5 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 09.03.2022 przez gilgotka

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy, Nawilżająca, Grapefruit

☆ Maseczka do twarzy, Nawilżająca, Grapefruit, The Beauty Dept.

Maseczke ta kupilam jakiś czas temu w Action za kilka złotych. W ogóle lubię stamtąd maseczki, są niedrogie i fajnie dzialaja. W opakowaniu z uroczymi grejpfrutami znajdowala się biala, bardzo cieniutka tkanina bez żadnego nadruku. Pachniała ładnie, cytrusowo. Dobrze dopasowała się do twarzy, w każdym miejscu leżała jak trzeba, a też otwory dobrze dopasowały się do oczu, ust i nosa. Po 15 minutach zdjęłam ja z twarzy, esencji zostało jeszcze dużo dlatego też wklepalam ja w skórę twarzy i szyi. Buzia była po niej dobrze nawilżona i gładka. Zdecydowanie polecam!

Zobacz post

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy, Nawilżająca,

The Beauty Dept, maska nawilżająca z grejpfrutem.
Kupiłam ją w Actionie za groszę.
Maska jest zamknięta w plastikowej tubce o pojemności 75 ml.
Kosmetyk ma różową barwę oraz kremową konsystencję o odpowiedniej gęstości.
Zapach jest bardzo fajny!
Owocowy,cytrusowy i taki naturalny,a nie sztucznie chemiczny.
Maskę łatwo się rozprowadza i zmywa.
Niestety maska jedynie co zrobiła,to delikatnie oczyściła skórę i nic więcej.
Nie zauważyłam żadnego nawilżenia.
Na szczęście też sama w sobie nie wysuszyła,czy podrażniła.
Ja jestem na nie.
👎👎

Zobacz post

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy, Nawilżająca, Grapefruit

Maseczka do twarzy marki The Beauty Dept z Action. Wersja nawilżająca o pięknym, grejpfrutowym zapachu. Opakowanie kolorowe, od razu przyciąga wzrok, płat niestety biały bez nadruku. Po wyjęciu z opakowania płat jest mocno nasączony esencją, jest on cienki, ale idealnie przylega do skóry. Moja skóra potrzebowała zastrzyku nawilżenia, więc aż piła tę esencję. Po tej masce twarz była idealnie nawilżona, miękka i gładka w dotyku. Maseczka nie spowodowała uczulenia i wysypu krost. Polecam.

Zobacz post

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy, Nawilżająca, Grapefruit

Maseczka na tkaninie Grapefruit TheBeutyDept z Action. Opakowanie ma bardzo słodką grafikę ale płachta nie ma niestety wzoru. Pachnie bardzo przyjemnie ale nie pachnie takim 100% grejpfrutem. Nasączona jest bardzo mocno esencją więc trzeba ją trochę odcisnąć aby móc bez uszkodzenia ją rozłożyć. Pasuje idealnie i ma dobrze wycięte otwory. Po jej zdjęciu skóra jest lepka ale tylko delikatnie. Zauważyłam bardzo fajne nawilżenie skóry. W dotyku była naprawdę mięciutka także jestem pod wrażeniem.

Zobacz post

Grapefruit fruity face sheet mask- nawilżająca maska w płachcie

🍒Grapefruit fruity sheet mask to nawilżająca maseczka w płachcie od The Beauty Dept.
Jak większość maseczek tej marki była, aż przesadnie nasączona. Przez co na początku bardzo ciężko jest rozłożyć płachtę. To jedyny minus.
Maseczka pięknie pachnie, dzięki ekstraktom z grejpfruta i kwiatu wiśni. To 15 minut cudownego relaksu. Po zdjęciu płachty skóra była widocznie nawilżona. Polecam i na 100% kupię jeszcze raz tą naseczkę.

Zobacz post


Grejpfrutem na cerę

Nawilżająca maseczka na tkaninie zakupiona w sklepie Action.

