Eveline

Cveto4ek

Tusz do rzęs Variete Lashes show od Eveline. Na dziś to jest tusz #1 dla mnie🙂. Ma małą wygodną szczoteczkę, która nakłada idealną ilość tuszu. Nie skleja rzęs, podkręca i rozdziela. Tusz nie osypuje się cialy dzień. Nie jest drogy, kosztuje około 15 zł. Idealny tusz.

bow90

Eveline, Variete Lashes Show Mascara kupiłam go na promocji w Rossmannie. Bardzo chciałam go przetestować więc cieszę się, że udało mi się go kupić. Opakowanie jest przepiękne wygląda jak luksusowy tusz do rzęs. Szczoteczka jest silikonowa i raczej z tych zwykłych nie ma jakiegoś wymyślnego kształtu. Ma on świetne opinie ale mnie nie do końca zachwycił. Jak dla mnie jest dość specyficzny. Ma taką dziwną konsystencję. Tusz powinien być ''kremowy'' i ''zbity'' a ten jest jakiś płynny i mokry. Podczas malowania przez to odbija się na powiece oraz pod okiem. Kruszy się podczas aplikacji. Uważam, że też zbyt mocno skleja rzęsy. Nie daje efektu wow na rzęsach trochę je wydłuża. Kolor czerni jest bardzo głęboki. Mam problem ze zmyciem tego tuszu. Podobno trzeba mu dać 2 tygodnie by wyschnął wtedy zmienia właściwości. Zobaczymy jak nic się nie zmieni po tym czasie to już go nie kupię więcej.

Hinami

Moje małe zakupy na aktualnej promocji Rossmann. Kupiłam większość nowości i 2 kosmetyki, które lubię. Moimi stałymi bywalcami w mojej kosmetyczce to pomada z Wibo ma piękny kolor, świetna konsystencje i dobrze trzyma się cały dzień ba brwiach. Drugim produktem jest bronzer z Lovely. Ma świetny zapach, nie można dobie zrobić nim krzywdy. Piękny, chłodny odcień, który na pewno będzie pasował każdemu. Tworzy ładny cień na twarzy no i kosztuje grosze. Nowymi produktami są dwa lakiery z miss sporty jeden ma ładny nude odcień, a drugi na stronie wyglądał jak lakier ze złotymi drobinkami, a okazał się czerwono- czarno- złoty. Kupiłam tez rozświetlacz w płynie z Lovely. Otworzenie go przysporzyło mi duży problem. Z Lovely również wzięłam podkład. Nasłuchałam się wiele pozytywnych opinii i chętnie go przetestuje. Również z Lovely kupiłam róż pierwszy w moim życiu . Zawsze miałam obiekcje do tego kosmetyku, ale kolor nie jest zły. Jest delikatnie napigmentowany, wiec trudno byłoby zrobić sobie krzywdę. Z Eveline kupiłam druga już pomadkę z serii Oh my lips w odcieniu 02 milky chocolate. Bardzo lubię te pomadki, maja piękne kolory i super pachną. Konturówka jest dobrze dopasowana do pomadki. Kupiłam także żel do brwi z Eveline nr 02 Dark. Ma mała szczoteczkę i dobry pigment. Maskara z Eveline Variété to również nowość kupiona z polecenia.

bow90

Moje zakupy w Rosmannie gdzie trwa obecnie promocja na makijaż od 30 do 60 % zniżki na wybrane marki. Zakupy głównie zrobiłam internetowo z odbiorem w drogerii, dokupiłam tylko trzy kosmetyki stacjonarnie. Ogólnie promocja jest ciekawa ale nie powiem , że lekko się zawiodłam. Nie na wszystkie produkty była promocja. Nastawiłam się na kupno pudrów z Eveline oraz ich nowego podkładu ale nie był na promocji .

Za całość wyszło około 200 zł , nie kupiłam jeszcze pudrów i myślałam nad jakąś jedną pomadką ale nie wiem czy jest sens je teraz kupować. Lista zakupów powstała na podstawie poleceń z youtube gdyż wszystko to dla mnie nowości oprócz korektora L'oreal.

Moje zakupy prezentują się następująco:
Korektor L'oreal Inffalible w odcieniu Fawn. Już miałam kiedyś ten korektor ale postanowiłam dać mu szansę. Miałam go w odcieniu najjaśniejszym i był dla mnie zbyt biały. Tutaj nie wiem czy nie zagalopowałam się i nie będzie za ciemny . Korektor ma fajny aplikator i świetnie kryje cienie ale lubi podkreślać zmarszczki gdyż jest mega ciężki.

Korektor Eveline Liquid Camouflage HD w odcieniu nr 01A. Korektor chciałam dorwać na poprzedniej promocji ale wykupili. Nie wiem czy nie wzięłam zbyt ciemnego odcienia .

Podkład Bourjois Always Fabulous w odcieniu nr 100. Wzięłam najjaśniejszy ale myślę, że i tak będzie ciut za ciemny. Miał świetne opinie praktycznie wszędzie był polecany. Poza tym bardzo lubię podkłady z tej firmy. Składy nie są idealne ale w kolorówce nie patrzę na składy.

Podkład Max Factor Face Finity odcień nr 10. Wygląda na mega jasny mam nadzieję, że nie będzie za jasny . Kupiłam go bo podobno jest odporny na ścieranie a z tym makijażem pod maseczką różnie bywa.

Podkład Max Factor Miracle Second Skin odcień nr 1. Także bardzo polecany. Bardziej lżejszy od poprzedniego coś w stylu kremu BB.

Podkład Eveline Satin Matt nr 101. Wzięłam go bo inny podkład z tej firmy nie był na promce . Ten miał fajne opinie. Skład ma kiepski mam nadzieję, że nie zapcha mi cery.

Tusz do rzęs Lovely Best Ever Mascara. Lubię tusze z tejże firmy ma szczoteczkę w kształcie klepsydry.

Tusz do rzęs Eveline Variete. Podobno naprawdę świetny. Ich tusze są najlepsze więc pewnie się nie zawiodę.

Tusz do rzęs Lovely Vampire. Już dawno był na mojej liście must have. Ma fajną wygiętą szczoteczkę.

Kredka do brwi Brow Pro Micro Rimmel . Wolę kredki w ołówku ale ta miała tak dobre opinie, że zaryzykowałam jej kupno.

Eyeliner w pisaku Eveline Variete. Podobno wodoodporny mam taką nadzieję .

Rozświetlacz Lovely Glow Wow. Wybrałam wersję srebrną i jest to sypki rozświetlacz.

Róż Lovely Natural Blusher odcień nr 1. Już dawno miałam na niego chrapkę. Kolor wydaje się być dość naturalny.

Już nie mogę doczekać się testów uwielbiam testować kolorówkę .

Czarnuuch

Ostatnio udało mi się dostać na Wizaz.pl do testowania kosmetyków marki Eveline Cosmetic. Do przetestowania otrzymałam tusz Variètè Lasheh Show oraz eyeliner. Pierwsze co przykuło moja uwagę, po rozpakowaniu przesyłki, to elegancki wygląd tych produktów. Od razu wzięłam sie za ich testowanie i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Tusz świetnie wydłuża i pogrubia rzęsy, podkreca, nie skleja ich. Jeśli chodzi o eyeliner, to miałam lekkie obawy, ponieważ kresek nie robiłam wieki! Eyeliner jak dla mnie jest w formie mazaka, ma bardzo precyzyjna końcówkę, dzięki czemu możemy kombinować z grubościa kresek. Kolor jest mega czarny, wodoodporny, zasycha od razu, dzięki czemu unikamy rozmazania się na powiekach. Jestem bardzo zadowolona z tych produktów, cieszę sie ze miałam okazję je przetestować.

Poljanina25

Zdecydowanie moja ulubiona maskara!
Jestem wielką fanką tuszy do rzęs. Przetestowałem już sporo i śmiało mogę powiedzieć, że tusz od Eveline Variete jest dla mnie najlepsza. Świetne wydłuża, doskonale podkręca , nie osypuje się, dobrze sie zmywa. Rzęsy są rozdzielone i pogrubione.
Ostatnio miałam tusze do rzęs od Dior i Lancome i powiem szczerze, ze byłam totalnie rozczarowana. Teraz leżą nieużywane

Anja174

Zamówienie z promocji -55 % w Rossmann ❤️ Są to kosmetyki, które wybrałam na prezent. Praktycznie wszystkie znam i lubię i wiem, że są dobre. Wybrałam pomadkę Super Stay Matte Ink z Maybelline w kolorze 15 Dreamer. Te pomadki są świetne. Po zniżce kosztowała ok 16-17 zł. Kolor wiem, że jest bardzo ładny. Pomadki długo utrzymują się na ustach, nie odbijają na szklance itp a nie wysuszają ust. Drugim kosmetykiem jest tusz do rzęs z Eveline Variété. Czytałam i słyszałam o nim ostatnio wiele pozytywnych opinii, więc mam nadzieję że się sprawdzi. Tusz kosztował ok 8 zł. Kolejny jest bronzer czekoladka z Lovely. Wybrałam kolor Milky. Sama go mam i bardzo lubię. Kosztował ok 11 zł. Ostatni jest róż z Lovely w pięknym kolorze. Jest to mineralny róż do policzków w kolorze 01. Kosztował ok 5 zł.

Anja174

Miałam nie korzystać z promocji -55% w Rossmann, ale jednak coś tam kupiłam. Od ponad 2 miesięcy nie chodzę na inne zakupy oprócz spożywczych, najbliższy Rossmann jest ok 20 km ode mnie, więc nie chciało mi się tam jechać specjalnie żeby kupić 2, 3 rzeczy. Potem jednak przypomniało mi się, że muszę zrobić prezenty na początek czerwca więc złożyłam zamówienie i wybrałam dostawę kurierem. Opłacało się, bo już za wszystko z dostawą zapłaciłam niecałe 77 zł. Dla siebie wybrałam odżywkę do włosów, korektor Eveline i peeling do ust Nivea ❤️ Nowości, które z chęcią przetestuję. Pozostałe rzeczy są na prezent. Ceny, które będę podawać są już po zniżce .Odżywka do włosów w spreju z Isany kosztowała ok 6 zł. Używam takich odżywek często żeby ujarzmić włosy. Różany peeling do ust Nivea także kosztował ok 6 zł. Miałam już takie peelingi ale z Sylveco i bardzo je lubiłam. Pomadki Nivea lubię, więc postanowiłam przetestować ten produkt. Ostatnim kosmetykiem dla mnie jest korektor Eveline. Czytałam, że jest całkiem ok a ciągle testuje nowe i szukam idealnego dla mnie. Kosztował ok 10 zł. Już raz go użyłam i jest całkiem fajny. Pozostałe rzeczy są prezentem dla bratowej. Wybrałam dla niej róż z Lovely. Ma piękny kolorek, a zapłaciłam.za niego tylko ok 5 zł. Drugim produktem jest pomadka Maybelline Super Stay Matte Ink w kolorze 15 Lover. Te pomadki uwielbiamy, więc na pewno się spodoba. Kolor, trwałość, formuła, konsystencja- wszystko jest super! Pomadka kosztowała ok 16 zł. Kolejny jest bronzer czekoladka marki Lovely w kolorze Milky. Ten bronzer także mam i bardzo lubię. Kosztował ok 12 zl. Ostatni produkt to tusz do rzęs, który ostatnio jest bardzo polecamy. Kosztował ok 8 zł. Jest to tusz Eveline Variété Lashes show full volume.