7 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 23.04.2018 przez beataa1995

ListopadoweDenko

Listopadowe denko 😊

Jak zwykle nie jest ono zbyt duże ale cieszę się, że udało mi się zużyć do końca te kilka rzeczy. Zauważyłam, że mam problem ze zużywaniem szamponów do końca bo zanim się skończą zdążą mi się znudzić lub po prostu zajmę się testowaniem jakiegoś nowego. A w moim denko jest ich aż dwa:
-Szampon Elseve wzmacniający, jest on zamknięty w dużej butelce ma wygodną konsystencję i przyjemny zapach. Nie zauważyłam świetnych rezultatów jego stosowania chyba nie był zbyt dobrze dopasowany do potrzeb moich włosów. Nie obciążał ich ale sprawiał, że końcówki bardzo się plątały.
-Szampon Timotei głęboko oczyszczający to jeden z moich ulubionych szamponów, dobrze się u mnie sprawdza, dokładnie oczyszcza włosy, które długo pozostają świeże. Ma żelową konsystencję i świeży zapach.
-Po długim czasie zużyłam w końcu krem barierowy dermocare, który jest niezastąpiony przy zimowych podrażnieniach skóry. Jest gęsty i tłusty ale bardzo skuteczny i wydajny.
-Zużyłam także oliwkę do skórek i paznokci Eveline, która ma nieziemsko zapach i zamknięta jest w słoiczku z pędzelkiem co ułatwia jej aplikację.
-Miałam okazję przetestować energizująca maseczkę Cien po której moją skóra wyglądała na bardziej nawilżoną i była miła w dotyku, spodobał mi się także zapach tej maseczki.
-Wypróbowałam także olejek Hocus Pocus, który mimo, że nie do końca mi się spodobał fajnie sprawdza się do pielęgnacji tatuaży uwidaczniając ich kolor.
-Skończyłam także mój ulubiony tonik Garnier z aloesem, który daje mega uczucie oczyszczenia i odświeżenia, jestem przekonana, że sięgnę po niego ponownie.
Do mojego denko mąż dorzucił coś od siebie czyli dezodorant AXE.

Zobacz post

 Multiodżywcza oliwka

Oliwka do skorek i paznokci Eveline, produkt został zamknięty w buteleczce z pędzelkiem jak lakier do paznokci. Konsystencja jest wygodna do nakładania a skórki po użyciu oliwki są bardziej miękkie i mniej podatne na zadzieranie się. Nie jestem wielką fanką tego typu produktów bo dużo bardziej lubię dbać o skórki przy okazji dbania o dłonie z dobrym kremem do rąk ale produkt jest ok. Największym atutem tej oliwki jest bardzo przyjemny zapach, który uwielbiam. ❤️❤️

Zobacz post

denko 9/2023 część druga

#DENKO 9/2023
Siedemdziesiąta szósta chmurka z denkiem. Jest to denko z września, udało nam się zużyć 28 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. Eveline Cosmetics, Face Therapy Professional, Maska-ampułka z kwasem hialuronowym, miała delikatny zapach oraz kremową konsystencję, przez co łatwo rozprowadzało się ją na twarzy pędzlem lub dłońmi. Skóra po jej użyciu była nawilżona, wygładzona, miękka oraz odżywiona.
2. Bielenda, Eco Sorbet, Krem nawilżająco-rozświetlający, Ananas, miał przyjemny ananasowy zapach oraz lekką konsystencję, przez co szybko się wchłanial w skórę i nie zostawiał na niej nieprzyjemnej warstwy. Skóra po jego użyciu była nawilżona, wygładzona oraz odżywiona.
3. Eveline, Multiodżywcza oliwka do skórek i paznokci, miała przyjemny zapach. Dobrze natłuszczała i regenerowała skórki i paznokcie.
4. Eveline, Therapy peptide, ampułka-maska do twarzy, miała przyjemny zapach, biały kolor oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona, odżywiona oraz zregenerowana.
5. Essence, I Love Extreme Volume Mascara, Tusz do rzęs, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie pogrubiał, zwiększa objętość oraz rozdzielał rzęsy. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach. Tusz nie sklejał rzęs oraz nie osypywał się.
6. Eveline Cosmetics, Variete, Let's Twist Extreme Volume & Curl Mascara, Tusz do rzęs podkręcający i zwiększający objętość, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie wydłużał, pogrubiał oraz podkręcał rzęsy, przez co wyglądały jak sztuczne. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach.
7. Ziaja, Naturalnie Nawilżamy, C.B3 Niacynamid, Próbka, Nocny krem-maska, miała przyjemny cytrusowy zapach oraz lekką kremową konsystencję. Skóra po użyciu produktu była wygładzona, ujednolicona oraz nawilżona.
8. Himalaya, Delikatnie złuszczający peeling morelowy, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, odżywiona, delikatna oraz dobrze oczyszczona.
9. Maybelline New York, The Colossal 36H Longwear Mascara, Tusz do rzęs, miał intensywny czarny kolor. Bardzo dobrze rozdzielał rzęsy oraz trochę je pogrubiał i podkręcał. Nie sklejał rzęs, ale zostawiał na nich grudki tuszu. Trzeba nałożyć kilka warstw tuszu, aby było widać efekt. Kruszył się i osypywał się w ciągu dnia oraz ciężko się zmywał.
10. QURET Hello, Maseczka do twarzy, w płachcie, oczyszczająca, miała przyjemny zapach, który był wyczuwalny podczas trzymania jej na twarzy. Płachta była bardzo dobrze nasączona esencją oraz dobrze przylegała do twarzy. Skóra po jej użyciu była nawilżona, wygładzona oraz złagodzona.
11. AA, Beauty Bar, Maska węglowa oczyszczająca, Oczyszczanie i zwężanie porów, miała przyjemny zapach, ciemnoszary kolor oraz gęstą, kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, wygładzona oraz złagodzona. Maska również zmniejszyła pory na skórze.
12. Marion, sól do kąpieli, bananowe smoothie, miała przyjemny bananowy zapach oraz barwiła delikatnie wodę na żółty kolor. Skóra po kąpieli była nawilżona, miękka oraz gładka.
13. Marion, Sól do kąpieli, Pomarańcza w czekoladzie, miała przyjemny pomarańczowy zapach oraz barwiła delikatnie wodę na pomarańczowy kolor. Skóra po kąpieli była nawilżona, miękka oraz gładka.
14. Maxbrands Marketing B.V,. Maska do twarzy w płachcie, Smoothie Love, Fruity Summer, Głęboko oczyszczająca, była ona dobrze nawilżona oraz po nałożeniu na twarz nie spływała tylko przylegała do niej. Podczas nakładania maseczki było przyjemne uczucie chłodu na twarzy oraz wyczuwalny był jej arbuzowy zapach. Skóra po maseczce była nawilżona, oczyszczona oraz pozostała miękka.
15. Maxbrands Marketing B.V,. Maska do twarzy w płachcie, Nice cream, Sweet Summer, Nawilżająca, była ona dobrze nawilżona oraz po nałożeniu na twarz nie spływała tylko przylegała do niej. Podczas nakładania maseczki było przyjemne uczucie chłodu na twarzy oraz wyczuwalny był jej truskawkowy zapach. Skóra po maseczce była nawilżona, odprężona oraz pozostała miękka.

Zobacz post

Wyzwanie LUTY

Dzień 10: DŁONIE.

Jako, że nie jestem dobra w wyzwania, nie mogę dodać chmurki do odpowiedniej kategorii 😅😜
Mimo wszystko chciałam Wam pokazać swoje paznokcie po miesiącu kuracji odżywką i oliwką. W KOŃCU MAM PAZNOKCIE! Nie mogę się już doczekać hybryd, ale zrobię je chyba dopiero na weekend, jeszcze trochę potraktuję je odżywką i masażami z dodatkiem oliwki.
Naprawdę, jeżeli macie problem z zapuszczeniem zdrowych, ładnych paznokci weźcie te dwa kosmetyki na cel. Ja od listopada borykałam się z bolącymi, pękającymi, wyginającymi się paznokciami. Teraz mam naprawdę czym się pochwalić

Zobacz post


kosmetyki promocja Rossman

I ja nie mogłam się oprzeć pokusie i skorzystałam z promocji w Rossmanie.
Nie wszystkie zakupy były dla mnie, 3 rzeczy kupiłam dla koleżanek, dwóch nie planowałam, ale odkupilam od innej koleżanki.
Zaopatrzylam się w mój ulubiony podkład AA, to już drugie opakowanie i mam nadzieję że sprawdzi się równie dobrze jak za pierwszym razem.
Nowością dla mnie są lakiery hybrydowe z Wibo. Za pierwszym razem zakupiłam ciemny brokatowy kolor(Obsidian) , a docelowo polowalam na jaśniejszy (Diamond) oraz Opal, ale dostałam je dopiero za drugim podejściem, dorzuciłam również Top, z którego po pierwszym teście jestem bardzo zadowolona.
Po raz pierwszy, zakupiłam również żel do brwi z Miss Sporty, oraz eyeliner w pędzelku z Eveline (odkupiony od koleżanki), a bananowy puder kupiłam na prośbę @dori- daj znać jak się spisuje
W ramach prezentu urodzinowego dla przyjaciółki, kupiłam matowy błyszczyk z MISS SPORTY, oraz eyeliner z Wibo.
Jak widać przeważają kosmetyki marki Wibo, uważam, że mają dobry stosunek ceny do jakości.

Zobacz post

Eveline  Nail Therapy, Multiodżywcza oliwka do skórek i paznokci

Już dawno nie miałam konkretnego produktu do pielęgnacji skórek. Ratowałam się głównie domowymi sposobami, ale potrzebowałam czegoś szybkiego, praktycznego i wygodnego. Odżywka z Eveline wpadła do mojego koszyka podczas ostatnich zakupów na promocji w Rossmanie. Mimo, że raczej nie używam odżywek tej firmy (moje paznokcie się z nimi nie lubią), postawiłam zaryzykować.
Odżywka zamknięta jest w wygodnej buteleczce z pędzelkiem. Dzięki przezroczystemu szkłu świetnie widać zawartość i stopień zużycia. Pędzelek jest lekki i wygodny w użyciu. Odżywka nie jest zbyt gęsta, dobrze się rozprowadza i dość szybko wchłania, co pozwala uniknąć zabrudzenia ubrania i otoczenia. Produkt wygląda na wydajny, po pierwszym użyciu nie zauważyłam nic specjalnego, ale mam wrażenie, że się z nią polubię.

Zobacz post

-

Laura Conti Nail Hardener Strong Healthy Nails zakupiłam w Rossmannie na promocji -49% za ok. 5 zł. Najczęściej stosuje ją jako bazę pod lakier. Bardzo szybko wysycha na paznokciach. Dzięki niej moje paznokcie nie rozdwajają się, nie łamią się i nie są kruche. Pędzelek ładnie rozprowadza ją na paznokciach. Ma pojemność 120 ml i jest wydajna. Odżywka zawiera formaldehyd, który może uczulać.

Eveline multiodżywcza oliwka do skórek i paznokci- zakupiłam ją na promocji -49% w Rossmannie za ok. 7,14 zł. Stosuje ją na paznokcie i skórki przeważnie na noc, żeby mogła się lepiej wchłonąć. Po jej użyciu skórki i paznokcie są w dużo lepszym stanie. Jest bardzo wydajna. Ma piękny owocowy zapach. Bardzo ją polecam

Essence quick dry topcoat- kupiłam go dawno temu w jakieś drogerii w moim mieście, nie pamiętam ile kosztował. Długo schnie na paznokciach. Nie przedłuża trwałości lakieru i odpryskuje. Jedynym plusem jest to że nabłyszcza paznokcie. Nie polecam go

Zobacz post
1