Tkanina została wykonana z cienkiego materiału, bardzo dobrej jakości. Nasączona bardzo mocno w przezroczystej esencji. Rozłożenie oraz aplikacja przebiegły stosunkowo łatwo. Maseczka przylgnęła do twarzy niczym druga skóra. Zaraz po otwarciu opakowania jak i podczas zabiegu cały czas było czuć zapach grejpfruta. Po chwili kosmetyk zaczął subtelnie chłodzić cerę. Esencja widocznie wchłaniała się, a samą tkaninę ściągnęłam wyraźnie suchawą z cery. Pozostałości esencji wchłonęły się w 2-3 minuty. Skóra twarzy po jej użyciu pozostała gładka, bardzo nawilżona oraz odżywiona. Kosmetyk mnie nie zapchał ani nie uczulił.

Zobacz post

Zakupy kosmetyczne marzec

Moje zakupy kosmetyczne w ostatnim czasie. Zacznę może od tych z Action, bo ich jest najwięcej. Mam tutaj dwie maseczki i pierwsza to maska w płachcie z serii Fruity Face Sheet Mask w wersji Grapefruit. Jest to wersja nawilżająca i miałam wcześniej z tej serii awokado i kokosa, więc chętnie przetestuję i tę. Kosztowała 3,79 zł i została wyprodukowana w Korei. Kolejna maska to zupełnie nowa dla mnie seria Shine with good viebes and neon colors i ja mam w wersji żółtej nadającej skórze blasku. Przyznam, że tej jestem niesamowicie ciekawa! Kosztowała 4,95 zł, więc jak na Action to powiedziałabym, że należy do tych droższych masek. Skusiłam się też na coś czego wcześniej nie miałam, czyli maseczka w formie skarpetek z żelowym wkładem. Ich użycie wydaje się dość proste, ponieważ smarujemy stopy ulubionym kremem lub balsamem i na 20 minut zakładamy skarpetki, które stymulują lepsze wchłanianie, dzięki temu skóra powinna być dobrze nawilżona. Mam problem z suchymi piętami, więc jestem niesamowicie ciekawa jak się sprawdzą. Wyczaiłam je we vlogu jednej z ulubionych vlogerek i od razu upolowałam. Nie pamiętam niestety dokładnej ceny, ale było to na pewno mniej niż 10 zł, myślę, że w granicach 8 zł. I ostatni już kosmetyk z Action to żel pod prysznic, ale nie byle jaki, bo bananowy! Kiedyś miałam ogromną fazę na kosmetyki bananowe, po prostu uwielbiam ten zapach. This shower gel is bananas został wzbogacony sokiem z aloesu i pachnie obłędnie. Uwielbiam go! Kosztował tylko 5,55 zł za 500 ml i uważam, że to świetna cena. Kiedyś z tej serii miałam wersję dyniową i byłam zachwycona. A recenzje o poprzedniku możecie przeczytać w tej chmurce: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/933160-maxbrands-marketing-bv-zel-pod-prysznic-giveem-pumpkin-to-talk-about/ . Jako, że płyn micelarny i dezodorant miałam na wykończeniu, to postanowiłam uzupełnić zapas. Tym razem zdecydowałam się na Nawilżający płyn micealarny I'm BIO z Eveline Cosmetics. Butelka ma aż 500 ml, a takie lubię najbardziej jeśli chodzi o płyny micelarne i przeznaczony jest do demakijażu twarzy, oczu i ust. Akurat był w Super Pharm na promocji i zamiast 19,99 zł dałam około 12 zł. I ostatni kosmetyk to dezodorant Fresh Natural od Nivea. Nigdy wcześniej go nie miałam i postanowiłam go wypróbować. w Rossmannie zapłaciłam za niego 12,49 zł. Producent obiecuje ochronę do 48 godzin i łagodną formułę, więc jestem go ciekawa. Uwielbiam kosmetyki i zawsze ciężko mi się powstrzymać przed kupieniem jakiejś nowości.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem