6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Nawilżająco-witaminowe serum do twarzy polskiej marki Nature Queen to kosmetyk, który sprawdzi się u osób chcących uzyskać natychmiastowe nawilżenie i odżywienie skóry. Kosmetyk doskonale sprawdzi się do cery każdego rodzaju.
Serum nawilżająco-witaminowe Nature Queen posiada naturalną formułę, opartą o nowoczesne i niezwykle skuteczne składniki aktywne: wysoko- i niskocząsteczkowy hialuronia ...

Nawilżająco-witaminowe serum do twarzy polskiej marki Nature Queen to kosmetyk, który sprawdzi się u osób chcących uzyskać natychmiastowe nawilżenie i odżywienie skóry. Kosmetyk doskonale sprawdzi się ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 21.02.2022 przez olavoila2

Nature Queen Serum do twarzy, Nawilżająco-witaminowe, Hialuronian sodu i koper morski

𝐍𝐚𝐭𝐮𝐫𝐞 𝐐𝐮𝐞𝐞𝐧 - 𝐒𝐞𝐫𝐮𝐦 𝐧𝐚𝐰𝐢𝐥ż𝐚𝐣ą𝐜𝐨 - 𝐰𝐢𝐭𝐚𝐦𝐢𝐧𝐨𝐰𝐞

✨Cena: ok. 50zł
✨Pojemność - 30ml

𝐙𝐚𝐥𝐞𝐭𝐲:
💙Piękne i wygodne w użyciu opakowanie - śliczna buteleczka wyposażona w pipetę dozującą odpowiednią ilość produktu
💙Bardzo ładny zapach. Połączenie świeżych i kwiatowych nut zapachowych. Nie jest on jednak intensywny, więc osoby uważające na mocne zapachy powinny być zadowolone
💙Lekka, średnio gęsta kremowa konsystencja, mega przyjemna
💙Szybko się wchłania i nie zostawia tłustego czy lepkiego filmu na twarzy
💙Skóra, która wymaga sporej dawki nawilżenia powinna być z tego serum zadowolona, bo nawilża i to bardzo dobrze!
💙Świetnie odżywia i mocno wyczuwalnie wygładza
💙Sprawia, że skóra jest bardziej sprężysta, jej koloryt się wyrównuje, a podrażnienia są ukojone
💙Zdarza mi się użyć tego produktu solo i nie zauważyłam, że mojej skórze czegoś brakuje. Wręcz przeciwnie☺️
💙Idealnie sprawdza się pod makijaż
💙Jest szalenie wydajne. U mnie dwie kropelki serum na całą twarz w zupełności wystarczają
💙Ma mega skład, w którym znajdziemy: nisko- i wysokocząsteczkowy hialuronian sodu, ekstrakt z kopru morskiego, bio polimer o silnym działaniu nawilżającym, olej winogronowy, witamina E, Vitamin D3-like, pochodna witaminy C, ekstrakt z prawoślazu i miodunki plamistej, D-pantenol

𝐖𝐚𝐝𝐲:
⚡Brak!

Jeśli zdarza mi się używać serum solo to uwierz - jest miłość i konkretne działanie😍

Zobacz post

Nature Queen Serum do twarzy, Nawilżająco-witaminowe, Hialuronian sodu i koper morski

