Selfie Project

Myszowata

Selfie Project żelowa maseczka nawilżająca Miss Moistie.
Maseczka ta znajduje się w ładnej saszetce z na drugim postaci. Jest ona żelowej konsystencji zabarwiona lekko na niebiesko. Maseczka prawie całkowicie się wchłoneła a pozostłość strłam wacikiem. Skóra jest po jej zastosowaniu bardzo miękka i przyjemna w dotyku a także dobrze nawilżona. Z miłą chęcią sięgnę po nią ponownie i mogę ją polecić.

unreallove

Sielfie Project, Żelowa maseczka nawilżająca 'Miss Moistie'

Żelowa maseczka w pięknej saszetce o pojemności 10ml. Szata graficzna ładna i przyjazna dla oka.
Maseczka ma gęstą, żelową konsystencję, bardzo dobrze się ją rozprowadza.
Maska ma ładny i delikatny zapach.
Na początku po jej nałożeniu czułam przyjemne chłodzenie, które potem przerodziło się w chwilowe szczypanie, a potem znowu chłodziło.
Jeśli chodzi o jej działanie to super nawilża skórę. Skóra jest zdecydowanie w lepszej kondycji.
Maska jest bardzo wydajna, bo taka jedna saszetka wystarcza na kilka aplikacji, jednak ja nie lubię takich produktów zostawiać na później, więc zużyłam całą na jedną aplikacje .

basiek86

Selfie Project - Żelowa Maseczka Nawilżająca Miss Moiste. Maseczka ta zawiera kwas hialuronowy. Mieści się ona w ciekawym opakowaniu. Żelowa konsystencja sprawia, iż maseczkę bardzo łatwo aplikuje się na twarz. W saszetce mieści się dużo produktu, tak więc spokojnie mogą z niej skorzystać nawet dwie osoby. Zapach jest bardzo delikatny i przyjemny. Po nałożeniu na twarz i szyję można poczuć przyjemne chłodzenie i orzeźwienie. Po 15 min. pozostałości zmyłam letnią wodą. Maseczka nie wywołała na mojej cerze żadnych podrażnień. Pozostawiła skórę odprężoną, nawilżoną, miękką i wygładzoną.

Bambo

Maseczka do twarzy jaką otrzymała w pudełku kosmetycznym od firmy beglosse.
Muszę przyznać że grafika opakowania jest po prostu cudna wygląda mega uroczo co zdecydowanie skradły moje serce.
Ładny zapach, który jest dość intensywny ale bardzo przypadł mi do gustu.
Fajnie się rozprowadza dzięki żelowej formułę. Po wyciśnięciu z opakowania jak widać na palcu jest niebieska jednak na twarzy nie widać już niebieskiego odcienia, a szkoda.
Dłużnym zadaniem tego produtu jest nawilżenie twarzy i musze przyznać poradził sobie dość dobrze ale mam wrażenie że ten efekt szybko minol.
Aplikacja produtu była bardzo przyjemna, na oczyszczona skórę nałożyłam prodt odczekalamam 10 minu pozostałości zmykam letnia woda.
Jedno co muszę stwierdzić, coraz bardziej polubiłam się z maseczkami które mają żelową konsystecje. Bardzo wygodnie się je nakłada na twarz i nie spadają podczas aplikacji, mianowicie chodzi mi o to że można w nich swobodnie się poruszać, działa to inaczej jak maski na tkaninie.
W opakowaniu mamy 10 ml produtu i starczyło mi na 2 aplikacje.

byKadia

Oto wrześniowa zawartość pudełka beGLOSSY. Pudełko miało w tym miesiącu nazwę "Back to school" , a w środku znalazło się
- Serum wyszczuplające do ciała - Green Menu
- Szampon i odżywka do włosów - Hask (próbki)
- Mgiełka-booster nawilżona skóra - Tołpa
- Oczyszczająco-peelingujący płatek - MBeauty
- Wegański, klasyczny lakier do paznokci - Neonail
- Żel pod prysznic - N.A.E.
- Trzy maseczki do twarzy od Selfie Project - #MissMattie #MissBlurie #MissMoistie
- Cukierki Werbena

I teraz co sądzę o kosmetykach:
Jedyny produkt, który mi nie przypasował to lakier klasyczny, ponieważ na co dzień mam żele. Nie użyję nawet na paznokcie u stóp, ponieważ tam noszę hybrydę...
Maseczki ładnie wyglądają i z chęcią je użyję, żel pod prysznic także bo to produkt podstawowy, oczyszczający płatek był już kiedyś tyle, że w innej wersji, ale produkt na plus. Serum wyszczuplające będę traktować jak zwykły balsam, ponieważ nie wierzę w to, że kosmetyki pomogą nam schudnąć.. Szampon i odżywka nie wiem nawet czy wystarczą mi na raz.. Najbardziej cieszę się z mgiełki od Tołpy

alicja166

Żelowa maseczka nawilżająca `Miss Moistie" z Selfie Project, posiadam już jakiś czas w swojej kolekcji i w końcu musiałam ją przetestować.
Po pierwsze muszę przyznać, że grafika jest piękna, bardzo zachęca mnie już do samego przetestowania produktu.
Muszę również zaznaczyć, że chyba jedna z niewielu maseczek, która starczyła mi aż na 3 użycia. Myślę, że to na prawdę sporo jak na jedno opakowanie. produkt się bardzo dobrze rozprowadza na twarzy, a do tego ma bardzo delikatny zapach. Po 20 minutach trzymania na skórze, wmasowałam produkt, a następnie zmyłam. Na pewno przyznam mu dobre działanie, ponieważ czuć nawilżenie swojej cery. Zauważyłam również poprawę kolorytu skóry.
Produkt jak najbardziej na plus.

KosmeSylki

Dzisiaj trochę przesadziłam z plażą i słońcem i jestem spalona jak skwarka. Skórę ratuje niezawodnym żelem aloesowym Holika Holika. Ale pomyślałam, że nawilżająca maseczka na buzię też się przyda. 💙 Z mojej kolekcji wyciągnęłam śliczną żelową maseczkę #Miss Moistie od Selfie Project. Produkt ma uczynić skórę promienną, nawilżoną i zregenerowaną. Maseczka ma ładny niebiesko - przezroczysty kolor, pachnie bardzo delikatnie i przyjemnie. Saszetka wystarcza do pokrycia całej buzi grubszą warstwą. Po 20 minutach wmasowałam produkt w skórę a pozostałość zmyłam wodą. Buzia wchłonęła większość maseczki. Skóra jest nawilżona i gładsza. Zauważam różnicę po użyciu maski jednak gdy jest potrzebna duża dawka nawilżenia lepsze są dla mnie maseczki w płacie. 💙

Zagmatwana

Maseczkę dorwałam już dawno w rosmannie na jakieś promocji. Nie wiem czemu nie przeczytałam co tam jest napisane i myślałam, ze maseczka jest w płachcie. Jakie było moje zaskoczenie jak zobaczyłam żel w opakowaniu . W składzie maseczki jest kwas hialuronowy i elfi ekstrakt kwiatowy. Żel dobrze rozprowadza się na skórze. Trzymałam 20 minut maskę na twarzy, po czym wmasowałam produkt, a pozostałość zmyłam.

mysia302

Selfie Project. Żelowa maseczka nawilżająca. #Miss Moistie

Maseczkę dorwałam ostatnio w Rossmannie, opakowanie tak mi się spodobało, że od razu maseczka wylądowała w koszyku. W opakowaniu znajduje się 10ml maseczki o żelowej konsystencji, która super się rozprowadzała po twarzy. W składzie maseczki jest kwas hialuronowy i elfi ekstrakt kwiatowy. Maseczkę trzymałam 20 minut, po czym wmasowałam kulistymi ruchami produkt po czym resztki zmyłam. Maseczka fajnie wygładziła i koloryt skóry w niektórych miejscach się lekko poprawił.