Trust My Sister
Maska do włosów, Proteinowa, Włosy średnioporowate
3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Twoje włosy są w całkiem dobrej kondycji, ale mają tendencję do puszenia i wydają się być bez życia? Przywróć im witalność i piękny wygląd stosując maskę proteinową. Dzięki zawartości protein małocząsteczkowych idealnie sprawdza się w pielęgnacji włosów o średniej porowatości. Intensywnie odbudowuje strukturę włosów oraz wypełnia ich ubytki. Zawartość protein z nasion baobabu i ryżu oraz oleju awo ...
Twoje włosy są w całkiem dobrej kondycji, ale mają tendencję do puszenia i wydają się być bez życia? Przywróć im witalność i piękny wygląd stosując maskę proteinową. Dzięki zawartości protein małocząs ...
Rozwiń opisMaska Trust My Sister do włosów średnioporowatych. Najlepsza maska jaką do tej pory miałam. Jest lekka, wydajna i naprawdę działa cuda. Oczywiście najlepszy efekt jest przy stosowaniu wszystkich produktów tych marki, bo jeśli się nie mylę, jest to kuracja 5-stopniowa. Maska jest bardzo wydajna, nawet przy długich włosach. Nadaje im blask, sprawia, że są miękkie w dotyku i wyglądają zdrowo. Już przy spłukiwaniu czuć różnicę. Ułatwia rozczesywanie oraz pokrywa je przyjemną, ochronną warstwą i pięknym zapachem. Polecam ją z całego serca .
Zobacz postKosmetyki Trust My Sister testuję od kilku tygodni i póki co, zdanie o nich mam bardzo zróżnicowane . Szampony są po prostu porażką - kompletnie nie oczyszczają, znikają w mgnieniu oka. Ogólnie nie spełniły moich oczekiwań i na pewno nie kupię ich ponownie. Za to serum i maski są naprawdę godne uwagi! Po ich stosowaniu moje włosy wyglądają zdrowo, są mocne, nie kruszą się nie mam większych problemów z ich rozczesaniem. Szczególnie polubiłam się z tym serum oraz maską proteinową - bardzo dobre kosmetyki i zdecydowanie warto je znać!
Zobacz postMam tę maskę od niedawna, użyłam jej dosłownie 3 razy i... ależ się polubiła z moimi włosami! Rewelacyjny kosmetyk, dzięki któremu moje słabe, bardzo cienkie i pozbawione życia włosy wyglądają o niebo lepiej! Przede wszystkim wydają się grube i zdrowe - a to już bardzo dużo! Do tego maska nie obciążyła moich włosów, czego się obawiałam, bo niestety zdarza się u mnie praktycznie zawsze. Jest też mega wydajna, spokojnie starczy na długie miesiące, jeśli używamy jej na zmianę z innymi kosmetykami . Bardzo ją polecam i sama na bank kupię kolejne opakowania .
Zobacz post
Właśnie dotarło do mnie kolejne zamówienie kosmetyczne, tym razem z myślą głównie o włosach. Szczerze mówiąc bardzo trudno mi się zmobilizować do regularnego dbania o włosy, ale teraz mam podwójną motywację, bo bardzo nie chcę, żeby moje włosy po zmianie koloru straciły na długości. Kupiłam kilka produktów:
Skusiłam się na kilka produktów marki Trust My Sister, polecała mi je siostra, a była promocja, więc do każdego produktu dostałam szampon w piance za 1 grosz . Zdecydowałam się na dwie maski i serum na końcówki, a dodatkowo otrzymałam 3 szampony. Opakowanie są prześliczne, zapachy bardzo delikatne - już nie mogę się doczekać testów! .
Odżywka do włosów Anwen z irysem to mój hit - jest po prostu rewelacyjna i od razu skusiłam się na większe opakowanie, bo doskonale działa na moje włosy - są wygładzone i błyszczące .
Żel Eveline do zadań specjalnych to mój must have - nie wiem, które to już opakowanie, ale doskonale radzi sobie z czerwonymi plamami po niedoskonałościach.
Szampon Fanola - po testach w małym opakowaniu przyszedł czas na wielkie - ten szampon jest rewelacyjny do blondów. Doskonale ochładza odcień .
Szampon Babuszka Agafi w wersji regeneracyjnej to dla mnie nowość, ale bardzo lubię tę serię, więc na pewno się polubimy .
Dwa podkłady L'Oreal w nieco jaśniejszych odcieniach, już z myślą o nadchodzącej zimie .
I to tyle Zakupy zrobiłam w sklepie Cocolita .
Podobne produkty