46 na 47 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty. NIVEA Antyperspirant Pearl & Beauty w sprayu z wyciągiem z pereł to skuteczna ochrona przed nadmiernym poceniem oraz wyrównanie kolorytu skóry pod pachami. Produkt stanowi doskonałe połączenie niezawodnej ochrony antyperspirantu i delikatnej pielęgnacji NIVEA. Jego delikatna formuła umożliwia stosowanie antyperspirantu po goleniu i depilacji – nie pod ...

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty. NIVEA Antyperspirant Pearl & Beauty w sprayu z wyciągiem z pereł to skuteczna ochrona przed nadmiernym poceniem oraz wyrównanie kolorytu skóry pod pacham ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 22.06.2018 przez ldidil

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Nivea,Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty.

Duże opakowanie, bo aż 200ml starcza na dłuższy czas. To co jest wyjątkowe w tym produkcie to zapach, jest delikatny i pudrowy- taki lekki. Stosowałam niegdyś już ten wariant zapachowy, tyle że w kulce i muszę przyznać, że spray jest dużo bardziej wygodny w stosowaniu.
Skutecznie ogranicza pocenie i chroni przed brzydkim zapachem, nawet na bardzo wymagającym treningu.

Zobacz post

mini zakupy hebe

Moje mini zakupy z Hebe. Mimo tego, że mini nie obyło się bez wpadki. Myślałam, że zamawiam jasnobeżowy lakier, a przyszedł bielutki . Na stronie był tylko numerek lakieru i pokazane, jak wygląda na paznokciach i tam wyglądał na beżowy .
Trudno, ale przetestowałam go i poza kolorem jest super, więc chcę zapolować na bardziej beżowy odcień.
Poza tym zamówiłam antyperspirant Nivea, kiedyś go uwielbiałam i był moim numerem jeden, teraz w okresie jesienno zimowym, nadal dobrze się sprawdza. Niestety latem jego ochrona nie jest dla mnie wystarczająca.
Ślicznie, pudrowo pachnie, niestety gdy się go odpowiednio nie wstrząśnie przed użyciem, to pozostawia po sobie biały proszek.
W gratisie dostałam próbkę perfum.

Zobacz post

Denko kosmetyczne styczeń

Chyba moje największe denko jak do tej pory. W styczniu miałam więcej niż zwykle czasu dla siebie, więc wykorzystałam to. Moje odkrycie tego denka to hydrożelowe płatki pod oczy Isana, między innymi te z arbuzem i wyciągiem z kofeiny lub z olejem kokosowym, chociaż wszystkie rodzaje sprawują się idealnie - skóra po nich jest nawilżona, miękka i miła w dotyku. Dodatkowo, worki pod oczami są zniwelowane, a cienie też mniejsze. Dodatkowo, są dosyć tanie, więc stosunek jakosc-cena wypada genialnie. Zużyłam też mój ukochany dezodorant - Nivea Pearl & Beauty. Jest naprawdę rewelacyjny, pięknie pachnie, nie podrażnia skóry, a co najważniejsze - faktycznie chroni. Jest to już chyba moje setne opakowanie tego produktu i na pewno nie ostatnie. Zużyłam też olejek do włosów bioelixire - wersja z czarnuszki. Jest rewelacyjny. Świetnie chroni włosy i sprawia, że są miłe w dotyku. Dodatkowo, dzięki temu produktowi włosy się nie plączą. Produkt przepięknie pachnie i jest niesamowicie wydajny.

Zobacz post

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Ten antyperspirant przeżył u mnie wiele i ja z nim przeżyłam też dużo 🤣. Już prawie wylądował w koszu po kilku użyciach, bo totalnie mnie rozczarował tym że zostawiał na skórze pełno białego proszku i robił skorupę, którą bardzo ciężko było umyć. I niby nim potrząsałam przed użyciem, ale musiał wstrząsnąć nim porządnie mój mąż i wszystko się zmieniło! Po takim porządnym wstrząśnieciu nie zostawiał ani grama białego śladu, proszku ani nic takiego. Ładnie pachnie, dobrze chroni przed potem i ogólnie super się u mnie sprawdził!

Zobacz post

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Nivea, Pearl & Beauty, Dezodorant antyperspiracyjny w sprayu

Zwykle używam produktow w sztyfcie i takie najbardziej lubię ale raz na jakiś używam takich dezodorantów do odświeżenia . Ten kupiłam dziś w rossmanie na promocji.
Ma łagodny, lekko słodkawy zapach , dość szybko się ulatnia. Dozownik można zabezpieczyć przekręcając go, co uważam za świetne rozwiązanie.
Dezodorant faktycznie pozostawia na ciele uczucie swieżości i komfortu jednak dla mnie jest to rozwiązanie krótkotrwałe więc będzie służył mi tylko do odświeżenia.