Serum nawilżająco-witaminowe marki Nature Queen, które z wielką przyjemnością testowałam i zdenkowałam w całości. Zamówiłam je na Krem de la krem, bo skusiło mnie zapowiedzią swojego działania, a przy tym cena 49,70 zł wydała mi się przy tym bardzo przyjemna zwłaszcza, że mamy tutaj szklaną buteleczkę o pojemności 30 ml z wygodną pipetką. Kupiłam go z myślą o stosowaniu na dzień i jako, że na noc używałam jednocześnie serum rozświetlającego tak tutaj postawiłam na nawilżenie i odżywienie. W składzie znajdziemy między innymi hialuronian sodu, a także koper morski, który jak się okazało wykazuje działanie bardzo zbliżone do popularnego w ostatnim czasie retinolu. Serum ma dobrze nawilżać naszą skórę i sprawiać, że będzie się ono długo utrzymywało, ma również wygładzać i w tym spłycać zmarszczki. Wykazuje ogólnie działanie przeciwstarzeniowe i odżywcze dostarczając skórze odpowiednich witamin. Dodatkowo są tu też właściwości antyoksydacyjne i mające na celu poprawienie kolorytu. W związku z tym co obiecywał producent serum wydało mi się być idealnym kandydatem właśnie na te chłodniejsze miesiące, kiedy skóra narażona na mróz, suche powietrze i nagłe zmiany temperatur lubi płatać figle, a moja zwłaszcza na policzkach być przesuszona. Na jeden raz nakładamy 1-3 kropli i może być użyty samodzielnie albo można zmieszać go z kremem i ma się też sprawdzać jako baza pod makijaż i dla mnie było to akurat ważne, żeby makijaż dobrze później wyglądał. Opakowanie wizualnie było przyjemne dla oka, a jeśli chodzi o zapach to był świeży i określiłabym go jako cytrusowy z morską nutą. Ja za typowo morskimi zapachami nie przepadam, ale w tej odsłonie wypadał świeżo i naprawdę fajnie pobudzająco działał co rano było dużym plusem. Serum miało mleczny kolor i naprawdę było gęste, łatwo było więc odmierzyć pożądaną ilość i ja mówiąc szczerze wolę żeby serum było za gęste niż jak woda. Tutaj więc konsystencja jak najbardziej na plus. Ja zazwyczaj nakładałam 2-3 krople na oczyszczoną skórę. Kosmetyk ładnie się rozprowadzał i dobrze wchłaniał chociaż pozostawiał delikatną lepką warstwę. To mi akurat zupełnie nie przeszkadzało, bo nakładałam krem na dzień, ale lądował też na nim krem BB czy podkład. Jeśli miałabym jednak określić stan samej buzi bezpośrednio po nałożeniu to była miękka i czułam fajne nawilżenie i czułam jak potęguje działanie kremu, który nakładałam później. Krem na nim szybko się wchłaniał, uczucie lepkości znikało, a buzia zyskiwała gładkość i elastyczność, bo jeśli miałabym znaleźć jakiś minus to delikatne uczucie ściągania bezpośrednio po nałożeniu. Nie był to dyskomfort, ale jednak uczucie było odczuwalne i tak jak wspomniałam krem nawilżający to niwelował. Nie mogę mu jednak odmówić jednocześnie tego, że dobrze wygładzał skórę. Nie mam jeszcze wielkich zmarszczek, ale miałam poczucie, że delikatnie napina skórę tam gdzie trzeba. Serum dobrze sprawdzało się jako baza pod makijaż. Krem BB czy podkład dobrze się na nim zachowywały. Przez cały okres stosowania kosmetyk mnie nie podrażnił, nie wywołał uczulenia, wyprysków czy świecenia skóry. Miałam poczucie, że dostarczam skórze niezbędnych witamin i był to dla niej zastrzyk energii. Przez całe opakowanie używałam go z przyjemnością i mi osobiście bardzo przypadł do gustu. Ładne opakowanie, przyjemny, świeży zapach, łatwe dozowanie naprawdę treściwego produktu, komfortowe nakładanie i szybkie wchłanianie, idealny do stosowania na dzień i pod makijaż. Ja jestem z niego bardzo zadowolona, bo moja buzia naprawdę się z nim polubiła i wyglądała dobrze. Nawilżona, wygładzona i odżywiona skóra, więc dla mnie wielkie TAK! Polecam!

Zobacz post

Denko Styczeń 2023

DENKO STYCZEŃ 2023

Pierwsze denko w tym roku i w koszu wylądowało 21 opakowań! To był dla mnie trudny miesiąc, dlatego też nie poszalałam za bardzo ze zużywaniem, ale i tak co tam się udało. Oczywiście pojawili się tutaj stali bywalcy jak krem upiększający CC 8 w 1 marki Eveline czy dezodorant Rexona. To kosmetyki, do których ciągle wracam, bo sprawdzają mi się świetnie.

Wyjątkowo nie było tutaj bubli, ale jest kilka kosmetyków, które zwłaszcza mi się spodobały.

MASECZKI:

To kategoria, w której znajdują się jeszcze świąteczne pozycje i wszystkie dobrze wspominam.

You are my Sweet Santa z Action - przyjemna maska odświeżająca z cudownym nadrukiem na płachcie. Doskonale odświeżyła, a także nawilżyła skórę i delikatnie dodała jej blasku.
Maseczka This is as Jolly as I get marki Sence - maska pobudzająca w świątecznym opakowaniu i o zapachu słodkich truskawek dzięki, której miałam przyjemnie zmiękczoną i nawilżoną skórę.
Maseczka Energiczny renifer z serii Fantasy Mask marki NIUQI - rewitalizuje i orzeźwia, a ja po jej użyciu czułam jakbym dała skórze niezłego energetycznego shota. Buzia była nawilżona i promienna, a radości z użycia maseczki towarzyszył fakt, że na płachcie był nadruk reniferka.
Maseczka relaksująca marki Sence w opakowaniu z uroczą, świąteczną muffinką i zapachu brzoskwini - przyjemna w użyciu, pozwoliła mi się zrelaksować. Dzięki niej uzyskałam miękką taką wypoczętą buzię.
Maseczka w płacie Sugar & Spice & Everything Nice! marki Sence o właściwościach głęboko oczyszczających - fajnie oczyściła i odświeżyła skórę, a dodatkowy plusik za piękne opakowanie i nadruk na płachcie.
Hydrożelowe płatki pod oczy marki ISANA z kwasem hialuronowym, olejem migdałowym i ekstraktem z wiśni - pachnące marcepanem, odświeżające spojrzenie, a dodatkowo nawilżyły i delikatnie napięły skórę pod oczami, bez podrażnień.

PIELĘGNACJA TWARZY:

Próbka emulsji myjącej do twarzy Simply More - to moje pierwsze spotkanie z tą marką i bardzo udane. Ma piękny zapach i dobrze oczyszcza skórę, a przy tym nawilża, powoduje, że jest jest miękka i nie zaburza naturalnego pH. U mnie sprawdziła się świetnie i chętnie kupię produkt pełnowymiarowy.
Chill Essence, czyli nawilżająco-tonizująca esencja do twarzy marki Slaap Home Rituals - bardzo lubię kosmetyki tej marki, więc kiedy zagościła u mnie ta esencja od razu zaczęłam testy. Fantastycznie nadaje się jako baza pod serum olejowe i sprawia, że dużo lepiej się wchłania, dobrze tonizuje buzię i odświeża, a przy tym jej nie podrażnia, a za to nawilża.
Serum nawilżająco-witaminowe Nature Queen - używałam go z ogromną przyjemnością! Gęsta konsystencja, ładny, delikatny lekko orzeźwiający zapach. Moja skóra świetnie na niego reagowała i zawsze po nałożeniu była miękka i zyskiwała fajną promienność. Używałam go na dzień i sprawdzał się rewelacyjnie. Dodatkowo szklana buteleczka z pipetą ułatwiała korzystanie z produktu.

PIELĘGNACJA CIAŁA:


Balsam do ciała pomarańcza i cynamon marki Fluff - bardzo gęsty i treściwy balsam, który świetnie nawilża skórę. Ma jednak minus, bo niestety zapach jest trochę sztuczny, ale pod względem zadaniowym jest świetny.
Miniatura żelu pod prysznic Orange Crush marki Balea - dobrze się pieni i oczyszcza skórę bez wysuszania, a w dodatku cudownie pachnie.
Krem do ciała Brazilian Bum Bum Cream marki Sol de Janeiro - świetnie nawilża, ma obłędny zapach, pozostawia skórę dobrze nawilżoną i promienną. Fantastyczny produkt który chętnie bym kupiła ponownie, jednak minusem jest tutaj cena.
Mydło w piance Ziaja Marshmallow - przyjemne mydełko o ładnym choć zupełnie innym zapachu niż pozostałe produkty z serii. Dobrze myje i nie wysusza skóry.
Krem do stóp Douglas - przyjemnie pachnący herbatnikami posypanymi cukrem, dobrze się nakłada i szybko wchłania, a stopy pozostają przyjemnie nawilżone.

WŁOSY:

Odżywka do włosów Winter Repair od Gliss - fantastyczna, gęsta konsystencja, bardzo treściwa odżywka, która świetnie nawilża, odżywia, wygładza, a w dodatku pięknie pachnie i sprawia, że włosy się tak nie puszą.

KĄPIEL:

Sól do kąpieli Balea Make a Wish - cudowne opakowanie, które w środku kryje sól o pięknym zapachu. Umila kąpiel, a do tego zmiękcza i delikatnie nawilża.
Kula do kąpieli Pomarańcza marki Tso Moriri - pięknie wygląda, cudownie pachnie i zapach na długo pozostaje w łazience, jest cudownym umilaczem do kąpieli, który dba o skórę bo dogłębnie ją nawilża i nie musiałam już używać balsamu. Cudo!
Gofr do kąpieli o zapachu waty cukrowej marki Bubble T - cudowny zapach i kolor wody. Niestety nie nawilża jakoś bardzo, ale uprzyjemnia kąpiel.
Pastylka do kąpieli z Myszką Minnie z Action - typowy umilacz o ładnym zapachu. Nie barwi wody, a efekt nawilżenia był minimalny. Niemniej jednak kąpiel z jej użyciem była bardzo przyjemna!



Zobacz post

Jesienne zakupy w Krem de la krem

Tak się prezentują moje jesienne zakupy kosmetyczne zrobione w sklepie Krem de la krem. Uwielbiam jesień i uwielbiam ten sklep, gdzie pojawiła się zakładka z jesiennymi umilaczami. Głównie chciałam spróbować herbatkę Yogi w jesiennej wersji Pumpkin Chai. Akurat z herbatami tej marki mam bardzo różnie, jedne mi bardzo smakują, a innych nie mogę przełknąć, ale postanowiłam zaryzykować i akurat tutaj trafiłam bardzo dobrze. Jest to herbata ajurwedyjska przepełniona aromatami imbiru, pomarańczy i dyni, czyli jesiennych dobroci. W smaku jest cytrusowo korzenna i na mnie działa przyjemnie rozgrzewająco. W dodatku opakowanie jest urocze, każda herbatka pakowana oddzielnie, a w dodatku każda saszetka ma doczepioną karteczkę ze złotą myślą. Opakowanie kosztowało 17 zł. Pozostając jeszcze w temacie herbatek skusiłam się na Teabag w kształcie gwiazdki! Bardzo podobają mi się te herbatki w różnych kształtach. Tutaj jednak ceny są dość wysokie, więc super, że jest możliwość zakupu pojedynczych sztuk. Ja mam wersję herbaty czarnej z maliną i kosztowała 8.90 zł. Pora przejść do kosmetyków, bo zdecydowanie to one tutaj królują. Jakoś tak się składa, że do marki Cztery Szpaki, którą znam i używam od kilku lat wracam najczęściej jesienią. Uwielbiam ich musy i olejki do ciała, czy mydełka. Tym razem skusiłam się na olejek do ciała w wersji Neroli I Mandarynka. Kiedyś miałam wersję ze śliwką, która była obłędna, więc wzięłam nową wersję zapachową. Olejek nie tylko pięknie się prezentuje, ale mam tak boski zapach, że ciężko opisać. Dla mnie to świeżo obierana przepełniona słodyczą mandarynka. Charakteryzuje się super lekkością i przyznam, że po pierwszych testach jestem zachwycona równie mocno co jego poprzednikiem. Świetnie się nakłada, szybko wchłania, a skóra w dotyku jest mięciutka i gładka. Jesienią i zimą często oprócz balsamów czy maseł sięgam po olejki i bardzo sobie chwalę, a że ostatnio trafiałam różnie to chciałam coś sprawdzonego. Buteleczka 100 ml kosztowała 39,50 zł. Z tej marki zdecydowałam się też na półkulę do kąpieli w wersji równie jesiennej, czyli Korzenna Kola. Kosztowała 11 zł i ma starczyć na jedną kąpiel. Na sucho przez opakowanie już pachnie obłędnie, więc jestem ciekawa jak się sprawdzi. Liczę na cudny zapach, relaks i nawilżenie ciała. Ostatni kosmetyk, który wylądował w koszyku to Nawilżające serum witaminowe do twarzy Nature Queen, które mam zamiar używać codziennie na dzień. Na noc mam wersję rozświetlającą, a ta ma nawilżać i dodać skórze potrzebnych witamin, więc myślę, że idealnie sprawdzi się w zimowe miesiące roku. Po za tym nadaje się też pod makijaż co jest dużym plusem. Zaskoczył mnie bardzo zapach, bo jest cytrusowy, a samo serum ma mleczny kolor i jest dość gęste, więc ciekawi mnie jeszcze bardziej. Pierwsze wrażenie zrobił jak najbardziej pozytywne. W zamówieniu znalazło się sporo próbek kosmetyków, jedne znam, a inne będę poznawać. Znalazły się tu aż trzy próbki Resibo w postaci rozświetlającego kremu do twarzy z serii glow, kremu odżywczego, a także kremu nawilżająco-regulującego z SPF 30. Znalazła się też próbka marki dla mnie zupełnie nowej, a mianowcie Veoli Botanica i jest to wygładzająco-kryjący krem BB, następnie krem do twarzy Iossi z linii pro o działaniu nawilżającym i ostatnia próbka to krem BB marki eeny meeny w kolorze Fair. Zakupy oczywiście były pięknie zapakowane w jesiennym klimacie. Z dodatków znalazła się też urocza karteczka, które uwielbiam, naklejki w kształcie dyni i sweterka oraz jesienna krówka. Z zakupów jestem bardzo zadowolona!

Zobacz post

Krem de la krem zamowienie

Moje nowe zamówienie z Krem de la krem.
Ogólnie szukałam prezentu urodzinowego, ale przy okazji - kupiłam dość sporo produktów dla siebie - to tak nie miało wyglądać.
Jak zwykle Madzia włożyła sporo serca w zapakowanie paczki, wszystko super zabezpieczone.
Nie zabrakło słodkości - kilku cukierasków (zamiast krówek, bo Madzia czeka na dostawę) no i co mnie zszokowało - ilość próbek, aż siedem sztuk + próbka herbatki YogiTea w wersji Nature Balance.

Jeśli chodzi o próbki to znalazłam w paczce:
Eeny Meeny - żel do mycia niskopieniący.
Clochee - Anti-Wrinkle Day Cream z olejkiem jojoba i czerwonymi algami.
Nature Queen - Serum nawilżająco-witaminowe z hialuronianem sodu i koprem morskim.
Nature Queen - Regenerujący krem do twarzy z różą mosqueta i szafranem - tą próbkę już testowałam i była super, także ciesze się na kolejne testy.
Resibo - GLOW - Rozświetlający krem do twarzy.
Veoli - Drop of Perfection - Wygładzająco-kryjący krem BB - 2.0 W - Vanilla.
Veoli - Drop of Perfection - Wygładzająco-kryjący krem BB - 1.5 N - Ivory.

