak mimo to chętnie zużyję ten produkt. Czuję po nim, że skóra jest umyta, w bardzo delikatny sposób, a także gładka i odświeżona.
Balea Peeling pod prysznic, Sweet Paradise .
Peeling ten wygrałam w swopie i przyznam, że trafiło mi się cudeńko. Kosmetyk ma prześliczną grafikę na opakowaniu. Butelka z płaską zatyczką zamykaną na klik. Obłędnie pachnie słodkimi owocami, nie jest gęsty i nie rzadki. Ma kolor lukru, jest dość wydajny. Jak na peeling to jest bardzo delikatny. Miło relaksuje, oczyszcza skórę, wygładza ją. Nie wysusza, skóra nie jest też nawilżona ale niczego jej nie brakuje. Zapach peelingu czujemy jeszcze jakiś czas po kąpieli .
Cudowny kosmetyk, polecam .
Peeling pod prysznic Sweet Paradise od Balea posiada pięknie opakowanie - różowe z kwiatami i dobrze wygląda w łazience. On ma słodki zapach owoców, który kojarzy się mi z latem 🙂. Peeling ma kremową konsystencję z malutkimi drobinkami. One nie drapią i nie podrażnią, działają bardzo delikatnie. Skóra po peelingu jest miekka, przyjemna w dotyku i pachnąca.
Spodobał mi się ten Peeling - delikatny, ale skuteczny. ❤️
Peeling pod prysznic firmy Balea. Pochodzi serii sweet paradise. Posiada
zapach egzotycznych owoców. Zapach jest bardzo ładny i po zastosowaniu wyczuwalny na skórze. Ciało jest wygładzone, miękkie w dotyku oraz oczyszczone. Drobinki są bardzo lekko wyczuwalne podczas mycia, ale to zupełnie nie przeszkadza. Peeling ma dość ładny kolorek. Konsystencja jego jest troszkę rzadka, ale peeling dobrze się wsmarowuje w ciało, nie spływa. Peeling jest wydajny, a opakowanie dzięki tubce wygodne w użyciu. Posiada piękną szatę graficzną. Bardzo lubię kosmetyki tego typu. Peelingi tej firmy to moje ulubione. Cena to około 5 zł. Kupiony w drogerii DM. Polecam
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
