5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 25.07.2018 przez szanowna

Balea Peeling pod prysznic, Sommer-liebe

Balea Sommer-Liebe, żel peelingujący pod prysznic.

Ten kosmetyk pachnie tak obłędnie, że chciałoby się go zjeść. Połączenie arbuza z melonem to kwintesencja lata. Jest soczyście, świeżo i owocowo. Kosmetyk ma malutkie drobinki peelingujące, które dość mocno opadają na dno i lepiej przed użyciem wstrząsnąć tubką. Pod prysznicem delikatnie sobie działa wygładzając skórę i nadając jej miękkości. Nie jest to jakiś mocny zdzierak, bo to nie peeling cukrowy czy solny, ale można go za to stosować każdego dnia. Kolor jest taki malinowy, czerwono-różowy, bardzo mi się podoba i myślę, że idealnie pasuje do tego produktu. Jestem z niego bardzo zadowolona i szkoda, że to była limitka. Oczywiście fantastyczna grafika jak zawsze u Balea.

Zobacz post

kosmetyki peelingi balea

Peeling z przesyłki urodzinowej bardzo za niego dziękuję. Posiada on przepiękny naturalny, owocowy zapach abuza i melona aż chciało by się go zjeść. Posiada świetną strukturę a drobinki są naprawdę liczne dzięki czemu świetnie spełnia swoje zadanie. Jest on firmy Balea. Jest to świetny produkt.

Zobacz post

Balea Peelingujący żel pod prysznic, Sommer- Liebe

Peelingujący żel pod prysznic z balea, którym myłam się w grudniu . Jest to produkt o nazwie sommer-liebe o zapachu melona i arbuza. Była to limitowana edycja, a ja miałam go już dość długo, ale zabrałam się za niego ostatnio. Produkt miał bardzo intensywnie różowy kolor, więc fluorescencyjny. Posiadał też drobinki peelingujące, dzięki którym można było zrobić złuszczający masaż. Nie przeszkadzało mi to, ale wolę żele o gładkiej konsystencji. Jeśli chodzi o zapach to był słodki i bardzo owocowy. Żel dobrze mył ciało, nie powodował podrażnień. Raczej do niego nie wrócę, mam jeszcze dużo do przetestowania w zapasach. Myślę, że może być dużo fajniejszy na lato niż na zimę jak ja go stosowałam .

Zobacz post

Denko sierpień 2018 peelingi.

Peelingi do ciała, z którym ulubieńcem został wariant z różą i baobabem z mydlarni cztery szpaki. Bardzo dobrze usuwa martwy naskórek. Peeling jest wzbogacony o olejki i po stosowaniu kosmetyku na skórze zostaje przyjemnie pachnąca powłoka. Nie wchłania się ona szybko, ale dobrze działa na naszą skórę. Najlepiej stosować go na noc. Jest bardzo wydajny, bo odrobina starcza, by pokryć duży obszar ciała.
Drugim z kosmetyków jest peeling z Organic Shop o zapachu papai. Nie wpływa on tak doskonale na naszą skórę, jak jego poprzednik, ale w cenie 7 zł za opakowanie nie powinnyśmy oczekiwać cudów. Przyjemnie pachnie, ale zapach nie utrzymuje się długo. Nie jest gruboziarnisty, ale delikatnie złuszcza naskórek. Jest mniej wydajny, ale dla osób o mało wymagającej skórze będzie działał dobrze.
Ostatnim produktem jest peeling marki Balea o zapachu melona. Powiem szerze, że nieco słodki i mdlący zapach. Spodziewałam się zupełnie innego zapachu. Przypomina on bardzo dojrzałego, żółtego melona. Bardzo drobne ziarenka do peelingu. Nie jest on efektowny, a by dał dobry efekt na skórze, trzeba mocno się postarać. Opakowanie jest mało funkcjonalne. Nie kupię ponownie tej wersji. Resztę peelingów z Balei wspominam dobrze.

Zobacz post

Balea Peeling pod prysznic, Sommer-liebe

Owocowy peeling Sommer-liebe Balea pachnie arbuzem i melonem i jest to zapach tak soczysty, jak tylko można sobie wyobrazić! Kosmetyk ma konsystencję lejącego żelu z drobinkami ścierającymi i jest to raczej żel peelingujący, więc fanki mocnych zdzieraków nie będą z niego zadowolone. Żel jest półprzeźroczysty z widocznymi cukrowymi drobinami, ma barwę fuksjoworóżową bardzo podobną do nakrętki opakowania. Opakowanie jest przepiękne, jak to zawsze w kosmetykach Balea. Jest to stojąca tuba z zakrętką na "klik". Wewnątrz znajduje się 200 ml produktu, który ma optymalne pH dla skóry i jest wegański. Żel bardzo dobrze się pieni, dlatego można właśnie z powodzeniem w takiej formie go wykorzystywać. Skóra po użyciu go jest delikatnie złuszczona i milsza w dotyku. Oczywiście w czasie stosowania czujemy ten śliczny, melonowy zapach. Niestety nie jest on zbyt trwały i po kąpieli już go raczej czuć nie będziemy.

Zobacz post


-

Peeling pod prysznic marki Balea, wersja Summer-liebe o cudownie owocowym zapachu. Zamknięty w poręcznej tubie z przyciągającą wzrok szatą graficzną. Peeling ma przyjemną w użyciu, żelową konsystencję, w której zawarte są drobne, ale dobrze wyczuwalne drobinki. Żel pachnie cudownie owocowo dzięki połączeniu zapachów mango i arbuza. Peeling nie spływa z dłoni, ma dość zbitą konsystencję, łatwą w aplikacji. Daje przyjemną dawkę orzeźwienia, do tego dobrze złuszcza martwy naskórek, nie podrażniając przy tym. Moim zdaniem idealny produkt na lato

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem