13 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Peeling gruboziarnisty Avocado do twarzy to idealny sposób na błyskawiczne wygładzenie i dogłębne oczyszczenie skóry. Intensywnie złuszcza martwy naskórek, eliminuje toksyny i zanieczyszczenia odpowiedzialne za powstawanie niedoskonałości. Odblokowuje i zwęża pory. Dzięki naturalnym składnikom aktywnym twoja cera zyska nieskazitelny i promienny wygląd. Łupiny Orzecha Włoskiego zapewniają skórze na ...

Peeling gruboziarnisty Avocado do twarzy to idealny sposób na błyskawiczne wygładzenie i dogłębne oczyszczenie skóry. Intensywnie złuszcza martwy naskórek, eliminuje toksyny i zanieczyszczenia odpowie ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 14.05.2020 przez mysia302

#DENKO 1/2024 część druga

#DENKO 1/2024

Osiemdziesiąta chmurka z denkiem. Jest to denko ze stycznia, udało nam się zużyć 43 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. Bielenda, Skin Clinic Professional, Serum regenerująco-przeciwzmarszczkowe `Kolagen + betaina + kwas poliglutaminowy`, próbka (x2), ma ono przyjemny zapach oraz lekką oraz żelową konsystencje. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, miękka oraz wygładzona.
2. Lierac, The Tightening Serum, Serum napinające (x2), miało specyficzny zapach oraz lekką, żelową konsystencje. Skóra po jego użyciu była wygładzona, napięta oraz elastyczna.
3. Biotherm, Blue Therapy, Revitalize, Cream-In-Oil, Rewitalizujący krem na dzień, próbka, miał on delikatny zapach oraz lekką olejkową konsystencję, przez co dobrze nakładało się go na twarz. Skóra po jego użyciu była nawilżona, rozświetlona oraz odżywiona.
4. SauBär, Płyn do kąpieli Jednorożec, miał przyjemny słodki owocowy zapach, który był przez jakiś czas wyczuwalny. Po dolaniu go do wody stawała się ona niebieska oraz pieniła się. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, wygładzona oraz zmiękczona.
5. Charmine Rose, CHARM PODO P15 Krem regeneracyjny z colostrum, próbka, miał on przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra stóp po jego użyciu była odżywiona, zmiękczona, zregenerowana oraz nawilżona.
6. Maxbrands Marketing B.V., Maseczka do twarzy w płacie, Odświeżająca, Have a sweet Christmas, miała nadruk ciastka. Podczas nakładania maseczki było przyjemne uczucie chłodu na twarzy oraz wyczuwalny zapach imbiru. Skóra po maseczce była miękka oraz odświeżona.
7. Charmine Rose, Krem CC, Natural, miał biały kolor, jednak po roztarciu palcami lub gąbka zmieniał kolor. Dobrze wyrównywał koloryt na skórze, nawilżał ją oraz dobrze krył niedoskonałości. Nie podkreślał suchych skórek i nie wysuszał skóry.
8. Amara, Amaderm, próbka, Balsam nawilżający, miał on delikatny zapach oraz kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka, gładka oraz odżywiona.
9. Bielenda Professional, Supremelab, Microbiome Pro Care, Mikrobiotyczny krem kojąco-nawilżający, próbka, miał przyjemny delikatny zapachn oraz lekką, kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była nawilżona, ukojona oraz gładka. Idealnie sprawdzała się pod makijaż.
10. Bielenda Professional, Supremelab, Hyalu Minerals, Lekki hydro-krem z niskocząsteczkowym kwasem hialuronowym, próbka, miał on przyjemny delikatny zapach oraz lekką, kremową konsystencje, przez co szybko się wchłania w skórę. Skóra po jego użyciu była nawilżona, elastyczna oraz gładka.
11. Balea, Maseczka do twarzy, Aloe Vera, miała przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencję, przez co dobrze się ją nakładało na twarz. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, odświeżona oraz odżywiona.
12. L'Oreal, Professionnel Silver, Rozjaśniający szampon do włosów siwych, próbka, miał przyjemny zapach oraz gęstą konsystencję, przez co dobrze się pienił. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone.
13. Selfie Project, Gruboziarnisty peeling do twarzy z awokado, miał przyjemny owocowy zapach oraz żelową konsystencję, w której zatopione były drobinki peelingujące. Peeling oczyszczał, usuwał martwy naskórek oraz wygładzał skórę twarzy.
14. Mila, BE ECO, SOS Nutrition Shampoo, Regeneracja, Szampon, próbka, miał przyjemny delikatny zapach oraz żelową konsystencję, przez co dobrze się pienił. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone, nawilżone oraz mniej się puszyły. Był również zregenerowane oraz błyszczały się.
15. Mila, BE ECO SOS Nutrition Regeneracja, Maska do włosów, próbka, miała przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencje, przez co nie spływała ona z włosów. Włosy po jej użyciu były zregenerowane, odżywione, miękkie oraz elastyczne.
16. Balea, Maseczka do twarzy Przeciwzmarszczkowa z Retinolem, miała ona przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, jędrna oraz wygładzona.
17. Sesderma C-VIT, serum liposomowe, miał przyjemny pomarańczowy zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz ma wyrównany koloryt.
18. Sylveco, Aloesove, Nawilżający krem do twarzy na dzień, próbka, miał on delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Idealnie sprawdzał się jako baza pod makijaż. Skóra po jego użyciu była wygładzona oraz nawilżona.
19. Natura Care, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, miał delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, gładka, nawilżona oraz wygładzona.
20. Lierac, Lift Integral, The Regenerating Night Cream, Regenerujący krem na noc, miał delikatny zapach oraz lekką kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była wygładzona, nawilżona oraz ujędrniona.
21. Balea, Maseczka z kwasem hialuronowym, miała lekką konsystencję. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, miękka oraz gładka.
22. Bulgarian Rose, Lady's Joy Luxury, Przeciwstarzeniowy krem do twarzy, próbka, miał delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była odżywiona, zregenerowana oraz nawilżona.

Zobacz post

Selfie Project Peeling do twarzy, Gruboziarnisty, Łupiny orzecha włoskiego, Awokado

Selfie Project, Gruboziarnisty peeling do twarzy z awokado, który kupiłam na Allegro. W zestawie z maseczkami kosztował on 6,99 zł. Peeling ma przyjemny owocowy zapach, który jest wyczuwalny podczas nakładania go na twarz. Ma on żelową konsystencję, w której zatopione są drobinki peelingujące. Peeling oczyszcza, usuwa martwy naskórek oraz wygładza skórę twarzy. Ma on pojemność 8 ml i wystarcza na 2 użycia.

Zobacz post

Selfie Project Peeling do twarzy, Gruboziarnisty, Łupiny orzecha włoskiego, Awokado

☆ Gruboziarnisty peeling do twarzy z łupinami orzecha włoskiego i awokado, Selfie Project.

Ta mała saszetka zawiera odpowiednią ilość produktu do jednokrotnego nałożenia. Konsystencja jest nieco lejaca, zelowa, w kolorze zielono brązowym z wyczuwalnymi drobinkami, jak się domyślam orzechów. Drobinki nie są ostre jak dla mnie, przyjemnie masują skórę usuwając przy tym martwy naskórek. Niestety tych drobinek nie bylo za wiele Przy masowaniu skóry peeling nieznacznie się pieni. Na początku odczuwałam lekkie mrowienie, ale bylo ono do zniesienia. Efekt jakim się cieszyłam po jego aplikacji to porządnie oczyszczona i odswiezona skóra a także delikatnie zmatowiona. Polecam.

Zobacz post

Selfie Project Scrub awokado

Selfie Project
Scrub awokado.
Cena: prezent/ 8 ml

Z marką Selfie Project już się znamy i mam dość miłe wspomnienia ze spotkań. Tym razem dzięki naszej Kochanej Agnieszce @Myszowata mogłam na własnej skórze przetestować scrub/peeling z Awokado 🥑.
Bardzo Ci dziękuję za nowość, której nie miałam (chyba 🤭) i dzięki Tobie mogłam przetestować ❤️😍.
Konsystencja żelowa, dość rzadka o delikatnym zapachu. Ekstrakt i cząsteczki peelingujace (bo nie wiem jak to dokładnie nazwać) widać gołym okiem, ponieważ są bardzo duże. Zgodnie z zaleceniami po nałożeniu wykonałam masaż twarzy. Zostawiłam na kilka minut na twarzy a później zmyłam letnią wodą. Twarz oczyszczona, gładka i zadbana, brak jakiegokolwiek pieczenia, brak podrażnień. Jestem bardzo zadowolona z efektów.

Dziękuję ❤️

Zobacz post

Selfie Project Peeling do twarzy, Gruboziarnisty, Łupiny orzecha włoskiego, Awokado

Selfie Projekt
Peeling do twarzy, gruboziarnisty, łupiny orzecha włoskiego 🌰🥜, awokado 🥑.