Na prezent zdecydowałam się na zakup:
LaQ - Masło do twarzy - Kozioł z Poznania.
Resibo - Krem do rąk - Happy Hands Drzewo Sandałowe & Wanilia.
Mam nadzieję, że osoba obdarowana będzie z tych dwóch produktów zadowolona.

Dla mnie skusiłam się na sporo perełek, a mianowicie:
LaQ - Peelingujący mus do mycia twarzy. Kolejne opakowanie, bo KOCHAM ten peeling do twarzy. Po pierwsze opakowania tej marki przyciągają wzrok, po drugie zapach, po trzecie konsystencja, po czwarte - działanie. Wszystko tutaj zdecydowanie na plus. Peeling jest przyjemny w konsystencji, delikatnie pachnie melonem. Doskonale złuszcza i wygładza. Z resztą recenzję tego kosmetyku znaleźć możecie w tej chmurce. ---> https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/969827-laq-mus-do-mycia-twarzy-peelingujacy/
Bydgoska Wytwórnia Mydła - Sól do kąpieli - Ziołowe Love. Jako maniaczka kąpieli - musiałam kupić. Poza tym dla mnie nowość!
Bydgoska Wytwórnia Mydła - Sól do kąpieli - Ciao Amore. Jak wyżej - kocham długie, relaksujące kąpiele.
SISI&ME - Świeca sojowa - Pumpkin Pie - JEJKU! Jak ona bosko pachnie.
Krem de la krem - Szczotka do masażu ciała. Chcę zacząć regularnie masować swoją pomarańczową skórkę - czy to mi się uda? - Zobaczymy!
Kozmetics - Olejek do ciała w mgiełce - Róża&Geranium. Z polecenia Madzi do nawilżenia ciała po masażu szczotką. Poza tym - ciekawi mnie sama aplikacja olejku w formie mgiełki.

Czeka mnie ogrom testów, z resztą nie tylko mnie.
Jestem ciekawa jak sprawdzą się kosmetyki u osoby, której podaruję prezent, no i sama jestem ciekawa czy wśród mojego zamówienia znajdę nowe perełki?


P.S - Cukiereczki były smaczne.

Zobacz post

Nature Queen Serum do twarzy, Nawilżająco-witaminowe, Hialuronian sodu i koper morski

Dzień dobry.💛
Od jakiegoś czasu bardzo lubię kosmetyki w postaci serum. Dzisiaj słów kilka o serum nawilżająco - witaminowym od Nature Queen. 💋
Serum świetnie nawilża skórę. Od jakiegoś czasu moja cera potrzebowała dobrego odżywienia. Stres, czynniki zewnętrzne i delikatne przypalenie na słońcu sprawiło, że moja skóra stała się sucha i potrzebowała odżywienia. Na ratunek przyszło mi to serum i teraz będę po nie sięgać regularnie. 😍
Po nałożeniu na twarz skóra wydawała się subtelnie ściągnięta, ale mi to uczucie podoba się, bo czuję, że wszystkie składniki działają i wchłaniają się w skórę. Cera jest wygładzona i promienna. Serum szybko się wchłania, a konsystencja pozwala na równomierne rozprowadzenie kosmetyku na twarzy. Pipetka jest wygodna w użyciu. Produkt bardzo wydajny, bo mała kropelka wystarcza, aby dobrze pokryć twarzyczkę. Serum jest wegańskie i nadaje się dla każdego rodzaju cery.

Zobacz post

Nature Queen Serum do twarzy, Nawilżająco-witaminowe, Hialuronian sodu i koper morski

Serum nawilżająco witaminowe od Nature Queen. Serum znajduje się w szklanym opakowaniu z pipetą. Ma biały kolor. I ma konsystencję mleczno żelową. Bardzo dobrze rozsmarowuje się na skórze i szybko się wchłania. Pozostawia skórę miękką i bardzo dobrze nawilżoną. Ma delikatny zapach, ale bardzo ładny. Skóra po jego użyciu wygląda pięknie i promiennie. 😊

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem