Marion

Maseczka do twarzy w płacie Marion Pop&Art dorwałam ją jakiś czas temu w Lidlu. Opakowanie ma całkiem ciekawą grafikę przyciągającą wzrok. Płat także posiada wzorek , który przedstawia gwiazdkę i usta. Tkanina jest cienka, ma odpowiednio wycięte otwory i jest mocno nasączona taką gęstą wręcz pieniącą się esencją. Posiada śliczny lekki zapach. Niestety odklejała mi się cały czas od brody. Po zdjęciu maski skóra jest lepka. Po wchłonięciu esencji skóra była nawilżona i odświeżona. No niestety ta wersja nie porwała mnie.

Zobacz post

Świetnie było uzyc tej maseczki od Marion. Wybrałam odżywcza ponieważ moja skóra po chorobie potrzebuje odżywienie. Zacznijmy od tego, że nie skupiłam się na zapachy. Chyba był mało wyczuwalny, a zachwycenie się grafika w szczególności tej na policzku pomogło w tym, że go nie wyczułam. Świetnie wyprofilowany płat i miły materiał. Po ściągnięciu maseczki buzia jest faktycznie inna, odżywiona, nawilżona i rano wstalam z mniejsza ilości sebum. Jestem z niej bardzo zadowolona a w zanadrzu mam jeszcze jedną, która na pewno szybko wypróbuje. Muszę podziękować @Alicja95 bo to ona mi ją właśnie wysłała. Polecam z całego serduszka bo na prawdę jest świetna tak jak większość produktów od Marion. ❤️

Zobacz post

Marion Pop & Art maska na tkaninie odżywcza to produkt który kupiłam w Lidlu. Maseczka wzbogacona jest stewią o właściwościach regenerujących oraz ekstraktem z kwiatu tiare o właściwościach łagodzących. Posiada ciekawy nadruk na swojej powierzchni. Na miejscu prawego oka płat zdobi duża żółta gwiazda. Natomiast na policzku po drugiej stronie są czerwone usta. Rozmiarowo dopasowała się do mojej twarzy idealnie. Posiadała przyjemny zapach który uprzyjemiał trzymanie maseczki na twarzy. Płat nie był problematyczny i nie trzeba było go poprawiać, naciągać czy dociskać do skóry. Nakładając maseczkę poczułam przyjemny chłód jakbym chwilę wcześniej wyciągnęła ją z lodówki. Fajne to zdjęło uczucie zmęczenia ze skóry i pobudziło ją. Nie zostawiła klejącej warstwy. Złagodziła niedoskonałości które mam na buzi a dokładniej na brodzie. Przyjemna maseczka do twarzy po którą bym ponownie sięgnęła.

Zobacz post

Maska na tkaninie firmy Marion, wybrałam wersję odżywczą z serii POP&art. Maskę kupiłam w Lidl za około 5 zł i muszę przyznać, że jestem miło zaskoczona. Maseczka bardzo przyjemnie pachnie i na prawdę po zastosowaniu moja buzia była gładsza i jakby bardziej promienna. Jeśli chodzi o nawilżenie to pojawiło się, ale niestety tylko na chwilę, dopóki aktywne składniki się nie wchłoną, potem efekt znika.

Zobacz post

Moja najnowsza kupiona maska z Lifla, koszt takiej maseczki to około 3 zł. Jestem właśnie po jej użyciu i moja buzia jest cudowna. Maseczka ma ładny zapach, jest on dość mocno intensywny. Maseczka jest na dość grubej tkaninie, która się absolutnie nie rozrywa. Moja buzia jest po niej odprężona i zrelaksowana. W maseczce było mnóstwo esencji, którą przelałam do małego słoiczka bo by się zmarnowała. Po zdjęciu płachty wmasowałam esencje w szyje, twarz oraz dekolt. Serdecznie wam je polecam bo są nie drogie a skuteczne.

Zobacz post

Maseczka
Na Tkaninie odżywcza od firmy Marion.
✨Pierwsze co odrazu w oczy rzuca się cudowne opakowanie tego produktu na którym tak wiele się dzieje
✨Maseczka ma nadruk na oku gwiazdkę a na policzku usta
✨Jej wielkość jest idealna odpowiednio dopasowana .
✨Zapach jest bardzo delikatny praktycznie nie wyczuwalny
✨w opakowaniu zostaje bardzo dużo płynu który ją wklemuje w twarz.
✨Produkt jest odpowiedni dla wegan 🙂
✨Produkt posiada właściwości łagodzące oraz regeneracyjne
Aplikacja produktu jest bardzo przyjemna, na umyta twarz nakładamy produkt zostawiamy na 15 minut w tym czasie wyglądamy jak gwiazdy, zdejmujemy tkaninę i nadmiar produktu wklepujemy w skórę.

Zobacz post