Saszetka była w jednej z paczuszek urodzinowych 🙃😋. Trzeba przyznać, że szata graficzna jest naprawdę przyjemna a oka i nawet troszkę zabawna. Nie wiem dlaczego ale bardzo mnie bawi widok awokado, jeszcze na dodatek z pestką w środku.
Konsystencja produktu rzadka ale nie wodnista w kolorze jasnozielonym 😋. Delikatny zapach, drobinki peelingujace widoczne ale jak dla mnie troszkę ich było za mało 😋 całość oczywiście jak najbardziej zasługuje na duży plus bo moja cera po tym zabiegu była gładka i oczyszczona. Wiedzie wow na mojej twarzy robi peeling z Perfecty.
Produkt godny polecenia osobom, które mają mniejsze problemy z niedoskonałościami, zaskórniakani, wągrami i sebum 🙃😋😘.

Zobacz post

Selfie Project Peeling do twarzy, Gruboziarnisty, Łupiny orzecha włoskiego, Awokado

Selfie Project gruboziarnisty peeling do twarzy z avocado.
Peeling ten znajduje sie w ladnej dlugiej saszetce o pojemności 8ml.Drobinkami zluszczajacymi jest lupina orzecha wloskiego co sprawia dobre usuwanie martwego naskorka i wygladzeniw skóry.kosmetyk ma lekko zielonkawa barwę a drobinki peelingujace widoczne sa jako brazowe punkciki. Produkt dobrze oczyszcza skórę pozostawiajac ja przyjemnie oczyszczona i wygladzona oraz delikatnie nawilżona . Uwazam ze jest on warty uwagi i myślę że zakupienie go ponownie.

Zobacz post

Selfie Project Peeling do twarzy, Gruboziarnisty, Łupiny orzecha włoskiego, Awokado

🥑 Selfie Project Peeling do twarzy, Gruboziarnisty, Awokado 🥑

Na ten peeling skusiłam się na promocji w Rossmanie. Ta mała saszetka o pojemności 8 ml kosztowała 1.99 zł. Myślę, że jest to super opcja np na wyjazdy, bo nie trzeba zabierać pełnowymiarowego produktu. Zapach peelingu jest przyjemny, ale jeśli chodzi o nutę zapachową awokado to jest bardzo chemiczna. Peeling jest gruboziarnisty, z łupinami orzecha włoskiego. Nie wiem czy tak trafiłam, ale tych drobinek jest bardzo mało, przez co jest to bardziej żel do mycia twarzy niż peeling, chociaż efekt daje bardzo fajny! Skóra na nosie aż się świeciła i była gładka jak z plastiku 😁. Opakowanie wystarczy na jakieś 2 lub 3 użycia.

Zobacz post


Denko Luty 2021

Denko Luty 2021:
W tym miesiącu zużyłam 8 produktów. Choć to mało, ale ja się cieszę, ponieważ mam już mniejszy zapach kosmetyków. Kosmetyki jakie zużyłam to:
1. Płyn do płukania jamy ustnej od marki Colgate
2. Mydło w płynie zapas od marki Seyo
3. Maska na płacie od marki Eveline
4. Pomadka ochronna do ust od marki Natura Care
5. Gruboziarnisty peeling z awokado od marki Selfie Project
6. Maska wygładzająco Peel-Off woda różana i białe kwiaty od marki Marion
7. Antyperspirant w sprayu Summertime Moments od marki Fa
8. Kremowy żel pod prysznic otulająca bawełna od marki Seyo.
Siedem produktów bardzo mi się spodobały oraz przyjemnie mi się je testowało. Jeden produkt nie przypadł mi do gustu jest to maseczka od marki Marion minus tej maseczki to trudność jej ściągnięcia, ponieważ trzeba dać bardzo cienką warstwę i jeszcze nie schnie do końca pozostaje w niektórych miejscach nie do schnięta. Resztę polecam z całego serca.

Zobacz post

Selfie Project Peeling do twarzy, Gruboziarnisty, Łupiny orzecha włoskiego, Awokado

Witam was! Nie dawno kupiłam kilka peelingów do twarzy od marki Selfie Project i jeden z nich dziś przetestowałam. Na zdjęciu jest gruboziarnisty peeling z awokado i łupinami orzecha włoskiego. Peeling ten złuszcza skórę, co czuć w dotyku, super oczyszcza oraz reguluje sebum. Po jego użyciu skóra jest gładka, pięknie wyglądająca, nie widać żadnych zaskórników oraz do głębnie oczyszczona. Sposób użycia jest prosty. Nakłada się produkt na wilgotną skórę twarzy, masuje się ze szczególnym uwzględnieniem miejsc wymagających głębokiego oczyszczenia i na koniec płucze się twarz wodą. Bardzo polecam te peeling. Jeszcze do przetestowania zostały mi dwa peelingi. Ciekawa jestem czy też są tak samo skuteczne jak ten.

Zobacz post

Paczka #13 Rymsia wrzesień 2020

#13 już paczuszka kosmetyczna trafiła do mnie od kochanej @Rymsia. W środku znalazłam same cudeńka i miałam problem żeby to wszystko zmieściło się na zdjęciu. Co znalazłam w prezencie?:
* Fa, Peeling do ciała, Island Vibes, Hawaii Love, uwielbiam tą owocową serię Fa i zużyłam już kilka pięknie pachnących żeli pod rpysznic i dezodorantów, peelingu jeszcze nie miałam okazji testować,
* Nivea, Glow Rice Scrub, Peeling do twarzy, Bio malina i ryż organiczny, już kilkukrotnie zastanawiałam się nad tym malinowym cudeńkiem, przyznam szczerze, że przy następnej wizycie w Rossmannie planowałam zakup tego kosmetyku, więc bardzo się cieszę, że różowa tubeczka znalazła się w prezencie,
* Schwarzkopf Gliss Kur, Purify & Protect, Spray ochronny do włosów przeciążonych zanieczyszczeniami, miałam już go w zbiorach, ale powędrował do paczuszek, lubię tę markę, więc spodziewam się, że się sprawdzi,
* Balea, Szampon do włosów, Wonderful Repair, tej niemieckiej marki nie da się nie lubić, a tego szamponu jeszcze nie miałam okazji wypróbować, nowość dla mnie trafia do kolejki szamponów, których mnóstwo znalazłam w paczuszkach,
* Farmona, Peeling do ciała, Brzoskwinia i mango, nie mogłam się powstrzymać i już cudo obwąchane z każdej strony, bo ten wariant zapachowy jest boski,
* Kanu, Masło do ciała, Kokos, markę tych naturalnych cudeniek widziałam w Douglasie i ostatnio zastanawiałam się nad zakupem, najpierw wezmę się za testy tego cuda, a potem będę myśleć nad dalszą przygodą z marką, podobają mi się bardzo jej minimalistyczne opakowania,
* Marion, Funny Animals, Peeling do rąk, Wygładzający, Kawa, jak wiecie uwielbiam takie opakowania, uroczy jeżyk skrywa w sobie peeling do rąk o kawowym zapachu,
* Bioélixire, Serum do włosów, Jedwab + witamina A, nie miałam okazji testować nic tej marki, więc ta nowość również trafia do kolejki,
* Isana, Peeling do ciała, Coffee & Mango, Z olejem jojoba, mam zamiar wziąć się za zużywanie tych saszetowych cudeniek zaraz po tym jak wykończę pełnowymiarowy peeling do ciała,
* beauty & care, Chusteczki odświeżające, O zapachu masła shea, trafiają do torebki, opakowanie bardzo ładne,
* Eveline, Food For Hair, Aroma Coffee, Szampon do włosów, Z kawą, chili i guaraną, tego wariantu jeszcze nie mam, więc będzie testowanie,
*W paczuszce nie zabrakło też kosmetyków z kategorii kolorówka:
Bell, Metallic liquid lips, Casablanca nr 203, hypoalergoczna, matowa pomadka do ust,
Błyszczyk Colour Couture zamknięty w małej, uroczej tubce,
Kobo Professional, Fantasy Pure Pigment, nr 114 Azure, pigment do oczu w mocnym, niebieskim odcieniu,
Golden Rose
Dream Lips Lipliner, Konturówka do ust, nr 533, w sumie moja pierwsza konturówka tej firmy, ale słyszałam opinie, że całkiem fajny produkt.
* zestaw peelingów do twarzy marki Selfie Project, których opakowania bardzo przypadły mi do gustu, chyba zacznę testy od truskawki,
* mnóstwo maseczek do twarzy: Cien, Maseczka do twarzy, Limited Edition!, Wyrównuje koloryt, Słoneczne mango; Maseczka do twarzy, Limited Edition!, Subtelnie brązuje i rozświetla, Beztroski kokos; Maseczka do twarzy, Limited Edition!, Intensywna regeneracja, Rajski Banan; Perfecta Express Mask, Rozświetlenie, Koktajlowa maska S.O.S, Promienna cera; Bielenda, Silver Detox, Detox & Oczyszczenie, Detoksykująca maska metaliczna do cery mieszanej i tłustej; MONODOSE, Maseczka do twarzy, Peel Off, Glittermask, Głębokie oczyszczanie, Skóra normalna; Food forSkin, Maseczka do twarzy, Kremowa, Wygładzająca, Awokado; Cosmia, Maseczka do twarzy, Nawilżająca, Hydrating, Każdy rodzaj skóry;
*próbki różnego rodzaju,
*piękną kartkę z życzeniami,
* urocze biało-różowe rureczki do napoi,
* świecę zamkniętą w metalowej puszce o pięknym zapachu,
* smakowe herbatki,
* gumeczki, które nie zostawiają śladu po wiązaniu,
* kisiel owocowy,
* kawy w saszetkach, ja jestem zapominalska, a kawy bez mleka nie wypiję, więc zostawiam na jakąś trudną sytuację i z pewnością zużyję,
*ciasteczka, gumy rozpuszczalne.

Kochana bardzo Ci dziękuję za tak cudowny prezent, bardzo paczka przypadła mi do gustu.

Zobacz post

Selfie Project - Gruboziarnisty peeling z awokado

SELFIE PROJECT - GRUBOZIARNISTY PEELING Z AWOKADO.

Kolejny świetny peeling od Selfie Project. Jest to peeling gruboziarnisty, z łupinami orzecha włoskiego i awokado. Opakowanie jest jasnozielone, z rysunkami awokado i cieszy oko. Sam peeling ma delikatny, zielony kolor i śliczny zapach, zdecydowanie czuć tu awokado! Drobinki dobrze oczyszczają skórę, ale nie podrażniają jej. Bardzo polecam.

Zobacz post

Prezent urodzinowy od Clouder

Mój kolejny prezent urodzinowy od @Rymsia Kochana dziękuję za uroczą paczuszkę, której nie mogłam się doczekać. W środku masa cudeniek do testu.

Jednak moją uwagę skradły wstążki. Piękne satynowe i super kolorach i dodatkowo są dwa rodzaje grubości. Żyć nie umierać. Ostatnio myślałam by taką wstążką listy związywać, więc już znalazłam jedno zastosowanie.
Kiedy zobaczyłam małe lampki myślałam że się popłacze. Właśnie takie chciałam nad łóżko Ateny, by były krótsze złote i włącznik mogę łatwo schować.
Brokaty na paznokcie, zwłaszcza ten, który wygląda jak różowe złoto. Ach chce całe takie. Wszystkie dziesięć.

Coś co skradło moje serducho to te malutki pierścionek. Jest prze piękny i uroczy i cudowny. iii się już nie mieszczę w szafkach.

Bardzo dziękuję kochana za takie cuda.

Zobacz post

Peeling selfie project awokado

Selfie Project 💚 Gruboziarnisty peeling do twarzy z awokado..
Do zakupu zachęciła mnie cena, bo jest niedrogi. Saszetka kosztowała mniej niż 3zl, a skoro peeling ma być gruboziarnisty, to biorę i kupuję w ciemno..

..Na super cenie i przepięknym opakowaniu się skończyło. Gdzie ten peeling? W żelowej konsystencji, drobinki są ledwo zauważalne, przez co uczucia złuszczania nie było wcale. To bardziej żel do twarzy z mikromasażem. Peelingiem bym tego nie nazwała..

Jedyne plusy to zapach, choć bardzo słabo wyczuwalny i efekt lekkiego ściągania po peelingu, co przy cerze tłustej z pewnością będzie docenione. Mimo wszystko, testowałam już dużo lepsze peelingi. Wielka szkoda.

Zobacz post

Selfie Project Peeling do twarzy, Gruboziarnisty, Łupiny orzecha włoskiego, Awokado

🎀 Peeling selfie project 🎀

Kupiłam w Rossmannie na promocji. Bardzo spodobało mi się opakowanie.
Wcześniej nie miałam okazji testować tych peelingów,wiec postanowiłam spróbować w końcu.
Zapach dość neutralny.
Peeling gruboziarnisty, hmm może i ma grube ziarenka ale jest ich za mało.
Przy nakładaniu i masowaniu twarzy nie czułam prawie tych ziarenek bo było ich tak mało.
Konsystencja dla mnie dość słaba, bardzo rzadka. Wszystko mi spływało z twarzy.
Sam żel w jakiś sposób trochę oczyścił twarz, ale co do regulacji i złuszczenia to nie zadziałało.

Zobacz post
1