Nacomi

dastiina

NACOMI - Face Cleansing Foam - Marshmallow
Cudowna pianka do mycia buzi.
Dostałam ją w paczce od Kochanej @Kaamaa.
Kasia trafiła idealnie z tym kosmetykiem.
Pianka ma spore opakowanie, wygodne w użyciu - bo kosmetyk wydobywa się przy pomocy funkcjonalnej pompki.
Taka jedna "pompka" wystarczy na dobre umycie naszej buzi.
Pianka pachnie cudownie, słodko niczym pianki Marshmallow.
Kosmetyk dobrze myje buzię, odświeża ją.
Matuje ją, ale nie wysusza, wręcz przeciwnie - nawilża.
Odpowiada mi to jaka buzia jest po jej użyciu gładka i to, że nie świeci się.
Jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku, ostatnio towarzyszy mojej codziennej pielęgnacji.

dastiina

Taka niespodzianka czekała na mnie w domu.
Szczerze nie spodziewałam się jej, a przyjechała do mnie z Niemiec od Kochanej @Kaamaa. ❤️
Jak widzicie paczka jest taka wiosenna z powiewem letniej nuty, sporo tu kolorowych i pachnących kosmetyków, ale nie tylko.
W paczce od Kasi znalazłam też słodkie owady z Lindt - biedronkę oraz pszczółkę 🐝 🐞.
Poza słodkościami - sporo umilaczy tych kąpielowych, ale też do twarzy.
Co dostałam fantastycznego od Kasi?:
🐝 Essence - Disney Classics - Patch - Maxi Blush Higlighter. Czyli nic innego jak rozświetlacz z różem. Opakowanie jest urocze ze słodkim dalmatyńczykiem. Ta paletka pachnie kokosem! 🥥
🐝 RITUALS - The Ritual of Ayurveda - Pianka pod prysznic. Uwielbiam markę Rituals, z tej serii nie miałam jeszcze nic. Także cieszę się, że będę mogła poznać nową serię tej marki. Te pianki sprawdzają się u mnie doskonale.
🐝 NACOMI - Pianka do mycia twarzy - Marshmallow. Uwielbiam takie pianki więc cieszę się na kolejną. Teraz używam innej, ale warto mieć takie w zapasie. Te pianki Nacomi są delikatne dla skóry i cudnie pachną.
🐝 Selfie Project - Moisturizing Sheet Mask - #FlyButterfly. Maska w klacie z nadrukiem motyla. Jest to maska z kwasem hialuronowym oraz wodą różaną. 🌹
🐝 The Body Shop - Vitamin E - Maska w płacie z witaminą E, kwasem hialuronowym oraz olejkiem z owsa. Maska ma nawilżać skórę i wygładzać.
🐝 The Body Shop - Vitamin C - Maska w płacie z witaminą C. Ma rozświetlać skórę, dawać jej efekt glow.
🐝 Treaclemoon - Moonlight Dreamer - Sól do kąpieli z mlekiem i miodem. Opakowanie jak zwykle urocze. Przez drobne dziurki czuć przepiękny zapach, będzie idealna na rozgrzanie przed snem. Także troszeczkę poczeka na swoją kolej.
🐝 Treaclemoon - Tropical Fantasy - Sól do kąpieli z owocami tropikalnymi i olejkiem jojoba. Kolejne urocze opakowanie z syrenką 🧜🏻‍♀️ tym razem. Czuć bardzo słodki i tropikalny aromat. Także idealna na letnie, wieczorne kąpiele.
🐝 Dresdner Essenz - Sól do kąpieli - Koziorożec. Mój znak zodiaku! ❤️ Pachnie chyba ziołowo - tak czuć przez opakowanie.
🐝 Dresdner Essenz - Sól do kąpieli - Lew. Kolejna zodiakalna sól tym razem o zapachu owoców.
🐝 Kneipp - Kula do kąpieli z jednorożcem. 🦄 Pachnieć ma truskawkami. Jestem jej ciekawa!
🐝 Tetesept - Karibik Zauber. Płyn do kąpieli z mango i kokosem. Opakowanie bardzo tropikalne tak jak i jego zapach. Przypomina mi zapach drinka, którego popija się latem. Naprawdę czuć tu mango i kokosa. Ale czeka mnie super kąpiel. 🥥
🐝 Tetesept - Zestaw trzech zapachowych żeli pod prysznic. Zestaw nosi nazwę "Hallo Lieblingsdusche" i mamy w nim trzy żele. Pierwszy Hallo Gluckstag z kwiatem pomarańczy i miętą, drugi Hallo Hapliness z imbirem i cytryną oraz Hallo Schonheit z granatem i magnolią.

Czekają mnie pachnące i kolorowe testy.
Na pewno już niebawem wypróbuje kilka produktów.
Sama nie wiem tak naprawdę od czego zacząć.

Kasiu dziękuję raz jeszcze, za taką niespodziankę! ❤️❤️❤️❤️

jesienna

Pianka oczyszczająca do twarzy - Marshamallow z Nacomi to produkt który kupiłam w Hebe. Znajduje się on w plastikowej tubce z pompką która po naciśnięciu dozuje puszystą pianę. Uwielbiam kosmetyki o takiej konsystencji i chętnie po nie sięgam. Zwłaszcza, że pielęgnacja wykonana tym produktem to czysta przyjemność. Zapach jest śliczny trochę słodki chociaż nie wiem czy przypomina mi on pianki widoczne na naklejce zdobiącej opakowanie. Piankowe mycie jest bardzo przyjemne a na końcu oczyszczania szybko daje się zmyć z twarzy. Skóra jest po myciu bardzo gładka i miękka co ważne nie powoduje uczucia ściągnięcia i wysuszenia. Produkt wydajny bo ma 150ml a końca nie widać, można używać a używać...

Bambo

Pianka do oczyszczania twarzy od firmy namomi, która ostatnio zachwyca mnie pod względem kosmetyków. A na moich pułkach jest coraz więcej tej firmy.
Udało mi się zakupić w drogerii Hebe trafiłam akurat na promocję więc czemu by go nie wypróbować, zapłaciłam za niego grosze, co mnie jeszcze bardziej przekonać do zakupu tego produtu.
Musze pezyznac ze Fajna piankowata konstystecja, która umilała mycie twarzy.
Tym bardziej jestem zadowolony z tej konsorcjum ponieważ do mycia twarzy używam szczoteczki a używanie z tym produktem to czysta przyjemność.
Gluwnym dzialanie produtu to oczyszczenie twarzy ale dodatkowo zauwazylam ze Zamyka pory i wygładza tak że produt pozytywnie mnie zaskoczył.
Ładnie pachnie to jak dla mnie jest ogromny plus zapach jest delikatny i mało co wyczuwalny ale pozostaje w pamięci.
Świetne opakowanie jest pi prostu urocze i nie mogę się napatrzec, wygląda mega słodko oraz świetnie aplikuje się produt.
150 ml pianki w opakowaniu czyli wcale nie tak mało a dzięki pompce produt jest naprawdę wydajny.
Można go używać rano jak i wieczorem napewno kupię ponownie.

