Opis produktu
Rozbudź swoje zmysły stosując nasz żel pod prysznic o zniewalającym zapachu mandarynek satsuma. Żel oczyści Twoją skórę i sprawi, że będzie miękka i gładka. Nie zawiera mydła.
Żel pod prysznic.
Formuła nie zawierająca mydła.
Zawiera esktrakt z tłoczonej na zimno Satsumy.
Energetyzujący zapach Satsumy.
Tak prezentuje się moja wygrana z okazji Dnia Kobiet w konkursie Galerii Serenada, który odbywał się na Facebooku. Jestem przeszczęśliwa, bo udało mi się wygrać jeden z pięciu zestawów kosmetyków marki The Body Shop. Kiedy byłam odebrać nagrodę, mogłam wybrać między zapachem truskawki i Satsumy i choć oba zapachy bardzo lubię, bo kiedyś już miałam ochotę je poznać, to bez wahania wybrałam Satsumę. Dla mnie to zapach słodkiej mandarynki takiej wygrzanej w słońcu, zapach pełen energii i orzeźwienia więc idealnie sprawdzi się w okresie wiosennym. W paczuszce znalazłam same cudowności w pełnym wymiarze i mamy tutaj żel pod prysznic i akurat żel już miałam kiedyś w wersji miniaturowej i był super. Nie dość, że pięknie pachnie to jeszcze świetnie się pieni i dobrze oczyszcza. Kolejny produkt to masło do ciała i z niego nie ukrywam cieszę się najbardziej! Opakowanie jest wygodne, odkręcane, a wybieranie z niego produktu to sama przyjemność już nie mówiąc o tym, że masło jest niesamowicie treściwe. Ostatni produkt z tej serii to krem do rąk w uroczej tubce idealnej do torebki. Oprócz tego w paczuszce znalazłam dwie próbki maseł do ciała o zapachu Moringa i British Rose. Oba zapachy znam, ale nie miałam jeszcze maseł więc będę testować! I ostatnie dwie próbeczki to rozświetlającego wegańskiego serum do twarzy z witamina C, a ja uwielbiam tego typu kosmetyki rozświetlające i już nie mogę doczekać się testów. Całość była ładnie zapakowana i przewiązana pomarańczową wstążeczką. Jestem naprawdę zachwycona, bo bardzo lubię tę markę i cieszę się, że po czasie mogę wrócić do testowania jej produktów.
Zobacz postTa słodka miniaturka, to żel pod prysznic firmy The Body Shop o zapachu Satsuma. Dostałam go do przetestowania od @cynamonek i zwariowałam na jego punkcie. Nim go otworzyłam opakowanie i kolor żelu zasugerowało mi cytrusowy, pomarańczowy zapach. Spodziewałam się zapachu pobudzającego, może nawet lekko kwaskowego, ale oczywiście z wiodącą pomarańczową nutą. Okazało się, że to jednak zupełnie inna pomarańczowa odsłona. Ten żel pachnie dosłownie jak pomarańczowe landrynki Nimm 2 ! Te cukierki lubiłam zawsze znacznie bardziej niż cytrynową wersję i ten żel pachnie nimi dokładnie tak mocno, że miałam ochotę go skosztować. Słodka, wręcz cukierkowa pomarańczo to idealne ukojenie dla zmysłów jesienną porą. Żel zamknięty jest w uroczej buteleczce o pojemności 60 ml. Mimo, że jest on przezroczysty o pomarańczowym zabarwieniu to jego konsystencja jest dość gęsta. W dłoniach pienił się świetnie i nanoszony bezpośrednio na ciało delikatnie je otulał. Na myjce tworzył natomiast puchatą pianę. Cały czas towarzyszył temu przyjemny zapach, który ku mojemu szczęściu i radości po kąpieli długo pozostał ze mną na ciele. Żel dobrze oczyszcza ciało i nie wysusza skóry. Po nim cała czułam się przyjemnie orzeźwiona i niesamowicie pozytywnie nastawiona. Wielki uśmiech jeszcze długo po kąpieli widniał na mojej twarzy. W swojej słodkości jest to również zapach bardzo ciepły i otulający. Jestem z niego bardzo zadowolona i zdecydowanie polecam. Mimo, że cytrusowe zapachy raczej kojarzą się z wiosną czy latem, to akurat ta wersja idealna jest na jesień zimę. Maleńka butelka pełna cudowności !
Zobacz postDla mnie całą seria tych żeli pod prysznic, to po prostu perełki. Tutaj mamy akurat wersję Satsuma - czyli kwiat pomarańczy. Żel ma bardzo mocny i orzeźwiający aromat - jakbyśmy mieli przed soba prawdziwą i świeżą pomarańcze. Do tego jest bardzo gęst i treściwy, a aromat czuć w całej łazience! Ja je uwielbiam i kupowałam go akurat na sporej promocji przed świetami.
Zobacz postMiniaturka żelu pod prysznic z The Body Shop o zapachu cytrusów. Ja niestety kompletnie nie lubię tego zapachu w kosmetykach. Jest zawsze dla mnie mocno chemiczny, sztuczny i kojarzy mi się ze środkami czystości. Przy tym kosmetyku niestety również tak było, także sięgnęłam po niego dwa razy i poleciał w inne rączki. Mimo to uważam, że jest on godny polecenia jeśli lubicie takie aromaty. Bardzo dobrze się pieni , nie wysuszył mi skóry i zapach bardzo ładnie utrzymuje się na ciele. Nie wiem ile kosztuje, ponieważ otrzymałam go od kogoś. Tylko opakowanie mogłoby być delikatniejsze. Niestety plastik jest bardzo twardy i ciężko z niego wydobyć kosmetyk.
Zobacz postJest i moja przepiękna paczuszka zamówiona przez @Zagmatwana ! te cudowne żele były na promocji po 9.90 , więc trochę się obkupiłam! Ale spokojnie, nie wszystko tutaj jest dla mnie ! Mamy żele o zapachu truskawek, mango, kwiatu moringa, satsuma , dynia z wanilią i czerwony grapefruit! Uwierzcie mi, że każdy z nich jest PRZEPIĘKNY!
Zobacz postOstatnio zobaczyłam, że na stronie the body shop jest promocja na żele pod prysznic 250 ml. Oczywiście nie przeszłam obojętnie i wzięłam 6 opakowań. W moim koszyku znalazły się żele: Satsuma,Dziki Olejek Arganowy, Różowy Grejpfrut, Truskawka. Wzięłam 2 żele truskawkowe i satsuma. Truskawka niezbyt mi się podoba, ale w grejpfrucie jestem zakochana i nie tylko ja . Miałam już kiedyś żele od tej marki, ale nie pamiętam które. Początkowa cena żelu to 26,90 a ja ja kupiłam je po 9 zł.
Zobacz post
The Body Shop, Żel pod prysznic, Satsuma .
Jeden z kosmetyków, który otrzymałam pod choinkę. Jest to żel pod prysznic o przepięknym zapachu mandarynki. Jest on bardzo wydajny, więc mimo małej buteleczki z pewnością starczy mi na długo. Żel dobrze się pieni i pozostawia na skórze dobrze wyczuwalny zapach. Po umyciu skóra jest czysta i nie przesuszona.
The Body Shop, żel pod prysznic Satsuma
Kocham ten zapach! Jest niesamowity: pachnie słodkimi mandarynkami, ale jest przy tym bardzo orzeźwiający, idealny na poranny prysznic. Żel o pojemności 250ml, kupiłam go już dawno, ale mam ogromne zapasy żeli pod prysznic (na chwilę obecną ponad 30 butelek), więc powoli staram się je zużywać Żel oprócz tego , że ładnie pachnie, to i kolorystycznie mega mi się podoba, dobrze myje ciało i dobrze się pieni. Bardzo lubię te żele z The Body Shop , kupiłabym więcej, ale na razie mi zdecydowanie więcej żeli nie potrzeba
Fantastyczny zestaw kosmetyków od The Body Shop, który dostałam pod choinkę od mojego chłopaka .
Jest to zestaw kosmetyków do pielęgnacji o zapachu satsuma, czyli mandarynki. Już kiedyś miałam mydło o tym zapachu tej samej firmy, i zdecydowanie zapach bardzo się wyróżnia. Jest bardzo intensywny i cytrusowy, i bardzo długo zostaje na ciele.
W otrzymanym zestawie znalazłam peeling myjący, żel pod prysznic, krem do rąk, balsam do ust oraz myjkę. Przetestowałam już prawie wszystkie i jak na razie jestem nimi zachwycona . Każdy będzie osobno zrecenzowany w kolejnych chmurkach. Myślę, że mogę je wszystkim szczerze polecić.
Podobne produkty