1 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Ta wyjątkowa maska to połączenie zalet pięciu różnych produktów w jednym. Kompozycja optymalnie dobranych olejów z nasion bawełny, z pestek winogron, konopi siewnej i babassu intensywnie regeneruje, nawilża oraz odbudowuje zniszczone i matowe włosy, od nasady aż po ich końce.

Produkt dodany w dniu 08.09.2023 przez Ametystova

Kosmetyki do włosów trust my Sister

Czasem warto potestować coś zupełnie innego, nie raz może i niedopasowego do naszych włosów. Wówczas można się przekonać czy dane składniki aktywne przypadkiem nie pasują naszym włosom nawet pomimo tego co napisał na opakowaniu producent.
W moje ręce wpadły szampony i maski marki Trust my Sister.

Oba szampony mają lekką konsystencję i ładnie się pienią. Do tego mają świeży zapach, taki kosmetyczny z delikatną ziołowa nutą. Elegancko doczyszczają skórę głowy i dają sobie radę z naolejowanymi włosami. Włosy były odbite u nasady i świeże.

Maski do włosów są dość gęste i odżywcze. Niemniej w przypadku moich włosów nie do końca się sprawdziły, no ale nie są też do nich przystosowane. Niemniej nie były obciążone, raczej odniosłam wrażenie, że są takie niesforne i nieułożone. Nie mam pojęcia z czego to wynika, ale najwyraźniej te składniki nie są dedykowane moim włosom. Jednak uważam, że warto było spróbować .

Generalnie kosmetyki są bardzo ciekawe, będą na pewno wydajne. Do tego zapakowane są w bardzo estetyczne opakowania.

Zobacz post

Trust My Sister Maska do włosów, 5 w 1, Intensywnie regenerująca i odbudowująca, Do włosów zniszczonych, matowych, Włosy wysokoporowate

Maska firmy Trust my sister nie porwała mnie jakoś specjalnie. Miała być intensywnie regenerująca, ale moim zdaniem jest dość lekka, daleko jej do takich potężnych masek, które często możemy spotkać np. w ofercie babuszki agafii albo hairy tale cosmetics. Jest to moim zdaniem taki typowy, drogeryjny produkt, ale nie każdym włosom musi nie pasować tak jak moim . Moje włosy są raczej nisko/średnioporowate. Najpewniej z tego powodu nie zauważyłam jakiegoś specjalnie dobrego efektu. Zapach też mi się nie podobał.

Zobacz post
1