hangled

Moja piękna, świąteczna paczka od @Malinowa92! 🎅🏻
Wiedziałam, że jak już trafi w moje ręce to nie będę mogła się powstrzymać, musiałam ją otworzyć. Szczególnie, że kurier mimo świątecznego papieru nie poczuł magii i obszedł się z nią mało delikatnie. Wolałam sprawdzić, czy wszystko jest okej, i na szczęście obyło się bez większych uszczerbków.
Powiem szczerze, że Karina idealnie trafiła w mój gust i moje potrzeby, wszystko jest idealnie dopasowane pode mnie. Paczka robiona z sercem, i to było od razu widać. Każdy produkt był dodatkowo zapakowany w papier (podziwiam, ja to ledwo miałam cierpliwość żeby pudełko opakować ). Każdemu polecam taką panią Mikołajową. 🧑🏻‍🎄
Moja paczka jest słodka, i to nie tylko za sprawą słodkości, których jest tu sporo. Wszystkie kosmetyki są w słodkich aromatach, a ja uwielbiam takie zapachy. Mam tutaj pralinkowy żel pod prysznic LaQ, balsam do ciała YOPE Zimowy Choco Bowl, a dla uzupełnienia pielęgnacji peeling cukrowy z Ziaji o cudownym zapachu świątecznego piernika. Powiem szczerze, że zarówno balsam jak i peeling wpadł mi w oko wcześniej i myślałam, żeby samej je sobie kupić, więc Karina chyba czytała mi w myślach. Do pielęgnacji twarzy dostałam dwa produkty Nacomi - czekoladowy peeling do twarzy oraz piankową piankę do oczyszczania twarzy. Nie miałam nigdy nic z tej marki, a już dawno chciałam spróbować więc jestem ciekawa, jak wypadną w testach. Dostałam też ogromną maskę czekoladową do włosów marki Kallos. Kiedyś bardzo często kupowałam te maski, ale potem jakoś o nich zapomniałam. Pamietam, że sprawdzały się u mnie dobrze, chociaż tę wersję będę testować po raz pierwszy. W paczce znalazły się również dwa produkty do makijażu - róż do policzków w naturalnym, brzoskwiniowym kolorze marki Sante oraz pomadka marki Kiko. Oba produkty mają bardzo neutralne odcienie i sprawdzą się idealnie przy naturalnych makijażach, czyli tak, jak ostatnio się maluję. Tych marek też nie znam, więc mam nadzieję na pozytywne zaskoczenie. Ostatni kosmetyczny produkt to czekoladowa maseczka do twarzy.
Karina nie zapomniała o elementach świątecznych - w paczce znalazł się piękny, biały kubek ozdobiony śnieżynką. Trochę się wystraszyłam o niego podczas wyciągania, ale doszedł w całości a za hałas odpowiadały cukierki. Dostałam też śliczne drewniane zawieszki na choinkę, które na pewno zawisną na naszym drzewku.
Jeszcze raz muszę podziękować Karinie za tak piękna paczkę, zrobioną z sercem i idealnie dla mnie trafioną. Chcę też podziękować @mysweet oraz @dastiina, dzięki którym od lat mogę uczestniczyć w tej wspaniałej akcji. Oczekiwanie na Boże Narodzenie jest teraz zdecydowanie przyjemniejsze. ❤️

martini

Pianka do twarzy Nacomi Marshmallow. Kosmetyk pięknie i słodko pachnie a jego użycie to sama przyjemność. Skóra po umyciu jest wyraźnie wygładzona a pory mniej widoczne. Ja stosuję ją już po dokładnym oczyszczeniu twarzy płynem micelarnym z makijażu i sprawdza się świetnie. Dodatkowo ma cudowne opakowanie i bardzo wygodną pompkę. Kupiłam ją w Hebe za około 19 złotych.

bow90

Kosmetyk z paczuszki od Pauliny @sailor, który sprawił mi najwięcej radości normalnie Paulina czyta w moich myślach . To pianka Nacomi do mycia twarzy wersja Marshmallow. Od razu zaczęłam testowanie tego cudeńka. Pierwsze co rzuca się w oczy to cudna cukierkowa grafika opakowania. Pianka jest bardzo puszysta i pachnie pięknie. Zapach jest bardzo słodki wręcz cukierkowy czyli taki jak lubię. Wystarczy jedna pompka aby dobrze oczyścić twarz. Świetnie się rozprowadza i lekko oczyszcza skórę. Nie oczyszcza jej dogłębnie i nie niweluje widoczności porów. To bardzo lekki produkt do mycia twarzy, który w moim mniemaniu nie daje takiego poczucia 100% oczyszczenia. Jednak chyba to kwestia odczucia bo zazwyczaj żel się pieni podczas rozprowadzania na skórze a tutaj mam produkt już w postaci bardzo puszystej pianki. Mycie samą pianą jest jakieś inne moim zdaniem . Pianka nie uczula skóry i nie powoduje uczucia suchości czy ściągnięcia. Kupiłabym ją ponownie z chęcią.

bialewydmy

pianka od nacomi do mycia twarzy
skusiłam się, przyznam szczerze, ze względu na te pianki. trochę się obawiałam, że zapach będzie za mocny. absolutnie nie. jest naprawdę w punkt, idealny. pianka super się aplikuje, w idealnej ilości. totalnie nie podrażnia, używam jej praktycznie codziennie. bardzo delikatnie myje twarz, ale dokładnie. polecam wszystkim, warto, to bezpieczne rozwiązanie i fajny skład.

bow90

W tegorocznej edycji Christmas Time moim Mikołajem została Paulina @sailor. Znalazłam w niej same nowości dla mnie oprócz soli do kąpieli, które kiedyś kupiłam sobie podczas pobytu w Wieliczce ale tych wariantów nie miałam. Jeśli chodzi o kosmetyki to Paulina poradziła sobie nieźle oprócz soli wszystko ma dobre składy. Dostałam też dodatki świąteczne dzięki, którym poczułam już lekką magię świąt . Najbardziej ucieszyłam się z pianki Nacomi , którą bardzo chciałam przetestować oraz magnesu z Wieliczki gdyż jestem zbieraczką magnesów .

A co zawiera paczuszka od mojego Mikołaja ?

ECO LABORATORIE Krem do ciała ANTI AGE odmładzający. Krem ma bardzo ładny owocowy zapach podoba mi się, że jest odmładzający. Bardzo lubię kosmetyki tej firmy więc cieszę się, że znalazłam w paczce chociaż jeden kosmetyk z tej firmy.

Maseczka do twarzy Polka wersja bursztyn. Obecnie używam tylko maseczek na tkaninie chyba jestem zbyt leniwa , jednak ta firma ma dość ciekawe kosmetyki więc w sumie jestem ciekawa maseczki w takiej wersji.

Trzy woski firmy F&F wersja wanilia, bez oraz sea salt. Jestem fanką wosków Yankee Candle oraz Kringle Candle tych nie używałam więc będę miała zawsze jakieś porównanie. Najbardziej ciekawi mnie zapach bzu gdyż kocham te kwiaty.

Pianka Nacomi do twarzy Marshmallow . To kosmetyk, który sprawił mi najwięcej radości. Ta pianka już dawno chodziła mi po głowie. Dzięki Paulinie mogę ją wreszcie przetestować. Miałam już zwykłą wersję i byłam bardzo zadowolona.

Skarpety z szopami. Skarpety są polskiej firmy wydają się być naprawdę porządne. Nadruk jest uroczy i bardzo ładnie wykonany.

Kubek z kotkami. Bardzo podoba mi się jego wygląd gdyż uwielbiam takie zwierzakowe motywy. Pojemność jest większa więc będę mogła nacieszyć się dłużej moją ulubioną herbatką.

WIBO Tusz do Rzęs 2w1 Upper & Lower. Bardzo ciekawy kosmetyk tusz ma dwie końcówki. Jedna maluje dolne rzęsy a druga górne. Jestem go bardzo ciekawa bo zawsze mam problem z pomalowaniem dolnych rzęs .

Yope żel pod prysznic dla dzieci żurawina i lawenda. Z Yope nie miałam jeszcze żelu dla dzieci. Pachnie intensywnie lawendą. Ma też ładną grafikę i z pewnością będzie delikatny dla mojej skóry.

Pędzle Top Choice. Pędzle mają bardzo ładny design. W środku trzonków znajdują się diamenciki wygląda to bardzo efektownie. W środku jest pędzel do różu/bronzera najlepsze jest to, że podpisali go jako do pudru . Pędzelków do cieni mam od groma ale jeden więcej nie zaszkodzi.