Zobacz post


Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Antyperspirant Nivea Pearl& Beauty to dla mnie niestety bubel.
Ostatnio będąc w Rossmanie nie było mojego dezodorantu i wybrałam ten z Nivea. Niestety mam dość spory problem z poceniem a ten antyperspirant wcale się nie sprawdził.
Sam dezodorant jest w ładnej, lekko różowej puszce o delikatnym zapachu.
Zużyłam go w całości jednak to nie to czego oczekuje od tego typu produktów.

Zobacz post

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Nivea
Antyperspirant Pearl& beauty, soft& smooth

Kilka lat temu używałam nagminnie antyperspirantów tej marki. Teraz przerzuciłam się na kulki (garnier wygrywa!), choć nie powiem, zdaża się wrócić do tradycyjnych z nivea.

Ta wersja zamknięta jest w 150 ml aluminiowym opakowaniu. "Psikacz" ma blokadę, której po jej odblokowaniu nie przekręcałam. Uważam to za zbędny bajer. Stosowałam go w okresie wiosennym- wtedy spisywał się dobrze. Chronił okolice pach, nie podrażniając ich. Zapach miał delikatny, nie przeszkadzał w użytkowaniu.
Na lato już był za słaby dla mnie.

Zobacz post

Denko sierpień

Opóźnione, sierpniowe denko.
Zacznę może od najgorszej rzeczy, której nie mogłam długo zużyć, ale wreszcie udało się ją zdejmować i na pewno nigdy więcej nie kupię tego kosmetyku. Jest to antyperspirant Nivea Fresh flower. Pachy po użyciu tego antyperspirantu niemiłosiernie szczypały, a uczucie to dosyć długo się utrzymywało. Skóra była po nim podrażniona, a ochrona była moim zdaniem słaba. Myślę, że od kilku lat nie używałam aż tak słabego antyperspirantu. Nie polubiłam się też z żelem pod prysznic Isana Lemon &Lime. Produkt był bardzo rzadki. Na dodatek, bardzo słabo się pienił, więc aby się umyć, musiałam zużyć jego kosmiczną ilość. Wydajność więc była fatalna, nie wystarczył mi na tygodniowych wakacjach.
Świetnym produktem jest za to maska OnlyBio do włosów wysokoprocentowych. Jest to moje już któreś z kolei opakowanie, zawsze muszę mieć ten produkt w zapasie. Jest niezastąpiona. Włosy po niej są miłe, z łatwością się rozczesuja, a przede wszystkim nie elektryzują się. Jest to naprawdę świetny produkt. Bardzo spodobał mi się też antyperspirant Nivea Pearl & Beauty. Ten akurat był delikatny dla skóry. Nie przesuszal jej. Dobrze też chronił, więc na pewno po niego ponownie sięgnę.

Zobacz post

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Nivea Pearl & Beauty ☁
_
Tu raczej nie muszę się uzewnętrzniać, bo jak już wspominałam w innej chmurce - antyperspiranty Nivea zdają u mnie egzamin na 5+. Chronił przed nieprzyjemnym zapachem, a dodatkowo sam zapach tego konkretnego Pearl&Beauty był bardzo ładny. Trochę nie jak antyperspirant, tylko całkiem ładne perfumy. Polecam

Zobacz post

Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Antyperspirant w sprayu Pearl&Beauty Nivea.
Jeden z antyperspirantów, który przypadł mi do gustu. Jest on fajny, ma ładny i delikatny zapach, sprawdza się bardzo dobrze. Antyperspirant dobrze chroni przed potem oraz nieprzyjemnym zapachem. Opakowanie jest duże, ma 200 ml. Zabezpieczenie na górze też jest super, sprawdza się dobrze w podróży.

Zobacz post


Nivea Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty

Nivea, Pearl&beauty, antyperspirant

Dostałam go od Kochanej @Sesil95 w paczuszce urodzinowej i od razu powędrował do mojej łazienki. Dawno nie miałam antyperspirantu od Nivea, całkowicie przerzuciłam się na Dove, ale lubię od czasu do czasu nieco urozmaicać swoją pielęgnację, więc z przyjemnością z niego korzystam. Butelka ma 150ml i jest bardzo poręczna. Spray jest bardzo wygodny w użyciu. Sam antyperspirant też jest super, zabezpiecza przed potem i odświeża na dłużej. Zapach ma nieco mocny , ale można do niego przywyknąć. Dobry produkt i z przyjemnością go zużyję

Zobacz post

nivea zestaw kosmetykow

Markę Nivea bardzo lubię, więc często sięgam po jej kosmetyki.
Na zdjęciu widoczne są wszystkie kosmetyki tej marki, które aktualnie posiadam.
Niektórych z nich już używałam i to niejeden raz, a niektóre są nowością i znajdują się jeszcze w moich małych zapasach.

-Żel-krem Nivea, to już nie moje pierwsze opakowanie tego kosmetyku. Żel jest niezwykle delikatny dla mojej skóry, ale jednocześnie dobrze ją oczyszcza. Ma przyjemny zapach typowy dla kosmetyków Nivea. Minusem jest niezbyt dobra wydajność. Drugi minus to fakt, że ciężko wydobyć ten żel przy końcówce opakowania.

-Pomadka to dla mnie nowość, mam ją jeszcze w zapasach.

-Ten żel to zdecydowanie mój ulubieniec, cudny zapach, który długo utrzymuje się na skórze.Świetnie oczyszcza i jest wydajny.

-Płyn micelarny, to również część moich zapasów.

-Kolejny ulubieniec, to antyperspirant, śliczny pudrowy zapach i dobra ochrona. Niestety zostawia białe ślady na ubraniach.

-Tonik, to również moje zapasy, kiedyś go używałam, ale było to dobre 5 lat temu i nie pamiętam jak się sprawdzał.

-Żel pod prysznic o mega świeżym owocowym zapachu, który dość długo utrzymuje się na skórze. Świetnie się pieni i dobrze oczyszcza skórę.

Zobacz post

Denko kwiecień 2020 3

Denko kwiecień 2020 #3
_________________________________
Trzecia część denka z kwietnia to same zapachy. Zużyłam ich wyjątkowo sporo, ale to tylko sprawka samych końcówek na półce.

Bi-es, Blossom Garden - tak jak zapach podobał mi się na samym początku, tak zużywanie go teraz to katorga. Zrobił się on dla mnie strasznie mdły i nijaki. Krótko utrzymuje się na ciele i ubraniu. Zostało mi do zużycia jeszcze pełne opakowanie i nie wiem czy kiedykolwiek wrócę do tej marki
Avon, Maxime for him - jedne z lepszych męskich perfum marki Avon jakie miał mój chłopak. Był to zapach energetyzujący i zarazem nie duszący. Bardzo długo trzymał się na skórze i ubraniu.
Avon, Far Away Glamour - nie jestem fanką ciężkich zapachów, ale ten pokochałam od pierwszego powąchania. Był to zapach mocny, wyrazisty i bardzo kobiecy, a zarazem nie duszący. Świetnie się utrzymywał na skórze i ubraniu.
Nivea, Antyperspirant w sprayu, Pearl & Beauty - miał on pudrowy zapach, który na szczęście nie wybijał się spod perfum. Dobrze chronił przed brzydkim zapachem i plamami.

Zobacz post

kosmetyki antyperspiranty dezodoranty nivea

Antyperspirant pearl&beuty Nivea. Długo szukałam dezodorantu, który utrzymywałby się na mojej skórze cały dzień i właśnie ten nim jest . Dla mnie niezastąpiony. Cudowny delikatny zapach, ochrona przed potem przez praktycznie cały dzień. Czego chcieć więcej? Zdecydowanie mój faworyt . Bardzo fajne jest to, że można go użyć od razu po goleniu, bo wcale nie podrażnia, a często mam z tym problem przy innych antyperspirantach. Mały minusik niestety za to, że dość mocno się osypuje i zostawia białe ślady na ubraniach.

Zobacz post

zestaw nivea

Moje dwa ulubione kosmetyki, które gdy tylko mi się skończą, to od razu uzupełniam zapasy.
Oba kosmetyki świetnie się u mnie sprawdzają pod każdym względem, jedynie antyperspirant ma mały minus, ale nie znalazłam lepszego od niego. Tym minusem jest fakt, że przy nowym opakowaniu mimo potrząśnięcia nadal mega się osypuje, wręcz mam śnieg wszędzie na ubraniach . Ale to tylko na początku opakowania, potem jest już spoko. Bardzo podoba mi się jego zapach, dobrze chroni przez praktycznie cały dzień.
Drugi produkt to żel pod prysznic, w nim nie dostrzegam żadnych wad. Ślicznie pachnie, a zapach ten czuć na skórze jeszcze przez kilka godzin po kąpieli. Ma gęstą konsystencję, dzięki czemu jest bardzo wydajny. Świetnie oczyszcza skórę, nie przesusza jej, ani nie podrażnia.

Zobacz post


hot 2019

Kilka razy zostałam nominowana do różnych zabaw, więc powoli będę to nadrabiać .
Pierwszą nominację, jaką wykonałam to ulubieńcy/odkrycia roku 2019, dziękuję za nominację @dastiina .
Wybrałam 4 kosmetyki, które najbardziej zapadły mi w pamięci i z chęcią będę sięgać po nie w przyszłości.

Dwa z nich, to kosmetyki marki Nivea, żel pod prysznic oraz antyperspirant. Dla mnie to najlepsze kosmetyki właśnie z tych kategorii i zawsze będę do nich wracać. Oba ślicznie pachną i dobrze spełniają swoje podstawowe zadania. Antyperspirant świetnie chroni przed potem i brzydkimi zapachami. Żel pod prysznic świetnie oczyszcza skórę i pozostawia na niej długo swój zapach .

Bardzo polubiłam też balsam do ciała w formie musu, to dzięki niemu zaczęłam regularnie balsamować swoje ciało i robię to z przyjemnością.
Balsam ma lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawia na skórze żadnej nieprzyjemnej lepkiej warstwy.
Świetnie nawilża i ślicznie cytusowo pachnie. Chętnie będę sięgać po ten mus w przyszłości. Dostałam go od Dorotki @zoey6 .

Przypadkiem w 2019 roku trafiłam też na świetne perfumy, które stały się moimi ulubionymi i towarzyszą mi od tej pory każdego dnia.
Bardzo podoba mi się ich zapach i mnie nie męczy, to u mnie rzadkość, bo inne perfumy mega szybko mi się nudzą.
Wystarczy jedno psiknięcie, by ślicznie pachniały przez cały dzień, naprawdę tak długo się utrzymują.

Do dalszej zabawy nominuję @zoey6 , @sufcia72, @sherifka89 .


Zobacz post

denko styczen 2020

Tak w całości prezentuje się moje denko stycznia 2020. Jestem z niego zadowolona, bo udało mi się zużyć aż 10 produktów pełnowymiarowych oraz 5 saszetek.

1. Pantene 3 w 1, ta wersja szamponu przypadła mi średnio do gustu i raczej do niej nie wrócę. Ładnie pachniał, ale to tyle z większych plusów.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/730033-pantene-prov-intensive-repair-szampon-do-wlosow-3w1-intensywna-regeneracja/

2. Świąteczny żel pod prysznic Avon, bardzo ładnie i intensywnie pachniał świętami. Niestety nie należał do zbyt wydajnych.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/735719-avon-senses-zel-pod-prysznic-festive-wishes/

3. Dove świetny peeling do ciała, dostałam go od Kasi @icecold . Świetnie oczyszczał skórę i usuwał martwy naskórek. Bardzo ładnie i intensywnie pachniał, polecam go.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/733678-dove-exfoliating-body-scrub-peeling-do-ciala-kiwi-seeds--cool-aloe-scent/

4. Mój ulubieniec od lat, ciągle do niego wracam, już mam otwarte kolejne opakowanie-antyperspirant Nivea .

5. Naturalna kula do kąpieli, całkiem okej, ale nie wrócę do niej.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-wanny/747937-cosmospa-kula-musujaca-kokosowa-wyspa/

6. Cudowny, naturalny, delikatny i skuteczny peeling do twarzy, prezent od Bożenki @sufcia72 .
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/733494-evoia-by-lorigine-hydro-dazur-skin-system-peeling-do-twarzy-revital-natural/

7. Olejek herbaciany, wypadł u mnie średnio, wolę ten z Etja.

8. Rexona antyperspirant w kulce, męczyłam go długo, ale w końcu wykończyłam. Słabo się u mnie sprawdził, ochrona była krótka.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/antyperspiranty-dezodoranty/716124-rexona-antyperspirant-w-kulce-motionsense-invisible-pure/

9. Świetna czekoladka do kąpieli, którą dostałam od Dorotki @zoey6 .
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-wanny/748313-makeup-revolution-i-heart-revolution-chocolate-bar-bath-fizzer-czekolada-do-kapieli-peach/

10. Bardzo fajny krem do rąk, który szybko się wchłaniał i fajnie nawilżał, miałam go z testów od portalu wizaz.pl.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-pielegnacji-dloni/669248-neutrogena/

11. Fajne chusteczki do higieny intymnej, polecam, do szybkiego odświeżenia w ciągu dnia.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-higieny-intymnej/665032-chusteczki/

12. Maseczka w płachcie, prezent od Kasi @icecold .
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/744789-starskin-juice-lab-maska-do-twarzy-w-placie-wheat-sprout--celery/

13. Druga fajna maseczka od Beatki @sherifka89 . Świetnie nawilżyła i ukoiła moją skórę.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/746161-coscodi-maska-do-twarzy-w-placie-lifting-hydrolyzed-collagen-moisturized-mask-sheet/

14. Mocny zdzierak, peeling do twarzy od Beatki @sherifka89 .
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/751088-lirene-micropeeling-do-twarzy-glebokie-oczyszczanie-wygladzajacy-lotos-bambus-i-lilia-wodna/

15. Wilgotne chusteczki, całkiem fajne, wracam do nich po raz kolejny.
https://dresscloud.pl/cloud/akcesoria/patyczkichusteczkiwaciki-higieniczne/729695-chusteczki/

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow fa

A tak prezentują się całe moje ostatnie zakupy. Głównie składają się one z łupów -49% z Rossmanna, ale jest tutaj też kilka innych perełek.
Zaczynając od łupów kosmetycznych:

Nivea pearl&beauty antyperspirant. Mój ulubieniec wśród tej grupy kosmetyków. Ślicznie pachnie, tak pudrowo. Jednak najważniejsze, że rzeczywiście ochrania przed brzydkim zapachem na praktycznie cały dzień. Jedyny minus za to, że pozostawia ślady na ubraniach.

Isana zmywacz do paznokci, tym razem w wersji największej. Dobrze radzi sobie ze zmywaniem lakieru zarówno zwykłego, jak i brokatowego czy piaskowego. Minus za brak jakiegoś dozownika, przez co jest mniej wydajny. Drugi minus za intensywny, drażniący zapach. Jednak w tak niskiej cenie opłacało się go kupić.

Dwa kosmetyki marki Wibo. Płynna matowa pomadka numerek 1, chyba najpopularniejszy. Aplikuje się ją za pomocą pędzelka, łatwo nałożyć ją równomiernie. Kolor na ustach prezentuje się naprawdę bardzo ładnie, tak naturalnie, idealnie na co dzień. Przeszła już pierwsze próby i naprawdę utrzymuje się długo na ustach, delikatnie je jednak przesusza. Drugi produkt od Wibo to puder ryżowy, bardzo chciałam go przetestować, bo mam problem ze świeceniem skóry. Na razie stwierdzam tylko, że jest jak mąka , bezzapachowy.

Dwa tusze do rzęs, jeden już znany, drugi całkowita nowość. Lovely Pump Up, daje dość ładny efekt wydłużenia i pogrubienia. Moja mama go uwielbia, za to że daje tak delikatny efekt i ma wygodną szczoteczkę, którą nie da się zrobić sobie krzywdy. Jedyny minus to, to że kruszy się w ciągu dnia. Max Factor 2000 Calorie czeka na testy, aż skończę swój poprzedni tusz. Wybrałam wariant wodoodporny z myślą o zbliżającym się lecie.

W tym dniu upolowałam również w SH mega wygodne króciutkie spodenki na lato. Są one dość krótkie, więc będę chodzić w nich tylko po domu. Podoba mi się, że mają sznureczek oraz różowe urocze serduszka.
W Biedronce skusiłam się na mega urocze skarpetki, jedne z kotkami, drugie białe w łapki. Idealne na wiosnę i lato. Potem stwierdziłam, że kupię jeszcze jeden zestaw z myślą o prezencie .

Zobacz post

denko nivea bielenda skin79

Moje mini denko wrześniowe, wrzesień był dla mnie naprawdę ciężkim czasem, dlatego raczej nie skupiałam się na zużywaniu kosmetyków, w ruch szło tylko to co najbardziej potrzebne każdego dnia i dopiero pod koniec miesiąca miałam ochotę na jakąś maseczkę.

Maseczka z owieczką bardzo mi się spodobała pod względem działania, moja skóra była po niej ukojona, nawilżona i mięciutka. Niezbyt spodobał mi się zapach tej maseczki, bo był mega sztuczny. Nadruk był uroczy, ale niestety mam za małą twarz, by móc całkowicie go rozłożyć.

Żel aloesowy świetny kosmetyk zwłaszcza latem. Praktycznie bezzapachowy, co mi jak najbardziej odpowiadało. Żel świetnie sprawdzał się jako krem do twarzy, balsam do ciała-szczególnie po opalaniu, a nawet na włosy. Jest lekki i szybko się wchłania, fajnie koi i nawilża skórę. Niestety nie jest zbyt wydajny.

Ukochany antyperspirant Nivea, pięknie pachnie dobrze chroni, jedynie za co go nie lubię, to fakt, że zostawia plamy na ubraniach.

Cien fajne chusteczki nawilżające, dobrze odświeżają w ciągu dnia i przyjemnie delikatnie pachną, zawsze mam tego typu chusteczki w torebce.

Próbka kremu do twarzy fajny, dobrze nawilża, ale szczerze za taką cenę nie skusiłabym się na pełnowymiarowe opakowanie.

Bielenda wazelinka do ust, którą dostałam od Kochanej @Sherifka89 . Miała ładny zapach, fajnie nabłyszczała usta i dość dobrze je nawilżała, polecam.

Zobacz post

denko nivea marion isana

Wszystkie kosmetyki pełnowymiarowe, które udało mi się zużyć w sierpniu (w sumie zapomniałam do zdjęcia położyć żel do brwi ).
Szampon o pięknym owocowym zapachu, który dość długo utrzymuje się na włosach. Moje włosy jednak dość szybko się do niego przyzwyczają i wtedy wcale na niego nie reagują, dlatego stosuję go zamiennie z innymi szamponami. Dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy.
Isana pianka do golenia o ładnym malinowym zapachu. Myślałam, że będzie różowa, ale jednak okazała się być biała . Pomaga uniknąć podrażnień podczas golenia i ułatwia poślizg maszynki. Jednak dość szybko spływa z ciała, dlatego wolę żele do golenia.
Ziaja mleczko do demakijażu, lubiłam go używać do zmywania wszystkiego oprócz oczu. Dzięki temu moja skóra nie była tak przesuszona, jak po użyciu standardowego płynu micelarnego.
Suchy szampon Batiste, cudnie pachnie i długo czuć go potem na włosach. Zostawia mniej pyłku, niż standardowe suche szampony.
Marion odżywka do włosów bez spłukiwania, była fajna, gdy nie chciało mi się z rana użyć standardowej odżywki, choć efekty nie były mocne, to i tak byłam z niej zadowolona.
Mój ulubieniec Nivea, który ląduje w praktycznie każdym denku .
Kolejny ulubieniec Nivea cudny żel pod prysznic o kobiecym zapachu, doskonale oczyszcza i na długo pozwala cieszyć się przyjemnym zapachem.
Garnier płyn micelarny dobrze zmywa zarówno makijaż oczu, jak i twarzy, nie podrażnia.
Płyn do higieny intymnej, naprawdę bardzo dobrze oczyszcza.
Mgiełka Avon uwielbiam używać jej latem.

Zobacz post


denko nivea, isana, ziaja, batiste, marion

Tak w całości prezentuje się moje denko miesiąca września i jestem z niego bardzo zadowolona.
Zużyłam aż 11 produktów pełnowymiarowych i wśród nich nie znalazłam ani jednego bubla .
Szampon pięknie pachnie i bardzo dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy, niestety nie mogę używać go ciągle, bo po pierwsze przesusza, a po drugie moje włosy szybko się do niego przyzwyczajają. Ma też bardzo konkretną konsystencję, dlatego trzeba go bardzo dokładnie spłukać, inaczej sprawi, że włosy będą wyglądały na tłustawe.
Pianka Isana pięknie pachnie malinkami, ale ogólnie w swojej roli sprawdza się średnio, bo szybko spływa, lepiej sprawdzają się u mnie żele do golenia, niż pianki.
Suchy szampon Batiste jest naprawdę godny polecenia, bardzo ładnie i egzotycznie pachnie, zapach ten długo czuć na włosach. Zostawia mniej białego proszku, niż standardowe suche szampony.
Mgiełka mango booska , uwielbiam ją szczególnie latem, już kupiłam kolejne opakowanie.
Resztę produktów opiszę w innych chmurkach, bo podzieliłam je na osobne kategorie, żeby bardziej skupić się na każdym z nich po zużyciu całego opakowania.

Zobacz post
1 2 3