Sole do kąpieli z Wieliczki. Kiedyś sobie takie kupiłam z tego co pamiętam nawet byłam zadowolona bo ładnie pachniały. Składy mogli by dopracować bo nie do końca są w porządku. Jednak nie są to produkty pielęgnacyjne więc nie mają jakiegoś bezpośredniego wpływu na skórę.

Magnes z Wieliczki. Magnes jest bardzo ładny na pewno bym kupiła sobie taki sam gdybym miała możliwość. Już zdobi moją lodówkę, wygląda bardzo efektownie .

Ozdoby świąteczne. Znalazłam też aż trzy ozdoby świąteczne, których się nie spodziewałam. Myślałam, że Paulina dorzuciła tylko jakiegoś Mikołaja albo coś. Dostałam bardzo ładną ozdobę z reniferkiem, która trafi do mojego kącika świątecznego. Były też dwie zawieszki renifera jedna poważnie ucierpiała podczas podróży ale chłopak już mi ja naprawił.

Dostałam też słodkości w postaci czekolady Milka z choinką taką samą wysłałam Paulinie więc nieźle wyszło oraz Mikołaja Milka. Była też herbatka zielona w torebkach o smaku granatu. Ostatnio pijam tylko liściastą bo ma większą moc ale tę zabiorę do pracy i będę się nią raczyć .

Dziękuję Paulina za Twoje starania włożone w paczkę oraz fakt, ze starałaś się żeby wszystko miało dobre składy. Dziękuję za spełnienie mojego kosmetycznego marzenia oraz za magnesik , którego brakowało w mojej kolekcji

monikove

Nacomi, pianka do mycia twarzy o zapachu pianek marshmallow i ekstraktem z powoślazu.
Za Nacomi nie przepadam.
Mam mieszane uczucia co do tej marki,ale jak zobaczyłam te piankę i to w promocji za 19,99 zł, to od razu wrzuciłam do koszyka.

Kosmetyk jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 150 ml.
Grafika jest minimalistyczna, ale też urocza i przyciągająca wzrok.
Niestety atomizer nie wydobywa żadnej, puszystej, sprężystej pianki...
Próbowałam potrząsać opakowaniem, ale to nic nie dało.
Konsystencja to taki delikatnie pieniący się żel.

Kosmetyk dobrze się rozprowadza, świetnie oczyszcza skórę, a do tego nie wysusza oraz nie podrażnia.
Pianka faktycznie wygładza i delikatnie zmniejsza pory.
Cera przy regularnym stosowaniu delikatnie się poprawiła.
Stała się rozjaśniona i wygląda na zdrowszą.
Szkoda, tylko że ma taką konsystencję.

monikove

Moje małe zamówienie z Hebe.

Skusiłam się na kilka rzeczy,bo u chłopaka wszystko mi się skończyło.
Lirene,tonik z chabru.
Kosztował niecałe 20 zł i ma naprawdę fajny skład.
Butelka ma pojemności 200 ml i poręczny atomizer.
Nacomi,oczyszczająca pianka zmniejszająca pory o zapachu pianek marshmallow.
Uwielbiam zapach tych pianek,więc jak zobaczyłam te piankę i to w promocji,to od razu wrzuciłam ją do koszyka mimo,że za samą marką nie przepadam.
Laq,żel pod prysznic z ekstraktem z dębu.
Oczywiście wzięłam go dla faceta.
Only Bio, peeling enzymatyczny do twarzy z efektem rozświetlenia.
Zawiera wodę pomarańczową i papainę.
Feel Free, mgiełka Odżywczo-nawilżająca z konopią.
Zaciekawiła mnie butelka i skład.
No i oczywiście promocja.
Jako gratis do zamówienia dostałam podpaski od Always oraz próbkę kremu nawilżająco-kojący z CBD z konopi siewnych od Bielendy.